Aven Colony | PC
Jak by kogo interesowało to na https://mothership.itch.io/aven-colony możecie kupić dostęp do BETA za 25$ który po starcie gry zostanie zamieniony na pełną wersję gry. Nie będzie to kod na steam lecz normalna gra w edycji cyfrowej.
Po ogłoszeniu dokładnej daty gry jej cena zostanie podniesiona ale nie podali do jakiej kwoty (pewnie jak większość między 150 a 180 zł). Tak więc jak kogoś interesuje BETA może spokojnie kupić. Tylko na w/w stronie można konto BETA kupić poprzez paypal.
Nie mogę edytować. Na dzień dzisiejszy cena gry BETA to 123 zł bo niestety VAT trzeba doliczyć.
Trafiłem na to na Youtubie, zapowiada się ciekawie.
Szkoda, że nie można tego dodać do obserwowanych na steam ;)
Dla zainteresowanych - Alienware rozdaje teraz klucze steam do bety od dowolnego poziomu ARP.
Nie będzie obsługiwany... aczkolwiek nie jest napisane iż nie dodadzą kolejnych języków lub ktoś nie zrobi spolszczenia...
Brak polskiej wersji = brak chęci do zakupu. Tyle w temacie.
A może po prostu szanuje siebie jako konsumenta i mam gdzieś wybrakowany produkt? Skoro coś jest dostępne na danym rynku, powinno spełniać pewne wymogi. I jednym z takich wymogów zarówno dla mnie, jak i dla wielu innych osób jest jakakolwiek możliwość zagrania (choć może to też być przeczytanie lub obejrzenie) w moim rodzimym języku z napisami (absolutne minimum), a już najlepiej z pełnym polskim dubbingiem. I nie obchodzi mnie to, czy dany twór wydaję dwuosobowa firma, czy gigant branży. To powinien być OBOWIĄZEK dla każdego kraju na świecie. I tyle w temacie.
@raviel
Jak byś był moim sąsiadem to dałbym ci popalić... nie usnąłbyś...
A jak byś przyszedł i kazał wyłączyć to rzępolenie... to by ci powiedział tak;;;;
Trza se było mieszkanie wygłuszyć...
Albo... Trze się było głuchym urodzić..
To że coś można nie znaczy że trzeba...
Więc albo się postawisz... albo zwiniesz kitę lub się dostosujesz do polecenia sąsiada ;;p
Musze was oświecić. Niestety My Polacy mamy tendencje to robienia z siebie pępków świata. 90% z nas myśli to Ja jestem najważniejszy i to moje się liczy najbardziej, to mi się należny. Wy jesteście tego przykładem. Niestety nie jesteście pępkiem świata! Polska to niszowy rynek, większość gier jest pobierana z pirackich serwerów i nawet Polskie firmy produkujące gry bardziej celują w rynki zachodnie, bo tam są pieniądze. Druga sprawa to wystarczyło przeczytać pierwsze zdanie w opisie gry, żeby się dowiedzieć, że Aven Colony jest debiutanckim dziełem niezależnego studia Mothership Entertainment. Po czym łatwo się można domyśleć, że studio może nie mieć pieniędzy na wydanie gry we wszystkich językach gdzie gra jest sprzedawana.
Ale wy przecież nie macie Polskiej wersji to nie kupicie. Nawet jak by była to pewnie byście nie kupili bo wam Mamusia nie dała.
P.S. Więc ponawiam odpowiedz Trzeba było sie ku... uczyć języków
@raviel
Właśnie, że jest na odwrót.
Polacy mają tendencję do patrzenia sąsiadowi w gary i zazdroszczenia tego i owego..
Tym samym olewając to co sami posiadają.
Dlatego nie szanują i nie walczą o kulturę..
Takich ludzi jak Ty jest masa,,, patrzą na świat i żyją światem..
Wolą iść z falą iż samemu być na fali..
Powiedz Ty mi... po co jeszcze polskiego uczą w szkołach?
Może od razu zróbmy rewolucję i jak Alaska,, bądźmy stanem USA,,,, po co sięz tym kryć.. Polskość jest nic nie warta,, jak to sam napisałeś..
A dla czego patrzą na sąsiadów z zazdrości ? Bo chcą lepiej niż oni. Sam sobie nawet przeczysz. Poza tym Jaką kulturę, co ty mi tu z kulturą wyskakujesz ? Jakie zakazanie polskiego w szkołach? Wystarczy Nauczyć się dodatkowego języka, znanego w osiemdziesięciu procentach krajów na świecie, żeby mieć przewagę językową.
Proszę napisałem ci to najprościej jak się da. Ale widzę, że ty chyba masz problemy w szkole z językiem i sobie tu mądrości swoje wylewasz. Jak dla mnie możesz się nie uczyć niczego. Tępa masa społeczna jest potrzebna państwu, bo od takich się najprościej podatki wyciąga.
@raviel
No tak.. polskiego konsumenta zadowoli byle, co.. w końcu to polak musi się dostosować.
I się dziwić że tacy Czesi nas wyprzedzają.. we wszystkim. A już o ruskich nie wspominając. Nawet Ukraina nas dogania..
Ale co tam.. jesteśmy jak kameleon.. Jak co, przefarbujemy się.
Mnie się rozbiega że to już idzie za daleko.
Nikt z Polakami się nie liczy. Śmieją się z nas bo jesteśmy lizodupcami.
Tkz.. naród bez charakteru,, i to nie mój wymysł.
Często to słyszę będąc za granicą i nawet nie zdajesz chyba sobie sprawy jakie to uwłaczające.. Każdy jest miły dopóki nie zapyta skąd pochodzisz.
No ale nvm.. studio jest małe i hajs jest wymówką na wszystko.
Niestety kasa rządzi światem. Dam ci przykład z życia wzięty. Zakładasz firmę, kręcisz ją, dziergasz, dbasz o nią bo to twój twór, który ci generuje pieniążki. Nie są to wielkie pieniądze, ale tez nie małe, idzie ci nieźle, żyjesz jak człowiek. Firma sie rozwija, otwierasz biuro, potem drugie, potem kolejne. Po dwóch latach okazuje się że firma, rozrosła się tak, że masz biura w 4 największych miastach w Polsce. Postanawiasz otworzyć biuro w stanach, bo to takie marzenie, mieć na wall street swoje biuro. Po kilku miesiącach zgłasza sie do ciebie jakiś gigant amerykański i oferuje ci 14 mil $ za twoją firmę i fotelik prezesa+ godziwa wypłata i 500 tys premii co pół roku. Ja ci nie powiem jak sie ta historia kończy. Postaw się w takiej sytuacji i zastanów jak ty byś postąpił... Każda firma idzie celuje tam gdzie są pieniądze. W końcu po to je zakładamy, nie dla pasji (chodź czasem tak bywa).
@rawiel.
Czyli wychodzi na to że kapitalizm pozbawia nas człowieczeństwa i jakichkolwiek zasad moralnych bo kasa musi się zgadzać.
Ta firma o której mówisz to firma dziad... dziś pełno jest pseudo firemek które tylko patrzą żeby ktoś im sypnął groszem..
Tak,, w imię kasy rodzę dzieci i oddaję je na części..
Ale co tam... kasa musi się zgadzać ^^
raviel - trzeba, nie trzeba, robię dokładnie to samo co kolega wyżej - nie ma PL wersji, nie szanują nas i wydają grę w Polsce / nie kupuję dla zasady na premierę !
SCIAGAM!!!!!
@nocny_napoleon proponuję poszerzyć horyzonty i nauczyć się języka angielskiego, który jest w dzisiejszych czasach standardem dla każdego cywilizowanego człowieka, a nie minusować gre tak nisko tylko dlatego, bo nie chce Ci się nauczyć języka.
CB
A to twórcom gry nie chciało się uczyć polskiego to może być , tak ?!
Nie ma PL to nie kupuje ?? Ja Pierdo** co za czasy :D
A ja dzięki grom w wersji ENG ( bo kiedyś tylko takie były) nauczyłem się języka. Dzisiaj o szacunku mówią, że wielkie konsumenty "my som", a tak naprawdę to zadupie i tyle. Jest ENG ? To jest Ok bo angielski to język międzynarodowy, a jak go nie umiesz to się ucz a nie płacz tylko :).
Co za debilizm dlaczego niema PL jest francuski niemiecki hiszpański rosyjski chiński i włoski ale polskiego nie bo poco i za to ma u mnie ma minus ta gra i jej nie kupię do puki nie wyjdzie PL a szkoda bo gra fajnie się zapowiada.
Drodzy użytkownicy..
nie mogę słuchać już oburzenia propos wersji PL.
Polskiego nie ma, bo to się nie opłaca. Tak jak wielu innych języków. Polacy wydają na gry 0,5 mld USD rocznie -dzięki temu jesteśmy 23 światowym rynkiem. Od dziesiątej pozycji dzieli nas 1mld USD, a pierwsza trójka to drastyczna różnica.
Jeśli nie ma wersji PL, to widocznie zyski ze sprzedaży tytułu niekoniecznie pokryją cały trud tłumaczenia.
P.S. Ograniczając akceptację języków do ojczystego pozbawiacie się wielu informacji ze świata. jak np to zestawienia:
https://newzoo.com/insights/rankings/top-100-countries-by-game-revenues/
Cześć, nie rozumiem po co narzekać na brak języka polskiego. Przecież angielski to język międzynarodowy, to w Polsce uczą tego angielskiego wszędzie, od podstawówki po studia, filmy oglądamy, piosenki po angielsku nawet podśpiewujemy, ale już zagrać nie potrafimy. Albo kiepsko się uczymy albo jesteśmy leniuchami i mózgownicy nam się nie chce wysilić. Wstyd normalnie.
Badziewie, że nie ma PL. Na pewno nie kupię mimo, że angielski jako tako kumam. Mam prawo oczekiwać od towaru jaki kupuję na naszym rynku wersji wydanej w naszych standardach. Szkoda, że nie kupię bo gierka wygląda ciekawie.
Od razu badziewie, bo jesteś leniem? Jeszcze zminusuj grę, o tak, dobrze jej tak!
Do wszystkich narzekających, że nie ma polskiego:
ŻADEN wydawca nie ma obowiązku robić polskiej lokalizacji (no chyba że to polski wydawca). A jak już są to i tak znajdą się malkontenci twierdzący, że napisy są wujowe z różnych powodów. W dodatku Aven Colony to indyk, do którego po prostu nie opłaca się robić lokalizacji dla kraju, który stanowi mniejszą mniejszość. Ale trudno zrozumieć, że to są dodatkowe koszta. Wy twierdzicie, że to wstyd, bo nie ma polskiego, ale uświadomię Was, że to wstyd czytać takie komentarze, z których wylewa się tona pomyj i cebulactwa. "nie ma polskiego, nie kupuje" - to nie kupujcie i grajcie całe życie w Wiedźmina 3, ale swoje złote myśli i minusowanie gry, GRY, która w rzeczy samej nic nie ma do lokalizacji, zostawcie dla siebie.
Jeżeli kogoś uraziłem, bardzo przepraszam, ale po prostu w*urwia mnie taki tok rozumowania.
zanonimizowany911055 Tak, to jest słabe, że gra nie ma Polskiej wersji językowej. Na steam są dostępne języki: Angielski (standard), Francuski, Niemiecki, Hiszpański, Rosyjski, Chiński, Włoski.
Skoro dali takie języki jak Włoski czy Hiszpański to czemu miałoby nie być Polskiego? Nawet Chiny dostały swoją wersję, gdzie to są szlaczki.
Wszyscy twierdzą, że to Indie. Nie, to nie jest Indie. Twórcą gry jest Team17 (znany z Worms'ów). W robalach od zawsze był Polski a tutaj nagle brak.
Ludzie z Twojego kraju za mało wydają na gry, żeby mały tytuł zadawał sobie trud tłumaczenia. W nosie mają Twoje pieniądze -wolą lepiej sprzedawać się tam, gdzie rynek jest 2-90 razy większy. Nie obchodzi ich zysk z kilku Kowalskich, którzy bez polskiego -nie zagrają.
Polski rynek gier to trochę powyżej 1% rynku w Chinach, 1/8 rynku francuskiego, 1/6 Hiszpańskiego.
Przed Polską większe rynki mają:
Arabia Saudyjska, Malezja, Holandia, Tajlandia, Turcja, Indie, Indonezja, Tahwan, Australia, Rosja
Roczna sprzedaż gier (USD):
1. China 45.77B
2. United States 44.98B
3. Japan 19.99B
4. South Korea 7.93B
5. Germany 6.62B
6. United Kingdom 5.52B
7. France 4.14B
8. Canada 3.44B
9. Italy 3.02B
10. Brazil 2.61B
....
23 Poland 0.512B
Jesteś 23 w kolejce na liście krajów, trochę wyżej na liście języków -powodzenia w niegraniu.
Mam pytanie czy ktoś z tych osób co ma tą grę to ma może ten dodatek Aveo Colony - Cerulein Vale. I czy on dodaje polską wersję do gry? bo na Steam widziałem że ma polską wersję.
Ten DLC dodaje tylko nową mapę - jak wejdziesz na Steam napisane jest jak byk, że język polski nie jest wspierany
Cześć,
Właśnie ukończyłem kampanię - jakieś 38h gry, której na pewno, nawiązując do recenzji redakcji, nie określiłbym jako "przyjemnego city buildera". Wg mnie ta gra to typowy RTS, tyle, że zamiast pozyskiwania surowców i budowania budynków celem szkolenia oddziałów do walki, tutaj stawianie budynków jest chyba celem samym w sobie. Ale po kolei:
1. Prędkość produkcji żywności i konsumpcji jest tak duży i tak słabo jest zoptymalizowana relacja między nimi, że w krótkim czasie albo brakuje nam żywności albo mamy jej tyle, że trzeba dostawiać kolejne magazyny. Do tego, inaczej niż w rzeczywistości, prędkość wytwarzania surowców roślinnych jest większa niż ich przetwarzania w fabryce.
2. Handel został rozwiązany po macoszemu. Nie możemy dowolnie wybrać co kupujemy lub sprzedajemy, a gra z góry narzuca nam wybrane pary produktów na wymianę - tylko na wymianę. Najczęściej odbywa się to na zasadzie misji, gdzie mamy wyeksportować jakaś ilość produktu, w zamian za co otrzymamy określoną ilość innego, a do tego małą nagrodę. Niestety wygląda to tak, jakby opcja handlu dodana była na koniec, żeby jakoś chociaż po części uratować nudą wiejącą rozgrywkę.
3. Główny materiał budulcowy to nanity, wytwarzane z żelaza, którego jest jak na lekarstwo i szybko okazuje się, że brakuje nam na na podstawowe budynki albo na ukończenie misji. Surowiec kończy się tym szybciej, że ciągle musimy dostawiać budynki poprawiające jakość powietrza, stacje dronów policyjnych itd. Co ciekawe, nanity można wytwarzać także z tzw. kelko sludge - materiału przetwarzanego w fabryce chemicznej z jakiejś lokalnej rośliny, ale trwa to znacznie dłużej.
4. Strasznie irytujące były wykończenia misji. Na każdą z nich określony jest z góry cel i to pod niego ustalamy sobie, jak to w strategii, budowę i zużycie dostępnych surowców. Niestety jak wykonamy zadanie określone na początku jako gwarantujące zwycięstwo okazuje się, że mamy zbudować jeszcze najbardziej zaawansowane budynki, niezależną kolonię albo dwie, wyrzutnie rakiet itd., które to nowinki technologiczne kosztują nas ogromne ilości nanitów, których najczęściej już nie mamy z powodów opisanych w punkcie powyżej,
5. Gra jest cukierkowa i tak jak już było napisane wyżej niby ładna i szczegółowa, ale sprawia wrażenie gry dla dzieci,
6. Na pozytyw trzeba zaliczyć fakt, że koloniści przybywają na statkach, a nie pojawiają się znikąd jak postawimy budynek mieszkalny, co chociażby ma miejsce w serii Anno. Dobrym rozwiązaniem tutaj jest możliwość zablokowania imigracji w panelu zarządzania.
7. Plusem jest dla mnie także opcja zarządzania zatrudnieniem w budynkach. Możemy ustalić priorytety dla poszczególnych budynków w miarę potrzeb.
Ogólnie nie jest źle, ale do gry już raczej nie wrócę, dlatego cieszę, że kupiłem w promo
Ach megalomaniacy. Polskiego języka się Wam zachciewa. Po co nam centralne lotnisko w Polsce? Przecież za chwilę otworzą wielkie lotnisko w Berlinie...
nie ma potrzeby jechać do berlina mamy lotniska w poznaniu wrocławiu krakowie katowicach warszawie gdańsku a to tylko te najwieksze i tyle wystarczy , PISowskich megalomani nie potrzebujemy
Spolszczenie można pobrać stąd https://grajpopolsku.pl/forum/viewtopic.php?t=3755 wprawdzie jest to amatorskie spolszczenie ale bardzo dobrze wykonane.