Graliśmy w Mafię III – grę sandboksową, ale wciąż klimatyczną
Wybór między Haitanką, a Vito żywcem ściągnięty choćby z Far Cry 4, gdzie też wybieraliśmy pomiędzy dwójką sprzymierzeńców i z czasem dochodziło do konfliktów. Swoją drogą już widzę jak Vito - włoski mafiozo w porozumieniu z murzynem będzie eliminował (tudzież zbijał profity z eliminacji) swoich ziomków z Cosa Nostry. Strasznie to wszystko naciągane.
Bardzo czekam na nową odsłonę Mafii 3 ale widząc rozgrywkę ochota mi lekko przeszła:( Mapa żywcem mi przypomina Watchdogs + Assassin's Creed[pierdyliand powtarzających się aktywności na mapie,zmysł bohatera widzący przez ściany],sztuczna inteligencja przeciwników.wydaje mi się również,że metropolia jest jakby wyludniona.Na plus można zaliczyć głównego bohatera,który nie pierd*li się w tańcu oraz świetna oprawa. Najważniejsze pytanie-Optymalizacja?
To nie Mafia, tylko jakieś popłuczyny. Krzyżówka GTA z Ojcem chrzestnym II.
Wygląda jakby chcieli dogodzić wszystkim i umieścić w grze zbyt wiele rozwiązań. I to wszystko podlane ciężkostrawnym, poprawnym politycznie sosem. Kupię jak stanieje do 20-30zł.
@UP - Ale i tak ściągnę z torrentów lub z allegro za zetkę
byłem optymistycznie nastawiony do tej gry, ale po tym co zobaczyłem na gameplayu, ile błędów ta gra posiada, ile głupot i jak usilnie stara sie być GTA z tym swoim klimatem przekonuja mnie, że ta gra chyba jednak nie będzie tym na co czekałem
no ale to tylko w sumie krótki odcinek gameplayu, choć i tak nie naprawią tych błędów i absurdów do premiery więc albo będą patche albo zostawią taki smród jaki widać na filmie
Niby w necie piszą, że Mafia III nie będzie miała Denuvo, także będziesz mógł sobie "sprawdzić" przed zakupem ;p W sumie Denuvo już powoli pada! Wczoraj pojawił się DOOM (2016) - CPY. Działa bez problemu....
Badziew badziewiem pogania. Jak ktoś nie grał w poprzednie części, to może mu się spodoba.
Jak to jest ze system zniszczen samochodow w II byl genialny a 6 lat pozniej w nastepnej czesci wyglada jak kupa?
Już tak niedługo... Mafia III już od zeszłorocznego pokazu Gamescom wygląda mi na jedną z najfajniejszych pozycji na ten rok.
Wybór między Haitanką, a Vito żywcem ściągnięty choćby z Far Cry 4, gdzie też wybieraliśmy pomiędzy dwójką sprzymierzeńców i z czasem dochodziło do konfliktów. Swoją drogą już widzę jak Vito - włoski mafiozo w porozumieniu z murzynem będzie eliminował (tudzież zbijał profity z eliminacji) swoich ziomków z Cosa Nostry. Strasznie to wszystko naciągane.
Wystarczyłoby zmienić nazwę gry i wszystko byłoby w porządku. Nie czuję w tej grze ani trochę klimatu starej mafii. Z drugiej strony nie można też od razu skreślać gry, ze względu na to, że twórcy tak mocno zaszarżowali z głównym bohaterem i tak gwałtowną zmianą całego klimatu gry. Mimo to wszystko mam nadzieję, że wyjdzie z tego dobra gra i prędzej czy później doczekamy się tej "prawdziwej" mafii, na którą wszyscy czekamy.
Moim Zdaniem to Mafia 3 rozpierdala system czekam na nią z niecierpliwością
Już długo przed premierą pisałem, że będzie to GTA: New Bordeaux. Chyba się nie myliłem.
Siema tak to jakoś słabo troszkę wygląda ,A.I. postaci prawdopodobnie nie ma, podczas tych krótkich minut pokazu zaobserwowałem masę błędów. Jestem rozczarowany tym co zobaczyłem
Wszyscy tu mówią o odwołaniach do drugiej części, ale co z jedynką? Czy Lost Heaven w ogóle istnieje? Co się tam teraz dzieje? Czy w Mafii III w ogóle usłyszymy te dwa słowa - "Lost Heaven"?
Szkoda, że studio postawiło na czarnego Afroamerykanina. Reszta pewnie będzie w najlepszym porządku.
Jak oglosili soundtrack z gry to dostali +5 do oceny.
Lata 70 i bagna Luizjany, jak tego nie zjebia to moze byc naprawde dobra gra.
W przeciwienstwi do pedalskiego gowna jakim jest watchdogs2, gdzie 90% gry trzeba latac dronem i jakas spolecznosc hipsterow budowac.
Ciesze sie ze w Mafi sie nie patyczkuja i jest wbijanie noza w krtan, narkotyki , dziwki, hazard i przeklenstwa. Za to OLBRZYMI plus.
The Grand Godfather Watchdog Assassin Theft San Bordeaux...... albo jednym słowem NIE, NIE, NIE! Lepiej by zrobili wypuszczając Mafię ale 2 tylko taka jak miała być w zapowiedziach z tym co wycięli a nie tworzą takie coś co jest łączeniem rozwiązań z innych gier. A co do recenzji to bardzo subiektywna wydaje mi się, bo takie zachwyty nad udostępnionym dla prasy fragmentem, który jest pewnie najlepszym (jeśli coś w tej grze będzie można tak nazwać) z całej gry i pewnie podpicowanym nie jest za dobre, a pisanie, że mechaniki są podobnie do tych z innych gier i mimo tego nadal czuć zachwyt nad tym w tej recenzji.
Poki co, to calkowcie przeszla mi ochota na to...Przypomina mi Ojca Chrzestnego II od EA...ROZCZAROWANIE.
Nie wygląda źle lecz mocno zalatuje klonem gta.
Trzeba pamiętać, że dziś trudno o oryginalną grę. Tytułów poświęconych mafii, przestępczości zorganizowanej, samochodom, strzelaninom trochę już było. Mnie zniechęca główna postać. Wolałbym grać białym. Wiem, że brzmi to źle. Jednak budowanie potęgi mafii w drugiej połowie lat 60 rękoma czarnoskórego jest złym pomysłem.
Segregacja w USA trwała aż do lat 60. Czarni zmuszeni byli do korzystania z oddzielnych szkół, publicznych toalet, ławek parkowych, pociągów czy miejsc w restauracjach. Dlatego bohater "Mafii III" strasznie mi śmierdzi poprawnością i próbą pokazania, że czarny też może.
Chciałbym, żeby "Mafia III" oferowała możliwość kreowania postaci, jak ma to miejsce w wielu grach.
zapomniales tylko ze to gra.. nie musi sie zgadzac z historia i tym jak to ty widzisz
@maciokoki :: Nie zapomniałem, że to gra. W "Mafii III" sa co najwyżej realia świata gry. Muzyka z lat 60, samochody z lat 60, Ameryka z lat 60, a czarna mafia jak z dupy za przeproszeniem.
Nie chodzi by gra była oryginalna, ale by była godnym następcą dwóch poprzednich części, bo już sama seria Mafia wyróżnia się na tle innych tego typu gier. Tymczasem poza tytułem nie widzę by była to kolejna część serii.
@sebogothic :: Bo to rzeczywiście coś zupełnie innego. Żeby przywrócić klimat z pierwszej części, należałoby znowu wrócić do lat 20-30, niemal odwzorować ten sam świat, stworzyć podobną fabułę i wówczas byłby być może klimat z pierwszej części. Też bardzo za tym tęsknię. Bardzo i wiem, że żadna maestria techniczna trzeciej części tego nie zrekompensuje. Jestem zdania, że cały ciąg ludzi: scenarzyści, producent, studio dokonał nie najlepszych wyborów przenosząc grę drugiej połowy lat 60. To praktycznie zmierzch amerykańskiej mafii. Pewnie ktoś uznał, że po drugiej części, w której były lata 40-50, logiczne byłoby kolejne przesunięcie chronologiczne.
Wcale nie skaczę z radości, że "Mafia III" tak wygląda. Na dodatek murzyn.
Jednocześnie obranie takiego bohatera to świetna okazja, żeby pokazać, jak porąbaną sprawą dla murzynów była segregacja. Przecież protagonista może budować swoją organizację pomimo wszechobecnego w tamtych czasach rasizmu. Wchodzenie do różnych miejsc i interakcje z bohaterami niezależnymi mogłyby wyglądać podobnie, jak reakcje, z jakimi spotykał się Geralt w Wiedźminie.
Moim zdaniem potencjał jest spory, o ile studio nie pokpi sprawy.
@yadin, a dlaczego źle? Mi tez czarny nie pasuje. Tak jak z Bondem.
Mało tego W Wietnamie dostali wpierdol, ale tutaj przyjechał czarny i szarżuje na Włochów, którzy podejrzewam rozgnietli by go jak karalucha. No błagam.
"ci gangsterzy daleko w hierarchi gangsterskiej nie zajdą.. mają jakiś słaby zmysł taktyczny" jebłem :)
I tak zagracie, więc po co ta krytyka?
Przecież na rynku jest już jedno GTA, po co kolejne? Albo inaczej, niechby to był sandbox w stylu GTA, ale taki trochę głębszy, poważniejszy, żeby np. zabijanie nie było taką prostą, trywialną wręcz czynnością, pozbawioną konsekwencji. A tak - będzie klon.
Grałem w 4 pierwsze misje,totalny brak klimatu,mogli chociaż muzykę dodać która by budowała nastrój w grze,a gdzie tam po co?!miasto wyludnione,wyjmujesz broń ludzie zero zaskoczenia(widocznie tak musi być)główny bohater brutal to fakt ale by sympatyzować z tą postacią,wątpię mnie do gustu nie przypadł,nie czuć w ogóle klimatu że to mafia,raczej Max Payne lub Assassin,inteligencja wrogów,bez komentarza(zero)...powiem tak,więcej minusów jak plusów
Skoro był świetny klimat mafii włoskiej to po co było to zmieniać klepać kolejne części ale gdyby nie ciągły nacisk graczy na zmiany w rozgrywce itd.Dopiero teraz obudzili się że Mafia 1 i 2 miała klimat a trójka nie ma,zawsze jet tak samo jak jest coś dobrego to trzeba wymusić na producentach zmiany no i mamy dzieło.Jedyne co zrobię to zapomnę o poprzednich częściach i zagram jak by to była nowa gra.Bo jak zaczniecie porównywać do poprzednich części mafii to wam się trójka nie spodoba.
Gameplay niestety nie wygląda zbyt obiecująco, co się stało ze starą poczciwą mafią?
Myślę, że gdyby to nie była pełnoprawna mafia, tylko gra w klimatach mafijnych rodzin, obraz gry byłby zupełnie inny.