Forum Gry Hobby Sprzęt Rozmawiamy Archiwum Regulamin

tvgry.pl FlatOut 2 rozwala konkurencję – najlepsze wyścigi z destrukcją?

15.08.2016 13:37
topyrz
😃
1
topyrz
77
O_O

Silna jest moc Suchara w tobie.

15.08.2016 13:46
2
odpowiedz
zanonimizowany1093317
18
Generał

Flatout 2 to świetna gra. Ale osobiście wolę pierwszą część. Głównie ze względu na model jazdy.

15.08.2016 14:41
3
odpowiedz
Lyserg1260
41
Pretorianin

Świetny tytuł. Najwięcej frajdy dają stunty z kumplami na jednym kompie. Ostatnio widziałem 2-pack FlatOut 1&2 w Tesco za 2,5zł w koszu.

15.08.2016 14:43
raziel88ck
4
odpowiedz
raziel88ck
203
Reaver is the Key!

Zdecydowanie najlepsza!

15.08.2016 15:06
HETRIX22
5
odpowiedz
1 odpowiedź
HETRIX22
203
PLEBS

Więc jednak Libert, a nie Liebert

15.08.2016 15:25
hedasw
5.1
hedasw
107
Generał

Czyta się "libert", pisze się "liebert". ;)

15.08.2016 15:53
😐
6
2
odpowiedz
marcin404
49
Chorąży

Ani słowa o soundtracku?

15.08.2016 17:06
7
odpowiedz
simbelmine
103
Konsul

Obecnie tylko Gas Guzzlers może się równać z serią Flat Out. Poproszę o film o Gas Guzzlers...niech ludziska poznają...warto

15.08.2016 18:30
8
odpowiedz
Lysy_pk
32
Centurion

nadal warto we Flatouta zagrać... szkoda że multi już nie działa (chyba że ktoś zna jakieś rozwiązanie?). Kupiłem ją 2 razy (płyta gdzieś zaginęła, drugi raz dołączone do CDA), ostatnio na Steamie zakupiłem Flatouta Ultimate Carnage... nie żałuje wydanych złotówek

15.08.2016 20:15
puci3104
9
odpowiedz
puci3104
148
Generał

Zdecydowanie FlatOut (szczególnie dwójeczka). Wszystko w tej grze współgrało. Świetna grafika (w znaczeniu modelu uszkodzeń), niesamowite emocje i gameplay oraz imo najlepszy soundtrack w historii gier komputerowych. Za nią postawiłbym Carmageddon 2, ale za to, że była tak naprawdę jedną z najlepszych gier mojego dzieciństwa. No i do tego soundtrack z Iron Maiden. A trzecie miejsce Crashday. Gra tak naprawdę była tą "gierką za 20zł" wydawaną w Polsce przez CI o ile dobrze pamiętam, a dawała frajdę jak gra za pełną kwotę. Czwarte miejsce dałbym Burnoutowi 3 (chyba to była trójka, bo nawet nie jestem pewny). Pominąłem tu Ultimate Carnage, bo jak dla mnie była to gorsza wersja "dwójeczki". Było to właściwie to samo, gra pamiętam chodziła dość słabo na moim ówczesnym sprzęcie (a upgrade graficzny wcale nie był tak duży), no i soundtrack nie dorastał do pięt poprzedniej częsci.

post wyedytowany przez puci3104 2016-08-15 21:23:42
15.08.2016 21:49
cswthomas93pl
10
odpowiedz
cswthomas93pl
142
Legend

Destruction Derby - jak miło że ktoś jeszcze o tym w ogóle pamięta :)
FlatOut to klasa sama w sobie, szanse raczej nikłe, że jeszcze kiedyś ujrzymy coś równie udanego..
A Crashday był miłym zaskoczeniem, nawet bardzo. Pamiętam, jak się wtedy jarałem grafiką, jakoś tak inaczej była pieszczona, jak gry w tamtych czasach, szczególnie model zniszczeń był obłędny.

16.08.2016 16:19
kaszanka9
👍
11
odpowiedz
kaszanka9
109
Bulbulator

Ja tam uwielbiałem derby z... GRIDa, miałem w nich kilkadziesiąt godzin mimo, że grało się wciąż tymi samymi samochodami na tej samej trasie praktycznie cały czas.

Ale za to fizyka była bardzo fajna, trzeba było bardzo uważać, jeszcze był ten bajer z wyświetlaniem uszkodzonej części samochodu, odlatujące, trzeszczące, dygoczące części, które mogą zaraz odlecieć albo i nie, coraz gorsze sterowanie, parametry silnika, wygląd, nawet znoszenie samochodu w lewo/prawo i to wszystko na multi.

Nigdy nie było wiadomo czy zaraz nie zaliczysz zgonu od innego kierowcy, ot walnie ci dzwonem z boku i nara, a jak przetrwasz to czy koło ci zaraz nie odpadnie.

Czasem po wyskoku przy lądowaniu coś ci odpadło i miałeś problem, można było też zaliczyć zgon czołowy dzwon w powietrzu...

Ach.. to była świetna gra, ale w GRID 2 już ograniczyli tą fizykę.

post wyedytowany przez kaszanka9 2016-08-16 16:19:42
16.08.2016 16:23
12
odpowiedz
1 odpowiedź
Madok
7
Junior

Warto też wspomnieć o tym, że nasi przeciwnicy mieli jako takie osobowości, które prezentowali podczas wyścigów - jeden unikał raczej kraks i zazwyczaj znajdował się w czołówce, ktoś inny wręcz przeciwnie - co chwila się w kogoś wbijał, jeszcze inny chętniej korzystał ze skrótów, itd.

19.08.2016 17:00
raziel88ck
12.1
raziel88ck
203
Reaver is the Key!

W rzeczy samej. I to budowało niesamowity klimat oraz grywalność.

05.09.2016 22:02
Adrianun
😉
13
odpowiedz
Adrianun
122
Senator

Model zniszczeń wygląda ekstra!

05.09.2016 22:21
kuba1711
👍
14
odpowiedz
kuba1711
97
Ten post może kłamać?

Jedna z najlepszych gier na spotkanie z kumpami przy piwerku. Te minigierki dają mnóstwo radochy. Warto do niej wrócić, wygląda całkiem nieźle pomimo lat, a tak soczystych wyścigów nie jest wiele na rynku.

06.09.2016 11:36
ArtoseruS
😃
15
odpowiedz
ArtoseruS
75
Zero Trzy

Grało się z ekipą GOLa, o kurde, wróciłbym do tego znów.

Multi można ruszyć przez gamerangera i tym podobne programy.

tvgry.pl FlatOut 2 rozwala konkurencję – najlepsze wyścigi z destrukcją?