Dokąd zmierzają dusze? O przyszłości i przeszłości From Software.
Wszystkie trzy propozycje z końca artykułu chodzą mi ostatnio po głowie - zagrałbym w Bloodborne 2, zagrałbym w soulsy SF albo w soulsy steampunkowe (żeby nie powiedzieć "bioshockowe) albo soulsy MMO - miasta/huby i instancjonowane dungeony do zwiedzania. Możliwości jest mnóstwo.
Ja bym zagrał w grę która soulsami nie jest. Przydałoby się coś nowego, świeżego od From.
Też ciekaw jestem co będzie z serią. Dark Souls przywrócił mi wiarę w gry, ale pierwszą moją grą od From była Demon's Souls, podjarany filmikami Heda z GOLa kupiłem ją bo akurat miałem ps3. Niestety nie byłem w stanie dojść nawet do pierwszego bosa, odbiłem się od niej i wróciłem dopiero po skończeniu Dark Souls na PC. Od czasu souls inaczej podchodzę do gier, szukam raczej perełek które mogą mi się spodobać. Dla powrotu do Demon's Souls załatwiłem sobie specjalnie PS3 (prywatne okazji ograłem rewelacyjne Shadow of The Colossus i ICO). X360 kupiłem dla Asura's Wrath, NieR i Dragon's Dogma Dark Arisen ( nie było go jeszcze na PC),wiem, że były one też na ps3, ale a x360 wyglądały i działały znacznie lepiej.
Dark Souls MMO (typowe mmo) do mnie nie przemawia, Si-Fi też nie. Ale coś z otwartym światem czemu nie,nawet chętnie.
Jako zadeklarowany fan Soulsow rzec musze, ze seria mi sie przejadla. Czekalem na kazda czesc soulsow z wypiekami na twarzy, ale jednak trojka nie dala mi tego czego chcialem. Przede wszystkim zmeczenie materialem, gra jednak okazuje sie powtarzalna niczym Cod i dodatki co pol roku nie poprawiaja tego stanu. Po drugie zmeczenia formula, ilez mozna robic to samo tak samo. Service fan przegial, ta gra nie wyglada jak odrebna czesc, za duzo jest nawiazan do poprzednich i wykorzystywania elementow z nich (modele, tekstury, npce itd.).
Bloodborne to byl krok w dobra strone, bo zmieniono i setting i mechanike. Same powolne soulsy juz jednak troche przynudzaja, BB ktory wymagal agresywnosci, szybkosci i aktywnosci od gracza to bylo cos pieknego. W dodatku swietny setting z nalecialosciami Lovercrafta.
Osobisie czekam na BB2 albo na calkiem nowa gre w innych realiach. Mechanika ma cos w sobie do czego chce sie wracac, poziom trudnosci i bycie fair do gracza, ale potrzebuje odswiezenia jak w Bloodbornie, wiecej szybkosci i aktywnosci gracza, a nie tylko pasywne ukrywanie sie za tarcza. No i zmiana settingu. Steampunk czy sf, wszystko jest lepsze niz nudne do wyrzygania fantasy. I historia, sorry, ale DS1-3 to w zasadzie w kolko opowiadanie tego samego. BB pokazal ze mozna inaczej, ciekawiej.