Graliśmy w Master X Master – MOBA, która namiesza na rynku
Czytam i czytam - tylko mi jawi się przed oczami izometryczny Battleborn?
Oczekiwania 7.6, jeden post pod tematem- nikogo ta gra nie interesuje. Tak, namiesza na pewno redaktorku. Rotfl.
Nic nie namiesza, w tym gatunku króluje LoL i nikomu nie ustąpi. Nagłówek dla wyświetleń.
W sumie to nie widzę w tej grze nic ciekawego, ale taki Paragon trochę pokazał i ma wielki potencjał, by stać się godnym przeciwnikiem takiego LoLa, który mnie po kilku latach grania się już trochę przejadł. Piękna grafika, świetne designy postaci imo i ciekawy system kart, jeśli dobrze to poprowadzą, to naprawdę może namieszać.
Battleborn ma dużo z moby, overwatch już nie.
"namiesza na rynku"
Wątpię. Ludzie mają już gry w które grają, i wątpię aby jakaś inna gra zajęła ich miejsce.
Team Deathmatch w mobie to jest coś czym mogą zawojować. To jest jakby Bloodline Champions (obecnie powstaje jej remake) BC byłą grą bardzo udaną, więc z góry zakładać że z tej gry nic nie wyjdzie jest błędem. Trzymam kciuki.
Serio? O kolejnym klonie się pisze, ale o Deadbreed, które ma całkiem inny pomysł na grę (nawet ekwipunek jest inaczej zrobiony) już ani słowa. Ehhh...
A założymy się, że NIE namiesza?
Już kiedyś taka gra była. I była na bardzo dużych turniejach. Wpiszcie sobie Bloodline Champions i dopiszcie dreamhack. Raczej spory turniej. Ta gra bardzo ją przypomina więc jak najbardziej może namieszać.
Poza HotS-em Moby umarły
"Poza HotS-em Moby umarły" - prawie się popłakałem ze śmiechu.
Chcesz powiedzieć, że HotS, który rok temu zarabiał jakieś 10 mln dolarów miesięcznie w tym momencie jest bardziej popularny niż LoL, który zarabia 120 mln? Czy to jest bait? xD
Przecież HotS popularnością nie przebija nawet Smite'a, który jest niewielkim konkurentem dla Doty czy LoLa.
Kolejna wypluta MOBA w mangowym stylu i fikuśnej stylistyce SF, bo tak jest teraz modnie.
Ta, na pewno namiesza. Raczej padnie szybciej, niż zacznie w ogóle raczkować, o bieganiu nie wspominając. Skończy jak Evolve pewnie.
Jak to już ma na tym świecie miejsce, popularne będą trzy (góra 5) gry mmo z jakiegoś gatunku np, Moba czyli LOL, DOTA, SMITE, HOTS a reszta będzie się utrzymywać parę miesięcy i padnie
i tak jest z każdym gatunkiem mmo...
są cholernie małe szanse żeby jaka nowa gra się wybiła. Musiała by mieć jakieś innowacyjne pomysły ale jak wiadomo twórcy kopiują tylko sprawdzone pomysły nic nie dodając od siebie, więc wychodzą same klony które padają jak muchy...
NCsoft klepią i klepią code, wiem bo fajna grafa widzę po img dobra nie wiem, na razie tylko robię za spectora :D Tak jak bedę miał kompka to sobie zagram bo już mnie to ciekawi. Trochę cukrowe te kolory ale tak to jest, każdy lubi coś innego nie:D
Wszystko fajnie, tylko ta stylistyka bardzo mi nie odpowiada. MOBA widać, jakiś pomysł na siebie ma.