Polski Fallout z Piłsudskim. Tragiczna historia serii Afterfall
Widzę Opening Theme z Human Revolution w podkładzie wszyscy nahajpowani na nowego Deus EXa. :)
Plusik za błyskotliwą miniaturkę.
Dodam jeszcze, że byłem jednym z tych 19 tysięcy, choć raczej wątpiłem w sukces akcji.
Afterfall InSanity w Edycji Rozszerzonej był całkiem spoko. Dało się w niego przyjemnie grać, takie 7/10.
to razem z tym skryptem zawyżającym miała ocenę 4,9? ciekawa jaka była normalna :D
,,A nawet na konsole''
No to nawet to hit, bo dla mnie konsole to zło, ,,dzięki;; któremu muszę wciskać A żeby ubić bossa.
Oj tak... a ja do końca wierzyłem w tą grę - Dead Space w postapokaliptycznym świecie gdzie ostatnim bastionem jest Polska - mocno działało na wyobraźnię. Niskie oceny ostudziły zapał ale jak pojawiło się w CD-Action, podjarany szybciutko instalowałem - "a może przesadzili i nie jest tak źle?". I co? No i właśnie chała... Grafika nierówna ale ujdzie, animacje koszmarne ale bym przebolał gdyby w to jeszcze jakoś się grało... toporna, męcząca walka, broni nie czuć, horrorowe sceny tylko śmieszyły, błędy przez które nie mogłem przejść przez drzwi, szkoda, wielka szkoda - może gdyby studiu pomagał ktoś bardziej doświadczony, może gdyby jeszcze z rok, dwa... wielka szkoda bo pomysł na uniwersum genialny :(
A materiał ciekawie przedstawia smutną historię tej gry
"Dead Space w postapokaliptycznym świecie gdzie ostatnim bastionem jest Polska"
Jak lubisz takie klimaty to zainteresuj się serią książek "Ostatnia rzeczpospolita" Tomasza kołodziejczaka
Grałem i skończyłem, zakończenie nawet mnie zaskoczyło aczkolwiek sterowanie czasem mnie dobijało i zniechęcało do dalszej gry oraz kilka gliczy też by sie znalazło.
Ale daje grze 7 dead space to nie był ale aż takiej tragedii też nie było grało sie w gorszy chłam haha :D
Dziwny komentarz do tej gry. Przypominam, że gameplay i recka na tvgry była zupełnie inna od tej, która jest prezentowana w tym filmie. Polecam zmianę redaktorów, bo nie jesteście obiektywni i zwyczajnie świecie gadacie bzdury podczas premiery gry a co innego dłuższy czas po premierze. Tak samo było z oklepanym już do granicy absurdu Wiedźminie 2 i 3. Rzetelność się kłania a nie widzimisię recenzujących.
podobnie z dragon age inquisition, z początku wzór cnót a później przy każdej nadarzającej się okazji ta produkcja służyła za negatywny przykład.
Grywalność taka sobie, ale powiem szczerze ze fabuła mnie tak wciągneła, że musiałem ją zakończyc... Duzo bardziej rozbudowana historia z wieloma elementami zaskoczenia i pod tym 1 aspektem wygrywa z Dead Space, w ktorym idziesz i rozwalasz wszystko po kolei.
Uważam że recenzenci okazali się być zbyt surowi a motłoch zamiast wyrobić własne zdanie sugerował się recenzjami. ja kupiłem, grałem i dla mnie gra reprezentuje najwyższą półkę. widzę że niektórzy pozapominali jak grom wybaczało się błędy gdyż rekompensowały swymi atutami, w tym przypadku właśnie tak jest.
Mi sie insanity podobalo. Fakt, tracilo amatorszczyzna, zwlaszcza cut-scencki, ktore byly paskudne, ale sama gra nie najgorsza, fabula, klimat wciagnal, do tego Polskosc - milo wspominam ta gre.
SPOILER
Przy całej średniości gry, muszę przyznać, że moment w którym bohater zamknięty jest w pokoiku z radiem był wyśmienity. Naprawdę agresja urosła we mnie do tego stopnia, że odbiornik wymagał serwisu... a ja mogłem przejść dalej...
Afterfall totalną porażką nie był, ale powiedzieć, że była to średnia gra byłoby również nadużyciem...