Forum Gry Hobby Sprzęt Rozmawiamy Archiwum Regulamin

Wiadomość Rynkowy debiut NBA 2K17 i problemy PC-towej wersji

20.09.2016 22:56
VanDust
1
VanDust
119
Generał

Szczerze to ten tytuł ani mnie nie ziębi,ani nie grzeje. Tak jak Fify czy inne PES-y. Chodzi mi o coś innego, a mianowicie o: "problemy PC-towej wersji" - przecież to już niemalże staje się regułą. :/ Jaja sobie robią czy co? PC-ty niechcianymi/niekochanymi dziećmi deweloperów???

post wyedytowany przez VanDust 2016-09-20 22:57:58
20.09.2016 23:36
2
odpowiedz
1 odpowiedź
wymganarejestracjatylkopoco
13
Chorąży

Mam pytanie do kogoś zorientowanego w tej serii. Czy poprzednia 2K16 też ma tego typu mankamenty, czy jest spoko? Która edycja najlepsza? Pewnie kiedyś przy okazji jakiejś ostrej promocji na steam skuszę się na zakup, tylko nie jestem pewny której wersji (myślę o 2k16). Koszykówką kompletnie się nie interesuję, więc aktualność składów itp kompletnie mi powiewa (nie ma sensu dopłacać do najnowszej edycji), liczy się sam gameplay, brak irytujących niedoróbek itp itd. Z góry dzięki za ewentualne odpowiedzi.

21.09.2016 09:33
Sheio
2.1
1
Sheio
14
Legionista

Poprzednia edycja tj. 2K16 śmiga całkiem sprawnie. Oczywiście jak w każdej edycji znajdzie się tam kilka upierdliwych rzeczy, ale to już bardziej fani serii dostrzegą.

20.09.2016 23:46
3
3
odpowiedz
1 odpowiedź
zanonimizowany305250
161
Legend

Szczerze? Bardzo dobrze. Może ta banda dzieci kukurydzy i baranów w końcu się nauczy, żeby nie kupować preorderów i/lub gier tydzień po premierze. Bo inaczej dalej będzie zasada "na konsoli działa, więc na każdym PC też musi - a nawet jak nie to po uj się starać, bezmózgi i tak kupują!!1!!1".

Jeżeli rypanie w dupsko przez wydawców poprzez wydawanie bety gier na premierę nie wstrząśnie tymi debilami, i dalej będzie kupowanie gier przed/na premierę - to już nie ma ratunku. Niedługo będą wydawane alfy, a wydawca słysząc tego typu skargi na bugi każe pocałować go w odwłok.

Inna kwestia że 2K zamienia się rolami z EA - gdy ci drudzy potrafią ostatnio zrobić dobre gry, bez większych bugów i nawet grywalne, to w przypadku partaczy z 2K ostatnią dobra grą był chyba Borderlands Pre-Sequel. Ostatnia Cywilizacja? Dno. Gry sportowe od nich? Zgroza. Bioshocki? Średnio 40% pozytywnych recenzji. Nawet XCOM 2 wyszedł im tylko poprawnie.

post wyedytowany przez zanonimizowany305250 2016-09-20 23:54:43
21.09.2016 00:01
3.1

No, niestety. Platformy typu steam, gdzie można w kilka sek wysłać na serwery łatkę do gry, zamiast zachęcić deweloperów do dalszych mozolnych poprawek to ich rozleniwiły. W razie czego (np burzy) zawsze, "kiedyś" będzie można się sprawą zająć i wydać kilka patchy (poprzedzając łzawym oświadczeniem o dobrych chęciach i poczuciu winy) - tak chyba większość kalkuluje. "A może się uda", przecież wiele nie ryzykują, bo jest to koło ratunkowe.
Kiedyś gry musiały być gotowe na premierę i kropka, po tym czasie nic nie można było już poprawić.
Preordery, często także startupy to już kompletna patologia. Najstarsza zasada na świecie - płacić trzeba za coś, a nie za obietnicę czegoś. Tak jak w szkole nie stawiają najpierw piątek, a później nie każą się przygotować do klasówki, bo wiadomo jakie byłyby wyniki.
Pogratulować naiwniakom o których pisałeś. Niestety często młodych osób, które nie mogą opanować emocji i spokojnie doczekać się premiery. Inna sprawa, że taki preorder to zapłata extra, bo taka korporacja może już miesiące wcześniej obracać i pomnażać tą gotówkę. Na premierę mogliby zwrócić kasę preorderowiczom, a i tak by jakiś % wyszli na +. O to tu chodzi.

20.09.2016 23:52
4
1
odpowiedz
1 odpowiedź
wymganarejestracjatylkopoco
13
Chorąży

@VanDust
Nie mogę odpisać pod Twoim wpisem, więc niech będzie tu.
Słabe porty? Czemu się dziwić. Chyba nie odkryję Ameryki jeśli napiszę, że głownie stoi za tym konsolowe lobby. Znacznie trudniej (a przynajmniej jest to mniej popularne) tam piracić, gry są droższe, łatwiej kontrolować zarówno użytkownika jak i to co robi z grą (modyfikacje itp), Sony/Microsoft zarabiają krocie (dodatkowo promując się wśród młodych ludzi) zarówno na samych konsolach jak i dodatkowych usługach.
Tak więc deweloperom jest to na rękę, dodatkowo (co oczywiste) na rynku pc nie ma tak mocarnego odpowiednika Sony/Microsoftu, który starałby się przechylać szalę w drugą stronę. Tym wszystkim wyżej wymienionym na rękę jest tworzenie wizerunku gamingowego PC jako dinozaura i zniechęcanie ludzi do niego ("weśśś, nawet nie wiadomo, czy gta wyjdzie").
Oczywiście od razu odpowiadam. Konsole mają swoje plusy, przecież to one były tworzone z myślą głównie o rozrywce, a nie pracy. Tak, rynek konsolowy jest też bez porównania większy, bardziej rentowny, ale pamiętam jak 20lat temu prawie, że wszystko wychodziło (czasem tylko) na pc, gdzie graczy było znacznie mniej, a jakoś deweloperom się opłacało starać i kosili porządne $. Jednak niektórzy kupują tą marną ściemę, że port słaby, bo zarobek beznadziejny.

21.09.2016 13:27
VanDust
4.1
VanDust
119
Generał

Nie napawa to optymizmem..... :/

Wiadomość Rynkowy debiut NBA 2K17 i problemy PC-towej wersji