Widzieliśmy w akcji grę Dishonored 2 – Emily Kaldwin na wojennej ścieżce
Nie mogę się przebić przez jedynkę i przez to 2 w ogóle mnie nie jara ;/
Jedynka wciąż jest na szczycie kupki, ale momentami gra jest bardzo archaiczna.
Rewelacyjny klimat, praktycznie jedna z niewielu lub realnie jedyna gra akcji gdzie można było ukonczyc rozgrywkę nikogo nie zabijając. Dziwne tylko ze prostytutki kąpią sie w odzieniu :) oby cz.2 trzymała ten sam poziom przynajmniej to i tak bedzie b. dobrze.
Nie jest jedyna gra. Są inne gry, gdzie się dało ukończyć bez zabijanie. Ale masz rację. Takie gry nigdy nie są za wiele.
Hej - to podaj proszę tytuły innych gier akcji gdzie mozna było ukończyć rozgrywkę nie zabijająca nikogo.
"gra akcji"- kategoria tak szeroka że prqktycznie wszystko się w nią łapię (jeżeli oddzielasz to od skradanek to jednak dishonored należy do tych 2-gich.)
- MGS-y
- Deus ex (w HR też, poza trzema bossami )
- Thief (chyba, nie grałem)
- Mirror's edge (chyba zalicza się jako gra akcji nie?)
- i wiele, wiele, wiele innych.
Zależy czy mówimy o nie zabijaniu nikogo, to każdą skradankę da się tak przejść chyba, czy chodzi bardziej o przekradanie się z nietykaniem nikogo, bo jest różnica. Możemy przez całą grę nikogo nie zabić tylko ogłuszać, albo możemy się przekradać nie ruszając nikogo. Jednak nawet takie coś jest możliwe w wielu skradankach, choć często dość trudne, to w najnowszym Thief'ie i Splinter Cell'u było to wykonalne w dość prosty sposób.
Czyli z 4 podanych tytułów :
- Deus Ex odpada gdyz sam napisałeś ze 3 bossow trzeba zabić
- złodziej (nie jest to prawda)
- skoro ME to gra akcji to dlaczego nie Syberia także?:)
- w MGSy nie grałem wiec trudno sie wypowiedzieć
- i wiele wiele innych - skoro tak wiele to "sypnij" proszę tytułami
Splinter cell Chaos Theory oraz Splinter cell Blacklist można przejść bez zabijania, a omijać wszystkich przeciwników tylko w Chaos Theory.
- odpada tylko hr (human revolution) oryginalny zostaje.
- oryginalny thief jak najbardziej
- w ME jest system walki, a nawet strzelania, jak najbardziej gra akcji.
- wspomniane przez decapitatora
- kilku osobom udało się ukończyć nowe fallouty (3, 4, NV) bez zabijania nikogo.
- Postala 2 da się ukończyć bez ani jednego aktu mordu (nie serio)
- a do tego prawie każda skradanka w historii.
Dobrze wiedzieć wiec, ze jest więcej takich tytułów. Sprawdzę chętnie.
Co do F3 - jesli nie zabijesz wroga nie zaliczysz wielu questow.
Co d F4 - nie jest to prawda, sprawdzi sobie opinie graczy którzy próbowali ukończyć F4 w taki sposób.
Podsumowując sa wiec jeszcze 4 tytuły w ktorych wydaje sie to możliwe - dzięki za info - chętnie sprawdzę (w F4 grałem kilkadziesiąt godzin i tak mnie zmęczył ten tytuł, ze nie mam zamiaru do niego wracać).
bez urazy, ale mógłbyś chociaż użyć google zanim użyjesz frazy "nie jest to prawda"?
http://kotaku.com/guy-beats-fallout-4-without-killing-anyone-nearly-brea-1749882569
co prawda nie przewidzieli tego twórcy (tak samo jak tego że system dialogów nie jest dobrym pomysłem) ale możliwe.
jedna z niewielu lub realnie jedyna gra akcji gdzie można było ukonczyc rozgrywkę nikogo nie zabijając
jedna z niewielu lub realnie jedyna gra akcji gdzie można było ukonczyc rozgrywkę ani razu nie ginac na very ultra hardzie
Mysle, ze po mojej malej korekcie jesteś bliższy prawdy:D
Jak się zabijało wszystkich jak leci to tak - gra była łatwa nawet na najtrudniejszym poziomie.
Jednak jak się chciało grać w to jak w skradankę, to było o wiele ciężej. No chyba, że wymaksowało się zatrzymanie czasu i spamowało nim, można było w kilka minut przejść ostatni poziom, ale to też było "noobskie" rozwiązanie.
Widać ze nie przywiązywałeś do tego wagi - zagraj na najtrudniejszym poziomie nikogo nie zabijając to zobaczymy kto jest bliższy prawdy:)
kto tutaj sprzata?
No ku*wa! Przecież to dishonored, czego się po nich spodziewać. Będzie hit murowany na czele z preyem 2.
Dishonored to jedna z moich ulubionych gier w historii. Muszę w końcu zabrać się za platyne na PS3. Murowany kandydat do gry roku. Już część pierwsza zdobyła ten tytuł w 2012. A tak na marginesie, na screenach są Wiedźmy z Brigmore? Czy pojawi się Daud?
Uwielbiam Dishonored. Nie było w nim nic rewolucyjnego, ale klimat, świat - palce lizać. Dwójka to będzie to samo tylko więcej, lepiej i ładniej. Wielkiego przeskoku technologicznego nie widać, ale przynajmniej będzie swojsko. Martwi mnie tylko poziom trudności - dostaniemy do łap tyle narzędzi i mocy, że możemy być bogami w tej grze, co widać po fragmencie rozgrywki z Emily. Rzuca przeciwnikami, przyciąga, przebija, czysty sadyzm :D Czekam, czekam!
Ta gra to pewniak, nie mogę się doczekać :)
Klimat w jedynce byl mega. Wszystkich wrogów zalatwialem po cichu. Jedna z lepszych skradanek ever.
Batman poległ tylko w kwestii optymalizacji na PC - tak czy inaczej, jest jedną z najlepszych gier 2015 roku.
Liczę na ten tytuł. Po mieliźnie jaką był Thief 4 muszę odtruć się porządną skradanką.
Gra zapowiada się świetnie ale te tęcze to by sobie darowali.
Jestem bardzo dobrze nastawiony na drugą część Dishonored. Jedynka zrobiła na mnie świetne wrażenie, dwójka widać, będzie próbowała jeszcze bardziej "popisać się".