Watch Dogs 2 – funkcje sieciowe zaprezentowane na nowym zwiastunie
Typowe dla ubishitu. Pewnie będzie jak ostatnio xD Pokażą zajebiste bajery, a na premierę okaże się, że jest tylko 5% tego co pokazywali xD. Nie radzę oglądać i się podniecać.
Ogólnie to czuć tutaj The Division na przykład ten tryb łowcy głów. Chociaż nie powiem, ciekawie się to zapowiada.
Ogólnie rozwinięte pomysły z jedynki + The Division + Unity (kooperacja). Ma to potencjał i chętnie bym zobaczył co z tego wyjdzie. Gra zapowiada się lepiej niż jedynka.
Faktycznie czuć The Division, czyli jak dla mnie bomba bo
The Division to dla mnie najlepszy tytuł od wielu lat.
O tak! już nie mogę się doczekać jak będę z babcią hakować drony i wozić się po mieście.. zamiast tego wolałbym tradycyjny DEATMATCH z wykorzystaniem tych wszystkich technologi zawartych w grze.
Klon gta online, z dodatkową możliwością hakowania. Gdyby R* zależało to by mogli zrobić watch_dogs w gta w jednym większym dlc.
A mnie się tam podoba, lubiłem w jedynce włamywać się do gry innych graczy, a ten nowy tryb też wydaje się interesujący.
Niestety w dalszym ciągu cała ta otoczka, główny bohater i fabuła stanowią dla mnie największy problem. I bynajmniej nie o to mi chodzi, że gramy murzynem (bo widzę, że wielu ma z tym problem), ale to, że grupa super-cool-hakerów, wysportowanych jak Usain Bolt, uwalnia miasto, z jednej strony drukując na drukarkach 3D jakieś elektro-pistoleciki, z drugiej za chwilę waląc do wszystkich z AK-47. To się ni kupy, ni dupy nie trzyma.
Już wolałem Aidena z "jedynki". Przynajmniej miał powód do zemsty, a że był hakerem-złodziejem już przed wydarzeniami z gry, to nie raziła w oczy jego przemiana w mściciela. A że nie był specjalnie charyzmatyczny - trudno, przeboleję :P
A ja tam w WD się średnio bawiłem, liczyłem bardziej na to że jazda wozami będzie trochę lepsza no i same wozy mogły by być realistyczne, sama koncepcja włamywania się jest spoko ale po czasie mi się znudziła, jest to moja Pierwsza gra z pokaźnej kolekcji której jeszcze nie przeszedłem:( Kiedyś to zrobię. Wypuścili by Drivera !
Joł joł joł ziomalskie klimaty to ja rozumiem :D
Wszystkie aktywności online standardowo sobie odpuszczę, ale zawartość dla jednego gracza to już inna bajka. Gra zapowiada się świetnie, zdecydowanie bardziej obiecująco niż część pierwsza.
Naprawdę nieźle. Osobiście najbardziej w jedynce polubiłem hakowanie 1 na 1. Choć każdy tryb robi wrażenie. Nie mniej. Najbardziej liczę chyba na to że owe wyścigi naprawdę zyskają na wartości. Jedynka pomimo cienkiego modelu jazdy.. słabego udźwiękowienia silników. I generalnie słabej fizyki jak też destrukcji.. Naprawdę potrafiła wciągnąć. Wykorzystywała mechanike która sprawia że gracz może wpłynąć na otoczenie. Sprawia że to co w wyścigach ważne.. Adrenalina czy widowisko.. naprawdę było mocne. I mam nadzieje że właśnie ten tryb zostanie niejako podciągnięty kilka stopni wyżej. Inna sprawa że licze też na jeszcze lepsze mapy.. bo to akurat też był niezły zalet ścigałek z jedynki. Niby świat W1 mały. Niby tylko miasto.. Ale dość dobrze zaprojektowane. I deweloperzy potrafili wykorzystać grunt.. dając naprawdę różnorodne mapy. I duże. Więc czekam. :) Nie kupie gry dla fabuły.. jak zaliczy potknięcie na tym segmencie. Na takim fabularnym.. To palicho. Watch Dogs to produkcja która nie powinna iść pod fabułę. Bo nie ją porywa. I widze że zrozumieli to deweloperzy.. Bo jak to mówią w materiale "staraliśmy się skupić bardziej na świecie.. niż głównym bohaterze" co akurat trochę dziwne. Bo o ile W1 fabułę ma słabą.. To jednak klimatem serio porywa. Ale tutaj chyba dużo odgrywa Chicago i ogólny "smutny" nastrój. Czekam.
I bardzo dobrze, że będzie tyle różnorodnych trybów mulitplayer. W części pierwszej potencjał był niewykorzystany, ale na szczęście tutaj jest lepiej.