Dla nielubiących TVN : http://www.tvp.info/25998880/druga-tura-wyborow-prezydenckich-w-austrii-niewazna
Dla nielubiących TVP : http://www.tvn24.pl/austria-druga-tura-wyborow-prezydenckich-uznana-za-niewazna,657733,s.html
Ah ta ostoja demokracji...
Ciekawe co powiedzą Ci wszyscy krzykacze, którzy śmieją się z ludzi mówiących o fałszowaniu wyborów itp.
Skoro nawet w Austrii dochodzi do takich sytuacji, to myślicie, że w Polsce fałszowań nigdy nie ma?
Ktoś może powiedzieć - że nawet jeśli są to nie są to duże liczby - Wcale nie muszą być duże. Partii KORWiN przykładowo zabrakło kilkudziesięciu tyś. głosów, aby dostać się do parlamentu - gdyby się dostali, PiS nie miałby pełni władzy.
W przypadku Austrii też różnica była na poziomie kilkudziesięciu tyś. głosów. Coś czuję, że po Brexicie i po tych matactwach przy wyborach, kandydat prawicy wygra ze znaczną przewagą i tego szczerze życzę Austrii. Niech za oszustwa i kłamstwa druga strona odpowie (z drugiej strony prawicowcy też mogli oszukiwać - ale raczej mniej niż lewica - Dlaczego tak sądzę? Bo na kandydata z lewicy przyszło nadspodziewanie wyjątkowo dużo głosów korespondencyjnych).
Kaczor by rozgrywal Korwina bardziej niż tego biednego Kukiza, a pewnie już mielibyśmy nowa Konstytucję
A dowód na to masz? :D ->
https://www.youtube.com/watch?v=9_wVRQta-uU
Korwin nie pozwoliłby na socjalizmy w wydaniu PiSu. To po pierwsze :) Po drugie on w ogóle nienawidzi socjalistów, więc znaczna część projektów PiSu by przepadła (No chyba, że lewa strona Kukiza by to poparła - ale też może wymusiliby jakieś poprawki).
Prawo to jest prawo, nawet wtedy gdy działa na korzyść prawicowemu populiście. Takie standardy... U nas prawo działa wtedy gdy się Jarkowi podoba. Takie standardy putinowskie...
^^ Cytat. Podpisuje się pod tym. Zazdroszczę Austriakom działającego TK. Widać wyraźnie jak bardzo potrzebny jest to "bezpiecznik". Hoferowi natomiast życzę, żeby przegrał z kretesem :)
Ciekawe co powiedzą Ci wszyscy krzykacze, którzy śmieją się z ludzi mówiących o fałszowaniu wyborów itp.
Zapewne że nic się nie stało, to fałszowanie statystyczne :) https://www.youtube.com/watch?v=hfrWchX5rAU
No przecież wiadomo, że gdyby nie fałszowanie to Korwin byłby już Krulem Wszechsfiata!
zazdrosze Austrii niezaleznego TK potrafiacego sie sprzeciwic ukladowi socjalistyczno- zielonemu.I w sumie przyznac ze sfalszowano wybory .
Nie stwierdzono żadnych fałszerstw ani oszustw wyborczych. Stwierdzono naruszenie procedur, zliczanie głosów w obecności osób nieuprawnionych, brak obecności mężów zaufania i urzędników podczas otwierania niektórych kopert. Nieprawidłowości dotyczyły głównie głosowania korespondencyjnego.
No ale gdy przegrywa prawomyślny to wiadomo, że muszą być fałszerstwa - przecież wiadomo, że większość społeczeństwa jest za "naszymi".
Gdy przegrywa demokrata to potrafi przyjąć wyroki demokracji. Gdy przegrywa prawicowy demagog to musi być fałszerstwo.
Jak widać, najwięcej problemów jest zawsze i wszędzie z liczeniem głosów. Więc może wreszcie wszystkie państwa UE wezmą się za siebie i zrobią maszyny do głosowania online (maszyny w miejscach do głosowania + aplikacje na jednostki domowe). Jak się da zapłacić podatki i rozliczyć PIT online i być zweryfikowanym, to da się też głosować.
Tylko niech system zostanie stworzony zaraz po wyborach, aby były 4 lata na testowanie wszystkich możliwości (kilka pomniejszych referendów etc.)
Przy naszym poziomie zaufania? Chyba nie prędko. W niektórych krajach, jak wyślesz maila do urzędu to goście przeczytają i załatwią sprawę.
W Polsce to podpis elektroniczny, profil zaufany, bo przecież sąsiad tylko czeka, aby podszyć się i wysłać za ciebie deklarację na wywóz odpadów.
W wyborach to już zupełnie były wrzask i krzyk. Do tej pory ludzie usiłują wmawiać, że podpis elektroniczny jest łatwy do sfałszowania... Nie to co maźgroł na kartce...
Wymądrzacie się, a gdy u nas wyszły na wierzch liczne nieprawidłowości podczas wyborów samorządowych to była zupełnie inna śpiewka.
Wybory sfałszowane, a media milczo!
Moze i sfalszowane ale w slusznej sprawie
W jakiej słusznej idioto, przecież tam lewak "wygrał".
Sam jestes idiota. Nie wygrali narodowcy. Austria nosi w genach dziedzictwo Hitlera. Elo.
A tak z ciekawości jeśli powtórzone wybory znów przegra naziol to będą to fałszerstwa zielonej żydo-komuny czy wyrok demokratyczny?
Moze i sfalszowane ale w slusznej sprawie
Heh... :) Widzę, że komuś się zebrało na dowcipy w piątek koło północy.
a ci tak zachwycają się tamtejszym TK, niech sobie przypomną wybory samorządowe i te fałszerstwa (np leśnych dziadków z psl - gdzie im więcej nieważnych głosów tym większe poparcie dla psl - były powiaty gdzie 30-40% głosów było nieważnych, a kto tam wygrał? oczywiście psl) co mówił prof zoll? "pis atakuje fundamenty państwa podważając system wyborczy"
Bo ja TK i sady sa w jednej slusznej organizacji popierajacej Tych przy Zlobie to tak jest.Kazda zmiana to strach ze oderwa od koryta uczciwego czlowieka jego rodzinke i rodzinke jego rodzinki.
Wiec robi sie drobne takie , a potem sie drze w prasie i wienrej telewizji ze ci ktorzy mowia o oszustwach to populisci , nazisci , prawicowcy i wrecz hitlerowcy.
niestety z czasem nagle sie okazuje ze chec do utrzymywania sie u wladzy droga malych "poprawek" jest dosc powszechna tych mocno demokratycznych.W koncu nie bedzie cholota decydowac kto zarabia 10k miesiecznie a kto nie.
jak to maiawiano : na ulomnosci Socjalizmu recepta jest jeszcze wiecej socjalizmu.Plus nasze dyzurne swietnie oplacane media i nasze saduy nasze elity pasace sie niczym trutnie na miodzie .
Wiadomo, demokracja jest tylko wtedy, kiedy wybiera się jedynego słusznego kandydata, nie jakiegoś prawicowego nazistę - w takim wypadku zawsze się trochę oszukuje. Niech żyje wolność i demokracja (jedna i druga).
I gadka nazioli będzie taka sama - przegrał, wybory sfałszowane. Oczywiście do tego razu kiedy wygra - wtedy wszystko jest ok.
Pierdololo z jednej i drugiej strony jest złe, ale taka jest obecnie prawda, że te wybory to farsa. Wybacz, ale jeśli w jednym okręgu wyborczym frekwencja wynosi prawie 147%, to chyba można założyć, że coś nie gra, zgodzisz się? Już pomijam to jak liczono głosy korespondencyjne.
Ja się pytam gdzie jest alimenciarz ?! Toż to nie do pomyślenia ze jeszcze tam z wywalonym językiem nie popędził hahaha
Dlaczego ktoś ma ingerować w sprawy obcego państwa, zwłaszcza na poziomie nieoficjalnym?
Ja tam o Austrię jestem spokojny. Hofer jeszcze nie wie. Nie mam żadnych wątpliwości, że po powtórzonych wyborach prezydentem zostanie Waldemar Pawlak!
I to jest bardzo dobra zmiana.
Jak zwykle głupie sprzeczki, powtórzenie wyborów nie ma na celu zmiany wyniku wyborów, tylko zapewnienie opinii publicznej o sprawiedliwym i uczciwym ich przebiegu.
O kant dupy można potłuc demokrację która pozostawia wyborców w poczuciu niesprawiedliwości.