Warcraft Adventures – grywalna wersja przygodówki w świecie Warcrafta wyciekła po 18 latach
Coś się kiedyś obiło o uszy że miał powstać Point And Click w uniwersum Warcrafta.
A gra już nie zginie, pewnie już ktoś wrzucił na jakiegoś torrenta, co raz wyleci do sieci to już nigdy tam nie zginie.
Powiem tak; fajnie, ze to sie w koncu ukazalo i jako czesc historii Blizzarda chetnie w to pogram natomiast po intrze i paru minutach z gra zupelnie nie dziwie sie, ze postanowili ja skasowac.
tak z ciekawości zapytam a nie ze złośliwości. Czy wy właśnie zachęcacie i doradzacie nam ściągać nielegalnie "wyciekłą" wartość intelektualną Blizzarda, którą właśnie ktoś wykradł z ich serwerów?
Nie ma 100% pewności, że jest to legalne i bezpieczne. Mimo to sama informacja o tym, że nagle pojawia się grywalna wersja produkcji sprzed 18 lat jest na tyle ciekawa, że warto o niej napisać. Decyzję o jej ściągnięciu pozostawiamy już każdemu z osobna :)
Pograłem parę minut, nie wygląda to zbyt imponująco w porównaniu z przygodówkami LucasArtsu z tamtego okresu. Chociaż historia Thralla wciąga, może bym pograł dalej, ale nie mam na to czasu.
Porównywanie WA z dziełkami LA to pomyłka. Dużo lepiej pasuje do dzieł Sierry...
Dodajcie ją do encyklopedii ! Wiele gier nad, którymi wstrzymano prace jest a brakuje tego klasyka
MaXXii W grach online był temat o grach Blizarda, które nigdy nie ujrzały światła dziennego m. in. Warcraft Adventures. Sam fragment gry był nawet zachęcający i szkoda, że twórcy nie spróbowali go wydać. A teraz ktoś zamieścił w sieci do pobrania.
Śmieszą, ciekawią i bawią mnie takie "wycieki" . Uszczelka im kurde strzeliła czy co? Pamiętam zapowiedzi tej gry, ale musiała ona odstawać od produkcji tego typu, bo Blizzard bez powodu jej nie porzucił. (nie jestem fanboyem Zamieci, lecz ta firma sroce spod ogona nie wyskoczyła, prawda? )
