Recenzja gry Abzu – podwodne Journey dla pecetowców
Ciekawa i oryginalna gra. Szkoda, że nie ma dema.
Doczekalismy czasów recenzji, przy których szczeka opada, a wacek staje:
-niemal zerowy gameplay
-grafika jak w grach z <2000r.
-praktycznie brak fabuly
8/10 !!! więcej niż .....Alien Isolation? :D
dobrze, ze autor recenzji nie ma pojęcia ani o programowaniu, ani o grafice, bo jeszcze by się dowiedział ile się robi takie crapy.
1/10
Ja nie ma pojęcia ani o programowaniu, ani o grafice i chętnie się dowiem ile się robi takie crapy.
Pokaż innę grę, która tak wygląda w ogóle.
Długo się naszukasz.
Abzu to wspaniała perełka, świetnie zrealizowana pod względem oprawy audio-wizualnej.
Stworzenie tak doszlifowanej produkcji zajmuje wiele czasu, Abzu powstawało ponad 2 lata.
chętnie się dowiem ile się robi takie crapy.
tajemnica handlowa
Abzu powstawało ponad 2 lata.
joke
Abzu to wspaniała perełka, świetnie zrealizowana pod względem oprawy audio-wizualnej.
Tak jest. Swoja kwadratowoscia bije na leb cycki Lary Croft z Tomb Raidera 1996r.
Nie przesadzajmy, prędzej czy pózniej i tak trafi do humble bundle, więc po co się śpieszyć ;)