Według Was, która Fifa najlepsza ? :)
Moim zdaniem najlepszą częścią była " 06 " Na Ignite to 13 najlepsza.
wszystkie sa slabe, najlepsza jest zawsze aktualna, bo przynajmniej sklady na biezaco
W każdą fife gra się praktycznie tak samo, a kupowanie nowych wersji (bo nową grą to tego nie nazwę) tylko po to by mieć aktualne składy to głupota.
Co za gównoprawda. Opcje są 2. Albo nie grasz w fify albo robisz to na PlayStation2. Międy 13 a 15 na głupim PS3 jest kolosalna różnica w gameplay'u i grafice, 16 jeszcze lepsza, 17 będzie jeszcze lepsza itd. Niby drobne zmiany a całokształt wygląda zupełnie inaczej.
Co z tego jeżeli gra polega na tym samym a grając z znajomymi liczą się emocje a każda fifa daje nam takie same? :)
Grałem w praktycznie każdą fifę zaczynając od pierwszego playstation a kończąc na 16 na playstation 4 a do dzisiaj gram w 06 na PC gdyż gra mi się tak samo dobrze jak w każdą inną.
Najnowsza.
Mimo iż mamy 2016 rok, to cały czas największą przyjemność daje mi FIFA 07 na PS2 :)
Jak dla mnie FIFA 98: Road To World Cup, pewnie dlatego, że pierwsza :) Bardzo ciepło wspominam też kolejne edycje, jakoś do 2003 roku, później miałem przerwę, wciągnęła mnie 07, ostatnio grałem chyba w 15-tkę, ale to już nie to samo. Raz, że jest PES. Dwa, że człowiek trochę z tego wyrósł. No, ale ta FIFA 98... tam wszystko się dało zrobić. I te legendarne składy z Sammerem, najdroższym piłkarzem w całej grze. Nie przeszkadzał nawet brak polskiej ligi, którą można było zrobić z Ligi Malezyjskiej.
Dzięki za ten wątek. Przypomniałem sobie, że kiedyś byłem młody.
Trzy moje ulubione: 99, 2003, 07
99 to była moja pierwsza FIFA.
2003 wniosła sporo fajnych rozwiązań gameplay'owych po baaaaaaaaaardzo schematycznej 2001 (pamiętam, że na koniec sezonu Vieri, Ronaldo i Recoba ścigali się u mnie o to kto pierwszy wbije 100 bramek...) czy nieco lepszej 2002
07 to już z kolei etap tych gier z serii FIFA, które mało się od siebie różniły. W gronie pozornie identycznych 06-10 ta 07 miała jednak w sobie sporo dynamizmu i grywalności, której pozostałe edycje nie osiągnęły. Grałem w nią z wielką przyjemnością. Pamiętam ją także dlatego, że murawa w tej edycji miała taki strasznie brudny, wypalony kolor.
Zdaje się, że w 99 pojawiły się pierwszy raz w historii serii polskie kluby (polski klub?). Cholera, czyżby to był ŁKS? Jakoś nie mogę sobie przypomnieć. A może Amica Wronki? Może w pakiecie?
Tak, obie były na pewno :)
Generalnie fajna edycja, pamiętam jeszcze, że bardzo wpadała mi w ucho muzyka w menu i Fatboy Slim w intro, generalnie FIFA z przełomu wieków ukształtowała mnie muzycznie https://www.youtube.com/watch?v=koHT9yiaVHQ :)
O kurcze, czyli to prawda, coś mi tam świtało. Ciekawe, że ŁKS dziś jest na dnie, Amica nie istnieje, a klub z edycji 2000 (Widzew) też na dnie. Prorocza ta FIFA. W każdym razie muzyka z edycji 98 jak dla mnie lepsza, ale to kwestia gustu.... za moich czasów śpiewało się: łu-hu! łu-hu! :D
Sorry za dubla, ale intro z FIFY 2000 też po prostu epickie. Moim zdaniem najlepsze w całej serii:
https://www.youtube.com/watch?v=UuQqkiFo1zI
Dla mnie każda jest niemal taka sama lipa wielka że w żadnej nie zrobili więcej polskiej ligi by wkarjeże mudz zacząć powiecmy gdzieś z dolnej ligi i awansować do ekstraklasy