Nowy gameplay z Watch Dogs 2 prezentuje otwarty świat gry
Nie wygląda to źle, ale na na pewno nie kupię w dniu premiery. Ostatnie gry Ubi które dały mi masę zabawy to FC3 i AC IV a to było ponad 3 lata temu :P
Michuu74 - ten obrazek akurat pasuje do większości tytułów obecnie wydawanych. Nie tylko gier od Ubi.
Jest już materiał w polskiej wersji.
https://www.youtube.com/watch?v=20ZXMm6JGp8
Mnie naprawdę zadowolili. Bo niby w co mam wątpić? Jedynie mógłbym mieć obawy co do fabuły, no ale kto kupi tą grę dla fabuły? Chyba tylko naiwniacy :D Watch Dogs to genialny plac zabaw. Wyśmienity pod grę wieloosobową.. i oferujący niemałą interakcje ze światem. I właściwie wszystkie obawy tyczyły się czysto technicznych i wizualnych aspektów. I właściwie na dzień dzisiejszy.. Wszystko już jest jasne..
_______
Czekam i biore na premiere :D
trochę graficznie gtav przypomina, kolory żywe takie,
zabawny motyw z ciuchami, po co to pchać do gry jak i tak większość ludzi będzie w domyślnym stroju biegać,
chyba ze będzie tak jak w sleeping dogs, gdzie ciuch dawały coś konkretnego do postaci, a w sumie i tak się nie chciało przebierać.
Jak nie umiesz po swojemu, to kopiuj od najlepszych. Normalna praktyka.
Suabe to będzie jak jedynka, no może odrobinę mniej. Ja tam wole serie GTA i tak bo fabularnie Rockstar zawsze bił na głowę wszystkie tego typu gta podobne gry... Nie podoba mi się też że gra jest strasznie na multi i kooperację nastawiona (grasz i co chwilę ktoś ci przeszkadza w grze) chociaż będzie pewnie można grać offline. Ale przynajmniej widzę będzie co pozwiedzać. Znowu główny bohater gangsta nygga skater, a ja bym chciał np pograć azjatyckim hackerem hy?
Jak znowu główny bohater to gangsta nygga skater?, zupełna odwrotność do Aidena z jedynki, grałeś w jedynkę chociaż?
Owszem grałem w jedynkę i tam mi bohater jak najbardziej odpowiadał chociaż fabuła nie powalała. Np bohater z Prototype 2 też mi odpowiadał. Przyglądam się teraz Mafii 3 bo to oczywiście jedyny konkurent GTA i tam też może być ciekawy bohater. Nie wiem, jakoś tak nigdy nie widział bym czarnoskórego gościa w roli hackera, a taki azjata ze smartphonem hackujacy miasto bardziej by do mnie przemawiał... ale to tylko moja myśl. Pisząc "znowu" mam na myśli podobnych oklepanych bohaterów, np w samej serii GTA było takich dwóch w stylu gangstersko rapersko luzackim xD
Tym razem nie będzie downgradeu graficznego, ponieważ ta gra już od pierwszych gameplayów nie wygląda powalająco i nie powoduje opadu szczęk, jak swego czasu "jedynka".
W miarę ładnie się prezentuje. Miasto jest duże i wygląda na całkiem żywe. Śmieszny jest tylko cały ten szajs ze sweet fociami i okularami-wyświetlaczami. No ale ok - próbują pewnie trafić do młodzików i całej reszty.
Nie wiem o co chodzi z tym narzekaniem i nagonką na tę grę.
Miasto wygląda bardzo ładnie. Owszem, nie jest to poziom na miarę Batmana Arkham Knighta, ale wygląda i tak dobrze. Nie ma na co w tym przypadku narzekać. Jeszcze lepsze jest to, że już bardziej nie zdowngrade'ują tej grafiki, ponieważ wyglądałaby wtedy naprawdę słabo. Nie to co przy Patrz_Psach 1 i tamtej sytuacji.
Bardzo podoba mi się perspektywa zwiedzenia San Francisco i znanych miejsc, budynków, a wiemy dobrze po serii Assassin's Creed, że Ubi jest mistrzem w odwzorowywaniu miast.
Model jazdy wygląda ok. Widać nie stawiają na realizm, a na "zręcznościowość", żebyśmy mogli przy tym skupić się na hakowaniu elementów otoczenia, jednocześnie nie wypadając z jezdni.
Rozgrywka wygląda świetnie. Jako że jestem fanem skradania i przechodzenia sekwencji po cichu, jestem bardzo zadowolony z ekwipunku głównego bohatera i jego zdolności. Parkourowe przemykanie po murach, drony latające i naziemne, hakowanie. Super!
Mam też nadzieję, że możliwości hakerskich będzie jeszcze więcej. Co prawda, póki co jest ich trochę więcej niż w 1, aczkolwiek wolałbym... więcej (tak, trzecie powtórzenie :p). To co mamy to i tak już na +, bo w jedynce wydawało mi się, że Aiden jak na hakera jest trochę wybrakowany pod względem swoich zdolności.
Co mi się nie podoba?
- głos tego gościa w masce, zbyt podniecony i nakręcony, irytuje strasznie.
- krótkie, elektroniczne dźwięki upchnięte przy wielu czynnościach. To też irytuje.
- że osiągnięcia z multiplayera będą na 100% potrzebne do ukończenia gry na 100%. To powinno być zrobione oddzielnie, ale tak jest niestety w każdej grze...
Czego się obawiam?
- słabej lub średniej fabuły
- bohaterów niewartych zapamiętania
- optymalizacji
- aktywności w mieście, oby nie postawili na znajdźki, albo "zrób selfie w 50 miejscach w San Francisco!"