Graliśmy w Gwinta: Wiedźmińską grę karcianą! Czy to się uda?
zgadzam się w 100%
w heathstone'a pograłem 30 minut
a jeśli chodzi o gwinta to potrafię odpalić wieśka tylko po to żeby pograć jedną albo dwie partyjki
Też jestem fanem wiedźmina ale bez przesady. Za duża jest konkurencja. Gwint z Heartstone nie ma szans. Średnio w Heartsone dziennie gra 58,435 osób.
Słabo to wygląda. Mogli zostać przy gwincie w samym wieśku, a nie coś kombinować. Zamiast wymyślić coś nowego.
Dla zdecydowanie dla fanów Wiedzmina jak i karcianek, ja z chęcią przetestuję bardziej rozbudowanego gwinta.
Powinni dać możliwość stworzenia swojego awatara, włączając modelowanie twarzy i wybór stroju. Dobrze by to zrobiło grze gdyby można faktycznie widzieć swojego przeciwnika. Do tego jakiś prosty system gestów.
Przy Hearthstone wygląda to dość biednie na razie, chociaż na pewno fajny pomysł z kampanią dla pojedynczego gracza. Mam nadzieję, że gra po premierze będzie ciągle ulepszana, np. nowe karty.
Gwint w Wiedźminie 3 wciągnął mnie niemiłosiernie! Uzbierałem wszystkie karty i pojedynkowałem się chyba z każdym możliwym NPCem... ale jestem ciekaw, jak się będzie grało z innymi ludźmi... generalnie to ja nie przepadam za karciankami...
Nigdy do końca nie zrozumiem grania w grę karcianą WYŁĄCZNIE na komputerze czy innym urządzeniu. No, ale może Gwint zdoła mnie w końcu przekonać do tej idei. Hearthstone zdołał mnie przyciągnąć tylko na kilka dni, tj. do czasu, aż skończyły się darmowe paczki (IMO za dużo RNG).
Nie lubię karcianych gier, ale może do tej się przekonam.
Myślę, że twórcy wiedzą co robią i ich karcianka będzie dopracowana pod każdym względem!