Gramy w Sniper Elite 4 na E3 2016
ciekawe czy wkoncu beda jakies konsekwecje wykrycia czy nadal bedzie mozna grac jak rambo bez zadnych wiekszych konsekwecnji
a jak znowu bedzie niszczenie czolgukarabinem sniperskim to ja wysiadam
Sniper elite to typowy cover na CD Action i tyle w temacie.
Nie będę wybrzydzał. Przyjmę z otwartymi ramionami. Tylko że seria gdzieś zatraciła klimat. Skradanie się w dwóch pierwszych odsłonach po zniszczonych miastach miało klimat i nastrój IIWŚ. W 3 zrobiło się jakoś tak... wakacyjnie, 4 z tego co widać i co wiadomo niewiele w tym temacie zmieni.
Fakt, że Misiek nie grał w to od dawna, ma duży wpływ na jego odbiór gry. Podejrzewam, że jak najbardziej da się podejść niewykrytym pod tę bazę. Tak było w każdej części "Sniper Elite". Gra nie dla każdego. Ja niektóre misje przechodziłem godzinami, byle tylko nie narobić hałasu i ukryć wszystkie ciała.
Nie grałem jeszcze w "trójkę", ale z tego co widzę, to względem "dwójki" gra stałą się bardziej otwarta, mamy więcej swobody. Generalnie seria jest troszkę więcej niż tylko przeciętna, ale w dwie pierwsze części grało mi się przyjemnie :)