No Man's Sky – problemy techniczne wersji na PC
Myślałem, że ta gra będzie kontrowersyjna z powodu ceny , która jest nieadekwatna do jakości i postaci, w której ta gra w obecnym stanie się znajduje. Teraz mamy kolejny dowód na to aby sądzić, że nastały czasu fatalnych portów PC. Pamiętacie zdjęcie na którym ekipa ogłasza ,, złoty status" gry? Nie wiem z czego oni się tak cieszą..nadmuchali przed premierą bańke, która pękła już w dniu premiery.
Pozwoliłem sobie na trochę humoru ;)
Chciałbym się dziko zaśmiać, jednak raczej jest mi przykro, że setki tysięcy graczy w ciemno wywaliły 260 zł na grę nie dość, że nudną, to jeszcze niedorobioną. Oczywiście nie jest mi szkoda samych tych graczy, lecz tego, że to m.in. właśnie przez takich, jak oni ta branża ma taki kształt, jaki ma i zmierza, dokąd zmierza.
Nie zwracam uwagi na problemy z płynnością, ale po drugiej planecie już nie chce mi się łazic... Wieje nudą, cała gra sprowadza się do grindu kwiatków i kamieni w okropnie brzydkim otoczeniu
Ktos pisał, ze jest klimat jak po raz pierwszy startujemy z planety... Nie znalazłem tu żadnego klimatu, a jedynie ochydną grafikę ze średnim artystycznym tematem i bardzo słaby dźwięk. Nie ma uczucia podróżowania po ciemnej pustce kosmosu, tylko takie przeskakiwanie z wyspy na wyspę na Ziemi. Klimat był w Privateerze 2, gdy się podlatywało do planety - nawet ekrany ładowania w privateerze miały wiecej klimatu, niż starty i lądowania w No Reason to Play... Star Citizen robi to lepiej i bardziej klimatycznie.
Normalnie ograłem Wieśka, gdzie tej gry nawet nie byłem w stanie odpalić. Istny kabaret.
Zawsze przy okazji jakiegoś optymalizacyjnego bubla podoba mi się postawa niektórych ludzi.
"Mi działa ok, więc problem nie istnieje, ergo: kupta se lepsze kompy".
Spadki FPSów to ponoć kwestia ustawień w opcjach graficznych (podniesienie limitu klatek, wyłączenie v-synca i może nawet, jakoby... maksymalizacja ustawień) - tak piszą na Steamie. Być może więc jedynym błędem twórców w tej konkretnej kwestii był taki nie inny dobór ustawień domyślnych.
Przy grze od Hello Games niemal połowa użytkowników zdaje się mieć problemy techniczne, (...)
Świadomie piszecie nieprawdę. Nie połowa użytkowników ale połowa z tych, którzy zdecydowali się cokolwiek napisać No chyba, że rzeczywiście zliczyliście komentarze na forach i wyszło wam, że ponad 100.000 osób pisze, że im nie działa. Skąd wziąłem 100.000? Wczoraj, kilka godzin po premierze w NMS na steam grało ponad 200.000 osób.
Chciałem zauważyć, że świadomie piszesz nieprawdę. Skąd wiesz że grało ponad 200.000 osób. Pytałeś ich? 200.000 miało uruchomioną aplikację. Może w tym czasie gotowali obiad?
Tak. Na pewno. Sam też często robię tak, że kupuję grę, uruchamiam ją a potem idę na spacer albo gotuję obiad. Nie zdawałem sobie sprawy, że to tak powszechne zachowanie wśród graczy.
Miałem wrażenie. że nie musicie ścigać się z serwisami plotkarskimi. no chyba, że zupełnie nie zależy wam na jakości informacji. W takim razie przepraszam.
Proszę, nie wyjeżdżaj z tekstem o serwisach plotkarskich.
Wiesz co to jest próbka statystyczna. Na jej bazie działają m.in. takie firmy jak Nielsen. Taką próbką są właśnie m.in. komentarze i recenzje na Steam. I na jej podstawie można spokojnie założyć, że dokładnie taki odsetek wszystkich ludzi którzy kupili grę ma te same problemy.
To co robisz to po prostu czepianie się słówek.
Nie pochwalam takiego czepialstwa, ale skoro już przy tym jesteśmy, uważałbym z reprezentatywnością takiej próbki. Istnieje podejrzenie, że poważne problemy z grą mogą stanowić silniejszą, dodatkową motywację, by ocenić grę na Steamie (by dać znać innym, domagać się poprawy, wyładować się), która to motywacja nie pojawia się, gdy wszystko bangla OK. Stąd spodziewałbym się mniejszej lub większej nadreprezentacji ludzi z problemami wśród tych, którzy grę ocenili. Ale to tylko moje domysły. Nieaktualne zresztą, skoro skorygowano treść.
Tekst o serwisach plotkarskich na miejscu, ostatnio słabo idzie z newsami wartych czytania i wcale nie mam na myśli błędów ortograficznych, które zdarzają się zaskakująco często.
Mam zamiar kupić tą grę za kilka miesięcy i oby poprawili większość niedociągnięć i dodali nowe elementy aby coś oprócz farmienia planet dało się robić :)
Normalnie ograłem Wieśka, gdzie tej gry nawet nie byłem w stanie odpalić. Istny kabaret.
Jak znajde dowód to ci dam ale jest plotka że hello games chce się wycofać z steama bo nie udziwgneli całej tej krytyki i druga że najprawdobniej wycofają się z premiery gry na 12 przesuną na bliżej nie określony termin wersji pc po to by ją jeszcze dopracować.
Byłoby to raczej dziwne i pochopne (mleko się rozlało, oni mieliby próbować je zbierać z powrotem do szklanki). Ale podobno są dziwni, więc kto wie. Tak, czy siak, niniejszym pierwsze wrażenie poszło się... oddalić. Nie jest to zjawisko rzadkie, ale rzadko odbywa się z takim przytupem.
Chciałbym się dziko zaśmiać, jednak raczej jest mi przykro, że setki tysięcy graczy w ciemno wywaliły 260 zł na grę nie dość, że nudną, to jeszcze niedorobioną. Oczywiście nie jest mi szkoda samych tych graczy, lecz tego, że to m.in. właśnie przez takich, jak oni ta branża ma taki kształt, jaki ma i zmierza, dokąd zmierza.
Mi tez jest bardzo przykro za kazdym razem, kiedy setki tysiecy graczy dostaja gre dokladnie taka, jaka byla zapowiadana, i jakiej oczekiwali. Dokad zmierzasz, branzo?
wysiak Hello Games przecież nie zapowiadało problemów z optymalizacją i włączaniem gry, nieprawdaż?
Jednak trailery cos innego pokazywaly niz faktyczny stan gry. Tam gra wygladala na bardzo ciekawa, caly czas cos sie dzialo, mega roznorodnosc itp.
W samej grze juz wieje nuda po kilku planetach. Monotonnia szybko daje o sobie znac.
Na gtx 1060 chodzi wszystko płynnie tylko podczas wlatywania w atmosferę planety są lekkie dropy a tak jest ok
Myślałem, że ta gra będzie kontrowersyjna z powodu ceny , która jest nieadekwatna do jakości i postaci, w której ta gra w obecnym stanie się znajduje. Teraz mamy kolejny dowód na to aby sądzić, że nastały czasu fatalnych portów PC. Pamiętacie zdjęcie na którym ekipa ogłasza ,, złoty status" gry? Nie wiem z czego oni się tak cieszą..nadmuchali przed premierą bańke, która pękła już w dniu premiery.
Pozwoliłem sobie na trochę humoru ;)
Ja mam stałe 60 fps a nawet 64 wg Frapsa, dla niedowiarków mogę zrobić filmik jeżeli tylko ktoś mi powie jak to zrobić we Frapsie by było na nim widać FPS.
Wszystkie ustawienia na max, rozdzielczość 1440p
i7 6700k, 16 GB RAM, GTX 1080
wiec gadanie, że 100% użytkowników ma problemy to bajka, najprawdopodobniej parę procent osób ma jakieś problemy jak zwykle a reszta nic nie pisze bo gra.
najprawdopodobniej parę procent osób ma jakieś problemy
Parę procent? Zobacz sobie ile stron ma wątek na steamie o optymalizacji tej gry i ile postów o problemach pojawiło się chociażby na GOLu od wczoraj. Totalbiscuit podsumował podejście takie jak twoje: It's like someone would say that the problem of hunger in the world does not exist because he has a sandwich at the moment.
Oczywiście, nie wszyscy mają problem ale to nie znaczy, że ma go ułamek użytkowników.
60 fps na gtx1080, hahahahaha
GTX 1080 i mówisz, że nie ma problemów? To tak jakby powiedzieć, że samochody w razie wypadku są całkowicie bezpieczne jadąc czołgiem.
Totalne głupoty piszesz, kumpel mając słabszą kartę ma problemy z tym gniotowatym tytułem, nie każdy ma GTX 1080 najlepiej połączonego w SLI, obudź się i wróć do rzeczywistości taką kartę ma właśnie ułamek procent ludzi.
Tal_Rascha - Nie wiem czy napisałeś/aś ten komentarz po to żeby wqrwić ludzi, czy żeby pochwalić się swoim sprzętem. A może jedno i drugie?
Specyfikacja komputera wymyślona?
Hejka dziś o 12 będę grał w No Man's Sky na żywo na Xeon e3 1231 v3 , 8gb ramu i gtx 970 gra siedzi na ssd .
Jak ktoś ma ochotę zobaczyć jak to działa to zapraszam na kanał https://www.youtube.com/channel/UCG__6DN09Oc1rVoXkPx1J0A
live w 1080p i 60 fps
U mnie niestety też występują problemy z płynnością. W tamtym roku Batman, teraz No Man's Sky. PC nie ma szczęścia do letnich premier.
U mnie na 7870 xt tahiti i 3350p działa na medium w 20-50 fps. Pograłem pare godzin i taka optymalizacja nie przeszkadza mi jakoś bardzo. Ponoć granie w trybie Borderless pomaga.
Denerwuje mały plecak.
Nie zwracam uwagi na problemy z płynnością, ale po drugiej planecie już nie chce mi się łazic... Wieje nudą, cała gra sprowadza się do grindu kwiatków i kamieni w okropnie brzydkim otoczeniu
Ktos pisał, ze jest klimat jak po raz pierwszy startujemy z planety... Nie znalazłem tu żadnego klimatu, a jedynie ochydną grafikę ze średnim artystycznym tematem i bardzo słaby dźwięk. Nie ma uczucia podróżowania po ciemnej pustce kosmosu, tylko takie przeskakiwanie z wyspy na wyspę na Ziemi. Klimat był w Privateerze 2, gdy się podlatywało do planety - nawet ekrany ładowania w privateerze miały wiecej klimatu, niż starty i lądowania w No Reason to Play... Star Citizen robi to lepiej i bardziej klimatycznie.
W sumie spodziewałbym się, że w grze o takiej specyfice (uproszczona grafika, za to ciągłe obliczenia generowania odsłanianego obszaru) wąskim gardłem częściej będzie CPU, nie GPU.
CHciałbym widzieć jak ta gra "działa" na sprzęcie podanym do minimalnych.
I3 + tgx480 - pewnie z 10fps
Wersja GOG jest w pełni spolszczona wraz z dubbingiem. Zastanawia mnie fakt, ze informacja w tym serwisie uwzględnia co innego.
Opuściłem pierwsza planetę i uczucia mieszane. Nudnawo trochę
Do słabego frameratu w nowych grach jestem przyzwyczajony, ale to gówno nawet nie chce się włączyć.
Radeon nie domaga xD
Ale fakt, gra ma beznadziejną optymalizację.
Zawsze przy okazji jakiegoś optymalizacyjnego bubla podoba mi się postawa niektórych ludzi.
"Mi działa ok, więc problem nie istnieje, ergo: kupta se lepsze kompy".
Dokładnie, odpowiedź ultimatum, totalnie omija źródło problemu. Tak jakby to miało usprawiedliwiać patyractwo twórców.
6600k (@4,5GHz) , GTX970, 8GB RAM - w 1080p na obojętnie jakich ustawieniach fps trzyma się w 30-60fps. Są nagłe spadki animacji i drobne przycięcia. Da się grać, ale niekomfortowo.
Graficznie gra do ładnych nie należy. W GTA V czy Wiedźminie 3 mogłem komfortowo grać w 50-60fpsach na wysokich ustawieniach, przy czym te gry wyglądają o wiele lepiej i mają bardziej rozbudowaną mechanikę od NMS...
Jestem na trzeciej planecie i poza kolorami różnic znaczących nie zauważyłem.
Wydanie 260zł za taką grę to jest nieporozumienie. Nawet jeżeli są w niej miliardy planet - to są do siebie podobne, a schemat grania na każdej z nich jest niemalże taki sam...
Twórcy mogliby jeszcze nad nią popracować kilka miesięcy... Nad optymalizacją i większym urozmaiceniem.
Zbyt duży hype się zrobił... To się nadaje na indyka, a nie poważną produkcję za takie pieniądze...
Wyłącz Vsync i daj max fps limit. Mam taki sam sprzęt tylko 16GB Ram i 70 trzyba praktycznie cały czas. Z tym, że bez vsync występuje tearing;/
Ten spór o tą matematyczną formułę, na której oparto generowanie planet mówi chyba wszystko o grze. No Man's Sky wygląda właśnie tak, jakby robiła ją grupka matematyków - tryliardy planet, generowanie, zmienne, tryliardy pierwiastków do zbierania, ale nad klimatem, ładną grafiką, spójnością krajobrazów, obiektów, wciągającą rozgrywką już nie było komu pracować...
na razie to wygląda jak demo technologii i pod tym względem jest ciekawe, ale cena gry AAA jest nieporozumieniem...
Na Zachodzie jest łatwiejsza do przełknięcia. Brak polskiego wydawcy, niestety. Jakkolwiek mnie sama strona matematyczno-programistyczna projektu fascynuje, to faktycznie nie uznałem samej tej fascynacji ani nawet namiastki satysfakcjonującej eksploracji za warte 260 PLN. Tu należy spokojnie poczekać. Aż tytuł "spokornieje" cenowo, a przy okazji obrośnie w patche i, oby, rozszerzenia rozgrywki (ciekawe, czy dotrzymają słowa, że nie planują DLC płatnych).
<Rydygier> [22.1]
Na Zachodzie jest łatwiejsza do przełknięcia.
Może i łatwiejsza, ale chciałbym zauważyć, że na tym samym Steamie, na którym No Man's Sky kosztuje 60 euro, taki np. Deus Ex: Mankind Divided oraz Mafia III kosztują po 50 euro.
nagytow [23.1]
porownywanie ich z czymkolwiek nie ma sensu
Nie zrozumiałeś - chodzi o to, że twórcy No Man's Sky wołają za swoją niedorobioną i nudnawą gierkę więcej niż twórcy tzw. gier AAA (które są bardziej złożone, przy których pracuje nieporównywalnie więcej ludzi, a co za tym idzie - których koszt produkcji wynosi dużo więcej), a nie o porównywanie ich jakości.
To ty nie zrozumiales. Juz ci pisalem, ze to tylko twoja subiektywna opinia, ze gra jest nudna, wiec nie rozciagaj jej na wszystkich graczy. Mam znajomych, ktorzy od premiery nie moga sie od niej oderwac.
Jakie znaczenie bedzie mial twoj post, jesli po premierze okaze sie, ze DE i M3 sa w gorszym stanie technicznym niz BAK, a do tego zupelnie nudne?
Kolejna gra typu, przerost formy nad treścia, tak pięknie miało być, wywiady mialy być, wizyty w zakladach pracy... A wyszlo jak zawsze, gdy grupa amatorów nie mająca bladego pojęcia o kodowaniu zabiera sie za gre, to tak jakby sprzataczka nagle zabrala się za gotowanie w kuchni Gordona Ramseya.
Rzeczywiście, najlepiej z tego wszystkiego dziala opcja zwrotu pieniędzy, mi ta gra w ogóle się nie uruchomila, a Wieśka 3 przeszedlem w full HD na maksymalnych ustawieniach w 50-75 fps.
Polecam trillion razy lepsze Elite Dangerous. Gra pod każdym względem lepsze. Cena, grafika, urozmaicenie itd itd
Na marginesie, swego czasu wyraziłem opinię odnośnie sztuczek marketingowych, że rozdęty hajp/napał grze bardziej szkodzi, niż pomaga. Że lepiej pozytywnie zaskoczyć znienacka niż rozczarować. Trudno o lepszy przykład tego, co miałem na myśli.
A ja polecam teraz przypomnieć sobie trailer tej gry sprzed dwóch lat i porównać z tym co wypuścili...
https://www.youtube.com/watch?v=nLtmEjqzg7M
Porównał bym gdyby to dziadostwo chociaż odpaliło a tu dupa blada,kolejna wyjebka
Hy. Spoko, powiedz tylko, na której planecie to nagrywali i ktoś poleci porównać. To swoisty problem - ogromna, abstrakcyjna ilość planet uniemożliwia weryfikację, czy np. to, co zawarto w filmie faktycznie gdzieś występuje (jak zweryfikować samą liczbę?). Z tego samego względu nie ma znaczenia, czy taka planeta gdzieś jest, ale to, czy ja, gracz, mam realną szansę ją odnaleźć. Niemniej na tubce już teraz można znaleźć streamy z całkiem ciekawych miejsc.
Zawartości faktycznej i deklarowanej porównać się praktycznie nie da. Można porównać stronę techniczną, ale demo to wersja konsolowa.
Zresztą dobrze, że nie każda planeta bucha życiem. Ja bym nawet wolał, by samo znalezienie jakiegokolwiek życia stanowiło satysfakcjonujące wyzwanie. A jeśli człowiek co krok potyka się o jakieś miśki, to ich nie docenia, powszednieją i nudzą się a i powtarzalność skrzeczy. Podszedłbym do projektowania rozgrywki zgoła inaczej, stawiając na wyzwanie, nie na casualową łatwość.
@<Rydygier> - No właśnie. Kto im wmówi, że to nie jest planeta przygotowana specjalnie na potrzeby prezentacji? Jak ktoś chce udowodnić, że jej nie ma to niech obleci cały wszechświat i przeszuka pierdyliard planet. :P
Poza tym wiele osób pisze: "O co kaman? Przecież spełnili swoje zapowiedzi?". No chyba nie, bo wystarczy spojrzeć na powyższy gameplay. Czego tam nie ma? Masa zwierzątek, statki kosmiczne lądujące na planecie, bitwy w kosmosie. Jakoś tego nie widziałem na tych meganudnych gameplayach.
Coraz lepiej na PC się dzieje, nie dość że gry drożeją z dnia na dzień to jeszcze są totalnie niegrywalne, chyba że masz komputer z przyszłości albo wyłożyłeś na niego ze cztery najniższe krajowe. Moja przygoda z NMS zakończyła się na logu firmy która stworzyła tego potworka.
PC Master Race. :D I po co inwestować tysiące złotych w najnowsze podzespoły skoro twórcy olewają PC ciepłym moczem?
Idź grać w gry w 720p 30fps.
@sebagothic Ty chyba nie wiesz o czym piszesz. Ta gra i tak chodzi lepiej od wersji konsolowych gdzie masz dropy do 15 klatek. Tu chodzi o niewykorzystany potencjał i kompletne partactwo twórców.
<Rydygier> - ja akurat tutaj widzę super sukces marketingowy 17 osobowy zespól sprzedał o ile nie będzie dużo zwrotów grę w kilkuset tysięcznym nakładzie stając się z miejsca milionerami żądając za grę indie tyle co za gry AAA przy których pracowało po 200-300 osób. Do tego wszystkiego bez wydawcy z pozycji steam i sony (maksymalizując tym samym własny zysk).
Tal_Rascha - czujesz się zaskoczony że gra nie wymaga TXU ? ;)
Chodziło mi bardziej o szkodę, jaką ponosi gra. Jej reputacja. Oraz reputacja studia, która na dłuższą metę może odbić się i na zyskach. Akurat oglądałem na tubce filmik prezentujący zamieszanie wokół NMS w którym dość bezpardonowo nazywano tego uśmiechniętego brodacza od wywiadów, Seana chyba, kłamcą. Poza sytuacjami typu "robimy skok na kasę i znikamy" nazwałbym liczenie na pusty hajp krótkowzrocznym. W dłuższej perspektywie każdy ciężko rozczarowany nabywca NMS nawet, jeśli nie skorzystał z refundu, jest potencjalnie klientem straconym dla następnych produkcji Hello Games. Teoretycznie, bo w praktyce kto dał się nakręcić raz nawet, gdy się sparzył, może mieć tendencję by dać się nakręcić po raz wtóry. Syndrom ponawianej mimo rozczarowań wiary w obietnice wyborcze. Człowiek chce, żeby tym razem to była prawda.
Przy tym nie jestem pewien, czy twórcy NMS nakręcali celowo hype, czy też był on spontaniczny. Na marginesie, warto poczytać newsy na ich głównej stronie, sporo ciekawostek. Ale też Np:
"We’ve brought a new QA team on board today (larger than the entire Hello Games team!). This will complement the existing Sony QA team."
:)
Rozmiar studia ma znaczenie, jak widać. Cóż, lepiej późno, niż później.
http://www.no-mans-sky.com/news/
<Rydygier> [31.1]
Akurat oglądałem na tubce filmik prezentujący zamieszanie wokół NMS w którym dość bezpardonowo nazywano tego uśmiechniętego brodacza od wywiadów, Seana chyba, kłamcą.
Może po prostu gość też chce wystąpić w takim filmie: https://www.youtube.com/watch?v=lxWUtShF_pE .
https://www.reddit.com/r/NoMansSkyTheGame/comments/4xgw82/pc_users_incredible_fps_fix/
Polecam, chyba z 15 fps więcej mam.
Nic mi to nie dało oprócz crasha gry.
Nie wróżę grze sukcesu.. Będzie fajna dla wąskiej garstki osób. Tyle że przez problemy i wysokie ceny to nawet grupa fanów jej nie ocali. Ani być może dobre chęci na przyszłość.. Jedyna zaleta to taka że być może komuś podsuną pomysł na dobrą giere.. Komuś z kapitałem. Pomysłem. No bo serio... Wstydziłbym się wydać to czymże dokładnie jest No Mans Sky. Tzn w obecnej formie. Wiecie co bym dodał? Coop'a kanapowego. Chociaż dla dwóch osób. Do tego kamere za pleców dla bohatera czy statku. No ale po co... I myślę że większość krytyki co do gry nie jest bezpośrednio przez grę.. a przez jej cene. To coś nie powinno na PC kosztować więcej niż 130zł. Bo to po prostu się nie godzi.. To niesprawiedliwe przy takich firmach jak CD Projekt, Take-Two, From Softwer, ND. Cholernie niesprawiedliwe... Wystarczyło na Steamie sprzedawać po 40 euro a nie 60. Nikt by się nie czepiał cen na konsolach.. bo tam przynajmniej gra stabilnie działa. I za sam fakt wygody ja już bym nie żałował tychże pieniędzy.
Widać że demo technoligczne jest i tylko czekać jak jacyś z ea albo acti do nich się z głoszą i będą żadać by zrobić 2 toną dlc w stylu pięć mowych statków za 15 oiro za szutukę albo 5 nowych biomów za tyle samo.
U mnie problemów z płynnością nie ma. Gra na SSD na kompie z opisu i chodzi na ultra w 60 klatkami z minimalnymi spadkami które są też na PS4.
Powiem tak to gracze powinni protestować i walczyć z dziadostwem które dostajemy na PC by powstała jakaś ustawa cokolwiek co zmusi tych śmieci do robienia albo dobrze albo do robienia tyle aż będzie dobrze co to kur...ma być 8/10 gier PC to śmiecie optymalizacje lezą itd. to zwykłe okradanie ludzi a łatanie gier przez patch powinno być zakazane oczywiście tylko jeśli chodzi o poprawianie wydajności itd.
Szybko by się te wszystkie kur... nauczyły robić gry dobrze a nie dają ci jakiś niedojebany produkt. Współczuje tym co gre kupili już.
Cztery lata robić grę i wydać taki syf żal i za taka cenę (KOSMICZNA)
Znalazłem takie informacje:
"Deweloperzy uspokajają jednak społeczność, twierdząc że pracują nad kolejnymi łatkami, mającymi wyeliminować zauważone błędy. Do poszukiwania niedociągnięć i testowania poprawek zatrudniono nowych specjalistów, a także zagoniono ludzi odpowiedzialnych za kontrolę jakości w Sony. Wspólnymi siłami inżynierowie wreszcie doprowadzą grę do odpowiedniego stanu."
hehe czyli łapiemy 250zł albo 60 ojro a później bierzemy się za naprawianie, ale nie oni pierwsi teraz preoder jakiejkolwiek gry to rosyjska ruletka.
Ciekawostka.
Czas ładowania gry zależy od karty graficznej a nie dysku :D więcej FPS=krótszy loading. Przy 20 fpsach ładuje się ponad 2 minuty
A to ciekawe, gra mi się ładuje z 5 sekund, a chodzi jakby grafika była z Wiedźmina 3 na uber.
najlepsza exploration gra ever
jak jestes na cracku gatcha mobile gier - nie dotykaj
jak szukasz explore zagadkowej przygody - wlasnie otrzymales niesamowita gre
jak jestes na cracku gatcha mobile gier - nie dotykaj
Cooo?
To chyba jakiś krewny Dżoany Krupy.
Słowa nie zrozumiałem z wypowiedzi przedmówcy. Chyba już za stary jestem :)
Tę grę uratować może tylko tajemnica zaszyta w jej wnętrzu, Tajemnica którą odkryją tylko nieliczni, ci najbardziej wytrwali i najbardziej dociekliwi. O ile oczywiście istnieje, do czegoś ta podróż powinna prowadzić, jeżeli jednak nie prowadzi, to gra niewarta jest nawet złotówki.
Cóż, może tę tajemnicę dodadzą w którymś z DLC. Na razie nie ma co kupować.
Warto natomiast podziękować tym, którzy kupili i podzielili się opinią :)
Przecież to było oczywiste że to jawny skok na kasę i co najgorsze ludzie dali się nabrać na te liczby nic nie wnoszące do gry. Co mi po tym jak zrobię grę w której można zbadać 17 kwantylionów źdźbeł trawy jak idzie się cały czas do przodu i gra nie ma sensu? :D
Mi się gra podoba i nie mam z nią problemów.
Na PS4 chodzi bardzo dobrze, jedyne spadki to kiedy wleci się w stratosferę planety, FPS potrafią spaść do 20, choć z tego co widziałem na PC porównywalnym do konsoli (GTX 660) gra potrafi się zatrzymać przez chwilę. Najbardziej denerwują błędy, fizyka, tekstury, gra jest brzydka a chodzi słabo. Porównajmy sobie No Man Sky z DOOM-em, który na konsolach działa w Full HD przy 60 klatkach i wygląda świetnie. Szkoda, że wyszło drugie Spore, bo gra jara gracza tylko przez krótki czas. Pograj 4 godziny=widziałeś wszystko. Smuci to że pecetowe porty w ostatnich latach są tragiczne, wszyscy powinni być traktowani równo, wkońcu wydajemy nasze pieniądze na PC lub konsole, więc oczekujemy że gry będą jakoś działać.
Dziwna ta sprawa z wydajnością, ja na przykład nie mam problemu z grą, stałe 50-60 fpsów alt+ tab działa, a gra się uruchamia bez problemów. Co prawda gra jest nie wyględna głównie za sprawą słabych tekstur ale po przegranych 20h gra mi się całkiem przyjemnie, taka gra eksploracyjna, najgorszym elementem gry są chyba loty kosmiczne.
Ja mam dziwnie. Gra chodzi idealnie, a potem nagle zwalnia do jakichś 5-10 fps. Robię alt-tab i wszystko wraca do normy, I tak co parę minut.
Cena 250 oznacza że gra nie jest jest cebulowa, więc darowalibyście sobie te opinie ludzi którzy nie grali.
Ja grałem.
Najbardziej podoba mi się debilizm graczy :)
W grze nie wystarczy "kliknąć" tylko trzeba "kliknąć i przytrzymać". Czytając histeryczne płacze to powódem 80% "problemów technicznych" jest to że ludzie nie potrafią wygenerować sobie świata bo trzeba ptrzytrzymać "E" i nie wystarczy kliknąć.
To nie jest debilizm graczy, a nie przemyslany UI, sprzeczny z przyzwyczajeniami i obecnymi standardami... Tym bardziej, ze to przytrzymanie nie jest niczym uzasadnione..
Mozna to porownac do koniecznosci trzymania ręką nawiewu w samochodzie przy skrecaniu w lewo - debilizm kierowcy, ze mu ciezko skrecic czy kiepskie rozwiazanie projektanta auta?
Ty byłbyś chory gdybyś chociaż raz na dzień nie pokazał jaką jesteś mentalną cebulą nie?
Ta gra jest pusta i nudna. Owszem grałem. Owszem na piracie bo nie będę w ciemno wydawał 250 zł i dobrze zrobiłem. Jest spieprzona technicznie, ma gównianą optymalizację i pusty nudny świat w którym jedyne co jest do roboty to kopanie minerałów. Do tego nie ma nic wspólnego z grą pokazywaną na targach.
Debilizmem popisali się twórcy. Dlaczego trzeba niektóre przyciski w menu przetrzymywać a niektóre wystarczy kliknąć? Jaki to ma sens?
Nie sądzę też, że wypowiada się tu ktokolwiek kto nie grał skoro gra jest powszechnie dostępna w sieci i waży aż 2.5gb czyli na obecnych łączach 5-10 min ściągania.
z roku na rok z Tobą jest coraz gorzej.
hehe, MatiZZeo, wyzywa Longwintera od mentalnej cebuli. Koles ktorego stac na szybkie lacze internetowe ale sciaga pirata. Ale w sumie po kims kto na krzywy ryj z tesciami na wakacje jedzie nie mozna sie wiele spodziewac. Moze zamiast krzyczec w twarz innym od cebul, pora spojrzec w lustro?
Słyszałem ze jest problem z prockami od AMD,
na athlonie x4 651 nie da się wejść do menu głównego, intro i dzwiek się tnie cpu cały czas na 100%
Wiele tych problemów z prockami AMD ma być rozwiązanych w patchu eksperymentalnym, który jest do pobrania na Steam po wpisaniu kodu 3xperimental. Tu masz opisane, jak pobrać tego patcha: http://www.download.net.pl/jak-rozwiazac-problemy-z-fps-w-no-mans-sky/n/8912/
Co do dźwięku, to mnie się on także tnie (a dokładniej mówiąc wyłącza na kilka sekund np. podczas lądowania) na i5-4440 ;) Więc to nie tylko AMD. Patch poprawia sporo, ale IMO jeszcze długa droga przed nimi.
i5 3.2 ghz 2rdz 4wątki 8 gb ram gf 540m 1gb 10-18 fps tragedia...