Fenomen Warframe – mały rozgłos, wielki sukces i świetna gra
O tak. Grałem w Warframe, zanim stał się modny :D A na poważnie, to faktycznie grałem w niego z kumplem w coopie w 2013 roku i wciągnął nas na bardzo długo, ale później jakoś daliśmy sobie spokój. Niemniej uważam, że giera naprawde bardzo fajna i można sobie popykać jeden, dwa lub 10 meczy i naprawdę warto.
Warframe polecam każdemu :) Bugów nadal się trochę znajdzie, ale ta gra (według mnie) ma najlepszą społeczność z jaką miałem styczność we wszystkich grach!
Przestancie nazywac To Cos ninjami to sa malpie zbroja latajace i strzelajace.
Ludzie ktorzy grali podczas parkoura 1.0 wiedza jak ta gra wygladala gdy byla jeszcze przyjemna.
Tak robia oni duzo zmian w 100% darmowe(farmic)
ale spora czesc z nich nie powinna nawet wejsc do dev builda. spora ilosc bugow jest nie zostawiona, a jak znajdzie sie buga ktory daje ci jakis bonus fixuja go w 1-8h.
Sporo nowych broni i oglem przedmiotow przerastaja wymagania sporej ilosci graczy(nie end-gameowcow).
Tak gram od ponad roku (1722h na steamie) i uwazam ze gra byla lepsza.
PS. Dla nowych graczy - gra jest warta sprobowania lecz conclave(pvp) i archwing sa ponad dnem. Polecam zaczac gre spokojnie robic questy poczatkowe a jak sie nie umie to po prosic o pomoc na region/recruting czacie.
Nie probojcie skoczyc od razu do endgame-u poniewaz wtedy zauwazycie jaka jest meta gry i gra stanie sie nudna.
,,Meta" w tej grze jest rzeczą względną. Aktualnie pewnie chodzi Ci o ,,The Second Dream", ale ,,The War Within" będzie kolejną.
"Meta" -> "draco" , "Ashhole" , stealth loki wszedzie , trin EV
Have fun, naprawde jak ktos chce grac do z 2/3 znajmomymi ktory nie ida w ta strone, Sam gram ashem/ trin sporo ale robie to tylko wtedy kiedy uwazam ze dana misja powinna zostac zrobiona szybko. I jak ktos mnie zapyta o innego frame to biore (chyba ze glupie pomysly daja)
Widzę, że Gry-Online nagle zaczęły w dużym stopniu promować ten tytuł. I dobrze. Zupełnie niedawno, żeby dostać się na daną planetę, należało po prostu pokonać bossa z innej. Aktualne rozwiązanie daje jednak o wiele większe szanse na szybkie dostanie się np. na Urana. Fabuła jest, jednak nie gra specjalnie dużej roli. Jej głównym założeniem jest wprowadzenie gracza do uniwersum, w którym się porusza. Platyny na ogół nie opłaca się kupować tak po prostu, jednak często można uzyskać zniżki za pośrednictwem ,,daily bonusów". W przeciwieństwie do swych odpowiedników w wielu innych grach F2P dzienne bonusy w nie wymagają regularnego logowania się do gry (np. dostajesz nagrodę za 36 dzień, nie logujesz się przez tydzień, a po następnym zalogowaniu dostaniesz nagrodę za 37 dzień). Towarzyszami (nie licząc sentineli) trzeba się regularnie opiekować (inaczej zdechną), jednak nie trzeba zabierać laptopa na wyjazd celem utrzymania ich przy życiu. Tutaj rozwiązaniem jest tzw. staza - jedna z funkcji wbudowanych w inkubator. Po prostu, kiedy nie będziemy obecni przez jakiś czas w grze, bądź nie stać nas na pokarm dla kubrowa (czytaj: kosmopsa) - możemy go wprowadzić stan hibernacji. Wybudzanie z tego stanu trwa 3 godziny, a jeśli zainstalujemy ulepszenie modułu inkubatora - odrobinę krócej. Do tego takowe ulepszenie powoduje że inkubator automatycznie wprowadzi kubrowa w stazę, gdy tylko stan zwierzęcia będzie krytyczny. Klany pełnią tutaj również ważną rolę. Każdy klan może wybudować tzw. Dojo - swoją siedzibę. W tejże siedzibie można zbudować 4 typy laboratoriów: broń chemiczna, energetyczna, biologiczna oraz laboratorium Tenno. w tychże laboratoriach można realizowac projekty naukowe tzn. gracze po rozpoczęciu projektu inwestują weń zdobyte w grze zasoby. Po zakończeniu badań nad danym przedmiotem możemy kupić w laboratorium za psie pieniądze (15-50K kredytów) schemat tego przedmiotu (np. Nikany, ulepszenia inkubatora czy pancerza Banshee) i samemu go zbudować, zamiast użyć platyny do zakupienia go na rynku. Ponadto, samo Dojo może być powiekszane i upiększane rozmaitymi przedmiotami/pokojami dekoracyjnymi (np przejście między salą wejściową a torem przeszkód może stanowić przecięty ścieżką ogród w stylu japońskim, albo wielka sadzawka pełna lilii wodnych). Wymagania sprzętowe gry są zadziwiająco małe w stosunku do grafiki. Na najniższych ustawieniach graficznych gra będzie wyglądała bardzo ładnie, a do tego można w nią zagrać na starszym sprzęcie, na którym nie poszedłby Fallout 3. Na dodatek, już niedługo będzie dodany nowy rozdział w fabule, wraz z aktualizacją The War Within. Serdecznie polecam.
Po Path of Exile druga sieciówka FtP która mnie w ogóle zaciekawiła i jest w stanie zatrzymać na dłużej, pomimo pewnej monotonności.
Fenomen? Przegrałem 2 godziny, chociaż nie lubię gier w kosmosie, więc moje zdanie się nie liczy. Jednak z ciekawości sprawdziłem znajomych na steamie, 2 osoby z 50-60 w to grały, dodam że nie są to ludzie grający tylko w csa, średnio posiadają po 100-150 tytułów.
Ten caly artykul to zwykla reklama jakiegos zapomnianego przez wszytkich trzyletniego badziewia. Chyba ludzi na serwerach zaczyna brakowac skoro tak nachalnie promuja. Juz pedze grac w kolejny nieskonczony grind fest, kolejne zabugowane pay to win. Zaorac.
Jako że w Warframe nie występuje znany z innych gier free-to-play wyścig szczurów, można bawić się we własnym tempie, a najnowsze zmiany na mapie Układu Słonecznego powodują, że zawsze znajdziemy chętnych do gry w początkowych lokacjach.
Z tym zdecydowanie się nie zgodzę.
Wyścig szczurów niestety istnieje w stylu leaderboard.