Twórcy chińskiego klona Overwatch odrzucają oskarżenia o plagiat
Najlepsze jest to, że oni sobie mogą kopiować i kopiować, a Blizzard tak naprawdę nic im nie może zrobić.
Nawet nazwa gry "Legend of Titan" nawiazuje do gry Blizzarda ktora powstala na podstawie skasowanego projektu Titan. :D
Najlepsze jest to, że oni sobie mogą kopiować i kopiować, a Blizzard tak naprawdę nic im nie może zrobić.
Hehe dobre xD Chyba jednak przekroczyli granicę ,, Inspiracji "a plagiatem :D Może to ci sami od ,, Limbo of the lost " ? xD
Nawet nazwa gry "Legend of Titan" nawiazuje do gry Blizzarda ktora powstala na podstawie skasowanego projektu Titan. :D
ale chyba wam to nie przeszkadza prawda?
Jakby nie patrzec w Polsce bardzo popularne sa tanie chinskie smartfony budowane na "darmowych" patentach LG/Sony/Samsung etc
Co mam rozumieć poprzez patent na smartfon? Nie mam pojęcia o co ci chodzi.
Nic dziwnego że tanie chińskie smartfony są w Polsce popularne jeżeli prezentują lepszą jakość wykonania niż ww. producentów mimo iż są robione w tym samym kraju. Droga marka - słaba jakość, czy to w branży tele czy moto. To już nie te czasy kiedy za wyższą cenę można było dostać wyższą jakość.
Chińczycy mają tupet. Ale jak jeszcze nie zrobili tej gry, więc Blizzard powinien zrobić overwatch f2p specjalnie na rynek chiński i pokonać ich w konkurencji. Blokada regionalna, żeby ktoś z Zachodu się nie chciał męczyć po chińsku i po sprawie. Prawnie to się mogą wypłakać w mediach i pokrzyczeć jak to źle z prawem autorskim w Chinach.
Bllizzard podskakiwał nie będzie, bo za dużo może na tym stracić. A jak będzie podskakiwał, to Tencent Holdings wykupi całe Activision-Blizzard za pieniądze na drobne wydatki i na tym się skończą oskarżenia o plagiat. Activision wart jest 25 mld dolarów, a dla Chińczyków to ledwie drobniaki. Niedawno za 8,6 mld dolarów przejęli większość udziałów w fińskim Supercell, producencie m.in. Clash of Clans.
Zastanawiam się czy dla Blizzarda ta gra to nie jest reklama. Mogą więcej zyskać niż stracić. Aczkolwiek sprawę w sądzie Blizzard mógłby wygrać, więc najbardziej opłacałoby się poczekać.
W jakim sądzie :) ? za dużo siedzisz na kompie, za mało wiesz o sytuacji geopolitycznej, Chińczycy nie parafowali w tym względzie żadnego porozumienia z USA, człowieku nic im kompletnie nie zrobią, miliony patentów było jawnie skopiowanych ! Jedynie można z nimi wygrać jakością lub zmusić społeczność graczy by w daną grę nie grali. Zawsze oczywiście można założyć sprawę w Chińskim sądzie, ale życzę powodzenia one są tak obiektywne jak w tym momencie TVP.
Haha niezła kopia :) Blizzard oczywiście nic nie zrobi, bo się boją, że stracą 70% dochodów, które mają z chińczyków. Tak się powinno zagrywać z Blizzardem. Odciąć ich od koryta. Trzeba robić po prostu klony ich gier :) Niech tracą.
Zastanawiam się czy jesteś upośledzony umysłowo, czy po prostu trollujesz...
Jaja się zaczną jak Chińczycy będą robić podróbki i plagiaty, które okażą się lepsze od oryginałów.
Nie raz tak jest, że podróbka lepsza od oryginału. xD
na pewno będzie tańsza. Chętnie zagram za pół ceny, albo za darmo w ta grę.
To jest jak u nas na drogach zasada prawej dłoni, a w Rosji na drogach prawo silniejszego. Po prostu inna mentalność. Oni w robieniu podrób, nawet gier, nie widzą nic złego.
A widzieliście może BMW X5 albo Land Rovera Evoque, oni nie mają wstydu, co gorsza żaden kraj na świecie im nie podskoczy To jest Bolesne, jedynym rozwiązaniem jest Embargo na wszystkie towary z Chin - co się z tym wiąże, to chyba każdy wie Nawet Renomowane Firmy Sony, Samsung Bosch, ciuchy itd itd, wszystko to ma co najmniej Jedną część z CHIN:(( - Aż mnie ch.. strzela i krew zalewa jak otwieram jakąś maszynę a tam napisane Made in PRC!!
( People's Republic of China.)
No często musi cię zalewać, bo chyba wszystko już jest produkowane w Chinach. Jak nie całość to przynajmniej jeden komponent.
Chińczycy mogli pójść na całość, oskarżając twórców Candy Crush Saga o to, że jest plagiatem GO. Byłby to równie absurdalny przejaw sprawiedliwości dziejowej ;-P
Blizzard'a tak naprawdę nie interesują Chińczycy i ich podróby. Dopóki te całe Xian Vulcan nie zacznie kraść klientów Blizzard'a, będą to tolerować. Overwatch jest świetną grą, sam wiem to po sobie, dlatego też zagrało już ponad 10 mln graczy, myśle że w przeciągu kilku miesięcy do roku, zagra kolejne tyle. Więc, te całe Legend of Titan, moim skromnym zdaniem, nie odniesie sukcesu, nawet w tym pięknym kraju masowych podrób.
Tylko wiesz, że chińczycy wolą grać w swoje gry.Zobacz jak tam słabo się sprzedają hity co mają dobrą sprzedaż w hamburgerlandi i europie, a mówimy tu o państwie posiadającym największą ludność, więc możliwe że ta gierka będzie miała więcej fanów od oryginału XD
Dołożyć do tego, że to gra free to play i Overwatch nie ma czego szukać w Chinach.
w Azji wiekszosc gier Blizzarda jest w modelu f2p, Przykładowo w Korei SC2, WoW, Overwatch ma częściowy model f2p.
Jeżeli wasze spekulacje się potwierdzą i rzeczywiście ta bezczelna podróba ma realne szanse zaistnieć, to możemy po owej premierze spodziewać się walki między Blizz a Xian Vulcan, na drodze sądowej.
