Czy Overwatch jest na pewno overpriced?
Że można grać bez DLC? Jasne, można grać i patrzeć jak z dnia na dzień wykrusza się ekipa, bo kolejni ze znajomych zaczynają grać w ten nowy fajny tryb, chodź, zobacz, nowa jakość, a w sumie niedrogo jak się nad tym głębiej zastanowić, nie?
W zdecydowanej większości przypadków serwery z mapami DLC są puste w porównaniu do serwerów z mapami z podstawki. W tych mniej popularnych grach, czasami miesiąc po premierze DLC już są problemy ze znalezieniem graczy na serwerach z mapami z dodatku. Dobrym trendem ostatnich miesięcy jest niedzielenie graczy na tych, którzy mają tylko podstawową wersję gry i tych, którzy mają dodatki (ale i tak rzadko w nie grają...) np. R6S, czy U4.
tak tylko Ciebie
Czy tylko mnie tak denerwuja te angielskojezyczne wtrety?
Pretty much.
Na co dzien, w rozmowie z innymi osobami ani troche.
W tytule artykulu - kuje w oczy jak cholera. Tylko po to wszedlem w watek zeby zobaczyc czy nie jestem jedyny. :D
Nie tylko ciebie. Takie akcje sa najczesciej odwalane przez ludzi, co jezyk z ktorego zapozyczaja, znaja bardzo slabo
Przecież w tym przypadku to nawiązanie do tytułu gry, więc po co stosować cokolwiek innego?
Też nie jestem fanem bezsensownych obcojęzycznych wtrętów, jednak, jak zauważył Sethlan, chodziło o nawiązanie do tytułu. Gra słowna przeciętna, jednak na swoją obronę powiem, że nie moja - internet pełen jest tekstów "Overwatch is overpriced", chciałem się więc do tego odnieść.
Kupię za rok. Będzie taniej i więcej contentu.