Konferencja Sony na E3 2016 – wrażenia
Sony zdecydowanie wygrało, a już na pewno przy Microsofcie. Spodobało mi się wszystko, co pokazali na tegorocznych targach. Podoba mi się nowy God of War, choć zmiana przyniosła trochę nieprzychylnych opinii, to ja uważam to za świetną odmianę. Detroit Become Human również zapowiada się dobrze. Zainteresowało mnie też Days Gone, mimo że nie wygląda tak przełomowo jak reszta, to trupy po prostu lubię. A Death Stranding to chyba po prostu Silent Hills, a na pewno horror, na który ludzie czekali.
Akcja Death Stranding nie dzieje się z tego co widać w "bardzo zamierzchłych czasach". Raczej alternatywna rzeczywistość lub bliska przyszłość. Świadczą o tym chociażby kajdanki na ręce i, chyba, ropa na rękach (trupy na brzegu mogą wskazywać na jakąś katastrofę ekologiczną).
IMO to może być równie dobrze zamierzchła przeszłość (UFOki odpowiedzialne za początki ludzkiej cywilizacji, coś w ten deseń) albo równie odległa przyszłość. Pod zwiastun można w sumie podczepić wszystko - ale o piątej nad ranem postawiłem na pierwsze skojarzenie jakie mi przyszło do głowy ;)