Tim Sweeney, szef Epic Games, twierdzi, że Microsoft zniszczy Steama
Dopiero teraz takie wnioski, przecierz to bylo wiadomo od dawna M$ chce miec monopol wiec nawet rozdaje/rozdawal win10 za free :) trick dilerow z pierwsza dzialka za free zawsze dziala :)
Zniszczy steama? Sprawiając że na będzie gorzej współpracował z Windowsem 10? W takim razie kto się będzie na tego Windowsa 10 przesiadał?
Dopiero teraz takie wnioski, przecierz to bylo wiadomo od dawna M$ chce miec monopol wiec nawet rozdaje/rozdawal win10 za free :) trick dilerow z pierwsza dzialka za free zawsze dziala :)
Zniszczy steama? Sprawiając że na będzie gorzej współpracował z Windowsem 10? W takim razie kto się będzie na tego Windowsa 10 przesiadał?
Coś czuje że ten UWP okaże się porażką i wrócą do robienia gier tylko na konsole.
Pokazali na co ich stać przy Game for Windows.
Każdy chyba wie od dawna że M$ prowadzi bardzo chamską politykę, wszędzie wpychają się na krzywy ryj i dostarczają nam produkty w dość kiepskiej jakości, gdyby tylko była jakaś sensowny alternatywny system to już dawno temu bym się przesiadł. A z windows stora nigdy w życiu nie skorzystam bo mam już steama, origina, uplay, gog, battlenet i rgsc.
Taaa jasne, już widzę jak osoby mające po 1-2k gier na Steamie (a wcale nie jest ich tak mało) nagle go oleją i szturmem rzucą się na Windows Store. Coś takiego oznaczałoby zarżnięcie gier na PC i już nikt nigdy nie wybaczyłby tego Microsoftowi.
Obecnie nie, ale jak steam zacznie słabnąć, to może dojść do sytuacji, że wykupią steam i wszystkie konta z grami przeniosą do siebie.
Valve w zeszłym roku zarobił dzięki Steam 700 milionów dolarów,osłabnie?Nie ma mowy
"Ponoć Microsoft w podobny sposób wyeliminował już konkurencję w innych obszarach swojej działalności, a przynajmniej tak twierdzi Sweeney."
W przypadku Sony się nie udało jak widać, więc próbują ze steam'em.
A niech niszczą, jeszcze jakby dawali ceny w złotówkach, ale znając Micro$oft to Polskę ma w dupie.
No i co ci to da, jak zamiast 50 Euro za grę będziesz miał 230 zł do zapłacenia?
Ceny w sklepiku Windows są jak najbardziej w złotówkach. Oczywiście bez taryf ulgowych. Np. Quantum Break za 240 zł, Rise of Tomb Raider za jedyne 260 zł.
NIE każda gra PC-towa ostatnich dekad korzystała z win32, NIE wszystkie produkcje ze STEAM korzystały z win32, może PC tego krótkowzrocznego i niedouczonego myśliciela stanie się platformą zamkniętą. Istnieją PC, na których NIE ma żadnej wersji produktu systemopodobnego, o którym mowa w żadnej postaci, a gry mają się dobrze. Co więcej stare gry mają się jeszcze lepiej. STEAM ma się równie świetnie. Jeśli ktoś jest na tyle głupi, aby kupować PC (komputer) po to aby robić z niego konsolę zamiast po prostu kupić konsolę to oczywiście może czuć się zaniepokojony.
Każda desktopowa aplikacja na WIndowsie korzysta z Win32 w ten czy inny sposób (pomijam UWP, ale to nowość*). To się tyczy zarówno gier jak i innych programów,
A MS tak szybko Win32 nie zabije, bo raz, że od cholery klientów biznesowych mają, którzy mają tonę softu pisanego pod to, a dwa, oni sami mają taki soft (ot, chociażby Visual Studio, a wątpię, czy ktokolwiek wyłoży u nich hajs na pisanie/portowanie IDE pod UWP, gdy nawet VS nie ma wersji 64 bitowej).
*Żeby było śmieszniej, UWP też korzysta z Win32.
"aplikacja na WIndowsie korzysta z Win32"
"na Windowsie" tak, ale w artykule, którego dotyczy ten wątek użyto sformułowań "gra PC-towa" "PC" będzie platformą zamkniętą, a nie "każda gra PC-towa na windows korzystała z win32" i "PC z zainstalowanym produktem systemopodobnym M$ stanie się platformą zamkniętą". Mimo negatywnych ocen podtrzymuję zdanie, że jeśli ktoś kupuje KOMPUTER, instaluje na nim coś co robi z tego komputera konsolę (czytaj: produkt M$), to lepiej kupić konsolę.
To doprawdy żałosne, że aby pograć w starsze gry, w tym produkcji M$, trzeba instalować np. Linuxa.
Dlaczego trzeba zainstalować Linuxa, żeby pograć w starsze gry? Może w jakichś sporadycznych przypadkach.
Instalując Windowsa nie robisz z PC konsoli, bo pole manewru masz duże, a nie tylko granie + jakieś tam poboczne funkcje.
PC nie może być platformą zamkniętą, bo póki co sobie można zainstalować taki system jaki nam pasuje (oczywiście jeżeli zadziała na naszym sprzęcie), a Microsoft może się zamknąć ze swoim systemem tak bardzo jak mu to tylko pasuje, w końcu to jego system. valve ze swoim OSem jest totalnie w lesie, dobrze wiedzą co może się stać, ale efektów tego nie widać. Większość ludzi nie wybiega myślami do przodu, a tym bardziej nie myśli ideologicznie, jeżeli gry, w które chcą grać będą tylko na Windowsie i tylko w ich sklepie to najpierw kupią system, a potem zapłacą ekstra za grę.
Valve z chciwosci M$ i tego w jaki sposob wycieli konkurecje w dawnych latyach zdaje sobie swietnie sprawe, a pojscie w linuxa i steam machines to wyjscie awaryjne jakby M$ zaczal kozaczyc :P M$ za to dal upgrade do win10 za darmo, zeby na widows store kase trzepac i ofc DX12 :P
"trick dilerow z pierwsza dzialka za free zawsze dziala :)"
Proszę, daj mi numer do twoich dilerów.
Tak, też chciałem poznać tych dilerów...
Nie mniej jednak Kilgur ma rację, to jest dokładnie ta metodologia. Z tym, że Linux nie istnieje w sferze gier i nie wiem co musiało by się stać żeby zaistniał, bo Steam OS to nieporozumienie. Problem z Linuxem nie jest jednak taki, że nie można sobie za bardzo pograć, jest mianowicie taki, że ludzie, którzy mogli by z powodzeniem używać Linuxa wolą Windows.
Jeśli Microsoft za bardzo będzie podskakiwał to wkrótce zobaczy jak popularność Win 10 diametralnie spadnie, wśród graczy oczywiście.
Bzdury, nie wiem co trzeba mieć w głowie by takie wypowiedzi brać na poważnie. Swoją drogą, epic games ma swój własny odpowiednik steama, ea, ubi i inni też, i co, jakoś ten steam się trzyma. A jak valve poczuje oddech na karku, to może użytkownicy steama zyskają. Już prędzej m$ kupi steama niż zrobi coś takiego.
"Ponoć Microsoft w podobny sposób wyeliminował już konkurencję w innych obszarach swojej działalności, "
Ciekawe w jakich.
@banenan -> Tyle konto... Masakra... Co za dużo, to niezdrowo. ;/
1. Jeśli miałoby faktycznie dojść do takiej sytuacji, to zwiastuję rychłe polepszenie działania gier na Linux i wtedy po prostu przesiądziemy się ze Steam na niego.
2. "Obecnie wydaje się jednak, że nie jest tak źle, w końcu gracze komputerowi dostaną większość nadchodzących hitów od Microsoft Studios, poza tym firma zamierza też część swoich produkcji wydawać na Steamie, a sam Windows Store ma się doczekać rozmaitych usprawnień"
To, że MS wydaje część produkcji na Steam wcale nie wskazuje na to, że "nie jest tak źle". A to że Windows Store ma mieć usprawnienia wskazuje na coś wręcz odwrotnego.
"Ponoć Microsoft w podobny sposób wyeliminował już konkurencję w innych obszarach swojej działalności"
Czy Szanowna Redakcja mogłaby zbadać temat i przytoczyć przykłady eliminacji konkurencji przez Microsoft? Bardzo mnie to ciekawi.
jeśli ci się ta gra tnie na 1080 to weź wyrzuć ją przez okno, bo albo kupiłeś jakiś odpad, albo nie potrafisz używać gpu za ponad 3 tysiaki, jest jeszcze jedna opcja widziałeś 1080 tylko na zdjęciach i ta jest najbardziej prawdopodobna
windowsem można zmanipulować wszystkie nakładki, tylko MS nie zrobi tego nachalnie od tak.
Chyba nie myślicie że Lord Gaben będzie się temu bezczynnie przyglądał... Valve na pewno będzie odpowiadało na ataki M$ swoimi aktualizacjami, a w ostateczności mogą pójść do sądu. Ale raczej Steam nie ma się czego bać bo gracze staną po jego stronie.
niech niszczą ten syf, potem jeszcze niech ktoś przyjdzie i zniszczy win10 i już wogóle będzie cacy
"W dalszej części swojej wypowiedzi mówi, że wtedy zacznie się powolne wypuszczane łatek do Windowsa 10, które będą pogarszały działanie Steama"
Nie... a jeśli to prawda i ludzie z Volvo zdobędą na to dowody, pozwą M$ i będą mieli kasę.
A jeśli nie dadzą rady... to zmodyfikują działanie steama... proste. Patchem działaj na patcha.