Siemka jakoś sobie przypomniałem o takiej grze w którą grałem kilka lat temu. Może 7-8 lat temu. Nie bardzo pamiętam czym graliśmy ale chyba to był pies. Siedzieliśmy przed domem ale pojawił się motyl za którym pobiegliśmy. Jednak nie mogliśmy wrócić do domu bo (chyba) most się załamał taki dość mały drewniany. Naszym zadaniem było wrócić do domu. Grafika była raczej taka dość ciemna/ponura. To raczej gra logiczna z 3 osoby, kamera była za placami bohatera. Może ktoś kojarzy?