Witam grałem w Europa Universalis III i polską podbiłem większość europy a w Europa Universalis IV nie mogę nawet wygrać jednej wojny. Kupiłem sobie IV kilka dni temu myślałem że będzie podobna ale w rozgrywce dużo się różni ma ktoś jakieś rady dotyczące wojny i w ogóle rozgrywki polską może jest jakieś łatwiejsze państwo do rozgrywki pierwszy raz proszę o rady z góry dzięki.:)
Ja tam wielkim szpecem nie jestem, ale Polska jest jednym z najłatwiejszych wyborów, nawet jeśli w pierwszej chwili nie wygląda. Lada chwila pojawia się unia personalna z Litwą, która jest wiernym sojusznikiem do czasu zjednoczenia obu państw. Do tego czasu warto na północy rozwiązać problem państwa krzyżackiego, na południu zawiązać sojusz z Austrią. Potem trzeba lać po mordzie Moskwę nim się za bardzo rozochoci. Turcję długo można sobie darować, bo nam nie zagraża. Ogólnie śledzić sojusze przeciwnika i zawiązywać własne, wojnę wypowiadać starannie kalkulując stosunek sojuszy i sił - trzeba się liczyć z wojskiem zaciężnym przeciwnika, może nie mieć rekruta, a pod nosem wystawi 30 tysięczną armię zaciężną. Wojna to nie przelewki, jak przegramy to przez dekady będziemy nadrabiać tyły. W miarę bicia słabszych rośnie nasza tradycja wojskowa i pojawiają się coraz lepsi generałowie, szczególnie na początku bez dobrych dowódców często możemy dostać w ciry.
Liczne dodatki wprowadzają nowe mechaniki, co sprawia że gra jest głębsza i trudniejsza niż część trzecia. Więcej aspektów trzeba brać pod uwagę, ale przez to jest ciekawiej.