Problemy z BioShock: The Collection na PC
Już wiadomo czemu było za darmo, pewnie nie mieli serca zdzierać kasy za ten szajs.
Drogie gryonline popytajcie Cenegi czy też 2k co z tym spolszczeniem do tych dwóch remasterów. Bo stare spolszczenia nie działają z nowymi.
Słuchaj Dead Men jak się pomęczy no i nawet jakieś rezultaty są ;] Ale po co jak mogą to łatwiej zrobić wydawcy.
Jak na razie kwadraty zamiast znaków diakrytycznych próbuję to rozgryźć natomiast Cenega mogła by się dogadać z 2k bo trochę lipa.
Bioshocka 1 i 2 ogralem swego czasu wystarczajaco wiec nawet nie mam ochoty przechodzic kolejny raz ale z ciekawosci zainstalowalem jedynke. Pogralem niecala godzine, wlasciwie to dwa razy pierwszy poziom przeszedlem bo nie zapisywalem gry, a okazalo sie, ze wejscie do menu z mapa za kazdym razem konczy sie crashem gry. Super remaster, nie ma co;d
Kto by się spodziewał, że na PC znowu wydadzą coś niedorobionego...
Jak się ma złoma a nie PC to ma się problemy. Ja nie mam żadnego z nich.
Akurat raczej mój PCet to nie jest złom, szczerze, to nawet mam gdzieś BioShocka, jakoś mi ta gra nie podchodzi.
Sam jesteś złom, błędy nie mające nic wspólnego z tym jakiego kto ma pc. No tak, ale zapomniałem, biedny hydro bajkopisarz o zarabianiu z lubą minimalnej krajowej teraz jest panem i naśmiewa się z biedaków.
Hydro to typowy janusz cebulak - "U mnie działa, więc problem nie istnieje".
W innych tematach jak coś nie działa to jedzie pierwszy z krytyką.
Bo taka jest prawda. Mi nic się póki co nie zacięło, nie wycrushowało i nie mam błędów graficznych. Minusem jest za to.....brak ustawień graficznych i spolszczenia. Szkoda.
@kaszanka, nie musisz mi wierzyć, w nosku to mam. I nie mam na celu wyśmiewania biednych, bo sam nim jestem. Ludzie po prostu użalają się nad sobą zamiast zwyczajnie wziąć się w garść. A jeśli ktoś kto się nie użala nad sobą i nie narzeka to janusz cebulak, to cholernie się cieszę z bycia nim :)
Prawdę mówiąc wolę z problemami i za free dla obecnych posiadaczy niż za 100zł błędy w końcu poprawią i będzie fajna gierka ;] U mnie Bioshock 2 Remastered dodał się do steama jako nowa gra więc 0 problemu zawsze można grać w stare jak komuś nie pasuje a to ma jako bonus ;] W sumie różnic trochę powinno być waży to 20.5GB do ściągnięcia a dwójka stara tylko 13.5 GB. Jedynki nie posiadam to nie wiem :P Takie czasy na PC bez bagów granie jest dla cierpliwych mnie się tam nigdzie nie spieszy :)
Graficznie wygląda tak samo, w 2 części w niektórych miejscach nawet gorzej i to remaster :D
A mnie nie obchodzi jak wygląda.
Kupuję na ps4 bo:
- Grałem tylko w pierwsza część
- mam 3 części w jednym pudełku
- 1080p/60fps
- zero problemów na ps4
- 3 platyny
- SWIETNA SERIA
Zawsze mówiłem że ta gra to jedno wielkie gówno nie warte uwagi ~!
To już k***a ręce opadają. Taki bubel. Dlaczego mam wrażenie że fani zrobiliby to lepiej? No ale jak podchodzi się z pasją a nie jak tępy wyrobnik...
Ale narzekacie...
Wystarczy otworzyć dwa pliki w notatniku, wpisać kilka słów i wszystko działa w porządku. Nawet na nietypowym monitorze, który posiadam (21:9), BioShock wygląda świetnie w wysokiej rozdzielczości (3440x1440). Co więcej, jest lepszy od większości chłamu, który teraz wychodzi.
Po pierwsze, "tę" większość, a nie "tą".
Po drugie, przedstaw genialne rozumowane, które doprowadziło cię do takiego właśnie wniosku.
Po trzecie, skończyłem wczoraj powszechnie wychwalanego "Wolfensteina", który w znacznej mierze należy do tego samego gatunku, co "BioShock". I jest to według mnie gra (choć dobra sama w sobie) wyraźnie i chyba pod każdym względem gorsza od "BioShocka".
No jak to, chyba nie oceniasz bez grania, a skoro wiesz, że chłam, to musiałeś grać, a więc i kupić, prosta logika. AD1. Takiego bioshocka nie da się absolutnie ocenić z trailera/gameplaya(chyba, że oglądać kilka h)/recenzji, take jest z innymi grami też.
A po trzecie, akurat na ten temat nie pisałem, a stawianie wolfa nowego (obojętnie jaki w sumie) i bioshocka obok to jakaś kpina, te gry nie mają absolutnie nic ze sobą wspólnego, NIC, a szufladkowanie "gatunkiem" to kolejna głupota, grę określa jej treść, nie sztywne przypisanie, bo tak ktoś sobie wymyślił.
I tak samo twierdzenie, że którakolwiek z tych gier jest gorsza lub lepsza, to kolejne bzdury, bo to gry zupełnie inne.
Sami specjaliści w temacie, więc ok, tylko jedno pytanie:
Z całą resztą - czyt. grafiką, audio i opcjami - sam sobie poradziłem, ale z podłożeniem polskich napisów już nie.
Więc szanowni specjaliści, fanatycy Remastera - powiedzcie mi jak to zrobić ?
"BioShock Remastered" to nie jest wersja gry, która ma polską wersję.
Cenega ma prawa do polskiej wersji. Możesz się do nich zwrócić z pytaniem, czy planują jej wydanie.
Nie ma tygodnia bez newsa w stylu "gra x ma problemy na PC" xD
baksleszek, ale jakie to problemy? Przestawisz kilka opcji w plikach konfiguracyjnych i działa.
Wersja konsolowa Bioshocków też nie jest pozbawiona problemów i co gorsza nic z tym nie zrobisz.
Najgorzej wypada Infinite na konsolach. Nie dość, że gra nawet nie działa w pełnych detalach z wersji PC, to nawet nie trzyma stałych 60 fps. Co samo w sobie doskonale podsumowuje obecną generację, gdy konsole nie są w stanie udźwignąć w pełnych detalach gry, która wyszła przed ich premierą. Wersja PS4 nie ma nawet filtrowania anizotropowego...
Digital Foundry: https://www.youtube.com/watch?v=rfRE4i0xHus
Narzekają dla samego narzekania.
Gra jest dla posiadaczy wcześniejszych "wersji" za darmo, więc można przymknąć oko na konieczność otwarcia dwóch plików w Notatniku. Tym bardziej że po ich szybkiej edycji gra działa bez problemów i wygląda bardzo dobrze. Co więcej, posiadałem tylko podstawową wersję BS2, a dostałem w pakiecie nową z dodatkami.
W starego BS gra mi się przyjemniej niż w nowe hity. :)
Sorki za offtop ale jak się sprawia nowy sprzęt?:) i jaką płytę w końcu kupiłeś? Rozumiem, że złożyłeś to o czym pisałeś w wątku składania komputera?
Wziąłem ostatecznie Asusa. Jak masz jakies pytania, śmiało wal w tym wątku:
https://www.gry-online.pl/S043.asp?ID=14070581&N=1
U mnie od czasu do czasu cos tam chrupnie albo tekstury nie wczytuja sie natychmiast po rozpoczeciu gry. Wiecej problemow nie stwierdzilem, choc znajomy na Steam napisal mi wczoraj, ze u niego dzwien dziwy mialy miejsce, wlacznie ze zmiana poziomu trodnosci itp.
Mimo to gra sie przyjemnie.
Gram na padzie, na dźwięku przestrzennym minie zależy, a działające spolszczenie (z polskimi znakami) wierzę, że w końcu ogarną sami gracze. Co nie zmienia faktu, że oburzonych jak najbardziej rozumiem. Doświadczyłem natomiast bardzo niemiłego błędu, który wywaliło mi dokładnie w momencie zapisywania, przez co straciłem jakieś 40 minut gry - po ponownym odpaleniu mogłem wczytać tylko dużo wcześniejszy autosave. Poza tym nie wiem czy to błąd, bo w jedynkę ostatni raz grałem wieki temu, ale po zebraniu drugiego tonicu, na liście slotów nie było tego pierwszego. Wiem, że zarządzać mogę nimi dopiero w późniejszej fazie gry, ale czy jest wcześniej opcja aby chociaż podejrzeć co mam aktywne? Z plasmidami nie mam tego problemu.
