Testujemy PlayStation VR – wszystko, co musisz wiedzieć o konsolowej wirtualnej rzeczywistości
Z VR trzeba poczekać 2-3 lata, cena spadnie, biblioteka gier się powiększy. Chwilowo powstające gry (przeglądałem głównie steam) to jakieś pierdoły na 30 minut grania, proste minigierki. Jeśli ktoś zrobi coś w stylu Black&White w VR to jestem kupiony.
Myślę, że Sony popełnia duży błąd wypuszczając VR pod słabe PS4. Jak wspomniałeś, niektóre gry wyglądają ok, ale chociażby Eve już słabo, przecież wiadomo, że konsola nie pociągnie wymagającej grafiki przy 90 klatkach na sekundę.
Stabilne 60 klatek być musi, 90 zalecane, a normalne gry często mają problem z 30. Nic więc dziwnego, że trzeba mocno zredukować jakość grafiki.
Jak masz PC słabszego od wymaganego do Vive czy Oculusa to dobrze wiesz, że możesz mieć spadki klatek i to twoja sprawa, jesteś tego doskonale świadomy. Sony za to sprzedaje produkt na którym wszystko ma działać i już, słabsza rozdzielczość, niższa jakość. To może mieć spory negatywny wpływ na popularność VR.
Na pewno ma to przyszłość. Póki co, to tylko ciekawostka ale może faktycznie za 2-3 lata coś z tego będzie.
a czy da sie z tego korzystac po prostu jako z wyswietlacza? zamiast telewizora?
odpalic kazda gre, film jakis i cieszyc sie wielkim ekranem?
tak jak mozna bylo robic to w starych goglach sony? hmz czy jakos tak?
Da, ale i tak musi być wyświetlacz główny - tzw podglądowy, który oprócz samego podglądu umożliwia nam w ogóle same korzystanie z niektórych funkcji. I tak na prawdę nie ma znaczenia jaki headset (PS VR, Oculus czy HTC) użyjemy.
Niestety, autor za krótko korzystał z gogli, ale liczyłem, że powie wrażenia z Journey czy Residenta 7. Zamiast tego dali mu jakieś mini gierki i Evkę, która w wersji na PS4 wyraźnie odstaje od pecetowej, przynajmniej jeśli chodzi o tekstury. Do tego odpalany w mniejszej rozdzielczości. Szkoda.
Jak sie da to może być spoko. Pograłbym w BFa w takiej konfiguracji. Mogłoby być ciekawie
Będziesz miał wrażenie bycia w wielkiej sali klatek nowej (z obsługą 3D jeśli gra takową ma), ale raz, że nie będzie to vr, a dwa, że jakość obrazu będzie wyraźnie gorsza niż w Sony HMZ.
Hydro serio piszesz? jakosc niz w HMZ? przeciez tamte goggle byly w cholere stare a wygladalo to calkiem znosnie
dlaczego tu ma byc gorzej?
mnie nie jara VR, mi podoba sie idea grania jak w kinie - mam projektor ale czasami bym chetnie zagrac tak by nie przeszkadzac zonie...
Potwierdzam miałem możliwość przetestowania w Katowicach i dla mnie również uczucie bycie w środku jest tak klimatyczne że przymknę oczy na zmniejszona rozdzielczość .
Mi osobiście brakowało możliwości sprawdzenia słynnego "karabinu" Sony który był na filmach z pokazów bo wtedy gry doom'o podobne to będzie miód.
Zakładam że za rok lub dwa Sony wyda google z większa rozdzielczością i wtedy będzie już prawdziwa jazda.
Nie miałem okazji używac Vive i Oculusa a bawiłem sie jedynie cardbox google i jeżeli cardbox daje 1 punkt to Playstation VR za wspaniałą imersję 7 i te 3 odejmuje za rozdzielczość.
Bardzo jestem ciekawy tego VR.
Mam nadzieję, że uda mi się jakoś przetestować przed kupnem, bo jednak warto wiedzieć na co się wyda pieniądze + u mnie dość silna choroba lokomocyjna, nie wiem czy może to mieć jakiś wpływ na dyskomfort w goglach.
A gdzie wyścigi ?! Gran turismo VR i sprzedane, w bundlu z PS4 PRO. Rail shotery - Virtua Cop, The House Of The Dead, Panzer Dragon. Proste gry gdzie sesja jest krótka.
Hydro, ja nadal czekam na Twoją recenzję. Pamiętam.
Wiem wiem (że tak tylko dużo gadam, a mało robię [przyznaję się bez bicia], ale doczekasz się...w końcu :E), tyle że ciągle brak na to czasu (praca i obowiązki zajmują mi 80% niesypianego czasu), a do tego na pewno nie będzie to taka "recenzja", jaką napisał autor psvr. Dałem "" gdyż recką tego nazwać nie mogę, poza tym... a wszelkie uwagi napisałem w odpowiedzi na post el.kocyka. ;)
Autor bynajmniej gogli nie recenzował. Faktycznie za mało czasu z tym spędziłem, o czym też zresztą wspomniałem, tekst można uznać za pierwsze - i totalnie indywidualne - wrażenia. :)
Najbardziej mi chodzi o to, że nie dostałeś do testów najważniejszych gier takich jak Lost Journey, Gran Tourismo, Tomb Raidera (Więzy krwi) czy Residenta 7. Na to po cichu liczyłem, jak tylko zobaczyłem sam tytuł :/ Zamiast tego dostałem krótkie opisy jakichś mini gierek, a to wszystko na podstawie dwugodzinnego testu, gdzie tyle czasu zdarza mi się poświęcić na samą konfigurację vorpxa w jednej grze :p
powiedz koledze że do tego wystarczy cardboard, bo chyba nie będzie się wiercił przy tym za bardzo ;)
Nie lepiej iść na jakąś imprezę czy do baru i wyrwać jakąś laskę? przecierz to nie jest takie trudne a i koszta mniejszę...
To pierwsze to oczywiste, ale to drugie już nie za bardzo :p
Czyli dla hardcorowca sens będzie kupić za ileś lat, jak nauczą się robić AAA VR, a casual raczej nie wyda tylu pieniędzy na zabawkę. Czyli znowu VR będzie ciekawostką dla garstki pasjonatów z grubszym portfelem.
Nie nastawiałbym się za mocno, że sony zapewni przy niskiej sprzedaży swojej technologii solidne wsparcie grami, mając w pamięci, jak potraktowało PS VITA.
Czarno to widzę, przecież takie uprzędzenia będą mocno psuć wzrok, mało dynamiki w tym jest oraz potrzebują dobrej grafiki co się wiąże z bardzo mocnym sprzętem. To się nie przyjmie...
Nie zobaczył byś Piramidy nawet gdyby ktoś ją przed Tobą postawił.
VR już zmieniło rynek. Za kilkanaście lat VR będzie tak obecne w naszym życiu jak teraz są smartphony i komórki ogólnie.
Jak popatrzysz na zdjęcia ludzi na ulicach np z 1920 to zauważysz, że moda wcale się tak bardzo nie zmieniła (jeżeli chodzi o ludzi pracujących bo Ci głównie wypełniają ulice o określonych godzinach), miasto też nie wygląda jakoś bardzo inaczej. Co natomiast zauważysz, że się zmieniło to, że nikt nie gada przez komórkę... oraz, że nie ma samochodów. Komórki, samochody plus internet / komputery / TV to były 4 duże zmiany w naszych życiach.
VR do nich właśnie dołącza i będzie tak spopularyzowane jak powyższe... pisanie, że to wymysł dla kilku jest delikatnie mówiąc krótkowzroczne.
Pozdrawiam
@up - nic dodać, nic ująć
Już się tak nie rozpędzajcie.
Zobaczymy za jakiś czas jak to wpływa na wzrok. Raczej negatywnie i to może pogrzebać ten interes.
Może kiedyś to będzie jakiś porządny rynek, ale póki co to zabawka dla nielicznych. Być może za X lat, gdyby ten hełm przyjął kształt np. soczewek lub okularów, do których obraz przesyłany byłby z super telefonu, mogłoby to znaleźć miejsce w życiu przeciętnego człowieka, ale w obecnej formie... Jakoś nie sądzę. Przynajmniej nie póki jest to takim wydatkiem.
Siedzę od TV 40 cali jakieś 50cm (to też mój monitor), a z Rifta korzystam prawie co dziennie a kiedy miałem badania wzroku jakiś czas temu, to babka mówiła, że od lat nie miała styczności z tak dobrym. Wniosek: im dłużej i bliżej ekranu siedzisz, tym .... go bardziej wyrabiasz :P
A na serio (choć nie skłamałem :P), to gdzieś widziałem o tym artykuł i to zależy od człowieka. Ja osobiście nie czuję, by z wiekiem miał jakieś problemy ze wzrokiem.
Przecież to kosztuje 400zł mniej. Lol
gran turismo sport VR