Watch Dogs 2 – oficjalna zapowiedź 8 czerwca, pierwszy teaser gry
Wierzę, że tym razem Ubi zrobi takie Watch Dogs na jakie zapowiadało po trailerze jedynki na E3 kilka lat temu, który mnie i wiele osób zachwycił. Sama gra nie zachwyciła ;(
I to jest problem tej branży, rak bym powiedział, że ludzie podniecają się grafiką, a nie tym co powinni.
Rakiem kolego tej branży nie jest to, że ludzie się "podniecają" grafiką. Rakiem tej branży jest to, że większość deweloperów ujawnia swoje projekty/gry (przykładowo) na rok przed premierą pokazuje materiały i jest opad szczęki. Jakościowo - miazga. Im bliżej zaś premiery tym jakość spada. TO jest rak tej branży - downgrade graficzny. Nikt by złego słowa nie powiedział jakby ktoś ujawnił grę a ona na premierę wyglądała tak samo, albo nawet lepiej niż przy ujawnieniu. Natomiast jeśli jest na odwrót to jest to chore i tyle. Kolejny problem to wypuszczanie niedokończonych, niedopracowanych gier które ledwo działają. To jest kolego rak branży. Łapu capu i już. Pośpiech. A grafika? Wszyscy tak pieprzą, że nie jest ważna. Jest. Nie najważniejsza ale ważna.
No i bzdury, bo i tak kupują ludzie, to oni decydują, jak kupują po czymś co widzieli rok temu albo w ciemno, niedopracowane gry, to dla mnie to są ameby, i twórcy będą tak robić jak długo ich gry nadal będą się sprzedawać.
Wszystko sprowadza się do ludzi, jakby powiedzieli DOŚĆ i nie kupowali jak ameby, bo nie jest takie jak pokazaliście, bo jest niedopracowane, bo zrobiliście DLC w trakcie robienia gry, a teraz chcecie nam jej sprzedać to by raz dwa gówno gierki i twórcy znikli.
To takie proste, wystarczy że ludzie się zmówią i nie kupią dowolnej gry czy dlc, pa pa, albo robicie tak jak by chcemy albo was nie ma, tak by było zajebiście, ale ludzie to ameby i tak nie będzie.
Czy ktoś im każe złożyć preorder? Czy ktoś im każe kupić na premierę? Dlaczego nie mogą poczekać na opinie, sprawdzić co wyszło, czemu to twórcy nie muszą udowadniać, że warto ich grę kupić?
I takie są fakty, ludzie mają ostateczny głos i jak by zechcieli i zmądrzeli to ubi oraz innym zaraz by rura zmiękła.
I to też tyczy się recenzji, żałosnych recenzji branżowych w których to wybrakowane gówno niedoróbki AAA dostają noty 9/10, a reprezentują sobą nie więcej niż cuchnącego stolca, ale jakby ludzie nie byli takimi amebami, to i to by się skończyło.
Tak więc ubi i inni mogą sobie ściemniać ile chcą, nieważne, ważne, że potem ludzie i tak kupują bez żadnej weryfikacji, więc to ich wina.
I popieram to co mówisz w całej rozciągłości. Ja już przestałem składać pre-ordery, wyleczyłem się z tego. Teraz czekam na premierę każdej gry i dopiero po niej się zastanawiam dogłębnie czy kupić czy nie.
Znowu będzie jak to Ubi ma w zwyczaju: https://www.youtube.com/watch?v=xNter0oEYxc
Więc to całe E3 od Ubi traktuję z dystansem.
No tak, jak zawsze Ubi. Tylko Ubi? Na myśl mi jeszcze przychodzi taka polska firma, co wydała światowej sławy grę i też sporo poleciała po grafice. Hmmmm cóż to była za firma i gra...?
EDIT: Aaaaa już mam.
Nie, nie tylko Ubi. Dużo osób czepiało się downgrade'u w W3, wiele osób z Polski i wiele z zagranicy przy swoich recenzjach. Ja też zauważyłem...Gra i tak okazała się super a spadek grafiki był prawdopodobnie spowodowany konsolami...
Jak myślicie że ludzie zapomną to Redom to się mylicie, przy Cyberpanku będzie podobnie tylko tu ludzie będą już wyczuleni. Może oni o tym wiedzą i postarają się jednak nie mydlić oczu.
Co do wiedźmina to owszem spadek w jakości grafiki jest widoczny, ale mimo to Redzi przynajmniej wydali dobrą grę, a takie watchdogs? ja tego dobrą grą bym nie nazwał.
@AIDIDPl
Tak.
"If the consoles are not involved there is no Witcher 3 as it is, we can lay it out that simply. We just cannot afford it, because consoles allow us to go higher in terms of the possible or achievable sales; have a higher budget for the game, and invest it all into developing this huge, gigantic world."
Ja mówię o grafice, nie o budżecie. Gdyby konsole były mocniejsze to gra wyglądałaby tak jak na zapowiedziach i trailerach z E3...
Gdyby konsole były mocniejsze to gra wyglądałaby tak jak na zapowiedziach i trailerach z E3... Nie, nie wyglądałaby jak na E3. Tamten pokaz był odpalany na specjalnie przygotowanym buildzie, o ograniczonym obszarze. Redzi sami przyznali, że jak później to wrzucili do otwartego świata, to gra nie działała. Także nie opowiadaj bzdur :)
Myślisz ze współczesny PC by sobie z tym nie poradził? Ja myślę że dałby radę, wzorem Crysisa z 2007r.
Myślisz ze współczesny PC by sobie z tym nie poradził? Myślę, że nie. Zobacz, że finalna wersja miała już spore wymagania, a i tak były jęki, że strasznie duże. Poza tym jak by wydali tamtą wersję (jakimś cudem, skoro nawet redzi twierdzili, że gra z taką grafiką w otwartym świecie nie działa), to byłaby skierowana do bardzo wąskiego grona z ultra mocnym sprzętem, przez co sprzedaż byłaby mała i redzi poszliby z torbami.
Ja myślę że dałby radę, wzorem Crysisa z 2007r. No właśnie, redzi skończyliby tak jak crytek, czy prawie zbankrutowali przez crysisa. Wydali kupę kasy, a sprzedaż była mizerna przez kosmiczne wymagania, przez co na szybko skleili słaby port na konsole, żeby firma nie splajtowała.
Gry robi się pod możliwości rynku, a te nie są w zasięgu graficznym wiedźmina z prezentacji na e3.
Wyglądałaby jak z trailera SoD (ten sam build, co na premierę), który miał znacznie lepsze oświetlenie, rendering i roślinność. Niestety przez konsole musieli wypieprzyć, lub znacznie zredukować te elementy, mody trochę to poprawiają, ale nie da się przywrócić wszystkiego.
Wersja VGX z zaawansowanym dymem, ogniem i innymi efektami Nvidii, na pewno nie byłaby do osiągnięcia (sam fur katuje mocny sprzęt).
Czyli Redzi wówczas kiedy pokazywali trailer z VGX, E3 SoD i prezentację, to bez względu na powód (że na pokaz dali podkręconą wersję działającą w 30fps na zamkniętym terenie) zrobili dokładnie to samo to Ubi i EA pokazując swoje gry przed premierą. Przecież nawet z tych trailerów wrzucili screeny promujące grę...Dlatego W3 zaliczył downgrade i zaliczył też za to minusowe punkty (zaznaczane nawet w niektórych recenzjach, szkoda że nie we wszystkich), o których wiele osób nie zapomni i przy Cyberpanku będą (w tym ja) na to wyczuleni...
Tu nie chodzi o słabą jakość grafiki. Ona na PC na ultra robi wrażenie, zwłaszcza że gra to wielki, otwarty, żyjący i dopieszczony świat. Ja i tak podkręciłem sobie jeszcze bardziej więc na PC da się wycisnąć jeszcze więcej z silnika, który jest potężny i potrafi generować imponujące rzeczy.
Tu chodzi przede wszystkim o kłamstwo i obłudę, którą się kierują i która wycelowana jest w nieświadomego gracza/fana/klienta. Takie postępowanie jest złe i podłe i dlatego minus powinni dostać za samo takie nastawienie, naśladujące mistrzów w tej dziedzinie idąc ich śladem...I dlatego przy Cyberpanku, jak teraz z WD2 i innymi grami od EA, Ubi wszyscy będą patrzeć im na ręce.
Nie wątpię w to że gra będzie genialna, długa, ciekawa, rozbudowana, piękna i świetna w odbiorze, ale patrząc na prezentacje i screeny promocyjne, będę wątpił w to co zobaczę kiedy włączę grę u siebie...
"Czyli Redzi wówczas kiedy pokazywali trailer z VGX, E3 SoD i prezentację"
Sod i e3 to były normalne building gry, oba działały i od finału różniły się globalnym oświetlenaiem (które zostało zmienione zapewne przez moc konsol) intensywnością roślinek i renderingiem.
Sod i e3 to były normalne building gry, oba działały
No właśnie nie działały: cytat "robimy określoną wersję na targi i działa, wygląda świetnie - mówi Iwiński. - Ale jesteśmy bardzo daleko od ukończenia prac. Potem wstawiamy to do otwartego świata, bez względu na platformę, i okazuje się, że to jednak nie działa. Ale już to pokazaliśmy, teraz musimy sprawić, by zadziałało, i to na ogromną skalę. Taka jest natura prac nad grami."
Przestańcie dopisywać sami sobie jakieś dziwne historie.
Nic sobie nie dopisuję. W tej wypowiedzi chodziło o zupełnie inne trailery. VGX było renderem okraszonym bajerami Nvidii (ogień, dym, mgła itp.), który w rzeczywistości nie działał, wcześniej pokazywali za zamkniętymi drzwiami demo, które również wyglądało lepiej od finalnej wersji gry i było wycinkiem mapy (bodajże jedną wyspą). Wszystko co po SoD, to nowy build gry. SoD od finalnego buildu różni się jedynie elementami o których pisałem wyżej (plus kosmetycznymi zmianami).
Dla porównania, screen z SoD:
http://forums.cdprojektred.com/attachment.php?attachmentid=27536&stc=1
Screen ze zmodowanej gry, z zabawą oświetleniem:
http://forums.cdprojektred.com/attachment.php?attachmentid=27539&stc=1
Screen bezpośrednio z gry:
http://forums.cdprojektred.com/attachment.php?attachmentid=27537&stc=1
Różnice to gorsze oświetlenie (zmienione ze względu na konsole), słabszy rendering (przez co wszystko spowija mgła) i gorsza roślinność, czego po tym screenie nie widać. Cała reszta jest dokładnie tym samym, co w finalnej wersji.
Gdyby konsole potrafiły uciągnąć stare oświetlenie, gra wyglądałaby w wielu miejscach dokładnie jak na tamtym trailerze, lub przynajmniej buildzie z E3, gdzie oświetlenie było już tym samym które znalazło się w ostatecznym buildzie, a któremu z niewiadomych przyczyn pozmieniano wartości, STLM https://www.youtube.com/watch?v=EgEnUwwXXZw próbuje przywrócić to co było na tym demo.
Nie wiem jak dla Ciebie, ale dla mnie te screeny różnią się też przede wszystkim zasięgiem rysowana, i szczegółowością obiektów w oddali plus te rzeczy co wymieniłeś.
I nie gdyby nie konsole, gra by nie wyglądała jak na zwiastunach. Gry robi się pod możliwości rynku, a zapaleńcy z mocnymi sprzętami, którzy stanowią niewielki udział w ryku mają do dyspozycji mody, dzięki którym mogą wycisnąć więcej. Gra ma działać na jak największej ilości sprzętu, żeby się sprzedała w jak największej ilości.
Plotki chodzą, że bohater gry ma na imię Marcus, a akcja ma się dziać w San Francisco.
BTW, pamiętacie taką grę jak Assasin`s Creed? Ja też nie. Pamiętacie Assasin`s Creed 2? Ja również. Wierzę, że i tym razem sequel podoła.
Tak kolego, Ja pamiętam bowiem Assassins Creed to była bardzo dobra gra, później Ubisoft zatracił się w tym tasiemcu na dobre. Dwójka również była w porządku i to dopiero po jej sukcesie odbiła im palma i uruchomili "produkcję taśmową".
Dla mnie jedynka nie była dobrą grą z perspektywy czasu. Pierwszy raz jak grałem, owszem - miałem opad szczęki. To chyba była pierwsza obok Crysisa prawdziwa nowa generacja. Pamiętam szok, grafika i w ogóle. Obiektywnie jednak to była średnia gra: powtarzalna, czynności do identyfikacji celu powtarzały się, morderstwa to samo, ten sam schemat: mini-zadania, zabij, uciekaj. I tak non stop.
Jedynka była bardzo spoko, liczę że dwójka będzie lepsza :)
I nie piętnujcie już aż tak Ubi o ten downgrade, bo wszyscy go robią.
Nawet REDzi. Ubóstwiam W3, ale byłbym ślepcem, gdybym downgrade'u nie widział... ;)
Dla mnie jedynka nie była dobrą grą z perspektywy czasu. Pierwszy raz jak grałem, owszem - miałem opad szczęki. To chyba była pierwsza obok Crysisa prawdziwa nowa generacja. Pamiętam szok, grafika i w ogóle. Obiektywnie jednak to była średnia gra: powtarzalna, czynności do identyfikacji celu powtarzały się, morderstwa to samo, ten sam schemat: mini-zadania, zabij, uciekaj. I tak non stop.
Jedyny Plus teasera. Tekstury dłoni są strasznie niskiej rozdzielczości to samo telefonu,
Nie mogę się doczekać na rozczarowanie jak to wyjdzie, ciekawe czy będzie wyglądac jak na pegazusie bo se koleś kupił konsole za 1500zł zamiast kompa za 3000zł i teraz każdemu to wygląda jak gówno by nikt nie poczuł się poszkodowany :D
Jakość grafiki była najmniejszym problemem jedynki.
No cóż, ciężko będzie zrobić coś gorszego od pierwszej części, więc są spore szanse na to, że sequel wyjdzie im lepiej.
Czyżby zapowiadało się typowe Ubi? Na zwiastunach szczenopad z grafiką rodem z kinowych produkcji AAA, po premierze Minecraft?
Widzę że wszyscy tutaj znowu nie wiecie co to jest proces optymalizacji gier. Wpiszcie sobie w google to może trochę przejrzycie na oczy
Oby w przypadku WD było jak z AC, czyli jedynka przeciętna, lub co najwyżej w miarę dobra (ogólnie bez rewelacji), a dwójka to już była bardzo dobra produkcja. Może AC2 GOTY w 2009 roku się nie należało, ale ta gra naprawdę mnie wciągnęła i spędziłem w niej z trochę godzin.