Battlefield 1 - zapisy rozgrywki w czołgach i samolotach
Battlefield to jednak Battlefield, Overwatch jest dla mnie przejściowym shooterem do premiery
Ludzie narzekają że jest to samo co w poprzednich BFach, tylko zmieniła się Otoczka i Content oraz nieco naciągnięto realia Historyczne- i co z tego ?? to przecież nie przeszkodzi nam w dobrej zabawie.
Jedna z bardziej wyczekiwanych gier Multiplayerowych tego roku.
Szkoda, że nie stosujecie tych samych standardów do innych gier jak CoD-a czy AC albo Far Cry`a. Co temat o tych grach, to jest "twink twink twink" i wojna, że kotlet.
No, ale jak robi to przecież DICE i chodzi o BF-a to "co z tego? To dobra zabawa", ale jak ktoś kupi znowu CoD-a to jest "LUDZIE KUPUJĄCY COD-A TO DEBILE". Nice, nice.
Eh, gdyby to była IIWŚ to bym się jarał 10x bardziej. A tak, przyznaję, że trochę mnie uspokoili fragmentami rozgrywki, bo po 1 zwiastunie miałem lekkie obawy. Podchodziłem z pewnym dystansem, ale z czasem gra coraz bardziej broni się w moich oczach, choć hype na nią jest deczko przesadzony.
Brak regeneracji zdrowia i naprawiających się pojazdów. Na plus. Jednak "Ivona" to TRAGEDIA.
Jednym podchodzi co roku nowa FIFA innym odgrzewana co roku strzelanka.
Poprzedni porządny bf był w 2013 roku. Co roku to jest cod. Z oczywistych względów hardline z zeszłego roku pomijam bo to robiło inne studio, a serwery świecą pustkami. Już bf 3 ma lepsze wzięcie niż to.
Ale CoD-a też nie zawsze robi to samo studio. Co roku jest zmiana studia. Więc z taką logiką powinieneś pominąć CoD-y robione przez Treyarch`a. Trochę konsekwencji.
Zastanawia mnie jak duże będą mapy . Czy to będzie swojego rodzaju klatka gdzie cały czas kocioł będzie.
Zaskakuje mnie, jak co roku każdy jedzie po Call of Duty za to, że jest kotletem czy, a z obydwu gier w tym roku (CoD-a i BF-a) to CoD ma więcej innowacji. Oczywiście, kosmetycznych, ale coś więcej niż tylko skórkę na bronie/postacie i zmieniony głos.
I zaskakujące, jak łatwo DICE to uchodzi płazem, kiedy Activision jest niemiłosiernie jechane.
Strasznie arcadeowy ten BF, co trochę nie pasuje do klimatu IWŚ. Te czołgi też jakieś takie szybkie, nie mówiąc o obrocie wieży...Komicznie to wygląda, zwłaszcza że realia i szra brudna grafika trochę się takim stanem rzeczy gryzą...
No i ten głos, jak w Titanfall chyba...
Też mi te kolory i powaga nie pasują do dynamicznej nawalanki ale cóż - devsi sami ostatnio mówili w wywiadzie, że gra ma dawać fun i niektóre rzeczy np. prędkości pojazdów będą nierealistyczne, żeby lepiej się grało. 1 wojna światowa to dla nich tylko pretekst. Oni by potrafili zrobić dziki zachód z kałasznikowami gdyby się to sprzedało, w dupie mają historię :D
No pewnie siedzenie przez całą rozgrywkę w okopie byłoby fajniejsze. To jest gra która ma dawać fun i tam po prostu musi dużo się dziać. Realizm schodzi na drugi plan.
Dla mnie też kiepsko się zapowiada. Taka karykatura wojny. Dodatkowo za każdym razem jak wspomnisz, że za dużo się dzieje i rujnuje to immersję (tak immersję, bo to nie to samo co realizm) to pojawiają się odpowiedzi typu: no to wykop sobie dół i w nim siedź kilka dni.
Widać, że Battlefield 1 nie poszedł na kompromis jeśli o to chodzi a szkoda, bo moim zdaniem marnują potencjał tej wojny spłycając tak bardzo rozgrywkę do gun&run.
Jedynie co mi się w tej grze nie podoba to ten kobiecy głos. Nie mam nic do kobiet w grach ale w takiej grze głos jakiegoś Jurgena byłby dużo lepszy.
Jakie były zachwyty kiedy EA ogłosiło, że nowa dojarka pieniędzy od DICE będzie w realiach IWŚ. Wiecie co? Nie wiem co to są za realia ale to nie jest IWŚ. Czołgi są ze 3 razy zbyt szybkie, cała ta rozgrywka to jedno wielkie bieganie jak z rozwolnieniem i naparzanie do wszystkich (a przypomnę, że IWŚ była wojną pozycyjną) z karabinami full-auto w łapie z obowiązkowymi gadżetami do domontowania (żeby dzieciarnia miała co unlockować). Fajnie, że ktoś cofnął się w przeszłość, ale w tym wypadku to tylko i wyłącznie zagrywka marketingowa (EA musi grać taką kartą żeby kolejny raz nie dostać sprzedażową bombę w ryj od Acti), bo to ta sama gra co Bf 4, Bf 3 i Hardline- tylko tekstury inne. Do tego ewidentne cięcie gry na kawałeczki nie tylko z map i broni ale też ze stron konfilktu! Przecież to jest parodia, ale ludzie się jarają bo "hurr- durr pierfsza wojna!!!" nie mając pojęcia, że to z pierwszą wojną światową ma mało wspólnego.
Ja wiem, że w COD rozgrywka też jest idiotycznie szybka i pełna biegających bezmyślnie z pianą na pysku... ale w serii od Acti przynajmniej dostosowują do tego realia. Egzoszkielety, superkombinezony, przyszłość.. przynajmniej taka rozgrywka w takiej scenerii nie wywołuje uśmiechu politowania.
A czego się spodziewałeś po Battlefieldzie? Przecież to było oczywiste że to nie będzie wyglądać jak I wojna, nawet ktoś z EA wspominał że gra nie będzie pokazywała I wojny takiej jaką znamy. EA chce ze swoją grą trafić do jak największej grupy odbiorców, myślisz że wiele osób zainteresowałaby wojna pozycyjna? Przecież w tej chwili w BF wygląda to tak że jak na chwilę zatrzymasz się i zabijesz 3-4 wrogów z jednej pozycji to od razu zostajesz zwyzywany od kamperów, a ty chciałbyś grę która faworyzowałaby taki styl gry.
Jak chcesz dostać grę która nieźle odwzorowuje I wojnę to masz przecież Verdun, na gry od dużych firm bym nie liczył - bo tam gra musi się podobać jak największej liczbie osób.
Zrozumcie w końcu, że nikt albo prawie nikt nie grałby w grę o której tutaj mówicie jak ta IWŚ miałaby wyglądać. Jeżeli odwzorowali by grę tak jak miałoby być w rzeczywistości, to potem by było narzekanie, że gra nudna, że nic się nie dzieje, "omg ten kamper z tamtego okopu znowu mnie trafił", "ja pier$@%@$ ileż można tym czołgiem jechać z punktu A do B" itd. itd. Jest wszystko to za co seria BF jest lubiana w nowym, świeżym otoczeniu, przedstawiona w formie która nie znudzi się po X rundach w multi. Seria BF nigdy nie stawiała na realizm, dlaczego teraz mają tak robić? Nie ta grupa odbiorców, jak ktoś chce bardziej rzeczywiste podejście do tematu to niech wybierze ARMĘ, a jak ktoś chce bardziej poważne IWŚ to proszę bardzo jest Verdun. Tylko jakoś mało kto w to gra w to Verdun... Moim zdaniem nie trzeba nic więcej, jedynie by mogli wydać to DLC z francuzami za darmo.
Ok sasek, parafrazując:
Zrozum w końcu, że w nowym CoD-zie jest wszystko to za co CoD jest lubiany w nowym, świeżym otoczeniu, przedstawiony w formie, która nie nudzi się po X rundach w multi. Seria CoD nigdy nie stawiała na realizm, dlaczego tak mają teraz robić i przenosić grę do I/II wojny tym bardziej, że seria się sprzedaje i w tym roku ma więcej innowacji niż BF? Nie ta grupa odbiorców, jak ktoś chce bardziej rzeczywiste podejście do tematu to niech wybierze ARMĘ, a jak ktoś chce bardziej poważne IWŚ to proszę bardzo jest Verdun. Tylko jakoś mało kto w to gra w to Verdun.
Nie tłumacz się ze stosowania podwójnych standardów, bo śmiesznie to wychodzi. Taka jest prawda, DICE robi kolejnego kotleta tylko w skórce I wojna światowa, a CoD mający w tym roku więcej innowacji dostaje po tyłku, bo jest CoD-em. Twoje posty tylko udowadniają, w jakim kierunku się opowiadasz (DICE), więc nic dziwnego, że robisz głupie tłumaczenia.
Tak często na tym forum piszecie o innych gustach, o swoim zdaniu czy że recenzent ma swoje zdanie, a potem jest temat CoD/AC/Far Cry (wybierz jedno) i jest ból dupy, bo najwidoczniej tam kończy się możliwość swojego zdania. Te gry się nie mogą podobać. No nie mogą, bo to niegodne hardkorowego gracza, który musi obowiązkowo zachwycać się arcade`owym shooter-em w realiach I wojny światowej. Ja między tą grą, a poiedzmy, BF-em 4 nie widzę żadnych różnic poza realiami.
Żeby nie było, ja ostatniego CoD-a jakieg kupiłem to Advanced Warfare, bo lubię solową kampanię w tej grze. Wielkim fanem zatem nie jestem, no ale to jest po prostu śmieszne, że każdy nabija się z CoD-a wychwalając przy tym powtarzalnego BF-a tylko dlatego, bo DICE wyczuł z której strony wietrzyć teraz hajs (czyt. którejś z wojen światowych).
O jakich podwójnych standardach ty mówisz? Ile to już podobnych Call of Duty się ukazało? A ile podobnych Battlefieldów? Jeżeli chcesz możemy skupić się na liczbach. Od dużej zmiany w rozgrywce, którym niewątpliwie był BF3 wyszły dosłownie 2 Battlefieldy (BF4 i Hardline), a ile to już było Call of Duty osadzonych na klimatach Modern Warfare? Zobaczmy CoD MW, CoD MW2, CoD Black Ops, CoD MW3, CoD Black Ops 2, CoD Ghosts. Pomijając World at War mieliście serwowane przez 6 prawie 7 lat ciągle to samo. Czyli 3 BFy i 6 CoDów. Aż tak ciężko policzyć?
Zobaczmy teraz co zrobiło DICE ze swoim silnikiem a na czym dalej jedzie twoje Call of Duty. Battlefield za jednym wyjątkiem co 3 gry zmienia swój silnik. Co zrobiło Acti? Nadal wykorzystuje silnik id Tech 3 pod dumną nazwą IW engine a od MW2 ciągle jedziecie na IW engine 4.0 z kosmetycznymi zmianami, czyli od 2009 roku. Winszuję.
Więc hate na CoDa nie wziął się znikąd, na AC można narzekać bo doją niemiłosiernie kasiorkę, gdzie pomysły im na grę się dawno skończyły, bo grając Unity czułem się zażenowany niskim poziomem tej gry a FarCry jak kiedyś przecierał szlaki jeżeli chodzi o graficzne i technologiczne nowinki, głównie dzięki wersjom na PC, nagle stał się zwykłą grą dla mas i mocno stracił w oczach. Jeżeli mam być szczery to tylko DICE ze swoim Battlefieldem stara się ciągle podnosić poziom o czym świadczy ostatnia wersja Frostbite. SW Battlefront jest ubogi jeżeli chodzi o zawartość, ale widział ktoś lepiej wyglądającą grę? Las na Endor przeskoczył już poziomem Cryengine, a CoD dalej wykorzystuje swoje assety z czasów MW2.
Poza tym co będę się dalej rozpisywać, ankieta nie kłamie.
W ankiecie głosują fanboje BF-a z GOL-a, to taki argument jak statystyki z vgchartz. Oh, wait...
Black Ops to czasy współczesne? Black Ops 2 też? I po co bredzisz jak nie wiesz o czym? I jakie moje? Wprowadzasz i dzielisz to forum na graczy CoD-a i BF-a? Ty tak serio? XDDD Typical pc mustard race.
Powiedz mi, czym się w mechanice różni BF 3, BF 4, Battlefront i Hardline. Ja widzę ten sam kotlet. Wskaż różnice, proszę.
I znowu: Co silnik gry ma do tego, że gra jest kotletem? Co z tego, że zmieniono silnik? No co? Od BF 3 nie ma żadnej różnicy, BF 5 wygląda może ciut ładniej, ale pod względem animacji, mechaniki czy nawet DŹWIĘKÓW to wciąż BF 4.
No jeśli dla Ciebie grafika to "podnoszenie poprzeczki" to niezmiernie mnie ubawiłeś i tylko potwierdzasz podwójne standardy. BF to taki sam kotlet, tylko fanbojom to nie przechodzi przez gardło.
No tak obrażaj teraz użytkowników GOLa. Jest ankieta, są wyniki możesz minusować mnie dalej.
Napisałem ci, jaką wartość ma ta ankieta, nagonka na CoD-a była tez nakręcona przez twoich bożków z DICE, więc już nie zasłaniaj się ankietami, bo to jest śmieszne. Większość widocznie lubi kotlety skoro tak bardzo zachwyca cię wynik ankiety. Nie wiem, czy jest się czym chwalić.
Nagonka na CoDa nie jest bezzasadna. A nazywając BF1 kotletem pogrążasz CoDa jeszcze bardziej, bo jak BF1 to kotlet to CoD już chyba stał się spaloną podeszwą.
Zarzuty, że BF jest powtarzalny też nie są bezzasadne. I co teraz? Z tobą to tak widzę można w nieskończoność, bo głupota u ciebie goni głupotę.
Miałeś mi wskazać różnice w mechanice poszczególnych części. BF jest takim samym kotletem obecnie jak CoD, gdzie są jakieś zmiany oprócz skórek? No wskaż mi w końcu, bo na razie rzucasz populizmami, ale nie martw się, prawda cię wyzwoli.
Weź chociaż raz poczytaj jakie zmiany będą w kolejnej odsłonie to się dowiesz a jak z czytaniem ciężko to wejdź na kanał YT np. jackfrags lub levelcap. Nie zamierzam tracić czasu na jednego krzykacza internetowego.
Super, jackfrags to tak bardzo rzetelny jak i AngryJoe czy Pewdiepie, hahahahaha.
Chciałem konkretów, a nie głupot, populizmów i odwracania kota ogonem, widać nie umiesz dyskutować i sam dobrze wiesz, że zmiany są kosmetyczne (głównie skórki). Taka prawda, która widocznie boli.
Mam się tłumaczyć przed randomowym gościem z internetu? Ja już wyraziłem swoją opinię, jak ci ona nie pasuje to się po prostu odczep. Sam nie podałeś żadnego argumentu. Poza tym jak chcesz dyskutować na poziomie to zacznij szanować innych użytkowników z którymi chcesz prowadzić dyskusję, bo jak pierw zaczynasz, że użytkownicy golda to fanboje BFa i głupcy to dlaczego twój rozmówca ma się w jakikolwiek sposób wysilać i podsyłać ci pod nos argumenty? Nie jesteś tutaj pępkiem świata. Jak to ogarniesz to może kiedyś z tobą porozmawiam.
Jak nie? Przeczytaj mój post, są w nim argumenty których tobie brakuje.
Gdzie ja napisałem, że uważam użytkowników GOL-a za głupców? Wskaż to zdanie, jeśli nie, to roszczę sobie prawo do publicznego nazywa cię kłamcą.
Żaden pępek świata, zaczynasz dyskusje, to miej jaja i argumenty, bo szczekanie głośne z nikogo nie zrobi mędrca i specjalisty. Zwłaszcza w temacie, w którym nie masz własnego zdania, idziesz za tłumem i powtarzasz same frazesy i populizmy wykute na stronach z hejtem na CoD-a. Jesteś po prostu śmieszny.
Och, ależ mnie zaszczyt kopnie, że typ powtarzający za resztą tłumu, że CoD to kotlet wspiera inny growy kotlet tłumacząc, że ten kotlet jest bardziej innowacyjny, bo tak i grafika. Hahahahahha dobra, skończ już ;)
Jak nie? Przeczytaj mój post, są w nim argumenty których tobie brakuje.
Twój jedyny argument jaki tu podałeś to to, że seria BF to kotlet ;)
Gdzie ja napisałem, że uważam użytkowników GOL-a za głupców? Wskaż to zdanie, jeśli nie, to roszczę sobie prawo do publicznego nazywa cię kłamcą.
A proszę bardzo, co do fanbojów: W ankiecie głosują fanboje BF-a z GOL-a albo BF to taki sam kotlet, tylko fanbojom to nie przechodzi przez gardło.
A za głupców uważasz ludzi głosujących w ankiecie, bo nie traktujesz jej poważnie i ją wyśmiewasz: Większość widocznie lubi kotlety skoro tak bardzo zachwyca cię wynik ankiety. Nie wiem, czy jest się czym chwalić. Przypomnę obecnie za BF'em jest prawie 82% głosujących, więc to ty tu jesteś marginesem wspierając twoje innowacje na niecałych 5%. Wyśmiewając ankietę, wyśmiewasz użytkowników tego portalu.
Z tobą to tak widzę można w nieskończoność, bo głupota u ciebie goni głupotę.
Należę do tych prawie 82% z ankiety. Resztę też uważasz za głupców? Może zastanów się nad tym co piszesz, czasem ludzie są tak uparci przy swoim zdaniu, że nie widzą nic poza swoją własną opinią.
Żaden pępek świata, zaczynasz dyskusje, to miej jaja i argumenty, bo szczekanie głośne z nikogo nie zrobi mędrca i specjalisty. Zwłaszcza w temacie, w którym nie masz własnego zdania, idziesz za tłumem i powtarzasz same frazesy i populizmy wykute na stronach z hejtem na CoD-a. Jesteś po prostu śmieszny. Takie zaczepki to są dla mnie puste, nic nie znaczące słowa. Bo w tym momencie próbujesz mnie tylko wybić z równowagi.
Ja już powiedziałem ile części CoDa ukazało się na tym samym nie zmienionym od lat silniku, a ile części BFa ukazało się na Frostbite 3.0, jest to dokładnie 3x mniej. Więc nie uważam, że BF jest powtarzalny, bo z premierą BF3 całkowitej zmianie uległa grafika i mechanika. A od premiery BF3 ukazały się 2 tytuły: BF4 i Hardline i wtedy także usprawniono elementy tego silnika. IW engine 4.0 jest niezmieniony od Modern Warfare 2, gdzie na premierę zapowiedzieli ten właśnie silnik. Od tego czasu nawet animacje były kopiowane do wątku fabularnego, mechanika została ta sama (wystarczy spojrzeć na tzw. movement postaci, żeby wiedzieć o czym mówię), jedyną rzecz jaką usprawnili od tamtego czasu to dodanie bibliotek DX11 i na tym kończą się istotne zmiany w tej serii. O "technologiach" typu SI ryb i innych tego pokroju nawet nie będę się wypowiadał, bo aż głupio mi o tym pisać. Dalej mógłbym się zacząć rozpisywać o tym, że fani CoDa wręcz błagają o skończenie z tą wojną współczesną i wojną przyszłości i wrócenie do korzeni. Fani BF także marudzili, że po BF4 i Hardline chcą zmian jeżeli chodzi o rodzaj konfliktu, że chętnie wrócili by do np. II WŚ, do Vietnamu, czy innych tym podobnych. DICE widziało, że gracze chcą zmian i mają dość współczesnych konflików a futurystycznych strzelanek już pełno i osadziło swoją grę w I WŚ. We wcześniejszych częściach Battlefielda nie było narzekania na mechanikę gry, jedynie ludzie narzekali na słaby tickrate serwerów, lagi i zdarzające się błędy i bugi. Teraz BF1 jest jeszcze bardziej stabilny wg. ludzi którzy mieli okazję zagrać, dodano masę nowych animacji, zmieniono poszczególne klasy postaci dopasowując je bardziej do konfliktu jaki reprezentują, cała masa nowych broni, dźwięków, pojazdów została stworzona od podstaw. Usprawniono system destrukcji otoczenia, fani serii od Bad Company 2 mówili, że nie da się tak zrównać budynków jak w tamtej odsłonie, więc teraz można to zrobić. Zmienne warunki pogodowe to tylko wierzchołek zmian, przeprojektowano przecież system punktacji, zmieniono rolę snajpera, mechanika pilotowania samolotów nie przypomina tej z BF4 ani Battlefronta, stworzyli system który powoduje, że respiąc się w pojeździe w zależności od typu zostaje się czołgistą, pilotem, kawalerzystą i ma się odpowiedni do tego sprzęt. To było również wiele razy komentowane przez graczy, że snajperzy biorą śmigłowce lub samoloty i lecą na górkę kampić. Jest wiele takich i innych zmian, które sprawne oko kogoś kto jest od lat z tą serią dostrzeże chociażby z gameplaya z E3. Oczywiście, że zostało to za co gracze lubią tą serię, czyli Conquest, wielkie bitwy, masa destrukcji, szybka akcja i nie było sensu tego zmieniać. BF1 nie jest wyjątkiem i także prezentuje mniej symulacyjne podejście do pola bitwy, co widać po broniach jakich używają żołnierze lub zbyt szybko poruszające się pojazdy jak na tamtą epokę, czy eksperymentalne bronie i pojazdy. W BF4 także były i nikt nie robił szumu! Wszystko to zostało przystosowane do klimatu BFa. W BF4 żołnierze poszczególnych frakcji nie mieli sztywno przypisanego uzbrojenia a bronie i inne pojazdy nie strzelały/poruszały się tak jak prawdziwe odpowiedniki i jakoś wtedy nikomu to nie przeszkadzało. Battlefield 1 będzie motorem napędowym do zmiany w serii Call of Duty. Może nie za rok, ale za dwa lata ukaże się być może CoD, na który wszyscy czekają, bo jak na razie to ludzi bardziej interesuje remake CoD MW niż Infinity Warfare. W tym i również mnie.
COD ma w ankiecie AŻ 5%! Niebywałe osiągnięcie!
Oczywiście RS2: Vietnam i BF1 pozamiatają. Co do Titanfall 2 to czekam bo jedynka bardzo mi się spodobała.
" Do tego ewidentne cięcie gry na kawałeczki nie tylko z map i broni ale też ze stron konfilktu! Przecież to jest parodia, ale ludzie się jarają bo "hurr- durr pierfsza wojna!!!" nie mając pojęcia, że to z pierwszą wojną światową ma mało wspólnego. " Z tym się zgodzę w 100%
"bo to ta sama gra co Bf 4, Bf 3 i Hardline- tylko tekstury inne." Tego nie wiesz i nie możesz tego tak napisać.
EA ma swoje za uszami i robienie z gry "Szachownicy" to jawna KPINA ale winni są GRACZE bo dają się d..ać bo kupują Pre-ordery i Gry Premium. BF 1 gdybyś trochę poszperał to doczytał by się iż, gra nie ma odzwierciedlać w 100 % 1 WŚ a jedynie oddać w pewnym stopniu czego można było się spodziewać po tej krwawicy ludzkości. Zmienione tekstury no i owszem ale gdyby to nie miało ogromnego znaczenia nadal gralibyśmy w gry sprzed 20-30 lat. Pamiętam że symulator F16 bodajże na amidze był na holerę robią nowe symulatory z dużo lepszymi teksturami skro można było zmodernizować tamtą. Większość ludzi jest wzrokowcami i cieszą ich elementy wyglądu, gdyby było tak że nie zależy nam na wyglądzie to wszyscy by kupowali najtańsze Bryki, byle jakie ciuchy, czy nadal mielibyśmy w domach Rubiny - Wygląda patrz Szata graficzna (tekstury) mają bardzo wielkie znaczenie. Nie twierdzę że BF 3,4 H, są grami b.dobrymi są niezłe i uważam że o wiele lepsze od CoD-a - Dla mnie dzisiejszy CoD jak niegdyś BF 2142 to gry zbyt odbiegające od swoich Pierwowzorów natomiast BF 1 ma szanse na pokazanie się tak jak kiedyś Wolf czy MoHH 1 COD a także BF 1942.