Watch Dogs 2 – co zmieniło się w porównaniu do jedynki?
"To nie jest kolejny tekst o Wiedzminie 3.." Wygrywa.
Zastanawia mnie czy znowu to będzie dużo zabawek, z których nie bedzie się chciało koystać, bo gra będzie za łatwa.
Pożyjemy zobaczymy
Zmiana stylu w Watch Dogs, przypomina trochę zmianę przy GTA IV i GTA V :D
Jak wypuszczali nowego NFS to też wspominali, że te ziomalskie przerywniki nie są złe, a jak wyszło to chyba każdy wie :P
Znając Ubi to z trailera wycisną 300% gry, więc nie ma się czym ekscytować
czyli model jazdy będzie jeszcze gorszy? :P
tak naprawdę, ten z części pierwszej mi nie przeszkadzał, ale jeśli maja z tego zrobić, jak zrozumiałem, sleeping dogs... o matulu...
ło matko, a myślałem że już bardziej nie da się tego schrzanić
czuję się zawiedzony - ten tekst zero-jedynkowy nic nie znaczy.
a myślałem że jakaś tajna wiadomość :P
Swoją drogą może to być całkiem niezła gra
Ja osobiście bardzo czekam. I właściwie jest to jedyna gra co do której jestem pewien. Bynajmniej że kupie na premiere. Natomiast co do modelu jazdy. Jak chodzi o jedynkę to główne wady nie wyrobiło same prowadzenie. Słabe ryki silników, zaśmiecone trasy i wąskie trasy, taka sobie fizyka i destrukcja. Zwłaszcza to ostatnie (charakterystyczne iskry) gryzło najbardziej. Więc po wypowiedzi redaktora myślę że model jazdy będzie po prostu trudniejszy.. Jak chodzi o pierwszą część to zupełnie inaczej prowadziło się Mustanga a Porsche. Natomiast jeszcze inaczej typowe wyścigówki. Więc jeżeli teraz to zróżnicowanie ma się pogłębić to ja tylko widzę zalety. Każdy znajdzie coś dla siebie. :)
Kompletnie mnie nie przekonuje ta "luźna" atmosfera. Wygląda to tak, jakby targetem gry byli gimnazjaliści. Rozbudowanie umiejętności w zamian za ilość followers? Litości...
Czy ja wiem, czy tylko gimnazjaliści, jest o wiele, wiele więcej starszych ludzi, dla których liczba follows ma największe znaczenie w życiu.