Gramy w The Last Guardian! Piękna gra, która NAPRAWDĘ wreszcie się ukaże
Jedyna typowo japońska gra, która znalazła się na konferencji Sony i to głównie dzięki sukcesowi SotC na zachodzie, podczas gdy pominięto takie exclusivy jak Persona 5, Nier, Nioh, Gravity Rush 2, Yakuza 0 czy nowe Ni no Kuni. Te gry szczególnie potrzebują zaprezentowania zachodniej publiczności bo jest dużo ludzi którzy z chęcią by w nie zagrali gdyby tylko wiedzieli że takie gry powstają. Zamiast tego Sony pokazało 20 min z kolejnej gry o zombie i kolejnego CoD. Ludzie będą kupować to co się będzie reklamować, a to co się będzie sprzedawać, developerzy będą musieli tworzyć. Powszechna opinia o konferencji Sony jest bardzo pozytywna, ja jestem raczej rozczarowany. Dzięki za materiał Hed.
Gra powstaje od kilku lat. Przenieśli ja z PS3 na PS4. Wyglada, jak gra z roku 2010 i jeszcze gubi klatki. Czekam ba TLG, bo mało jest takich studiów na rynku, jak Team Ico ale nie oszukujmy się - Sony pozamykało kilka swoich ekip na przestrzeni kilku ostatnich lat( Evilution, Liverpool), gdzie to Japończycy z TI powinni być pierwsi do odstrzału. Na chwile obecną jadą na "legendzie" TLG i to widać po reakcjach ludzi czy liczbie wyświetleń na YT. Gorzej, jak im się to nie przełoźy na sprzedaż. W kaźdym bądź razie obstawiam, że The Last Guardian bedzie juź ostatnim dziełem Uedy tylko na konsoli Sony.
Jadą na twoim bólu dupska , Evilution HAHAHAHAA , do odstrzalu moze byc ty i twoja rodzina tylko , odpierdol sie od Ti .
Po latach to będzie jedynie fajna platformówka (jak ja nie ciepię tego określenia), w której liczyć się będzie to, jak bardzo ucieszy nas możliwość zabawy tymi dwiema postaciami.
Ta gra mi lata koło yhm... Nie moja bajka.
Hahaha :) Drogi Hedzie... "Zamysł artystyczny się nie starzeje". Po 1. zamysł to inaczej zamiar, plan, projekt, zamierzenie -- czyli coś, co realnie nie istnieje. Po 2. sztuka czy artyzm, bo to raczej miałeś na myśli, starzeje się jak najbardziej. Historia pełna jest zapomnianych artystów i ich dzieł, które nie przetrwały próby czasu. Wyszedł Ci niestety totalny nonsens :)
Hedowi pewnie chodziło o "przekaz", czy inną emocjonalność jaką ponoć ma zawierać ta gra. Nie ma się co czepiać, bo biedny Hedzio nawijał na żywo to wszystko a i tak wyszło mu to całkiem zgrabnie, przeszło nawet parę sucharów a i sens gadaniny jest zrozumiały, więc jak najbardziej na plus to wszystko :)
Sztuka się nie starzeje, w tym sensie że jej piękno nie traci z czasem. Czy architektura gotyku albo sztuka renesansu i baroku są dzisiaj gorsze i robią mniejsze wrażenie z powodu wieku?
Twoja uwaga językowa też jest bezwartościowa. Próbowałeś napisać coś mądrego, ale ci nie wyszło, to co powiedział Hed było jasne i sensowne, jeżeli nie zrozumiałeś o co chodziło to świadczy tylko o tobie.
Gra zapowiada się nie najgorzej... Denerwuje mnie tylko grafika, jakiś taki quasi pastel. W połączeniu z "brudną" paletą barw, wygląda to dość infantylnie. Trochę tak, jakby po samej warstwie wizualnej miały nam mięknąć kolana i łzy napływać do oczu... Początek gry też nie nastawia optymistycznie. Wszystko to trochę na siłę, od siekiery... Trochę się boję, że w połowie gry będę rzygał motywami miłości, poświęcenia i przyjaźni. Ale może jednak nie? Może gra okaże się jednak trochę subtelniejsza? Oby :)
Dla mnie też nieco dziwnie to wygląda. Fajny Trico, jego ruchy i te wszystkie drgające pióra, a chłopak zupełnie bezpłciowy, bezbarwny, jakiś taki pusty.. Narazie gra nadal jak za swoich starych czasów jest zupełną niewiadomą, ale scena gdy stwór łapie nerwowo oddech już działa na emocje i ciekawy jestem, jak będzie wyglądał całokształt, bo spodziewać się można zupełnie wszystkiego po tej grze.
Puśćcie materiał z gry ile tego macie a później ujęcie z Hedem, to cięcie jest takie okropne że aż przykro się ogląda, a szkoda bo materiał ciekawy
Moim zdaniem główny bohater wygląda jakby był domalowany do ekranu w postprodukcji , a nie rzeczywiście znajdował się w świecie gry. Nie wiem, może to zamierzony efekt?
PS4 Żenada ! A co do grafiki to jak piękna hehehe grafika z przed 5 lat
Wypierdalaj cwelu opłacany przez MICROSCIERWO
Na samym początku gra robiła duże wrażenie, ale z każdą kolejną prezentacją jest coraz gorzej... Mimo tego projekt jest naprawdę ciekawy i zobaczymy, co z tego wyjdzie po premierze
Coraz gorzej z twoja rozjebaną matką .
Dla mnie nadal jedna z gier targów. Nie chce mi się rozpisywać. Po prostu wszystko w niej jest "inne" i fascynuje swoją estetyką. Nawet chłopaczek "wklejony" jakby na siłę do tego świata. Animacja stworka po prostu kapitalna, szczególnie naturalne gesty pyszczka i okolic.
Trochę smutek że nie na PS3 ;_; Ja tam jestem biedny człowiek nie stać mnie na takie drogie sprzęty jak PS4 ;p
Powiedzcie jak się raportuje takie niedorozwoje mózgowe jak Psnation, bo to ban powinien być z miejsca za obrażanie wszystkich naokoło.
Tak jak Hed wspomniał, zamysł artystyczny nigdy się nie starzeje bo będzie miał pewną idee do przekazania. Od tej strony poznałem Team Ico (Hed, czyta się, "Tim Ajko"). Shadow of Colossus było moją pierwszą grą. Grałem w nią kilka dobrych lat po premierze. Przeraziło mnie to, że nie słysząc o tej grze, nie wiedzieć czemu, świat w którym się znalazłem zachwycił mnie swoim minimalizmem i surowością która w dalszej fazie uzależniła mnie od niego. Mało spotykane doświadczenie jeśli chodzi o zabawę elektroniczną. Toteż, jeśli ktoś ma wątpliwości co do produkcji Team Ico od strony technicznej czy "zamysłowej" to mogę założyć, że ktoś taki nie lubi uczucia czy wrażenia, "przeżycia chwil" w swojej egzystencji.Tym właśnie będzie The Last Guardian. Ja nie mam żadnych wątpliwości co do tej produkcji.
pozdrawiam
The Last Guardian nie jest dla mnie, ale na pewno ma ogromny potencjał i mnóstwo osób na niego czeka!