PewDiePie's Tuber Simulator - zapowiedziano symulator youtubera
Symulator dla idiotów tego całego bóstwa o nazwie Pewdiepie.
Co on robi takiego, że robią o nim grę?
wyzywanie od idiotów kogoś kto lubi to robi a na dodatek jeszcze się sprzedaje?
wielu hejterów by to robiło jakby zobaczyło kolejne tysiące $$$ na koncie
Predi nie przejmuj się takie czasy nie bez powodu XXI nazwany jest wiekiem wynalazków i kretynów / więc może jest jeszcze jakaś szansa dla ludzkości :)
Państwo hejterzy, czy naprawdę nie macie nic lepszego do roboty? Po prostu zignorujcie go, czyli nie oglądajcie filmiki i nie kupujcie gry związane z PewDiePie. Grajcie w inne gry zgodnie z waszym gustom, a nie "wyzywanie od idiotów" na wszystkie newsy o PewDiePie. Czy to takie trudne?
Raczysz sobie żartować.
Toż to młody człowiek co znalazł sposób na na "łatwą" kasę, toż przecież trzeba pałać nienawiścią do niego, jakim prawem on może tyle zarabiać.
A tylko idioci mogą go oglądać bo skoro JA nie widzę chęci oglądania jak ktoś gra w gry na YouTube to znaczy że nikt nie widzi, a to znaczy że oglądający to muszą być idioci, wszakże moja racja jest najmoszniejsza.
toż przecież trzeba pałać nienawiścią do niego
To co daje i czy to pomaga? Przez to nie stajesz się lepszym człowiekiem. Czy on kogoś skrzywdził i okradł? Nie oglądam filmiki PewDiePie, ale nie zamierzam się rozwiązać problemy za pomocą "nienawiści" i "negatywne emocje".
A zresztą, PewDiePie nie jest jedyna osoba, który zarabiał miliony. Na tym świecie są dużo ludzi, który nie słyszałeś i z pewnością się zdziwisz.
a to znaczy że oglądający to muszą być idioci, wszakże moja racja jest najmoszniejsza.
Kto to mówi? Skoro tak, to lepiej na tym się skończę dyskusji. Bez odbioru.
Widzę że dla niektórym sarkazm umyka.
Do wszystkich mniej "ogarniętych": poprzedni post szydził właśnie z hejterów którzy nie mogą znieść że ktoś może zarabiać tyle kasy.
I pozostańmy już lepiej "bez odbioru".
Meh... PewDiePie'a lubię i oglądam na bieżąco, a ta poprzednia platformówka byłą całkiem przyjemna do zagrania na telefonie, no ale bez przesady.