Layers of Fear: Inheritance - zapowiedziano pierwszy dodatek do polskiego horroru
Layers of Fear to najlepszy horror w jaki grałem! Niesamowity klimat i poziom audiowizualny. Recenzent to chyba miał zły dzień i grał w ten horror za dnia bo jego ocena jest śmieszna..
@RossoNero -> Layers of Fear to świetny horror, ale nie najlepszy.
@pioras55 - dół -> Masz rację. To kwestia gustu, który nie podlega dyskusji. ;)
A twój? Niech zgadnę.. Outlast albo Amnesia.
"która po śmierci ojca dowiaduje się, że odziedziczyła dom ojca" - drobne powtórzenie się wkradło.
Wg mnie gra to 5.5/10. Kolejna podróbka amnezji, do tego oparta tylko i wyłącznie na jump scare'ach. Cały "klimat" budowany jest przez czekanie na kolejnego jumpa więc jak ktoś jest inteligentny to szybko załapie rytm i będzie się nudził.
Kolejna wada gry to miałka fabuła. Amnezja miała fajną historię o rezydencji, były liczne cutscenki i teksty do czytania. Tutaj jest banalna historyjka o malarzu który zwariował i szuka po domu organicznych składników do obrazu.
Totalnie nie interesuje nas ta historia, nie chcemy jej poznawać, nie obchodzi nas bohater i jego przetrwanie, a zakończenie nie daje żadnej satysfakcji.
Jeżeli dodatek ma się dziać w tych samych pomieszczeniach to będzie jeszcze nudniej.
Jestem szczęśliwy, to jedna z lepszych gier horror jakie grałem.