Resident Evil VII: Biohazard - demo pobrane przez 3 mln osób; zobacz nowy zwiastun
A gdzie demo na PC ?
Jak dla mnie zapowiada się świetnie. Widać, że wzięli sobie do serca opinie, że historia Lisy Trevor i jej rodziny z Remaku pierwszej odsłony to najciekawszy i najstraszniejszy wątek gry. Teraz większy nacisk zostanie położony na narrację i fabułę, oraz ciekawe, zapadające w pamięć postaci. No i fajnie, że nie kontynuuje telenoweli z postaciami z RE1 i RE2. Tworząc historię postaci od zera mają szansę zrobić coś naprawdę fajnego. RE4 też nic wspólnego z poprzednikami nie miał poza postacią Leona i Ady i został ciepło przyjęty, więc nie rozumiem czemu teraz miałoby się to nie udać.
Bardzo podoba mi się zmiana kierunku serii. Dobrze bawiłem się przy ostatnich nastawionych na akcję odsłonach, ale w RE6 tak bardzo przekroczyli granice absurdu, że już nie wiem, jak dalej mogliby to popchnąć.
Cieszy faktyczny powrót do korzeni. Nawet widok pierwszoosobowy jest swoistym ukłonem do klasycznych odsłon (pamiętne animacje otwierania drzwi :)
Trochę mnie wkurza i niepokoi hejt który spadł na RE7. Najgorsze co może się wydarzyć to to, że pod naciskiem krytyki, w ostatnich miesiącach produkcji zaczną coś na szybko zmieniać. Nigdy w historii gamingu nie wyszło to na plus.
Osobiście nie mogę się doczekać i bardzo żałuję, że w dniu premiery nie będę mógł zagrać - dziura budżetowa :(
Czy to będzie port z ps4 na PC czy nie ?
PS.zajebiście to wygląda,będę czekał ;)
http://www.ign.com/articles/2016/09/15/resident-evil-7-biohazard-beginning-hour-demo-updated-with-new-areas
Ziewa... niby fajnie to wygląda, niby coś nowego, jednak mam nieodzowne wrażenie że to już wszystko widziałem, choć może nie w grze... jednak to już było i nie zaskakuje, czy nie przeraża...
Takie samo uczucie miałem w TLoU, gdzie wszystkie wydarzenia przewidywałem z wyprzedzeniem, co znacznie wpłynęło na odbiór gry, boję się że tu będzie to samo. No nic, pożyjemy zobaczymy, trzymam kciuki że jednak mnie zaskoczą.