Kampania reklamowa Forda wykorzystuje objętą prawami autorskimi grafikę z Firewatch
O! hohohohohoho!
To jest grubo na poziomie najbardiej bezczelnych Chińskich podróbek.
Czytając to przypomniało mi się, jak na ulotce z Energylandii widziałem żywcem zerżniętego smoka z okładki Dragon Age 2. Oczami wyobraźni widzę w tym momencie jakiegoś Janusza grafika, wpisującego w Google Grafika "smok" i biorącego pierwszy obrazek który mu się spodoba. No tak się nie robi...
U mnie w mieście, na banerze lokalnego dentysty, znajdują się trzy główne bohaterki serialu H2O. Smutne.