W teorii, Igrzyska dopiero za dwa miesiąca, ale jako, że wiele już się dzieje, a nie sposób zakładać na każdą rzecz nowego wątku, serdecznie zapraszam do dyskusji na wszelkie tematy związane z igrzyskami, jak i właśnie bezpośrednio przed!
Komentujemy wydarzenia, swoje sympatie, typujemy, przewidujemy - absolutnie wszystko i o wszystkich dyscyplinach.
Grupy turnieju olimpijskiego w piłce ręcznej mężczyzn:
Grupa A: Francja, Dania, Chorwacja, Tunezja, Katar, Argentyna.
Grupa B: POLSKA, Słowenia, Szwecja, Brazylia, Niemcy, Egipt.
Dziś rozlosowano również grupy turnieju olimpijskiego siatkarzy:
Grupa A: Brazylia, Włochy, USA, Francja, Kanada, Meksyk
Grupa B: Polska, Rosja, Argentyna, Iran, Kuba, Egipt
Siatkarze, z któregokolwiek miejsca nie wyjdą z grupy (o ile wyjdą), to trafią na potęgę - na Brazylię, Italię, USA albo Francję. Mam nadzieję, że w ćwierćfinale będą mieć dzień konia.
No niestety, też się z tym liczę, ale potem zostaje osiem najlepszych drużyn. Taka Rosja czy Iran, nawet jakby wyszli z 2 czy 3 miejsca, także nie stoją na przegranej pozycji.
Niestety, później słabych drużyn już nie ma. Dlatego trzeba walczyć z każdym. I właśnie według mnie dobrze, że mają słabszą grupę, bo później w fazie pucharowej może zdarzyć się wszystko. Kalkulacji nie ma, trzeba iść na całego.
ale jako, że wiele już się dzieje, a nie sposób zakładać na każdą rzecz nowego wątku
Mogłeś chociaż wszystko napisać w jednym poście.
Jak dla mnie obydwie reprezentacje mają szanse na medal, problem w tym czy forma przyjdzie na same Igrzyska, czy jednak gdzieś znowu trenerzy popełnią błąd i forma przyjdzie za wcześnie, albo za późno.
Bielecki na chorążego, zasłużył.
Otwarcie 5 sierpnia. Start konkurencji dzień później. Piłka nożna jest już rozgrywana 3 i 4.
Oby nie skończyło się tylko na złotach Włodarczyk i Fajdka!
Czekam w sumie bardziej na Olimpiadę niż czekałem na Euro.
Polska po złoto w każdej konkurencji.
Trochę niepokoi dyspozycja siatkarzy, na miesiąc przed turniejem. Niby to okres przygotowawczy, niby ciężkie treningi, ale przecież na podobnym etapie przygotowań są Brazylia, Rosja czy Francja, które dziś wyglądają dużo lepiej.
Najbardziej będę obserwował poczynania szczypiornistów, chociaż oczywiście przed telewizorem spróbuję kibicować wszystkim Polakom. To będzie wspaniały czas. :)
O siatkarzy jestem spokojny, już raz przerabialiśmy świetną formę przed Igrzyskami w Londynie, a potem na samym turnieju męczyliśmy się z każdym i dostaliśmy lanie od Rosji w ćwierćfinale. Forma ma przyjść na Igrzyska, dziś jak dla mnie możemy przegrywać z każdym byleby potem było już dużo lepiej.
Lekkoatleci zaprezentowali się znakomicie na ME. Nasze stałe punkty nie zawodzą, pojawiło się kilka nowych twarzy na podiach. Co prawda na IO będzie dużo trudniej, bo dochodzi masa znakomitych sportowców, ale mam przeczucie że możemy w tych dyscyplinach sporo namieszać.
Co do szczypiornistów to też jestem dziwnie spokojny. Wierzę w Dujszebajewa że wszystko poukłada tak, że uda się wyrwać choćby ten brązowy medal, myślę że jest to w naszym zasięgu.
Ogólnie obstawiam jakieś 12-15 medali w wersji pesymistycznej i jakieś 20 w wersji optymistycznej. Na ostatnich dwóch Igrzyskach trafiałem idealnie z ilością medali to może i teraz mi się uda :P Oby tylko było to te 20 krążków.
Dość optymistycznie. Ostatni raz więcej niż 20 medali zdobyliśmy w Moskwie w 1980 roku, gdy wiele krajów zachodnich te igrzyska zbojkotowało.
W tym wieku nasz dorobek to 3x10...
Kiedyś każdą serię trzeba przełamać, ale jak mówię to taka mocna wersja optymistyczna. Realnie zakładam przedział 12-15, ale liczę też na kilka niespodzianek więc może uda się jeszcze więcej.
Ostatnio w sporcie idzie nam tak dobrze, że wierzę w 20 krążków, obojętnie jakiego koloru :)
Podobno jest już przygotowany wniosek o wykluczenie rosyjskich zawodników z WSZYSTKICH dyscyplin olimpijskich. Póki co, w Rio mają nie wystąpić rosyjscy lekkoatleci, ale podobno już jest szykowany wniosek o wykluczenie wszystkich.
To już niedługo! :D Trzeba będzie na ten czas zaopatrzyć się w większą ilość kawy.. Wiele finałów będzie w nocy, więc trzeba będzie wstawać i troszkę wspomagać się kawą, bo w pracy będzie się niewyspanym :P
Jak to ostatecznie z Rosjanami się zakończyło? Bo w szumie medialnym słyszałem już chyba wszystkie rozwiązania problemu dyskwalifikacji i nie wiem, który jest prawdziwy.
Startują za zgodą poszczególnych federacji, czyli w sumie nic im nie zrobili.
Federacje dyscyplin? Czyli nikt kompletnie nie dostał zakazu występu? Jeśli tak, to niezła farsa. Nie byłem za całkowitym banem, ale by utemperować zapędy na przyszłość lepiej byłoby, gdyby trochę zakazów jednak było.
Kilka federacji zakazało startu rosyjskim sportowcom. Wiem na pewno, że nie będzie rosyjskich lekkoatletów oraz ciężarowców. W tym pierwszym przypadku co prawda była szansa na start, ale konieczne były rygorystyczne badania i z tego co wiem i tak nie mogliby startować pod flagą Rosji.
Same Igrzyska będą przynajmniej dla mnie ciężkie do oglądania, co prawda mam tam jakieś doświadczenie z oglądania NBA po nocach, ale to nie zmienia faktu że codziennie zarywanie nocy będzie stosunkowo trudne.
Wiadomo, że codzienne zarywanie nocy jest trudne. Dlatego też, planuję w nocy nie oglądać wszystkiego, a nastawiać sobie budzik na te najciekawsze starty. Damy radę! :D
Inny plus jest taki, że po robocie też można coś obejrzeć, bo praktycznie do nocy poleci :P i dalej... Dla mnei to i tak lepiej, że igrzyska nie są transmitowane rano, bo bnym nic nie obejrzał (rano są powtórki). Wiele finałów też jest o ludzkiej porze (mecze siatkarzy, szczypiornistów czy finał z udziałem Anity Włodarczyk). Wiele finałów też będzie o 1 w nocy, więc też się da radę :P
Warto przeczytać. Kilka istotnych zmian: http://sport.tvp.pl/rio/26389271/rio-zmagania-szczypiornistow-wg-nowych-przepisow
Tak jest właśnie najlepiej, czuć klimat Igrzysk. :)
Dzisiaj ruszają pierwsze zawody, a mianowicie piłka nożna kobiet :)
Tutaj macie bardzo fajną rozpiskę na cały dzień, można zobacz zaznaczać "udział Polaków":
http://eurosport.onet.pl/rio-2016/terminarz?data=03-08-2016
Michał Jurecki konkretnie (delikatnie pocisnął po dziennikarzu też, tak kulturalnei i niedosłownei - szacun): http://sport.tvp.pl/rio/26412336/michal-jurecki-klatwy-sa-dla-malych-dzieci
Brawo Michał!
Tutaj też świetny serwis: http://ig24.pl/ wszystkie programy i na bieżąco informacje z losowań, wiadomości z Rio, itd :)
Też macie tak, że jak przewiniecie w prawo na kolejne dni, to wam się strona zawiesza?
http://sport.tvp.pl/rio/25851771/program
Brazylia na dzień dobry 0-0 z RPA. Ja wiem, że na IO nie grają gwiazdy, ale to i tak obciach.
[Edit] Oczywiście mowa o piłce nożnej.
Michał ma rację. Jeśli wmówią sobie, że ta klątwa istnieje to medalu na pewno nie zdobędą. Trzeba być dobrej myśli.
Polecam też Gooogle. Absolutnie wszystkie wyniki, szczegółowy plan, wszystkie drabinki, wszystkie wyniki, itd, itp :) Kopalnia wiedzy!
Teraz w pracy mam szkolenia, więc dużo rzeczy obejrzę...
TVP1, TVP2, TVP Sport, a do tego piętnaście kanałów wirtualnych na sport.tvp.pl....
Co tu oglądać, jak 15 kanałów jednocześnie będzie coś transmitowane? :D Na TVP1 i TVP2 powinny być te najciekawsze rzeczy... Co tu oglądać?! Co tu oglądać?! Trzeba chyba się tymi dwoma kanałami sugerować, bo w sumie na niektórych tych wirtualnych będzie pewnie piłka wodna... :P
Ja trochę pesymistycznie na to patrzę od kiedy zorientowałem się, że Eurosport nie transmituje IO. Mam złe wspomnienia z poprzednich Igrzysk transmitowanych przez ekipę Szaranowicza. I teraz też zaczyna się tak samo. O 18.00 startowała w (łucznictwie) pierwsza Polka. I oczywiście transmisji nie było. Był marny skrót przed północą.
Myślę, że jak zawsze będą "gawędziarze" w studiu podczas gdy tam będą walczyć zawodnicy a potem telewizja wyemituje to z kilkugodzinnym poślizgiem udając że to transmisja na żywo.
Gdy był Eurosport, to te praktyki były b. widoczne. Teraz - przy braku konkurencji - będą nam wciskać kit.
Z tego co wiem łucznictwo było pokazywane w internecie, zresztą nigdy nie było otwartych transmisji z konkurencji które zaczynają się przed ceremonią otwarcia z tego co pamiętam (wyjątkiem jest piłka nożna). W Eurosporcie zresztą również. Co nie zmienia faktu, że jedyną zaletą TVP są właśnie te szerokie relacje internetowe. W telewizji w zasadzie co chwile będziemy mieli studio z "ekspertami" zamiast oglądania rzeczywistych zmagań. Całe szczęście, że od 2018 roku prawa na wyłączność dostał Eurosport, problem w tym że prawdopodobnie i tak będzie musiał oddać sublicencję dla publicznej z powodu nie posiadania ogólnodostępnego kanału w TV.
Tak swoją drogą pamiętam, że oglądając obydwie ceremonie z Igrzysk w Londynie byłem zażenowany kompletną niewiedzą Panów z TVP. Po pierwsze często nie wiedzieli co dzieje się na płycie stadionu, nie znali nawiązań itd. gdy komentatorzy w Eurosporcie wyłapywali dosłownie wszystko i byli idealnie zorientowani w tym co się będzie działo. Po drugie szanuję wiedzę Pana Szaranowicza, ale ciągłe wspominanie Igrzysk z lat 70 czy 80 kompletnie mija się z celem. On więcej mówi o tym co było dawno temu niż o tym co się w danej chwili dzieje, momentami nie byłem w stanie tego słuchać.
Serwery TVP chyba nie ogarnęły tych kilkunastu kanałów. Mam nadzieję, że w kolejnych dniach naprawią ten problem, bo póki co, praktycznie niczego się nie da oglądać. Strasznie szarpie.
Brawo Rafał, świetny wyścig w Twoim wykonaniu! :D Medal to medal, a Majka wykonał tytaniczną pracę, brawo, brawo, brawo!
Samemu w kolarstwie jest ciężko. Nawet jakby miał 30 sekund przewagi i tak by go dogonili.
Jest super. Brązowy medal w kolarstwie! Jest kapitalnie!!!
A tymczasem Radwańska bliska odpadnięcia...
POŁOWA TEGO MEDALU TO ZASŁUGA KWIATKOWSKIEGO :) Brawa dla naszych zawodników!
Poekna walka w wyscigu kolarskim. Brawo polacy, brazowy medal jest zasluga obu naszych swietnych kolarzy. Szkoda tej kraksy pod sam koniec, pomyslec ze 6h wysilku poszlo na marne.
Świetne zawody - praktycznie od początku do końca. Medal cieszy bo przed startem raczej na to nie stawiałem. Dla Majki gratulacje za swietna jazdę, tylko trochę szkoda Kwiatkowskiego, tak po prostu - na jakies 100km przed meta pomyślałem, że ta ucieczka mogłaby się udać.
Aga nie zawodzi nas na Igrzyskach, nie ma co ... :|
Brawo Majka :) Kapitalne otwarcie IO dla naszych.
Swoją drogą "kibice" a w zasadzie hejterzy Radwańskiej też mogliby się zamknąć. Jasne, odpadła w zasadzie w przedbiegach, ale ciśnięcie po niej że powinna w ogóle zrzec się obywatelstwa, że nigdy tutaj nie powinna wracać, że sobie jeździ na wycieczki a nie żeby walczyć są chamskie i pozbawione dobrego smaku. Wygrywasz turniej - "wow, jesteś najlepsza, zawsze w Ciebie wierzyłem", przegrywasz - "Wstyd, żenada, wyjazd z kraju i nie wracaj, nie jesteś Polką"... To jest coś co mnie od zawsze w Igrzyskach denerwuje. Masa niedzielnych kibiców nagle ogląda sporty o których nie ma zielonego pojęcia i potem wylewa swoje żale w internecie udając ekspertów. Jeżeli już chcą komentować to niech chociaż zapoznają się z danym sportem i mają o nim choć minimalne pojęcie.
Nie do wiary jest to, że niektórzy zarzucają Majce że powinien się wstydzić, bo odpuścił końcową walkę...!!!
Tak, Agnieszka zepsuła turniej, ale chyba każdy kto widział ten sezon w jej wykonaniu za wiele spodziewać się nie mógł. Krytyka jest zawsze wskazana, ale niech ma ona swoje granice, niestety to co widzę to jedynie czysty nieuzasadniony hejt.
Nie oczekuj za dużo od cebulaków.
Radzę nie odwiedzać portali dla debili. W miejscach niezrzeszających mentalnej gimbazy nikt tak nie napisze, a jeśli nawet to moderacja zaraz go wykluczy.
Serio widziałeś gdzieś na golu takie komentarze? Czy po prostu czytasz namiętnie popłuczyny pod tekstami w onecie, wp i innych interiach?
Każdy na tym forum kto krytykuje Radwańską czepia się właśnie jej wad mentalnych i w życiu nie spotkałem się żeby ktoś tu pisał o zrzekaniu się obywatelstwa czy wyjazdach na wycieczki. Chyba pomyliłeś forum.
vinni ---> Tu nie chodzi o hejt, a podejście i przygotowania do Igrzysk. Radwańska po raz kolejny wychodzi nieprzygotowana i bez formy. Przeszła po raz kolejny obok tego meczu jak gdyby nigdy nic, a Igrzyska są raz na 4 lata. Za 4 lata będą to jej ostatnie Igrzyska - o ile w nich wystąpi. Tyle w temacie.
Jasne zgadzam się że zawaliła mecz i że przeszła obok niego. Z tym, że każdy kto śledzi ten sport wie że Agnieszka w tym roku w ogóle nie ma formy i że na Igrzyskach nie ma żadnych szans na jakikolwiek sukces. Miała powiedzieć, że nie jedzie na Igrzyska bo nie ma formy? Byłoby dokładnie to samo co jest teraz - hejt, hejt, hejt i jeszcze raz hejt. To nawet nie jest krytyka jej gry która się oczywiście należy. To są teksty takie jak zacytowałem, a są one w ogromnej większości. Naprawdę tak mamy wspierać naszych sportowców? Krytykujmy, ale przestańmy rzucać tak idiotycznymi frazesami.
Aga jest niesamowicie humorzasta na korcie. Jak jej wychodzi to już wychodzi do końca. Jak idzie źle to nie potrafi wyjść z dołka, zaczyna się denerwować, robić miny, rzucać rakietami przez co traci kolejne punkty, gemy, sety. To jest w zasadzie to samo na co cierpi Janowicz. Ogromny talent kompletnie popsuty papierową psychiką. Dlatego Aga nigdy nie wygra Wielkiego Szlema. Jest za słaba psychicznie, co z tego że ma świetną technikę, jedną z najlepszych o ile nie najlepszą na świecie skoro w głowie jest tak źle poukładana?
edit: Oczywiście wcześniejszy post był skierowany do ogółu, a nie do Ciebie choć mogło to bardzo różnie zabrzmieć ;) Jeżeli Cie uraziłem to bardzo przepraszam, chyba nie do końca się zrozumieliśmy.
Jestem zaskoczony, że w boksie już nie walczą w tych kaskach.
O i punktacja przejęta od zawodowców.
Uwielbiam oglądać reprezentację Stanów Zjednoczonych w koszykówce mężczyzn. Ta swoboda, ten luz jaki prezentują na boisku jest niesamowity. Co prawda Chińczycy pozwalają im na wiele, ale szczerze mówiąc takim składem zdobycie złotego medalu przez USA to raczej formalność.
Swoją drogą "kibice" a w zasadzie hejterzy Radwańskiej też mogliby się zamknąć. Jasne, odpadła w zasadzie w przedbiegach, ale ciśnięcie po niej że powinna w ogóle zrzec się obywatelstwa, że nigdy tutaj nie powinna wracać, że sobie jeździ na wycieczki a nie żeby walczyć są chamskie i pozbawione dobrego smaku.
Trudno się z tym nie zgodzić. Tym bardziej, że autorami takiego hejtu zwykle są ludzie, którzy potrzebuję w necie się trochę wyżyć, a może nawet dowartościować ;)
Nie tylko Radwańska miała takich internetowych "psychofanów", chwiejnych jak chorągiewki na wietrze. Także Adam Małysz czy Justyna Kowalczyk, niekwestionowane gwiazdy polskiego sportu, doświadczali podobnego "entuzjazmu internetowych komentatorów"...
Łyczek - Sport to sport raz się wygrywa raz się przegrywa, czasem trzeba dużo szczęścia, sportowcy robią to przede wszystkim dla siebie, a na drugim miejscu dla Kraju, więc każda przegrana to też ich wewnętrzna porażka. Krytykowanie sportowca z pozycji klawiatury i piwnego brzucha no cóż....
Brawo Majka brawo, beka z stulejarzy którzy krzyczą że to "tylko" brąz, skoro to takie łatwe to jazda na rower i na olimpiadę dawać po złoto.
Dobrze, już nie zajmujmy się krytyką, hejtem i wszystkim co negatywne. Cieszmy się Igrzyskami, bo taka impreza zdarza się przecież raz na cztery lata ;)
Swój pierwszy mecz w siatkówce plażowej wygrali właśnie Kantor i Łosiak. W zasadzie poza końcówka drugiego seta kontrolowali całe spotkanie i pokazali się z bardzo dobrej strony. Jutro do gry wkraczają nasze dwie pozostałe pary. O 16 Kołosińska i Brzostek o 4 nad ranem Fijałek z Prudlem. Warto oglądać te spotkania, bo w zasadzie każda nasza para przy odrobinie szczęścia może otrzeć się o miejsce medalowe. Największe szanse mimo wszystko dawałbym Kantorowi i Łosiakowi, którzy w tym roku prezentowali świetną i wysoką dyspozycję.
Jaką stronę polecacie do sprawdzania kiedy startują Polacy? Ta tiny.pl;) się nie nadaje, bo tam nic nie ma.
I czy też zamiast znawców w studiu wolelibyście oglądać relacje z nawet niszowych dyscyplin z komentarzem jakiegoś znawcy danej dyscypliny?
Dlatego też polecam oglądać jednak transmisje internetowe. Wczoraj obejrzałem tak zmagania kolarzy i nieźle się zdziwiłem jak na chwilę włączyłem telewizor a tam zamiast transmisji dziady klepią ozorami w studiu po czym puszczają jakiś felieton o tym, o czym rozmawiają kolarze... co z tego, że Kwiatkowski właśnie ucieka, ważniejsze to o czym mówił dwa dni wcześniej z Majką.
Jeśli chodzi o dzisiaj, to wszystko jest dość proste. O 20:00 mecz siatkarski (z Egiptem), o 21:40 mecz piłki ręcznej (z Brazylią). I być może w kolarstwie kobiet coś miłego się zdarzy.
Niestety, wszystkie te trzy wydarzenia mogą się na siebie nałożyć. Mam nadzieję, że przynajmniej siatkarze zdążą skończyć swój mecz przed rozpoczęciem meczu szczypiornistów.
Wiadomo SIatkarze, Ręczni...
No ale dzis to jednak Kolarstwo powinno krolowac bo tam jest teoretyczna szansa na medal, a zespolowe gry na jednym meczu sie nie koncza :) To jest Olimpiada i tutaj Judo czy Strzelectwo jest rownie wazne co pilka nozna (zly przyklad :>).
Niestety, wszystkie te trzy wydarzenia mogą się na siebie nałożyć. Mam nadzieję, że przynajmniej siatkarze zdążą skończyć swój mecz przed rozpoczęciem meczu szczypiornistów.
Tyle dobrze, że będzie to transmitowane na TVP1 i TVP2 równocześnie różne rzeczy. W ewentualności można klikać, to tu, to tam :P
Może siatkarze zrobią szybkie 3-0 i będzie można w spokoju oglądać piłkę ręczną :D
Wiadomo, kolarstwa nigdy nie pokażą całego, bo to praktycznie jeden dzień igrzysk, ale wiadomo, na decydujące chwile trzeba się przenieść, bo kolarstwo jest tylko raz, a wiadomo, że do drużynowych będziemy jeszcze wracać.
Mam wielką nadzieję, że będzie dzisiaj transmitowany o 15 mecz Jakuba Dyjasa w tenisie stołowym. Młody Polak radzi sobie bardzo dzielnie i może fajny wynik osiągnąć. Wiadmo, z Bollem i Chinczykami nie ma szans, ale jak najdalej może dojść.
Chętnie obejrzę dzisiaj jego mecz o 15 :)
Jedne źródła piszą, że o 15, a inne, że o 19:30. No nic, poczekamy, zobaczymy :)
W ręcznej Katar zlał Chorwację, w siatkówce Włosi zlali Francuzów.
Nie są to wg mnie jakieś sensacyjne wyniki, ale rozmiary zwycięstw są dość nieoczekiwane.
BTW Do ręcznej i siatkówki polecam oficjalne strony związków danej dyscypliny.
Tu jest siatkówka
http://rio2016.fivb.com/en/volleyball/men/resultsandranking/round1
Tu ręczna
http://www.ihf.info/en-us/ihfcompetitions/olympicgames/olympicgamesrio2016/fixturesandresults.aspx
Chorwacja przegrała mecz przez własne błędy, gdyby je ograniczyć i wykorzystywać większą część sytuacji to mogliby mecz wygrać.
[61]
Gdyby :)
Ja się trochę martwię o ręcznych, wczoraj Brazylijki ograły Norweżki, a Norweżki to przecież aktualne MŚ, ME i MO.
Za to nagana dla realizatora, który co chwile dawał kamere z której mniej widać.
Brawa dla siatkarek, drugi i trzeci set doskonałe, pierwszy krok do awansu z grupy zrobiony.
[63], bardzo słusznie zresztą się obawiasz. Obydwie reprezentacje Brazylii w piłce ręcznej poczyniły ogromny postęp w ostatnim czasie. Zdobycie przez nie medalu nie powinno w zasadzie nikogo zaskoczyć.
edit: Czy ja dobrze widzę, że Meksyk prowadzi z Brazylią w siatkówkę? :O
Meksyk wygrał pierwszego seta z Brazylią w siatkówkę WTF?
Aż chyba włączę mecz, bo cuda się dzieją.
Jeśli chodzi o ręczną to generalnie brazylijska żeńska kadra stoi na wyższym poziomie niż męska, ale ten nasz mecz na pewno nie będzie spacerkiem.
Fakt, Brazylia ma silnych zawodników, ale pamiętajcie, że Polska też jest w ścisłej, światowej czołówce. To będzie wyrównany mecz, ale sądzę, że wygramy :)
Kyahn - tak, gdyby. Chorwaci nie byli gorsi w wypracowywaniu okazji, po prostu zawiodła skuteczność.
Co do Kataru to powiedzmy sobie, że są oni "reprezentacją" Kataru. Zawodników mających cokolwiek wspólnego z tym krajem jest tam mniej niż innych... Moim zdaniem takie reprezentacje nie powinny mieć wstępu na taką imprezę jak Igrzyska.
Za dużo tych dyscyplin by to wszystko ogarnąć, jak na tą chwilę Węgry mają dwa złote medale, mam nadzieję że też coś więcej zbierzemy.
[67]
Gdyby to, gdyby tamto, tłumaczenia trzyletniego dziecka, byli gorsi i przegrali, tyle.
[68]
Mamy takie a nie inne przepisy i nic na to nie poradzimy.
Tak samo np w tenisie stołowym masa Azjatów reprezentuje inne kraje w tym Polskę.
W biegach długodystansowych można znaleźć rodowitych Afrykanów, którzy reprezentują Europę.
W kadrze siatkarskiej Włoch gra np Kubańczyk, a niedługo i u nas będzie grał, itd
Ci zawodnicy mają obywatelstwa Kataru. Po prostu w piłce ręcznej nie ma przepisu, który zakazywałby reprezentowania innego kraju niż tego, dla którego grało się pierwszy raz.
Z tym, że większość naturalizowanych zawodników w innych dyscyplinach miało cokolwiek wspólnego z danym krajem jeszcze przed otrzymaniem obywatelstwa. W reprezentacji Kataru zwyczajnie wzięli sobie kilkunastu mocnych graczy ot tak. Zapłacili im, dali obywatelstwo, stworzyli kadrę i to jest główny problem.
edit: Świetny ten mecz Brazylii z Meksykiem, już dobra połowa seta a TVP nadal nie włączyło transmisji...
O ile się nie mylę to w żadnym innym sporcie niż piłka nożna nie ma takiego przepisu, przeważnie jest okres karencji i tyle. W samej piłce nożnej ten przepis też nie istnieje od zawsze, ale został wprowadzony bodajże dopiero w 2004r.
W historii jest przecież wielu świetnych piłkarzy, którzy grali dla dwóch krajów jak choćby wielki Ferenc Puskás czy Alfredo di Stefano.
Dobre rozwiązanie przyjęła federacja piłkarska. Grałeś raz w dorosłej reprezentacji jakiegoś kraju w tzw. meczu o punkty, nigdy nie będziesz mógł reprezentować innego kraju.
[72]
A jak zdecydujesz czy zawodnik ma wystarczająco dużo wspólnego z danym krajem czy nie?
I kto tak naprawdę miałby o tym decydować?
Po prostu przejąć przepis z piłki nożnej i będzie po problemie.
Tylko że wychodzi na to że IIHF nie ma problemu. Kasa z Kataru na pewno im nie śmierdzi.
Piłka ręczna nijak nie może się równać z nożną, gdzie sponsorzy muszą płacić niebotyczne stawki, a chętnych i tak nie brakuje.
Mi też się nie podoba sam fakt istnienia takiego tworu jak reprezentacja Kataru, ale pretensje można mieć tylko do i wyłącznie do IIHFu.
Tak, chyba przepis z piłki nożnej jest wystarczająco dobry, aby zapobiec takim wałkom. Tylko wtedy nie wiem jak traktować takie przypadki jak chociażby Kubańskich siatkarzy w Europejskich reprezentacjach, bo tutaj w zasadzie nie bardzo mają wpływ na to czy mogą grać czy też nie mogą grać dla Kuby.
I dlatego w przepisach nic się nie zmieni, to nieopłacalne. Co z tego, że bogaty kraj może sobie stworzyć maszynę do wygrywania, bo wykupi najlepszych zawodników na świecie.
Najlepszych nie wykupi, bo najlepsi mają swoje silne reprezentacje, a na dodatek zarabiają kupę kasy w klubach.
Tak naprawdę to największą gwiazdą kadry Kataru jest ich trener, który świetnie zorganizował drużynę.
Na pewno pomaga też fakt, że wszyscy oprócz Sarica grają w lokalnej lidze.
Nie każdy dobry zawodnik jest w silnej reprezentacji. Przykłady to Siergiej Rutenka, Filip Jicha czy Mait Patrail.
Napisałeś najlepszych nie dobrych.
Poza tym zauważ kto gra z legii cudzoziemskiej w kadrze Kataru?
Byli Jugosłowianie, u których różnie z tożsamością narodową, Kubańczyk, któremu trudno się dziwić,
stary dziadek Hiszpan, stary dziadek Francuz (obaj chcą dorobić przed emeryturą).
Używam tych słów jako synonimów. Na pewno takiego Rutenkę czy Jicha można zaliczyć do czołówki, ten drugi został nawet najlepszym piłkarzem ręcznym 2010 roku. Natomiast Patrailowi rzeczywiście trochę do ich poziomu brakuje.
Pogadamy jak ich Katar "kupi", osobiście w to nie wierzę. Tak samo nie wierzę, że jakiś Polak mógłby dla nich grać.
Nie musi być to koniecznie Katar, w przyszłości może pojawić się więcej reprezentacji, które zapragną masowo sięgnąć po najlepszych.
Wolę to nazywać patrzeniem w przyszłość. :P
Lol
Międzynarodowy Komitet Paraolimpijski poinformował, że w paraolimpiadzie nie będą mogli wystąpić sportowcy z Rosji. To pokłosie skandalu, jaki wybuchł po ujawnieniu istniejącego w Rosji dopingowego procederu. Niedozwolone wspomaganie miało być w tym kraju stosowane powszechnie i traktowane jako pełnoprawny element przygotowań.
To nawet do tak, wydawałoby się, niewinnej i szlachetnej rywalizacji ruskie wysyłały brojlery :)))
--------
A może Isi nikt nie powiedział, że za medal olimpijski jest dożywotnia emerytura, hmm.
Przerażająco to wyglądało... oby nic poważnego jej się nie stało.
EDIT: holenderscy dziennikarze piszą, że jest przytomna
Upadek rzeczywiście bardzo kiepski, ale na szczęście wszystko jest ok.
Siatkarze też zgodnie z planem, poza drugim setem pełna kontrola gry, ale nadal nie można stwierdzić w jakiej formie jesteśmy. Prawdziwi rywale dopiero się zaczną, zobaczymy za dwa dni na co stać naszych w starciu z Iranem. Teraz czas na drugą kadrę, siatkarze wygrali, oczekuję tego samego od szczypiornistów.
Co do samego kolarstwa to na pewno trochę szkoda, że nie udało się wywalczyć medalu, ale nie zapominajmy że chociażby Niewiadoma ma dopiero 22 lata. Szóste miejsce w takim wieku jest dobrym wynikiem, świetnie rokującym na przyszłość.
Co oni z tym naszym Hymnem? Nie mogli wziąć taśmy z ambasady żeby było w porządku???
Mam nadzieję, że ktoś tam z PKOl-u zwróci im uwagę jak się gra Hymn Polski.
Albo są niewyspani albo mają ten mecz gdzieś, bo i tak wiedzą, że sędziowie nie pozwolą im wygrać. No chyba, że to klasyczne uśpienie czujności rywala.
Jak wyglada drabinka Kubota i Matkowskiego? Sa jakoes szanse na niezly wystep? Czy na braci trafili
A już prawie doszliśmy... I znów fatalna końcówka. Fatalny początek i koniec połowy.
Problem w meczu szczypiornistów polega na obronie Brazylijczyków. Przy obronie 5-1 Polacy od zawsze się gubili i mieli ogromne problemy z wygrywaniem meczów. My za to w obronie momentami za pasywnie, brakuje doskoku do rywala przez co gospodarze mają momentami autostradę do bramki. Trzeba szybko zmienić grę, związać dwóch rywali ze sobą, wybiegać za obrońców bo nic więcej nie da się zrobić niestety. Będzie bardzo ciężko wygrać, ale możemy tego dokonać.
Ale gówno nasi grają. Żal patrzeć. Inna sprawa, że i tak najważniejszym meczem na IO jest ćwierćfinał.
Nie ma znaczenia jak się gra w grupie jeśli się nie wygra 1/4. Oczywiście lepiej grać z teoretycznie słabszym przeciwnikiem, ale jak się ma walczyć o medale to i tak mecz w 1/4 trzeba wygrać.
Ciekawe jak się ułoży ten turniej, teoretycznie w naszej grupie najsłabszy jest Egipt, a później mamy Polskę, Szwecję, Słowenię i Brazylię, Niemcy wydają się być zdecydowanym faworytem do pierwszego miejsca.
Inna sprawa, że z taką grą to nasi nie wyjdą z grupy, chociaż tak źle jak dzisiaj to się chyba nie da zagrać ponownie :)
Po ewentualnej porażce z Brazylią, Polacy będą musieli pokonać któryś z zespołów teoretycznie mocniejszych. Wyjście z grupy niestety nie jest takie pewne.
Po pierwsze za szybko wszyscy skreślacie Brazylię. Oni mogą zostać czarnym koniem całego turnieju, poczynili na prawdę ogromny postęp. To już nie są chłopcy do bicia jak jeszcze do niedawna.
Po drugie Polacy nie zagrali wcale tak źle. Atak był można powiedzieć standardowy, ani na plus, ale też nie szczególnie na minus. Przeważyło podpalenie się przy zbliżonym wyniku i nasze straty w tych momentach. Obronie do fatalności też w zasadzie brakowało bardzo dużo. Do tego zgodnie z tym co pisałem wcześniej nasza kadra nigdy nie potrafiła grać na wysuniętą obronę. Paradoksalnie łatwiej będzie się nam grało na silniejszych rywali z niską obroną na kole niż tego teoretycznie słabszego z obroną wysoką.
Po trzecie choć wiem, że nie ma co ich oceniać było kilka dość osobliwych decyzji sędziów. Wiem, że nie ma co patrzeć na sędziowanie, ale w kilku momentach uważam że zostaliśmy potraktowani nie tak jak powinniśmy.
No i w końcu po czwarte zabrakło Nam wyraźnego lidera, który pociągnąłby grę. Niby był Daszek z bodajże siedmioma czy ośmioma bramkami, ale przez to że jest skrzydłowym w zasadzie nie miał jak ciągnąć tej gry. Wypracowanie większej ilości sytuacji dla skrzydłowego jest niestety bardzo trudne. Brazylijczycy mieli Petrusa, a u Nas zabrakło takiego lidera w środkowej części boiska, który robiłby z obroną co by tylko chciał.
Można powiedzieć pierwsze śliwki robaczywki. W drugim meczu stres powinien z naszych zejść, bo dziś też był z tym problem szczególnie w początkowej fazie spotkania, więc powinno grać się dużo lepiej. O awans jestem dziwnie spokojny, już nie z takich tarapatów wychodzili, a to przecież dopiero pierwszy mecz. Czasem na tych teoretycznie silniejszych gra się dużo łatwiej niż tych słabszych.
Tylko że akurat drugi mecz gramy z Niemcami :)
LOL Kanada zaraz pyknie USA w siatkówkę i to 3:0.
[edit]
Po meczu i to jest dopiero sensacja!
USA ma niesamowicie nierówną reprezentację. Od Igrzysk w Pekinie ich gra to ciągła sinusoida. Myślę, że Kanada trafiła akurat na słabsze spotkanie ich sąsiadów, bo jakoś nie chce mi się wierzyć że tak łatwo by ich ograli.
Co do meczu z Niemcami to paradoksalnie może on być łatwiejszy niż mecz dzisiejszy. Brazylia będzie bardzo niewygodnym rywalem dla każdego.
Równy, nierówny to jest jednak różnica klasy (Kanada to taki siatkarski średniak),a dostali 3:0.
Nie martw się, Niemcy nas zleją to są mistrzowie Europy i wg mnie jeden z faworytów do medalu na tych igrzyskach.
Dlaczego tym razem nie wyszła oficjalna gra z Igrzyskami Olimpijskimi???
W Katarze turniej też zaczęliśmy od porażki, a Niemcy nie ściana - da się ich przejść.
Okręglak odpada w eliminacjach, a pewnie Polaczyk, który jest vice-mistrzem świata śmieje się z polskiej durnoty, który go nie wysłała na Igrzyska ... Okręglak jak widać nie dał rady.
[Edit] Siostry Williams poza turniejem. Niespodzianka goni niespodziankę :)
[Edit 2] Djokovic poza turniejem :D
Taaa. Niewysłanie Polaczka na Igrzyska, to był w ogóle szczyt wszystkiego. Facet miał walczyć o złoto, a na pewno przywieźć medal, a tu taki zonk.
Dzisiaj drugi mecz Łosiaka i Kantora, walka Sochy w szabli. Do teg eliminacje Świtkowskiego - może w finale się znajdzie?
Przede wszystkim, dzisiaj startują Myszka i Białecka. Trzy wyścigi klasy RS X.
Dzisiaj doszło dopiero do mnie, że zwycięstwo Kanady z USA w siatkówce mocno komplikuje grupę A.
Wszyscy mówili, że Polacy mają przerąbane, bo niezależnie które miejsce zajmą w grupie B to i tak trafią na bardzo mocnego rywala w 1/4. Teraz się może jednak okazać, że dla jednego z wielkiej czwórki może zabraknąć miejsca.
Realizacja igrzysk przez TVP jednak daremna... wczoraj podczas turnieju floretu mężczyzn komentator pojawił się tylko na kilka ostatnich pojedynków, mimo, iż miał być od początku.
Za to to co teraz sie odpierdziela przy okazji regat RSX to już jakieś srogie jaja - obraz spóźnia się za komentarzem o jakieś... kilkanaście minut. Chyba, że tylko ja tak mam?
A odnośnie regat - Myszka dobrze zaczął igrzyska. Jeszcze jeden wyścig dzisiaj został do rozegrania
Mnie to bardziej irytują te wejścia na jeden przejazd, walkę cokolwiek... kompletnie nie da się nic wyłapać, bo i tak za sekundę przełączą na coś zupełnie innego. Czekam na moment aż zaczną przełączać podczas meczów siatkówki, ręcznej czy koszykówki. Tych Igrzysk nie da się w TVP oglądać, realizacja jest komiczna.
Tak naprawdę na otwartych kanałach realziacja mocno przeciętna. Głównie oglądam na tych dodatkowych.
Jestem jednak zalamany poziomem naszych plywakow. Nikt nie lapie sie nawet do finalu. Na dodatek.... Yrener zapomnial zglosic Czerniaka do zawodow 100 meteow kraulem. Masakra jak takie rzeczy sie moga dziac.
Na dosatek slaba forma udzielila sie chyba takze Kaweckiemu. Beznadziejny wystep na 100 metrow grzbietem... Mam nadzieje ze na jego koronnym dystansie sytiacja bedzie lepsza. Alr nei nastawialbym sie na to :(
Podobno atmosfera w kasrze plywakow jest beznadiejna.. Byl jakis blad podczas przygotowania i zawpdnicy sa bez formy.
Tomasz Zielinski przylapany na stosowaniu dopingu. Koniec igrzysk dla niego. Wstyd dla naszej reprezentacji... Zobaczymy co pokaze Adrian... Na niego liczymy e walce o medale.
Polskie pływanie od wielu lat przeżywa kryzys. Tam kompletnie wszystko jest nie tak jak powinno, brakuje takiego motoru napędowego kogoś do kogo trzeba byłoby dociągać żeby osiągać sukcesy. Spójrzcie na najlepsze kraje w tej dyscyplinie, tam jest ogromna rywalizacja na każdym dystansie. W Polsce mamy po jednym pływaku, który nie mając poważnej konkurencji nie ma wielkiej motywacji do porządnej pracy.
Realizacja TVP wkroczyła na nowy poziom, w przeciągu 5 minut TVP Sport przełączyło dyscyplinę trzy razy ;p
Czy tylko u mnie nie słychać komentarza w niektórych transmisjach na sport.tvp.pl?
Np teraz w tenisie stołowym, niby komentuje Marcin Cisowski, ale w ogóle go nie słychać.
To normalne, że nie ma komentatorów. Jak trafi się na relację z komentarzem to można to uznać za swojego rodzaju cud.
Nie przesadzaj z tymi komentatorami :-)
TVP nie ma komentatorów tylko sprawozdawców. Oni opowiadają tylko to co widać.
Na komentarz muszą każdorazowo przełączać się do studia w Warszawie, gdzie czasem trafi się osoba, która naprawdę zna się na danej dyscyplinie :-)
To że nie ma to nie problem, tylko czemu jest napisane, że jest? Bez sensu, śmierdzi amatorszczyzną.
Bo oni sami nie wiedza gdzie ma byc a gdzie jest ;p
Tyle z eostatnimi czasy Radek Kawecki refularnie walczyl z czolowka. W Europie nie mial sobie rownych, a na mistrzostwach swiata regularnie byl drugi. Ale wydaje sie, ze i Kaweckiego zniszczyli bo na tych igrzyskach to cien zawodnika :(
Takie są właśnie polskie realia sportu. Zauważcie, że w juniorach, zawodach młodzieżowych mamy bardzo wielu zawodników ze sporym potencjałem. 90% z nich znika kompletnie w seniorach dzięki fatalnemu prowadzeniu przez trenerów. Dlatego np. patrząc na naszą sprinterkę Swobodę obawiam się, że zostanie ona zwyczajnie zmarnowana choć mam nadzieję, że się mylę...
Dziś około 21.30 powinien być mecz Kubota i Matkowskiego. Nastawiam się na ten mecz. Mam nadzieję, że go pokażą, a Polacy mimo, że faworytami nie są, to powalczą.
Ktoś wie na 100 procent czy będzie pokazany? :)
Phelps i jego złoto po powrocie będzie dobry materiałem na film :) Genialny zawodnik. Jeden zawodnik zdobył 19 złotych medali na IO. KOSMOS. Oby zdobył jeszcze jeden złoty krążek, ładnie będzie wyglądała liczba 20 :) I oby po Rio nie wróciły demony sprzed 4 lat i żeby chłopak sobie tym razem poradził bez sportu.
Tak jak narzekałem na TVP to muszę ich pochwalić za komentatorów gimnastyki sportowej. Genialny komentarz, rzeczowy, ekspercki ale też bardzo zrozumiały, bo wszystko świetnie tłumaczą. Oby takich komentatorów pojawiało się więcej podczas takich imprez, bo od razu przyjemniej ogląda się takie transmisje.
Szlag zamiast drugiej połowy meczu koszykówki wstawili beznadziejny mecz siatkówki kobiet. Strasznie ta olimpiada w telewizji jest chaotyczna. Zaczną pokazywać jedno i nie dokończą by puścić następne i znowu nie do końca ( bo mecz siatkówki też nie do końca pokazali). Jedyna dyscyplina na której mi zależy to właśnie koszykówka. A tak to puszczają jakieś walki na szable czy rzucanie dzidą. Dobrze że za 2 lat mistrzostwa w piłkę.
Dlatego, nie ja pierwszy polecam oglądać relacje internetowe.
I swoja drogą ten post uświadomił mi, że może w takim przeskakiwaniu po dyscyplinach w tv jest jakas metoda. Może nie każdy kibic ma dostep do dobrej sieci i zostaje mu telewizor - a, że kibice mają zroznicowane gusta to trzeba skakać po dyscyplinach - np. teraz polecam włączyć finał szabli kobiet, który jest wewnętrzną sprawą Ruskich, powinno być ciekawie. Jak zresztą w wielu dzisiejszych pojedynkach (co nie dziwne - imo te jakies walki na szable sa jedna z najciekawszych dyscyplin na igrzyskach, w przeciwienstwie do nudnej koszykowki... punkt widzenia)
No ja wiem że każdy lubi oglądać co innego ale przez takie przeskakiwanie ciężko jest cokolwiek wyłapać. No ale kurcze co jak co ale meczy czy to siatkówki, koszykówki czy ręcznej raczej nie powinno się "urywać".
i po deblu. Brawa dla Polaków za dobry mecz!
Włączyłem rugby, akurat się zaczął mecz o 3. miejsce. Świetna zabawa. Świetnie się to ogląda. Chęnie też obejrzę finał! Na tym polega urok dyscyplin olimpijskich!
Rugby to piękny sport swoją drogą, walka od pierwszej do ostatniej sekundy, zero symulowania i ciągle coś się dzieje, chętnie obejrzę finał kobiet.
Choć z drugiej strony za chwilę zaczyna się mecz USA w koszykówce mężczyzn, a ich skład i gra może robić wrażenie. Kolejny już raz mam problem z tym co bardziej warto oglądać. Zresztą jutro będzie problem dla fanów siatkarzy, nałożą się mecze siatkarzy halowych jak i plażowych, trochę niestety będzie trzeba kombinować.
A TVP nie mogłoby przypadkiem uruchomić na czas igrzysk darmowych, dodatkowych programów? Ułatwiłoby to oglądanie.
Dziś Fularczyk i Madaj powalczą o awans do finału. Wydają się być w dobrej formie, więc mam nadzieję, że dzisiejszy półfinał to będzie tylko formalność, a w finale potwierdzą aspiracje medalowe! :)
Zieliński złapany na dopingu, jeden medal poszedł w pizdu.
http://m.sport.pl/rio2016/1,130072,20518538,rio-2016-tomasz-zielinski-na-dopingu.html
Podobno twierdzi, że jest niewinny.
Niekoniecznie. Większe szanse i tak daję jego bratu, Adrianowi. Wydaje się, że to Adrian Zieliński ma większe szanse na meal, bo w końcu na ubiegłorocznych Mistrzostwach Świata, to Adrian był wicemistrzem świata. Jeżeli ktoś ma zdobyć medal, to właśnie Adrian.
Nie jest źle. Dobrze, że to nie Adrian Zieliński.
można gdzieś obejrzeć finał judo 73 kg mężczyzn bo pod tym linkiem minuta i czarny ekran, zacięcie i .... http://sport.tvp.pl/rio/26483910/judo-kat-73-kg-mezczyzn-ono-mistrzem-olimpijskim
Może spróbuj pobrać sobie na dysk i potem odtworzyć: http://miniskrypt.blogspot.com/2012/11/wygodny-sposob-na-tvppl-i-te.html
Jednak u mnie finał w 720p działał bez zacięcia prosto ze strony.
Za chwilę początek turnieju mężczyzn w rugby. Po wczorajszych fantastycznych spotkaniach, dzisiaj planuję oglądać już od fazy grupowej. Będzie się działo.
TVP zaczyna transmitować od 17:20. No cóż, jakoś przeżyję. A szkoda! Im więcej, tym lepiej! :D
Tymczasem w siatkówce w naszej grupie ruskie przegrywają z argentyńczykami. Z perspektywy naszej reprezentacji imo to dobry wynik - zwłaszcza patrząc na grę obu zespołów
Fatalnie na razie to wygląda. Jeżeli dzisiaj przegramy z Niemcami, to będziemy mieć praktycznie nóż na gardle i będziemy musieli wygrać wszystkie trzy mecze do końca, bo inaczej nici z awansu... A to też niestety źle, bo wiadomo, że lepiej byłoby się znaleźć na miejscach 1-2 i grać z teoretycznie słabszymi rywalami, bo mam wrażenie, że Francuzi swoją grupę wygrają...
EDIT: TRZEBA SIĘ ZEBRAĆ I POKONAĆ TYCH NIEMCÓW!!!
Dwa zwycięstwa mogą, a raczej powinny wystarczyć do awansu. Natomiast masz rację, że lepiej byłoby uniknąć Francji w 1/4.
Dzisiaj to jest przynajmniej jakiś sensowny mecz piłki ręcznej, bo to z Brazylią to była jakaś odmiana chaosu.
Odrobiliśmy stratę, po to tylko, aby w momencie gry pasywnej, zrobić dwie dwuminutowe kary... :(
Brawo! Chamskim zagraniom mówimy stanowcze nie! Może to będzie przełomowy moment!
W porównaniu do poprzedniego spotkania to jak niebo, a ziemia. Nadal niestety robimy masę głupich błędów i momentami mamy skuteczność na poziomie juniorów, ale dziś jest nadzieja chociaż na remis.
podziwiam, że to oglądacie, ja na drugą połowę w wykonaniu Polaków nie mam już nerwów... przełączę sobie na WKKW zeby trochę sie uspokoić.
Tyle bledow, tyle zmarnowanych okazji...
Oglądam mecz piłki ręcznej i nie mogę uwierzyć. Co ta Polska wyprawia. Tak beznadziejnego meczu dawno nie widzialem. Ten caly Gierak z kad sie on przyplatal. Polacy graja przepaskudnie. MASAKRA.
Spuszczone już głowy, gdyby nie Karol to dzisiaj niezłe lanie by nam sprawili Niemcy.
A to siedmioosobowe mnie nie interesuje. Szkoda ze normalnego rugby nie ma na olimpiadzie.
vinni
Zobaczysz też, że Niemcy Nas nie zleją ;) Zremisujemy bądź wygramy to spotkanie.
Za dużo życzeń proszę Pana :p
Tak jak się spodziewałem na ten moment Niemcy są dla nas za dobrzy :p
Polacy zagrali jednak o wiele lepiej niż w pierwszym meczu, mieli momenty świetnej gry jak i momenty gry beznadziejnej.
Porażka w zasadzie niewiele zmienia, bo dalej trzeba wygrać z Egiptem i Słowenią i najlepiej jeszcze ze Szwecją. Mam nadzieję, że tak się stanie, a w 1/4 wszystko się może zdarzyć. Oby utrzymali rosnącą formę.
Niestety transmisja rugby na sport.tvp.pl to nie jest przekaz na żywo, nie popisali się.
Szczerze powiedziawszy to najbardziej mi szkoda trenera, bo prawdopodobnie wyrzucą go zaraz po Igrzyskach jak to zawsze mamy w zwyczaju. Niektórzy nasi zawodnicy nie powinni w ogóle jechać na ten turniej. Lijewski standardowo zawala kolejny turniej, Michał Jurecki jest cieniem samego siebie, skrzydeł w ogóle nie odpalamy, bo po co je odpalać... Niektórzy mówili o medalu naszych szczypiornistów, a jedynym medalem o jakim mogą marzyć to medal z ziemniaka.
Spokojnie, na razie nic się jeszcze nie stało :p
Tak w ogóle to kibel z kadrą będzie właśnie po tych IO, stara gwardia się wykruszy i kim będziemy grać?
Nikim nie będziemy grać, kandydatów do tej kadry nie ma. Zresztą ta "stara gwardia" kompletnie już sobie nie radzi i niektórzy z nich już dawno powinni sobie odpuścić zawodowy sport.
Masz tendencję do popadania ze skrajności w skrajność. Nie zapominaj, że ta stara gwardia wygrała LM z Vive.
To że na razie przegrali z gospodarzem IO i ME jeszcze o niczym nie świadczy. Damy radę, spokojnie.
Teraz na odbudowę morale będziemy mieli mecz z Egiptem, jeśli go przegramy to w zasadzie żegnamy się z IO,
a część chłopaków pożegna się pewnie z kadrą. Ten mecz pokaże na co nas jeszcze stać.
Nie chce zapeszac, ale po tak pompowanym przez media baloniku medalowym moze sie okazac, iz te igrzyska beda niezlym niewypalem :P
Nie mamy co dramatyzować. Jeszcze może być tak, że ledwie z grupy wyjdziemy, potem wygramy ćwierćfinał i już jesteśmy w strefie medalowej. Igrzyska mają to do siebie, że jeżeli wyjdziesz z grupy, to później może zdarzyć sie dosłownie wszystko :D Po rozgrywkach grupowych są już od razu ćwierćfinały, a jak historia pokazała, w fazie pucharowej może zdarzyć się dosłownie wszystko.
Pokazuje to przykład kobiecej reprezentacji, która zawsze w grupie kiepsko sobie radziła, ale dwukrotnie w fazie pucharowej, do półfinału dochodziła :D
Pozostaje nam jedynie czekać. I tyle. Po rozgrywkach grupowych będziemy mądrzejsi. Nic już teraz nie wskóramy, nie naprawimy, nie zmienimy. Pozostaje jedynie czekać na kolejne spotkania :D
Niewypałem to będą jak nasi mistrzowie zawiodą typu Fajdek czy Włodarczyk.
W wielu konkurencjach stawka jest tak wyrównana, że może się udać, ale wcale nie musi.
Tak jak w przypadku Majki.
Polecam wywiady z zawodnikami w TVP... gorszych pytań reporter zadawać nie mógł.
Jak siatkówki plażowej nie jestem w stanie oglądać, tak od brzucha Kołosińskiej ciężko oderwać wzrok.
Szczypiorniści zawodzą, ale igrzyska trwają. Fakt jednak, że nie wygląda to dobrze. Trzeba się zdać na Dujszebajewa, że wie co robi. Nic innego nam nie pozostało.
Jego usuwanie z kadry po ewentualnej sromotnej porażce w Rio nie sądzę by miało jakiś większy sens. Trzeba szukać zamienników i chyba nikt w to nie wątpi. Prawdopodobnie idą chude lata w naszym szczypiorniaku nim wyklują się jakieś nowe gwiazdy. Obym się mylił, bo uwielbiam horrory naszych reprezentantów.
Oglądam na necie i w przerwie puszczali krótkie filmiki wyjaśniające o co chodzi w danych dyscyplinach. Bardzo fajnie zrealizowane. Są one gdzieś dostępne online do obejrzenia?
I dziewczyny mają już awans do 1/8 w kieszeni. Brawo.
Brawo, brawo, brawo Kołosińska i Brzostek! Trochę nerwowości się wkradło, ale jak na debiutantki jest świetnie! :D
Panowie gdzie w necie mogę obejrzeć mecz koszykówki Brazylia-Hiszpania? O 19.15 się zaczął a w tv pokazują pływanie i jeździectwo.
Szramiak na dopingu. Ostro.
Serieapl -> sport.tvp.pl. JEST TAM OSOBNY STREAM GDZIE OBEJRZYSZ XALY MECZ OD POCZATKU DO KONCA. BEZ PRZERYWANIA.
Nie stracilismy ani jednej realnej szansy medalowej, znaczy pewniakow. my stoimy wioslarzam,kajakarzami, lekkoaltletami. Do tego jeden medal w zeglarstwie i jedna niespodzianka. Lacznie miedzy 8 a 11 medali jest od pewniakow. Wiecej to tytylko fuks dnia i na to licze, ale zawodu nie ma. Fuks moga zrobic w judo bo mamy tam 2 szanse i moze kolarstwo torowe albo miks wbadmintonie. Edit i jeszcze brat dopingowicza moze w ciezarach. Jak wszystko pojdzie perfekt to mozna zdobyc nadal 15 medali. Kto na razie odpadl z szans? Tylko Niewiadom ale tez niezle walczyla.
doping w podnoszeniu ciężarów to raczej nic szczególnego, zdecydowanie większym frajerstwem Zielinskiego jest to, że dał się złapać w idiotyczny sposob, nie to że zajadał się koksem - bo to robi pewnie 90% uczestników (tak, te dane wzialem sobie z powietrza i nie mam zadnych dowodów na potwierdzenie) ale ci najlepsi wiedzą jak to ukryć. Zresztą to nie tylko sprawa ciężarowców - imo wszedzie tam gdzie za medalami idą spore pieniądze sportowcy biorą różne syfy.
Tymczasem relacja z regat znów biedna - zamiast pokazywać RSX (chociaz to pewnie nie wina TVP tylko brazylijskich realizatorów) pokazują finn - bez komentarza i znow z kilkunastominutowym opóźnieniem.
Na dopingu jest pewnie z 90% wszelkich sportowców, cała zabawa w tym kto potrafi się dobrze kryć. Dopóki nie będą zwiększone kary to będzie tak przez wiele następnych lat, taki już "urok" sportu.
Są jednak sporty gdzie doping ma kluczowe znaczenie, a są też sporty, w których nie odgrywa aż tak ważnej roli, czy też w ogóle go nie ma.
W ciężarach natomiast brali/biorą pewnie wszyscy, tutaj cudów nie ma.
Wie ktoś może co z naszym kajakarzem górskim Grzegorzem Hedwigiem? Składał protest i teraz nigdzie nie mogę znaleźć informacji jak go rozpatrzono.
W sportach indywidualnych gdzie liczy się wytrzymałość i siła jest doping. Po prostu bierzesz to co jeszcze w danym roku jest to dozwolone :)
Bardzo dobry dzień Myszki - trzy razy podium wyścigu (2,2,3). Medal całkiem realny - aktualnie trzeci w klasyfikacji. Teraz przerwa do czwartku.
Więcej szans na medal w żeglarstwie już chyba nie ma bo po dzisiejszym dniu Białecka ma conajwyżej szanse matematyczne, a nasze 470 i 49er to chyba nie ten poziom (chyba, że powieje bardzo szczesliwie)
a czekajac jeszcze na naszych siatkarzy ogladam Włochy z USA - amerykance coraz glebiej w d...
Myszka dzisiaj miał dobry dzień. Liczę, że z czasem będzie się rozkręcał. On zawsze najgorzej płynie na początku, a potem coraz lepiej. Liczę, że będzie dobrze i wywalczy medal. Kolor? Z Brytyjczykiem chyba nikt nie wygra, ale różnie to bywa :)
Brytyjczyk zaliczył dziś jedną wpadkę, więc nie jest nieomylny ;) Choć wydaje się i tak zdecydowanym faworytem do złota. Myszka ma zdecydowanie szanse na srebro i miejmy nadzieję, że się tak zakończy.
Dopiero połowa regat za nami, na koniec zostaje jeszcze trzynasty wyścig - nie rozdawalbym jeszcze medali ani Myszce ani Dempseyowi - zależy jak powieje
Kolejne zawody i kolejne desynchro obrazu z dźwiękiem... co jak co ale w takiej stosunkowo szybkiej siatkówce bardzo to denerwuje.
Dwa sety wygrane. Brawo. Oby trzeci też, zakończyć to szybko i na spokojnie przygotowywać się do kolejnego meczu.
Niestety Fijałek i Prudel przegrali swój drugi mecz. Ich sytuacja jest ciężka, ale nie beznadziejna, nadal mogą awansować dalej jeżeli wygrają kolejny mecz.
Siatkarze na hali za to wyglądają dobrze, Iran to nie pachołki do ogrywania więc ewentualne szybkie zwycięstwo będzie bardzo mile widziane.
Czy tylko mi wydaje sie, ze w przekazie telewizyjnym komentarz wyprzedza wydarzenia sportowe? Z kolei w streamach spoznia sie o kilka sekund.
Tak, głos jest szybszy, niż obraz.
No niestety. Dwa błędy i przegrany set. Oby w czwartym było już inaczej, bo tie-break jest nam niepotrzebny.
Przede wszystkim nie mamy zagrywki od drugiego seta. Jedna w aut, druga w siatkę, trzecia przechodzi, ale nie robi żadnego problemu Irańczykom. Mecz wyrównany, teraz utrzymać koncentrację i zakończmy to na 3:1.
Ale fatalna seria... A wydawało się, że ten set jest już prawie wygrany. I chyba na własne życzenie będzie tie-break.
I jeszcze błąd ustawienia... Ech. A na sam koniec aut... Ale fatalna gra naszych zawodników od stanu 19:16.
Ależ fatalnie, fatalnie! Daliśmy się rozpędzić Irańczykom jak stutonowej lokomotywie, a właśnie tego obawiałem się najbardziej. Teraz lód na głowy i dobijamy rywala! Trzeba wygrać, zasada siatkarska nie może się dziś sprawdzić, potrzebujemy tego zwycięstwa.
edit: Polski bokser Tomasz Jabłoński odpadł z turnieju Olimpijskiego. Walkę miał bardzo wyrównaną, ale w końcówce zabrakło nieco pary.
Ale miałem ciśnienie pod koniec meczu siatkarzy :-))))
Ufff. Jest wygrana, ale po jakim horrorze. Szkoda tego nieprzyjemnego ścięcia po meczu. Niepotrzebne prowokacje, itp.
Jezu jaka ulga, dawno tak bardzo nie denerwowałem się na meczu Polaków. Jednak stawka Igrzysk dodaje nerwowości. Niesamowite spotkanie, ale należy przyczepić się do serwisu naszej drużyny, o ile w pierwszym secie działał on znakomicie, to potem był fatalny. W dużej mierze przez słaby serwis narobiliśmy sobie tyle problemu. Drugim problemem jest niestety długość tego spotkania, wszystko to zostanie w nogach, ale z drugiej strony mając w pamięci grę na Pucharze Świata wiem, że nie powinno to stanowić wielkiej przeszkody w kolejnych meczach. Najważniejsze, że mamy wygraną i w zasadzie pewny awans do dalszej fazy turnieju, teraz trzeba tylko wywalczyć jak najlepsze miejsce w grupie.
Swoją drogą jestem zażenowany zachowaniem Irańczyków po meczu, takie sytuacje pokazują, że nie są mentalnie gotowi do gry w ścisłej elicie na świecie. Dobrze, że nie wdaliśmy się w głupie dyskusje tylko szybko je ucięliśmy. Zresztą to odwrócenie się plecami i ta wielka radość naszych siatkarzy momentalnie uciszyła naszych rywali ;)
Liczę też, że częściej będziemy mogli posłuchać takiej pary komentatorskiej, jak dla mnie przebili dziś znaną parę z polsatu. Nawet brak synchronizacji przestał przeszkadzać przy tak dobrym komentarzu, oby takich więcej podczas tych Igrzysk.
Ależ ten Phelps jest niesamowity. To znów są jego igrzyska.
W nocy najpierw złoto na 200 metrów motylkiem, a potem złoto w sztafecie. Tym samym, ma już 21 złotych medali na igrzyskach. Imponujące.
Williams odpadła z turnieju.
A dzisiaj? Dzisiaj wiele ciekawych rzeczy. Dwa wioślarskie finały z udziałem naszych osad, jazda indywidualna na czas (Bodnar, Kwiatkowski, Niewiadoma), trzeci mecz Kantora i Łosiaka, no i występ Katarzyny Kłys w judo.
O jakiś medal będzie baaaaardzo trudno. No, ale od czego są Igrzyska Olimpijskie? Może się uda i jakiś medal dzisiaj wpadnie? Byłoby miło! :)
A co sądzicie o Tomaszu Zielińskim? Kłamie? A może ktoś go wrabia? A może ktoś chce oczernić nie jego a nasz kraj?
[link]
Phelps to jest po prostu geniusz :) Zrobił coś czego długo nikt nie uczyni. Te złota jeszcze bardziej smakują, ze względu na jego wiek, no i problemy jakie przechodził po IO w Londynie. Pomimo braku ciągłego treningu pokazuje, że jest wielki.
Piąty tenisista światowego rankingu Rafael Nadal musi wykazać się w środę prawdziwie maratońską formą. Tego dnia Hiszpan rozegra bowiem aż trzy mecze w olimpijskim turnieju w Rio de Janeiro. Wystąpi w 1/8 finału singla, w półfinale debla i w pierwszej rundzie miksta.
Brawa dla organizatorów.
Na starcie czasowki tylko 25 zawodniczek. Bedzie trudno ale po cichu licze moze na jakas niespodzianke? :)
Wioslarstwo odwolane ze wzgledu na pogode. Pada deszcz i wieje wiatr. W kolarstwie tez moze byc dzisiaj spora loteria. Na dodatek jest bardzo slisko.
Póki co organizacyjnie te igrzyska są sporą klapą.
Niestety, Polki dzisiaj bez medalu. Zobaczymy, trzeba czekać na kolejne konkurencje. Nastawiam się na jutro. Dwójka podwójna kobiet, a oprócz tego, przesunięte z dzisiaj inne finały wioślarskie.
Liczę, że jutro dwójka podwójna kobiet wywalczy medal.
Z przyjemniejszych rzeczy H. Łyczbińska wygrala w drugiej rundzie floretu z Niemka Golubicki, zdecydowaną faworytką. O 16 walczyć będzie ze złotą medalistką z Londynu... trzymajmy kciuki (chociaz zwyciestwo byloby malym sportowym cudem)
Jeszcze bardziej przyjemna to wygrana judoczki bo Ona jest jedna z wielu ale jednak kandydatka do podium.
Swoją walkę w judo wygrała także Katarzyna Kłys. Ta znów drabinkę ma łatwiejszą, niż Łyczbińska we florecie. No nic, dobrze, że wygrały swoje walki. Trzymamy kciuki.
A wczoraj Adrian Zieliński tak bronil brata, że jest niewinny, a teraz sam wpadł. Komedia :D
Póki co, oficjalny komunikat to taki, że jego próbka jest PODEJRZANA i będą dokładne badania. Sęk też w tym, że Tomasza próka była pobrana już bezpośrednio w Rio, a ta Adriana, jest jeszcze przed wylotem na Igrzyska.
Oficjalna decyzja jutro, tak samo jak decyzja o tym, czy zawodnik będzie dopuszczony do startu.
Jeszcze nic oficjalnego i potwierdzonego, więc nie przesądzajmy choć obydwaj podobno od długiego czasu mają złą opinię wśród komisji antydopingowych, więc się nie zdziwię jak okaże się to prawdą.
Ciekawe ilu sportowców w skali światowej by poleciało (albo raczej ich wyniki - w dół) gdyby z występowaniem na igrzyskach wiązało się podpisanie kontraktu np. z odpowiednikiem USADA, które to ma w zwyczaju wpadać w absolutnie losowych interwałach na badanie moczu i krwi.
Od czasu kiedy UFC poszło w tę stronę niektórzy zawodnicy są cieniem samego siebie (np. Hendricks) a i zdarzyło się pofrunąć kilku prawdziwym gwiazdom (Jones).
Wiadomo że w zawodach czysto siłowych szprycuje się każdy, szkoda że wpadka zdarzyła się akurat nam.
Amadeusz ---> USADA też wpadała parę razy do Armstronga, i co? Leciał jak każdy, tylko kwestia dużych kontraktów :)
Ktoś wierzy w czystość takiego Bolta? Nie jest to teoria spiskowa, ale nie dziwił Was fakt, że prawie cała reprezentacja Jamajki poleciała, w tym Powell i Simpson, a akurat Usain był czysty (?). Tak jak Armstrong powiedział "Wszyscy brali, tylko ten co nie brał był bohaterem" :) Firmy nie mogą sobie pozwolić na to, aby twarz reklamy okazała się oszustem. Powell reklamujący Visę, Pumę itp. miałby być na dopingu? Nołłej :)
Łyczek, a jak oceniasz sporty siłowe w lekkiej atletyce, np. taki rzut młotem? Nie wierzę, aby Anita Włodarczyk coś brała. Polka tak cholernie ciężko trenuje, że to, co robi, jest efektem ciężkiego treningu. Tym bardziej, że ma tak wielką przewagę nad zawodniczkami, że nie opłacałoby się jej brać. Wiadomo, wpadała Łysenko, wpadał Tichon, ale ja jakoś wierzę, że wiele sportowców jest czystych :) Nie wiem, jak jest z Boltem.
"Nie wierzę, aby Anita Włodarczyk coś brała. Polka tak cholernie ciężko trenuje, że to, co robi, jest efektem ciężkiego treningu."
No jasne, przecież to, że ciężko ćwiczy daje nam pewność, że nic nie bierze :D
Przecież to oczywiste, że bierze, tak jak każdy zawodowy sportowiec a już na pewno każdy sportowiec z topu. Problemem jest to, że biorą nieumiejętnie, dlatego wpadają.
Cześć, nie interesuję się igrzyskami, ale znalazłem fajną piosenkę w temacie.
https://www.youtube.com/watch?v=jqzBkvJb0A0
No i niestety. Nie mamy już Polki w judo. A szkoda, bo rywalka była do przejścia, podobnie jak Kolumbijka w ćwierćfinale. Nie układają się na razie dla nas te igrzyska.
Widze ze Nazgrel jedyny madry.
Beke mam z januszy, a jeszcze wieksza z dziennikarzyn. Szok, niedowierzanie, doping w sporcie zawodowym!
To że wszyscy biorą to pieprzenie. Biorą ci którzy są nieudacznikami.
WIęc dlaczego nie bierzesz?
Mamy tutaj znawcę sportu, ta Łódź w nicku to nie przypadek.
Tak jak pisałem wcześniej w tym wątku Nero, tam gdzie liczy się siła i wytrzymałość to każdy bierze. Tam gdzie jest technika w "czystość" jeszcze jestem w stanie uwierzyć :) Rzut młotem jest technicznym sportem i w czystość Anity czy Fajdka jestem w stanie uwierzyć (mój dobry kolega startował na ME junirów w rzucie młotem, ale kontuzje dalej mu zaprzepaściły szansę brał jedynie odżywki - do 16 roku życia - jakby było później tego nie wiem)
W czystość sportu wierzę w sportach drużynowych, ale w sportach indywidualnych, gdzie liczy się siła i wytrzymałość już nie, zwłaszcza po moim idolu z dzieciństwa (czytaj: Armstrong).
To że wszyscy biorą to pieprzenie. Biorą ci którzy są nieudacznikami.
Siedz dalej w swojej januszowej bance.
Wszyscy biorą. Wasi idole też.
Kwestia jak dobrych mają lekarzy.
Jednych sprawdzą, innych nie.
Biorą czy nie biorą, chamstwo i januszowanie zostawcie sobie w swoim wątku piłkarskim. Przed wejściem tutaj zdejmujcie buty.
A oficjalna wersja jest taka, że biorą ci co wpadną, czy się to komuś podoba czy nie. Niestety, tak dzisiaj wygląda sport.
Biorą czy nie biorą, chamstwo i januszowanie zostawcie sobie w swoim wątku piłkarskim.
Wydawalo mi sie, ze to jest publiczne forum, a ty teraz bedziesz mi mowil kto gdzie moze rozmawiac i zamykal w gettach?
Dzisiaj w regatach w RSX dzień wolny, za to startuje klasa Nacra 17 - i jednoczesnie debiutuje na igrzyskach jako następca tornado. Jedyna klasa mieszana i najszybsza z wszystkich (jak to katamarany...) - od siebie polecam śledzić - mimo, że bez Polaków to jest to najatrakcyjniejsza moim zdaniem klasa regat olimpijskich
Świetny wynik Bodnara w czasówce. Cancellara klasa sama w sobie.
W sumie to nie jestem wielkim fanem kolarstwa, ale jak wracałem z pracy i usłyszałem w radio, że dzisiaj czasówka to od razu sobie pomyślałem, "przecież i tak wygra Cancellara". No i wygrał. Nawet nie zdawałem sobie sprawy, że on jest już taki stary.
A Amerykanka, co wygrała czasówkę jutro kończy 43 lata. Trochę mnie zamurowało jak usłyszałem.
Biora wszyscy, a wpadaja ci, ktorym zle wyliczono bombe. Adrian np rownie dobrze moglby chodzic z transparentem "szprycuje sie". Zaraz mi Iselor (swoja droga wspolczuje tej Lodzi nawet w nicku) napisze, ze syfy na calym ciele od starego kurczaka sa.
Hakim
Bede pisal, gdzie mi sie podoba. A Januszami w kazdym sporcie gardze.
NZ przegrała swój drugi mecz w rugby i musi czekać na wynik meczu Fidżi vs USA, który zdecyduje o tym czy zagra w 1/4.
Co zostalo zrobione z Kaweckim? Kto jest za to odpowiedzialny? Jak mozna zniszczyc tak plywaka? Masakra... Kawecki po wicemistrzpstwie swiata mial byc w coraz lepszej formie, a zostalo nic. Niech sie posypia glowy w zwiazkach...
Nie wierzę, aby Anita Włodarczyk coś brała. Polka tak cholernie ciężko trenuje, że to, co robi, jest efektem ciężkiego treningu
Kto jak kto, ale akurat Anita nie za bardzo przemęcza się na treningach. Często ją można spotkać w Cetniewie koło Władysławowa i zobaczyć sobie jej trening. To jest talent czystej wody, rzadko kiedy ktoś ma takie predyspozycję fizyczne i genetyczne do tego sportu, podobnie zresztą Fajdek.
Z ciężarowców biorą wszyscy bez wyjątku i nie chodzi tu o kreatynę. Widać coś nie zadziałało z oczyszczeniem organizmu, szkoda. Janusze już krzyczą, że wstyd, a nigdy nad głowę 20 kg nie podnieśli, nie mówiąc o ciężarach rzędu 200-210 kg. To nie jest możliwe bez szprycowania się jakimiś środkami. Kołecki też nie jest święty, wielki mi prezes związku.
Ogólnie te igrzyska słabe dla Polaków. Jak lekkoatleci nie uratują honoru to już w ogóle lipa. Taka liczna kadra i takie wtopy. Z tymi pływakami to jakaś masakra, strasznie są w dołku. To wygląda tak, jakby cały świat szedł do przodu, a nasi cofali się do czasów Jędrzejczak.
Jeszcze został Czerniak na swoim koronnym dystansie, on nie trenuje z kadrą, także mam nadzieję, że powalczy.
Z Kawęckim natomiast dramat.
Rano w RMFie słyszałem z nim wywiad i był bardzo pozytywnie nastawiony do zawodów.
Panowie za sekundy zacznie się mecz koszykówki Serbia-Francja a o północy Australia-USA. Będę musiał czwartą kawkę wypić.
W rugby zaraz będą ćwierćfinały. NZ jednak przeszła dalej i zmierzy się z Fidżi.
Tak btw o jej awansie zdecydował lepszy bilans +/- punktów niż u USA zdecydował 1pkt.
Dzisiaj pierwszy raz podczas tych igrzysk włączyłem transmisję z rugby(USA-Brazylia) i w sumie był to tez pierwszy mecz siedmioosobowego rugby ktory widzialem w zyciu. Zadziwia mnie dlaczego odmiana piętnastoosobowa jest popularniejsza - nie jest ani tak szybka ani tak efektowna, a przeciez tez do nudnych sportow nie nalezy
Świetny mecz FIdżi - Nowa Zelandia.
Niestety, Kantor i Łosiak przegrali w igrzyskach po raz drugi.
Gdyby to było rugby 15-osobowe to bym nie przegapił ani minuty. A siedmioosobowego nie lubię. Strasznie szkoda że nie ma rugby na IO. To taki nudny bejsbol będą dawali a Rugby nie.
Wiadomo ze w sportach siłowych wszyscy są na bombie, takie wyniki siłowe na kurczaku i ryżu nie są możliwe... ten kto miał coś wspólnego z sportami siłowni od razu będzie wiedział co no jak bo większość i tak się z tym nie kryje. Po prostu ktoś chce ich dokręcić i nie zdziwiłbym się gdyby w tym ruscy maczali palce tym bardziej ze bracia ostatnio dużo bywali u naszych przygłupich (ale cwanych) sąsiadów
Brawo dla Australijczyków, postraszyli trochę Amerykanów, ale 5 bieg wrzucony w 3 i 4 kwarcie i skończyło się 98-88 dla USA. Melo i Irving kolejne świetne spotkanie :)
Obawiam się trochę meczu z Egiptem, chłopcami do bicia na pewno nie są. Zaryzykowałbym stwierdzenie, że Chrapkowski na środku defensywy spisałby się lepiej od Kusa. Jurkiewicz też by się przydał, żeby momentami akcjami indywidualnymi podciągnąć zespół.
Poza paroma przebłyskami źle to póki co wygląda, ale trzeba być dobrej myśli.
Kurde wypiłem wczoraj na pół godziny przed meczem USA-Australia czwartą kawę właśnie żeby nie zasnąć i już pod koniec drugiej kwarty zasypiałem. Oczywiście nie dlatego że mecz był nudny, wręcz przeciwnie Australijczycy grali bardzo dobrze. Wiedziałem jednak że Amerykanie jak się rozhuśtają to nikt ich nie zatrzyma chodź jak widać do sensacji nie wiele brakowało.
Australia na turnieju koszykarzy przy obecnej formie może powalczyć nawet o srebro. Cała reszta tej teoretycznej czołówki do tej pory gra raczej przeciętnie, więc jeżeli Kangurom nie zabraknie sił to mogą zajść nawet i do finału. Oczywiście to tylko gdybanie i obserwacje oparte na obecnej dyspozycji, więc wszystko może się szybko zmienić.
Amerykanie jak dla mnie są poza zasięgiem kogokolwiek. Nie wierzę, ze ktokolwiek ich pokona w drodze po kolejne już złoto.
Jechałem samochodem i się dowiedziałem :) Brawo.
Były bliskie srebra czy ciężko walczyły o brąz z inną osadą?
3/4 trasy albo i lepiej prowadziły. Później z impetem Niemki wyprzedziły a nasze osłabły i dosłownie na końcu niewiele przegoniły je Holenderki. Także srebro było blisko.
Miłosz chłopak z mojego miasta, trzymam kciuki :)
Gratulacje dziewczyny !!! Co za dzień jeszcze tylko wygrana w siatkę i git malina !!
Polacy zagrali dobry mecz i zlali Egipt. Widać, że forma rośnie. Teraz czas na Szwecję, która też będzie grała o życie.
Mam nadzieję, że kontuzja M. Jureckiego to nic groźnego i w meczu ze Szwedami będzie mógł zagrać.
Po dniu przerwy znow scigają się w RSX. Wystartowal pierwszy dzisiejszy wyscig. Pierwszy hals i Myszka jak narazie w czołówce.
Trzymac kciuki, jesli powtorzy sukces z wtorku do medalu bedzie juz blisko
Niestety, siódmy wyścig był już gorszy w wykonaniu naszego zawodnika. Póki co, nadal jest na podium, ale strata do drugiego miejsca zwiększyła się, a nad czwartym zawodnikiem zmalała. Czekamy na kolejne wyścigi.
Warunki jednak są dzisiaj tak nierówne i tak trudne, że zdarzyć może się wszystko. Jeszcze wszystko możliwe.
EDIT: Czerniak ratuje honor polskiego pływania :D
Myszka mial trochę pecha. Dobrze wystartował ale pozniej trafil na jakas miejscowa mikroflaute jeszcze przed pierwszym znakiem (jak większosc zawodnikow) i spadł do trzeciej dziesiątki. Pozniej jednak z 25 miejsca przesunal sie na 9 a chwilowo nawet na 7 miejsce. Za ostatnim znakiem popelnil chyba jakis blad, ze spadl na 12 miejsce.
Za to w drugim wyscigu znacznie lepiej. Druga lokata, a była i szansa na pierwsze miejsce (Myszka stracił 3 sekundy do lidera)
Brawo Myszka! Teraz bardzo dobrze! Drugie miejsce.
Do zakończenia jeszcze łącznie cztery wyścigi eliminacyjne.
Ktoś może mi zdradzić o co chodzi z wyścigiem medalowym? Czym się różni od tych dwunastu, które są teraz?
Znów się coś zacina w trzecim secie... Kolejny mecz i kolejne zacięcie w trzecim secie...
Ależ emocje!!
Grają coraz lepiej, widać że jest forma. Bardzo fajnie to wygląda.
Następny mecz gramy z Rosją i to on zadecyduje o pierwszym miejscu w grupie.
Dobry mecz w wykonaniu naszych siatkarzy. Dobrze, że mają też takie przetarcie psychologiczne. Pierwsze miejsce byłoby naprawdę super wyjściem, gdyż dawałoby t nam TEORETYCZNIE łatwiejszego przeciwnika. Ale tylko teoretycznie, bo różnie bywa.
Po nocnych spotkaniach będziemy wiedzieć troszkę więcej na temat ułożenia w tamtej grupie.
Myszka po dziewięciu wyścigach na trzecim miejscu. Przewaga nad czwartym Grekiem wzrosła do 16 punktów, a do Dempseya zmalała do 5 punktów.
Ciekawie się zapowiada walka w żeglarstwie. Trzymamy kciuki za naszego żeglarza!
Świetny mecz naszych siatkarzy, rozkręcają się z meczu na mecz, widać że są w formie. Łomacz dziś rozegrał fantastyczne zawody, między nim a Drzyzgą jest przepaść pod względem ich gry. Zresztą cała drużyna zasługuje na brawa, wygrali nerwówkę, odrobili trzy punktową stratę w trudnych momentach, więc podbudowali się psychicznie. Teraz czeka Nas bardzo trudny mecz z Rosją, oni zawsze są groźni nawet gdy teoretycznie im nie idzie.
Nie da się ukryć faktu, że z pośród ostatnich Igrzysk nasi siatkarze rozgrywają swój najlepszy turniej, przekonują swoją formą, co mecz to lepsza gra. Nie ukrywam, że bardzo na nich liczę, należy się tym chłopakom jakiś sukces, zwyczajnie im się należy.
edit: Swoją drogą trzeba pogratulować kibicom Argentyny dopingu. Rzadko spotyka się doping tego typu na meczach siatkówki ;)
Niestety, obie męskie pary plażowe odpadły z turnieju. A Phelps z kolejnym złotem.
Dzisiaj do gry wkraczają kajakarze i lekkoatleci. W eliminacjach wystąpią m. in. Urbanek, Małachowski, Kszczot czy Anita Włodarczyk. Liczę, że eliminacje będą tylko formalnością.
Troszkę niespodzianek w nocy. Brazylijczycy przegrali 1-3 z USA, a w ręcznej Niemcy ulegli Brazylijczykom.
Oficjalnie; zielinski do domu. Takze na dopingu. Hehe. A tak sie biedaczki zarzekali:d
Brawo malachowski kszczot i lewandowski. Pewnie i elegancko.
A tak sie biedaczki zarzekali:d
Ty oczywiście publicznie byś się przyznał, że bierzesz?
Ciekawe który z nich nie bierze.
Wiadomo, że muszą udawać głupa. Pewnie, że to teraz żałośnie wygląda, ale co zrobić. Się koksowało, zaliczyło wpadkę, trzeba teraz przyjmować na siebie gromy.
Przyzna się pewnie za jakiś czas.
Z tego co czytałem grozi mu 4 lata zawieszenia i brak stypendium sportowego. Czyli pewnie koniec kariery ciężarowca.
A Harting nie awansował do finału rzutu dyskiem. Małachowskiemu odpadł najgroźniejszy rywal.
Czy ja wiem czy najgrozniejszy. Robert Harting jest urytulowany ale w tym roku kompletnie bez formy. Lepszy w tym roku jest drugi z braci Hartingow, ktory awansowal. Na pewno jest duza szansa i licze ze Malachowski ja wykorzysta
No to fakt, on po kontuzji zdaje się. Ale to igrzyska, a tu wszystko możliwe. No ale już nie dla niego.
Mnie generalnie strasznie dziwi ta afera dopingowa u Zielińskich.
Nandrolon jest środkiem iście ze średniowiecza, nikt przy zdrowych zmysłach by go nie brał.
Nie oszukujmy się oni doskonale wiedzą co, kiedy i jak brać, żeby nie zostać złapanym, a tu taki klops i to na IO.
Dziwne, naprawdę dziwne.
Również bardzo mnie to dziwi, od samego początku ta wpadka wydaje się mało logiczna. Szczególnie, że wpadli oboje a nie tylko jeden z nich. Coś czuję, że ta sprawa tak szybko się nie zakończy, szczególnie że brali tak jak to ujął Kyahn średniowieczny specyfik. Co prawda Zielińscy nigdy nie wydawali mi się tytanami intelektu, ale takiej wpadki nawet największy sportowy idiota by nie zaliczył.
Gdzie znajde wszystkie starty naszych rozpisane dzien po dniu?
Bo na razie to danego dnia tylko znajduje takie z dokladna godzina, a co bedzie w niedziele to nie wiem...tylko, ze tam powiedzmy Włodarczyk bedzie...
Lubie na IO i Zapasy i inne konkurencje niepopularne gdzie nasi startuja ale bym chcial wiedziec kiedy dokladnie beda :)
Łap :) Google przygotowało świetną rozpiskę. Wszystkie starty Polaków są, a także inne. Każdy wyścig osobno rozpisany, każda konkurencja, wszystko idealnie. Wiadomo, jak np. jest kolejna runda, to nie ma dokładnego składu, bo nie wiadomo, czy tam np. się nasz zakwalifikuje, ale jest zaznaczone, że może tam być.
Jest dokładna godzina, dokładne starty, dokładny program - tego, co na żywo, tego co było i tego, co będzie. Dla mnie idealnie.
Wybierasz konkretny dzień - jest dosłownie wszystko. Jak z jakiejś konkurencji nasi odpadają, to i tak jest zaznaczone, że jako polski. Dla mnie idealnie. Korzystam całe igrzyska i jest świetnie. Dokładność - co do minuty, nie tylko konkurencji, ale każdego z osobnego wyścigu.
No tak. W sumie to z tego korzystam wlasnie. Tylko troche roboty przy tym jest :)
Mam napisane, ze startuja Polacy ale nie jest napisane zawsze kto :)
Trzeba wejsc i sprawdzic, wiem, ze to lenistwo ale na telefonie troche to zajmuje :) No ale nic. Dzieki :)
Aaaa, w ten sposób, oto Ci chodziło :)
http://ig24.pl/starty-polakow-1213-sierpnia/
Sprawdź jeszcze to, ale tutaj nie jestem pewien, czy już jest na kolejne dni, czy tylko na bieżąco dzień po dniu, poklikaj tam :)
Nikt im w żyłę nieswiadomie nie dał. Sami musieli to zrobic. Doustnie nie dziala ta substancja. Poza tym, ten anabolik trzymuje sie w organizmie tylko kilka dni a nie jak to mowil: kilka miesiecy. Sprawa jest raczej prosta.
Poza tym wiecie ze czesto skutkiem ubocznym jest obfity tradzik? ;)
Tu mówią co innego jeśli idzie o wykrywalność
http://www.kulturystyka.org.pl/modules/newbb/viewtopic.php?topic_id=4724
http://sterydy.pl/wykrywalnosc-sterydow/
A trądzik to jest generalnie jeden z objawów, gdy zaburzona jest gospodarka hormonalna i nie musi to wcale oznaczać koksowania.
Sugetowalem sie tym :)
Tyle ze z oierwszym zielinskim byly juz probleny wczesniej i byly propozycje zeby nie jechal do rio. Ni stawial sie na zgrupowaniach, unikal kontroli itd. Nie mnie oceniac ale watpie w jakies teorie spiskowe :)
Ludzie to podnoszenie ciężarów to nie sport. Mówi się że sport to zdrowie. Najlepszym tego przykładem jest właśnie podnoszenie ciężarów które z czasem prowadzi do kalectwa. Tak samo boks. Uwielbiałem boks kiedy walczył Andrzej Gołota ( szczyl byłem). Potrafiłem nie spać żeby walkę oglądać. A zobaczcie co ten sport który to niby jest zdrowiem zrobił z Pana Andrzeja. W boksie przynajmniej można dużą kasiorę zrobić ale podnoszenie ciężarów? Ani to ładne ani tym bardziej zdrowe.
Myszka 16 ty. Ten wynik nie bedzie mu sie liczyl. Jednak w pierwszym dzisiejszym przejezdzie 13. Polak nadal na yrzecim miejscu ale czwarty zawodnik coraz blizej. Trzeba uwazac. I to bardzo. Oby w ostatnim dzisiejszum wysxigu cos dolozyl.
Francuz ciśnie, a nasz niestety dzisiaj ma gorszy dzień.: https://www.rio2016.com/en/sailing-standings-sa-rs-x-men
Pechowy to był niestety dzień. Myszka roztrwonił całą potężną przewagę nad Francuzem :( Mam nadzieję, że w niedzielę w wyścigu medalowym będzie dużo lepiej i będziemy mogli cieszyć się z medalu, bo praktycznie całe igrzyska Myszka był na tym trzecim miejscu.
Wszystkie 3 nasze dziewczyny na 1500 m awansowały do półfinałów, Włodarczyk i Omelko (na 400 m) również, Fiodorow po pierwszym rzucie II serii jest na 1 miejscu a Malwina Kopron na 4 (a łącznie w obu seriach na 12).
Wszystko idzie dobrze (problem może mieć tylko Malwina) więc idę spać.
Korekta. Malwina Kopron się nie poprawiła, inne ją minęły i wylądowała na 15 miejscu a więc nie wchodzi do finału. Za to do półfinału zakwalifikowała się Ewa Swoboda.
Phelps bez 23 złotego medalu :) Zawsze wolał 200 metrów niż 100 motylkiem. 4 złote i 1 srebrny. I chyba to był ostatni występ jego na IO. Jeżeli się mylę to mnie poprawcie :)
Anita Włodarczyk w eliminacjach najdalej, a na dodatek rzucała na około 50-60%. Widać, że wolniej w kole, rzut nie był do końca dociągnięty. Prawidłowo. Wiadomo, że trzeba rzucać z pewnym bezpieczeństwem, aby rzut zaliczyć. Nie ma nic gorszego, niż niezaliczony pierwszy rzut.
Oby sprzyjały warunki, nie było deszczu, a możemy mieć polski rekord świata! Zapowiada się naprawdę świetny wynik.
Dawaj Piotrek ! Musi być złoto !
edit: No nie... Cały konkurs prowadził ale Niemiec w ostatnim rzucie go pokonał ;(
Taki sport. Jeden rzut wyszedł Hartingowi i ma złoto. Brawo Piotrek. Srebro też jest super.
To jest niepojęte, niepojęte. Kolejny raz Małachowski przegrywa na finiszu zmagań... Trzy bardzo dobre rzuty, zdecydowana przewaga i nie udaje się tego wygrać. Srebro też cieszy, ale pozostaje smutek, że kolejny raz przegrywa w taki sposób.
Kolejny raz przegrywa w ostatnim rzucie z Hartingiem. Jak nie z jednym to z drugim. To juz jest chyba pech. Brawa za walke i medal! Super sprawa!
Szkoda. Małachowski był w tym sezonie najlepszy. Na tych zawodach też... aż do ostatniej kolejki. Cóż, taki jest sport.
Ale mamy 4 medal, jeszcze 6 i wyrównamy wynik z igrzysk z tego wieku. Było po 10 medali. kolejno w 2004, 2008 i 2012 (o ile Zielińskiemu nie odbiorą złota).
Podwójny smutek... nie dość, że Małachowski przegrał złoto, to jeszcze ze szkopem :(
Pierwszy set z Rosją nie wyglądał za dobrze, delikatnie mówiąc. Obiektywnie ;) na to patrząc Rosja jest pierwszym rywalem Polaków z grona faworytów do medali. Ani Egiptu, ani Iranu, ani Argentyny nie zaliczano do tego wąskiego grona. Zachłysnęliśmy się trzema zwycięstwami, w polskiej prasie pojawiły się głosy, że możemy wygrać z każdym, w tak superanckiej jesteśmy formie... i w końcu trafiliśmy na rywala ze ścisłej światowej czołówki. Ten mecz nieco lepiej weryfikuje naszą aktualną formę. Jeśli wygramy z Rosją, do tego w przekonującym stylu, dołączę do optymistów...
Pfff, to jest siatkówka, nawet jak wygramy z Rosją i Kubą to nic nie znaczy.
Liczy się mecz w 1/4 i tyle. Później można sobie marzyć o medalach.
Ja po cichu liczyłem, że pierwsze miejsce da Kanadę za przeciwnika i wtedy rzeczywiście byłoby się o co bić.
W obliczu jednak zwycięstwa USA z Brazylią, na chwilę obecną ciężko przewidzieć kto które miejsce zajmie w grupie A.
Mecz jest bardzo zacięty, Rosjanie dobrze bronią, a my mamy problem z pierwszą akcją.
Malachowski to jest jednak super gosc. Ju powiedzial, ze swoj medal wystawi na licytacje, wiec pewnie pieniadze pojda na cele charytatywne.
Tak oglądam kolejny mecz na IO i dochodzę do wniosku, że niezależnie jak się ten dzisiejszy mecz skończy to wreszcie jestem zadowolony z gry naszego atakującego, czyt. Kurka. Naprawdę Bartek rozgrywa dobry turniej.
[edit]
2:2, w zasadzie daje nam już drugie miejsce w grupie, jeśli wygramy skończymy na pierwszym.
A Bartek jest w gazie, aż go nie poznaję i pomyśleć, że teoretycznie moglibyśmy mieć jeszcze Wlazłego na zmianę :)
Gonili, gonili i nie dogonili. Niestety, ale sam Kurek nie pociągnie gry.
Naszym najlepiej punktującym przyjmującym jest Kubiak i to jego zabrakło dzisiaj. Teraz na poprawę morale mamy Kubę, którą pewnie rozklepiemy 3:0 i zobaczymy kogo nam przydzieli los w 1/4.
Turniej w ręczną nabiera rumieńców, Egipt na chwilę obecną leje Brazylię, a sytuacja w naszej grupie może być mocno zagmatwana.
Porażki szkoda, ale dobrze że przyszła ona teraz, a nie w ćwierćfinale. Podobno jeden mecz w turnieju trzeba zagrać słabiej, mam nadzieję że był to właśnie ten mecz. Zresztą to bardziej my ten mecz sami przegraliśmy niż Rosjanie go wygrali. Przede wszystkim fatalne pierwszy i trzeci set spotkania. Wyglądaliśmy jak przestraszeni juniorzy przed debiutem na wielkim turnieju. Po drugie niestety za dużo graliśmy Kurkiem, super że w końcu jest świetnym atakującym, ale musimy bardziej rozrzucać piłki. Jeden zawodnik meczu niestety nie wygra. Co nie zmienia faktu, że grając tak słabo i tak napsuliśmy sporo krwi Rosjanom, to dobry prognostyk na dalszą fazę turnieju. Terasz szybko o meczu zapomnieć i wracamy na ostatni mecz z czystą głową.
Swoją drogą szacunek dla Tietiuchina, niedługo skończy 41 lat, a cały czas trzyma się świetnie.
Słabo chodził środek i zabrakło Kubiaka, dlatego atak się rozłożył jak rozłożył.
Od Miki nie można oczekiwać zbyt wielu ataków, skoro przyjmuje 80% zagrywek.
Kubiak jest kluczowy dla naszej gry.
Jeśli Kanada mimo wszystko prześlizgnie się z 4 miejsca (gra jeszcze z Meksykiem i Włochami), będzie czego żałować. W tak wyrównanych turniejach fajnie jest wykorzystywać każdą okazję do ułatwienia sobie nieco drogi do strefy medalowej.
W każdym razie pierwszego z "faworytów" mamy już za sobą. Zobaczymy jak nam pójdzie z kolejnym z wielkich. ;)
P.S. Patrzę na tabelę naszej grupy. Mamy tyle samo punktów co Argentyna. Oni mają bilans setów 9:4, my 11:5. Dlaczego jesteśmy za Argentyną?
Ok, dzięki, właśnie też doczytałem.
Prawda, bez Kubiaka nie ma sporej części z naszej gry. No, ale dobrze że przegraliśmy. Zimny prysznic się przyda, jeden gorszy mecz też jest potrzebny. Teraz już tylko może być lepiej po tak kiepsko zagranym spotkaniu.
edit: Zresztą teraz już nie ma co patrzeć się na miejsca, raczej wyjdziemy z drugiej lokaty w grupie. Argentyna potrzebuje stracić seta z Egiptem, a my wygrania 3:0 żeby myśleć o pierwszym miejscu.
W meczu USA Francja, na razie zdecydowane prowadzenie USA, także ta grupa jest cały czas otwarta.
Chyba pierwszy mecz szczypiornistów, który będę mógł obejrzeć w całości. Liczę na urodzinowy prezent w postaci gładkiego zwycięstwa ze Szwecją.
Szkoda tylko tego meczu Egiptu z Brazylią.
Swoją drogą wielkie brawa dla naszych tenisistów stołowych. Co prawda polegli w starciu z Japonią, ale napędzili im wiele strachu i dzielnie walczyli do końca z faworyzowanym rywalem. Radzę zapamiętać Jakuba Dyjasa, możemy mieć z niego wiele pociechy w niedalekiej przyszłości, świetnie się dziś zaprezentował.
No i szacunek także dla naszego mixta w badmintonie. Awansowali z pierwszego miejsca z bardzo trudnej grupy, a dziś wykonali świetny comeback w drugim secie meczu z Brytyjczykami. Udało się wygrać seta mimo prowadzenia wyspiarzy 17:12.
No i mamy pierwsze, historyczne złoto olimpijskie dla Portoryko. I to w tenisie...
Niestety Adam Kszczot zajmuje w swoim biegu 3 miejsce i nie wchodzi do biegu finałowego :-(((
Nie wchodzi również do finału Paweł Wojciechowski który zaliczył tylko 5,45
Kołosińska i Brzostek nie zagrają w 1/4 ...
Phelps kończy karierę w ostatni wyścigu ze złotem :) 23 złoty medal.
W życiu bym nie powiedział, że to Lewandowski wejdzie do półfinału, a nie Kszczot... Mam nadzieję, że Lewandowski powalczy... Może uda się wyszarpać brąz? Będzie jednak cholernie trudno.
Dzisiaj Myszka... Oby utrzymał swoje trzecie miejsce, bo jeżeli dzisiaj Myszka nie zdobędzie medalu, to naprawdę, możemy nie powtórzyć nawet wyniku z Aten, Pekinu i Londynu, nie mówiąc już o pobiciu.
Nie układają się zbyt dobrze te Igrzyska dla naszych zawodników... No, ale niestety, zawsze tak jest, że nie wszyscy faworyci przywożą medal z imprezy.
Co dzisiaj? Ćwierćfinał badmintonowego miksta, no i żeglarstwo.,
EDIT: Brazylijczycy przegrali swój mecz w siatkówce. Żeby się jeszcze nie okazało, że w ćwierćfinale zagramy z nimi :D
możemy nie powtórzyć nawet wyniku z Aten, Pekinu i Londynu, nie mówiąc już o pobiciu (...) No, ale niestety, zawsze tak jest, że nie wszyscy faworyci przywożą medal z imprezy.
Właśnie o to chodzi, że niekiedy w optymistycznym porywie każdą szansę bierzemy za pewnik i doliczamy do spodziewanej liczby medali. A potem jest rozczarowanie. Ale poczekajmy jeszcze, bo w kilkunastu konkurencjach swoich "kandydatów", przynajmniej do podium, mamy. Może z tego urodzi się z 5-6 medali.
Dobrze, że chociaż szczypiorniści się odbudowali. Ewentualne zwycięstwo nad Słowenia pozwoli im zająć drugie albo trzecie miejsce w grupie.
Brazylijczycy przegrali swój mecz w siatkówce. Żeby się jeszcze nie okazało, że w ćwierćfinale zagramy z nimi
Dlatego tym bardziej szkoda niewykorzystanej szansy z Rosją. Z drugiej strony można też narzekać, że nie wygraliśmy za 3 pkt z Iranem...
W grupie A cztery zespoły mają po 6 punktów. Italia już poza zasięgiem. W ostatniej kolejce Amerykanie mogą sobie dopisać 3 punkty (grają z Meksykiem) i na pewno awansują. Brazylia gra z Francją. Zwycięzca będzie blisko 2 miejsca, przegrywający będzie blisko odpadnięcia. W meczu Italia-Kanada ci pierwsi mogą wystawić rezerwowy skład, bo zwycięstwo w grupie mają już zapewnione.
Niestety :( jezeli cos jest na rowni to przechyla sie to na te niekorzystna strone :( tak to niestety na razie na tych igrzyskach. Jezeli jest jakas minimalna roznica to przexhyla sie na ta gorsza strone :(
Poki co cztery medale. Licze ze jutro Wlodarczyk dolozy swoj.
Tak patrzę na te wyniki w kosza bez większych emocji, ale ten niby Dream Team strasznie się męczy ostatnio.
Najpierw Serbia, teraz Francja, ledwo ledwo to idzie i pomyśleć, że pierwszy i jedyny prawdziwy DT wygrywał mecze na IO średnio z 43.8 punktami przewagi. Cieszyłbym się jeśli ktoś zabrałby Amerykanom złoty medal.
Oglądałem każdy mecz Amerykanów i szczerze mówiąc uważam, że oni dają z siebie maksymalnie jakieś 70%. Dopiero jak zrobi się naprawdę gorąco to zaczną grać już na swoim normalnym poziomie. Dlatego też złota im raczej nikt nie zabierze, ale do wyczynów Dream Teamu jest im bardzo, bardzo daleko.
Przegranie przez nich złota byłoby na pewno największą sensacją tych jak i pewnie kilku ostatnich IO, w końcu całkiem mocną pakę tutaj przywieźli.
Cieszyłbym się jeśli ktoś zabrałby Amerykanom złoty medal.
Chyba każdy z nas by się cieszył :)
że pierwszy i jedyny prawdziwy DT wygrywał mecze na IO średnio z 43.8 punktami przewagi
Ale wtedy to byłą inna rzeczywistość i ci co przyjechali to byli jedni z najlepszych graczy w historii NBA. Do tego NBA było na tamte czasy ligą właściwie zamkniętą dla innych nacji, więc każda reprezentacja która trafiała na Amerykanów boleśnie odczuwała różnicę poziomów między NBA i resztą świata.
Nie ma szans na przegraną, jak będzie bardzo źle to odpalą szósty bieg i odrobią wszelkie ewentualne straty. Paka mocna, choć wiadomo że mogłaby być jeszcze mocniejsza, na plus to że świetnie się uzupełniają, zawsze znajdzie się ktoś kto pociągnie zespół do przodu. Jednego dnia Carmelo trafia wszystko co może, a dziś Thompson przejął inicjatywę i zniszczył Francuzów serią trójek. Anthony za to dziś partaczył masę sytuacji, ale nie odbiło się to specjalnie na ich grze. Do tego nie widzę zespołu, który mógłby im zabrać medal. Jestem wręcz na 100% pewien, że złoto pojedzie do Stanów.
Amerykanie przed startem w jakiejkolwiek imprezie koszykarskiej mają zawsze zagwarantowane pierwsze miejsce. Jedyna dyscyplina w której zanim się rywalizacja rozpocznie to wiadomo kto ją wygra. Walka się toczy tylko o miejsca pozostałe. Dzisiejszy mecz jest tego potwierdzeniem. Wygrana tylko trzema punktami ale ani przez sekundę Francuzi nie mieli żadnych szans na zwycięstwo.
No to jutro Kielczanie spotkają się ze swoim klubowym kolegą, Urošen Zormanem. Ciekawe spotkanie się zapowiada. ^^
A jak Polska stoi w kosza? Ktoś z Europy na igrzyskach może się w ogóle równać z USA?
Równać? Raczej nie. Ale jeden mecz na dziesięć (albo na dwadzieścia) może wygrać Francja czy Serbia, kiedyś najmocniejsza na kontynencie była Hiszpania, ale się trochę chłopaki zestarzeli.
Jaki jest w ogóle fenomen Litwy w kosza? Słyszałem, że dobra, ale co jest tego powodem? Tak jak z piłką ręczną u nas - trafiła się im jedna złota generacja, czy mają silną ligę i genialny system szkolenia?
W Islandii rządzi ręczna, w Finlandii hokej na lodzie, a na takiej Litwie koszykówka to sport nr1.
Tak, tak są kraje w Europie, gdzie piłka nożna nie jest najważniejsza ze sportów drużynowych.
Litwa od zawsze stawiała na koszykówkę. Nie pchali się specjalnie w piłkę nożną jak robią to niektóre kraje, tylko weszły w to co im rzeczywiście wychodzi i mają tego efekty.
Nie zmienia to faktu, że do Amerykanów każdej reprezentacji daleko. Gdyby Hiszpanie byli nieco młodsi to może byliby w stanie dorównać Stanom na tych Igrzyskach. Jednak patrząc na ich obecną formę nie mają z nimi szans.
Doskonale zdaję sobie sprawę z tego, że piłka nożna nie jest sportem narodowym każdego europejskiego kraju, ale myślałem, że na Litwie również króluje.
No nic, koszykówka odpycha mnie ze względu na niską widowiskowość, ale będę śledził mecze drużyn europejskich z ekipą amerykańską. Temat mnie zaciekawił :)
@vinni - tego brakuje właśnie trochę w Polsce. Spojrzenia na sporty, w których od lat jesteśmy w stanie osiągnąć dużo.
@Single ja za koszykówką nie przepadam, ale według mnie jest to całkiem widowiskowy sport :)
Źle to ująłem. Miałem na myśli to, że ciężko mi oglądać koszykówkę przez praktyczne wykluczenie każdego kontaktu między zawodnikami :)
@Single, odpal czasem NBA tam widowiskowości nie brakuje ;) Zresztą na turnieju Olimpijskim też jest widowiskowo, Europa między sobą rozgrywa wiele interesujących meczów, do tego dołóż Argentynę i Brazylię i w ogóle robi się bardzo ciekawie. Paradoksalnie finał Olimpijski może być nudniejszy niż mecz grupowy pomiędzy drużynami z Europy czy Ameryki Płd.
Co do myślenia o innych sportach to też mi tego bardzo brakuje. Zresztą mamy tego dowód na tych Igrzyskach. Skupiamy się na piłce nożnej, gdzie dopiero teraz reprezentacja cokolwiek potrafi zrobić, ale kluby nadal są na poziomie żenującym zamiast skupić się na czymś do czego mamy predyspozycje. Za dużo czasu poświęcamy na myślenie, że jak w 74 i 82 mogliśmy się świetnie zaprezentować na MŚ to i możemy teraz.
Uważam, że powinniśmy skupić się na czymś, gdzie realnie mamy szanse na sukcesy i tam inwestować jak najwięcej. Mamy siatkówkę; sukcesy od juniorów aż po seniorów, a jednak cały czas jest gdzieś niedoceniana. Jeszcze (zaznaczam, jeszcze) mamy piłkę ręczną, choć z tego co wiem następców naszej kadry zaczyna brakować.
Straciliśmy już masę sportów przez myślenie tylko o jednym. Wiadomo, nie we wszystkim będziemy świetni, ale wstyd ogarnia człowieka jak widzi wyczyny niektórych naszych sportowców. To co zrobiono polskiemu pływaniu jest komiczne. Mieliśmy bardzo przyzwoitą kadrę, która potrafiła liczyć się w świecie, a co mamy dzisiaj? Jedno wielkie okrągłe zero i poniszczonych świetnych pływaków.
Jeśli chodzi o nasze realne szanse medalowe to da się jeszcze coś znaleźć oprócz Fajdka i Włodarczyk? Niestety nawet jak ta dwójka zdobędzie 2 złota to i tak bedą to po prostu zawalone Igrzyska
W Kajakarstwie mamy 1 pewniaka na miare Włodarczyk - tyle, ze na srebro. Do tego tam moga byc jeszcze 2 medale.
Szanse ma jeszcze Włoszczowska o ile nic nie zawiedzie.
Oprocz tego moze ktos w zapasach, moze jakis brazik wywalczy ktos w zespolowych?
Moze jakis fart w lekkoatletyce jeszcze?
Szans mamy zeby bylo 12 medali, czyli super...ale jak beda zawalac jak Myszka to moze byc 6 :/
Poza tym siatkarze i szczypiorniści nadal są w grze, więc szanse na dodatkowe dwa krążki są.
vinni - jako człowiek dość głęboko związany z piłką ręczną, ale wciąż popełniający masę błędów (nie powiedziałbym, że potrafię grać) mogę stwierdzić, że aż tak źle nie jest :) Ciężko o następców obecnej kadry, ale jak się tak tłuczemy między sobą to jakiś tam poziom jest
Akurat z ręczną to się nam trafiło złote pokolenie, z braćmi Lijewskimi czy Jureckimi na czele.
Na następne będzie trzeba pewnie poczekać kilka pokoleń i to jest akurat normalna kolej rzeczy.
W żeglarstwie niestety poza umiejętnościami potrzeba także masy szczęścia. Polakowi go niestety zarówno wczoraj (czy tam przedwczoraj) jak i dzisiaj zabrakło.
@single, mam nadzieję że tak źle nie jest. Choć jak mówisz o następców w kadrze jest jednak ciężko i to mnie zaczyna martwić.
Powiem szczerze jeszcze nigdy nie byłem tak wściekły na polskich sportowców. Rozumiem, że nie wychodzi młodym sportowcom którzy debiutują na IO. Rozumiem, że odpadają bijąc rekordy życiowe, czy nawet rekordy kraju. Rozumiem, że odpadają po porządnie stoczonej walce, gdzie widać że zostawili całego siebie. Nie rozumiem jednak, że mamy tylu Mistrzów Świata, tylu Mistrzów Europy którzy na Igrzyskach osiągają wyniki kilkukrotnie gorsze niż powinni. Jasne, można mieć słabszy dzień, słabszą chwile itd. Tylko dlaczego nagle tylu naszych Mistrzów ma słabsze dni akurat w dniu ich startów? Pomijam zawodników, którzy nawet odpuszczają walkę i nie widać po nich chęci wygrania.
Tylko nie zapominaj, że czasami mistrzowie Europy nie mają szans w konfrontacji z pozostałymi kontynentami.
Tak jest np w pływaniu, gdzie jednak USA czy Australia rządzą, a Europa poza kilkoma wybitnymi jednostkami generalnie się nie liczy.
O dyscyplinach jak tenis stołowy nawet nie ma co wspominać :)
@vinni może to jest tak, że gdy my brylujemy na zawodach niższej rangi to cały świat po prostu spina się na Igrzyska. Może po prostu należy zmienić cykl przygotowań i podporządkować wszystko pod Igrzyska. Pewnie to tłumaczenie jest słabe, ale trudno znaleźć jakiejś racjonalne wytłumaczenie tej niemocy
Gdyby nie ciągłe problemy ze zdrowiem to jednak Del Potro miałby świetną karierę.
Dobrze, jesteśmy lata za USA czy Australią, ale czy to tłumaczy tak fatalne wyniki? Zdarzają się nawet kilkusekundowe różnice pomiędzy ich normalnym startem, a tym na Igrzyskach. Po niektórych nawet nie widać woli walki, już przed wyjściem na arenę zmagań uważają siebie za przegranych i w zasadzie już wtedy się poddają.
W przytoczonym przed Kyahna tenisie stołowym akurat widziałem walkę, widziałem chęć, no ale nie wyszło. Takie porażki jestem w stanie spokojnie przyjąć, bo widzę że im zależało. No, albo dziś mecz singlisty w Badmintona. Mecz o pietruszkę, a był jednym z lepszych jakie widziałem na tych Igrzyskach. Walka z obydwu stron, mecz długi, wyrównany, ciekawy do samego końca. Polak co prawda przegrał, ale chociaż pokazał, że mu zalezało.
Co do Mistrzów Europy to jest nawet tak, że oni często nawet nie są w czołówce Europejczyków. Są kompletnie innymi sportowcami niż na innych imprezach, tego też kompletnie nie rozumiem jak można tak zaprzepaścić swoją dyspozycję.
@ vinni, nie chciałbym się dowiedzieć, że niektórzy nasi sportowcy wypadają dlatego tak słabo, że przestraszyli się laboratorium antydopingowego i przestali brać.
To dopiero byłby problem.
Przynajmniej będziemy wiedzieli w jakim miejscu stoimy z polskim sportem.
To byłby dramat. Idole tysięcy młodych ludzi, imponujący im zaparciem i ciężką pracą, która skutkuje wynikami, okazują się być na dopingu... No nie chciałbym się dowiedzieć, że mój idol swój sukces zawdzięcza ćpaniem jakichś wspomagaczy. Podłamałbym się chyba wtedy.
Nie, nie tu na całe szczęście nie o doping chodzi. Już poprzednie Igrzyska mnie pod względem wyników irytowały, a w Rio to już zwyczajnie nie wytrzymałem tego badziewia jakie niektórzy Nam prezentują. Smutne, że blisko 40-milionowy kraj ma problemy żeby zdobyć 10 medali na takiej imprezie.
Taka ciekawostka z dzisiaj. Phelps ma w sumie 28 krążków Olimpijskich w jednej dyscyplinie sportu, co prawda na kilku dystansach ale nadal to jedna dyscyplina. Polska do dnia dzisiejszego od Igrzysk w Atenach zdobyła 34 medale :V Niewiele więcej niż on sam w przeciągu tego samego okresu czasu. Porównanie idiotyczne, ale dziś czytając o jego karierze zorientowałem się, że tak to wygląda.
edit: Zmieniłem Pekin na Ateny, żeby porównanie miało więcej sensu.
Znowu słabo. Dwie z naszych dziewczyn na 1500 m odpadły w marnym stylu w biegu półfinałowym. Zwłaszcza dotyczy to Angeliki Cichockiej, którą niektórzy widzieli już na podium a przybiegła w swoim biegu 12 (ostatnia). Zakwalifikowała się tylko do finału mała Sofia Ennaoui, z czasem, ale po bardzo dynamicznym finiszu.
Anna Jagaciak skoczyła w trójskoku 14,07 i nie weszła do wąskiego finału. IMHO musi jeszcze dopracować lądowanie bo bardzo na tym traci.
A na 400m mamy nowy rekord świata 43,03 :-)))
Ah ten bieg na 400m. Szkoda, że nie zszedł poniżej 43, ale bieg rewelacyjny. I pomyśleć, że biegł na 8 torze.
jesteśmy lata za USA czy Australią, ale czy to tłumaczy tak fatalne wyniki?
Tłumaczy, bo to jest kwestia systemowego podejścia do sportu. Tam lekcje WF są nie mniej ważne niż matematyki czy duńskiego, a u nas traktowane są po macoszemu. Tam przez jakiś klubik sportowy, choćby szkolny, licealny czy uniwersytecki, przechodzi większość dzieci i młodzieży. Najbardziej utalentowani są wyławiani przez skautów i prowadzeni dalej bardziej profesjonalnie. Nie wiem jaki odsetek Polaków kiedykolwiek uczęszczał do klubu sportowego.
Spojrzenia na sporty, w których od lat jesteśmy w stanie osiągnąć dużo.
Tu wciąż chodzi o system. Można, jak niektóre mniejsze kraje, specjalizować się w konkretnych dyscyplinach. Jak np. Holendrzy w łyżwiarstwie szybkim, które ma specjalny system dofinansowania. Zawsze najważniejsze są podstawy czyli szkolenie dzieci, opracowanie narodowego systemu szkolenia, kształcenie profesjonalnych trenerów.
Nasze federacje są często małe, zdarzały się przypadki w niektórych dyscyplinach, że więcej było działaczy niż zarejestrowanych zawodników. ;) Z takiej małej puli trudno o dobrą selekcję.
Litwa rzeczywiście "zawsze" była mocna w koszykówkę, która oparta jest tam na dwóch największych ośrodkach sportowych, ale pamiętajmy też, że ten sport nie jest zbyt egalitarny ;) wymaga określonych warunków fizycznych. Na malutkiej Litwie wyłuskanie wystarczającej liczby koszykarzy by potem poddać ich odpowiedniej selekcji a następnie zdobywać medale na najważniejszych imprezach w Europie i na świecie - to jest fenomen.
Niestety, wiele sportowców zawodzi. Już nie mam na myśli medalu, bo to nie to mam na myśli, ale czasami o jakieś zaprezentowanie. Na pewno dla takiej Cichockiej - mistrzyni Europy, pierwsza runda to nie jest szczyt marzeń...
I Bolt wygrał. Chociaż dawno nie widziałem, aby miał tak zagrożoną sytuację po połowie dystansu. No, ale później wiadomo - rozpędza się i wygrywa.
Co dzisiaj? Gry zespołowe! Myślę, że Kubę pokonamy, a nawet Antiga poeksperymentuje troszkę ze składaem. Szykuje się kolejny thriller w piłce ręcznej. Mam nadzieję, że pokonamy Słoweńców, chociaż to nie będzie takie łatwe.
W kajakarstwie początek eliminacji i półfinałów. Liczę przede wszystkim na Walczykiewicz oraz na duet Mikołajczyk i Naja - to nasze największe nadzieje medalowe. Oby znaleźli się w finale bez przeszkód.
Danie główne to oczywiście start Anity Włodarczyk! Będzie się działo - pewnie się pokryje ten konkurs z ręczną, ale taki start Anity nie zdarza się często, więc wiadomo - obowiązkowo rzut młotem, a na drugim ekranie szczypiorniak :P
A na zakończenie - Bartłomiej Bonk. Temu chłopakowi zawsze życzę dobrze. Wiecznie był w cieniu Dołęgi, a to Bonk, a nie Dołęga przywozi nam medal. Poza tym, facet też sporo przeszedł, więc trzymam kciuki za Bartłomieja Bonka! :)
Odpadnięcie Cichockiej w półfinale akurat wielkim zaskoczeniem nie jest. Już podczas eliminacji była przeziębiona, a teraz było jeszcze gorzej. Po biegu w zasadzie była prawie nieprzytomna, więc akurat w jej przypadku jest wytłumaczenie słabszego startu. Młoda Sofia pokazała za to coś co w sportowcach lubię najbardziej. Porządną wolę walki, nie odpuściła, genialnie przebiegła ostatnie 100-150 metrów i to się opłaciło. Na tak niską i nadal młodą zawodniczkę finał Olimpijski jest już niezłym osiągnięciem.
Co do szkolenia to się kompletnie nie zgadzam. My szkolenie w wielu sportach mamy bardzo dobre. Juniorzy czy kadeci bardzo często są czołowymi postaciami na świecie często bijąc chociażby tych niedoścignionych Amerykanów.
Problem zaczyna się w seniorach, 90% genialnie zapowiadających się juniorów kompletnie przepada w dorosłych startach. Ich rozwój nagle kompletnie staje, sportowcy znikają i już nigdy nie wracają do walki o czołówkę jak w swoich młodych latach.
Tak poza tym zachęcam wszystkich do oglądania Igrzysk Paraolimpijskich we wrześniu. Z tego co wiem pierwszy raz w historii dostaniemy dziennie kilka godzin transmisji na żywo z ich zmagań. Tam w przeciwieństwie do zdrowych sportowców zawsze mamy wiele medali i niewiele słabych występów.
My szkolenie w wielu sportach mamy bardzo dobre. Juniorzy czy kadeci bardzo często są czołowymi postaciami na świecie
O jakich sportach konkretnie mowisz?
Finisz Sofii na 1500 metrów to była kwintesencja rywalizacji sportowej. Coś wspaniałego. Godna pochwały również postawa zwyciężczyni tego półfinału.
Jak ktoś nie widział, to polecam: http://sport.tvp.pl/sess/tvplayer.php?copy_id=0&object_id=26555295&autoplay=true (od około 5 minuty zaczyna się ostatni wiraż). Trochę szkoda, że operator nie ujął całego rajdu w kadrze, no ale nie można mieć mu tego za złe.
Tak dla przypomnienia, finał rzutu młotem zaplanowany na 15:40.
Teraz to trzeba mieć dobrego zeza. Na jednym kanale kajaki na drugim piłka ręczna a na trzecim l.a.
Ja sobie ekran telewizora podzieliłem na pół i mam podgląd na 2 kanały a trzeci jest monitor komputera.
Co do szkolenia to się kompletnie nie zgadzam. My szkolenie w wielu sportach mamy bardzo dobre. Juniorzy czy kadeci bardzo często są czołowymi postaciami na świecie często bijąc chociażby tych niedoścignionych Amerykanów.
Zapewne tak jest, skoro w niektórych dyscyplinach nasi sportowcy należą do światowej czołówki. Ale czy to nie są dyscypliny "niszowe"?
Tego określonego podejścia mentalnego i systemowego w odniesieniu do sportu się nie przeskoczy. W USA i Australii sport jest powszechny, traktowany poważnie, aplikowany od dziecka. W Polsce sport jest fanaberią rodziców, chwilowym kaprysem dzieciaka, niechciany przez szkoły, lekceważony przez decydentów, niedofinansowany przez gminy. Niekiedy przeżarty korupcją, nepotyzmem, kolesiostwem czy innymi patologiami polskich federacji sportowych.
W USA i Australii sport to ważna dziedzina życia, bo to część ich stylu życia, ich kultury opartej w dużej mierze na rywalizacji. W Polsce sport to dodatek.
Brawo Walczykiewicz. To dobry prognostyk przed walką o medale.
EDIT: Dopiero teraz ogarnąłem, że w siatkówce, drużyny z drugiego miejsca nie grają z trzecią drużyną drugiej grupy. Jest losowanie, czyli wygląda to tak: A1-B4, A2 - B2/B3, A3 - B2/B3, A4 - B1
Z tym, że co z tego, że do dyscypliny niszowe? Może w końcu przestańmy pchać się na siłę tam gdzie nie idzie i zacznijmy szukać swoich sportów? Zacznijmy działać tam, gdzie rzeczywiście mamy predyspozycje to zdobywania tytułów, a nie skupiajmy się na wszystkim. Litwa ma koszykówkę, Islandia ręczną, Holandia łyżwiarstwo szybkie, a co ma Polska? Wszystko po trochu i nic doskonale. Czas zrozumieć, że nie jesteśmy potęgą sportową i trzeba sobie znaleźć swoją niszę w której będziemy mocni i będziemy światową czołówką. Jak ktoś chce być dobrym we wszystkim to na końcu nie jest dobry w niczym.
Co do "Leśnych dziadów" to już niestety trudniejsza sprawa. Nie zmienia to jednak faktu, że da się wszystko odmienić. Wystarczą ludzie, którzy mają pomysł, znają się na danym sporcie i potrafią do siebie przekonać ludzi. Boniek zaczął rozwalać beton w PZPNie, nadal nie jest idealnie, ale konsekwentnie zaczyna się poprawiać. Kolejne dziady w wojewódzkich związkach upadają, wystarczy chcieć.
co ma Polska?
No nie wiem, myślę, że bycie aktualnym mistrzem świata, mistrzem Europy w 2009, brąz mistrzostw Europy 2011, wicemistrz świata 2006 to jakieś tam sukcesy w siatkówce.
Szpakowski na emeryturę!!! Kiedy tego mamroczącego Mamrota zabiorą z komentowania wioślarstwa?!!!
Po pierwszej połowie myślałem, żę w drugiej będzie lepiej, ale niestety nie wygląda to dobrze... Chyba zostanie nam czwarte miesjce.
Spokojne otwarcie Anity Włodarczyk. Myślę, że w kolejnych kolejkach będzie tylko lepiekj.
Czwarte miejsce to będzie jeśli Niemcy wygrają z Egiptem.
Bardzo słaba ta druga połowa w naszym wykonaniu. Podobny poziom do tego z meczu z Brazylią, a może nawet i niższy. Z taką grą to niezależnie na kogo trafimy w 1/4 (o ile awansujemy) nie mamy na co liczyć.
Argentyna wygrała 3:0 z Egiptem i zajęła pierwsze miejsce w naszej grupie, mecz z Kubą mamy więc o miejsce drugie. Niestety nasza grupa gra wcześniej, więc nie będzie wiadomo na kogo trafimy w 1/4.
A jak my wygramy z Kubą za 3 pkt i będziemy mieć tyle samo punktów, co Argentyna, to nie będziemy przed nimi? Tak czy siak będziemy na drugim miejscu, nawet przy równej ilości punktów z Argentyną?
Nie będziemy. Oni mają stosunek setów 12/4 my byśmy mieli 14/5.
Oho. Widzę, że Anita pozamiatała już w drugiej serii. To teraz chyba tylko atak na WR pozostaje :)
Brawo Anita! Nokaut! Tego już nikt nie pobije.
To dalej nie rozumiem... Oni mają stosunek setów +8, my będziemy mieć stosunek +9. I nadal będziemy za nimi? Liczy się mniej straconych setów?
Stosunek nie różnica. Oni mają 12/4 = 3 my mamy (przy zwycięstwie z Kubą 3:0) 14/5 = 2,8
A ok, już rozumiem :) Mści się punkcik z Iranem :P Czyli możemy grać nawet z Brazylią :D Skoro losują, to pozostaje trzymać kciuki, że jeżeli Brazylia będzie na 2/3 miejscu, to oby wylosowali nam tę drugą drużynę, nie Brazylię :P
Walczykiewicz, a do tego dwójka kajakarska w finale! Świetnie!
EDIT: A może te drugie miejsce będzie szczęśliwe i trafimy np. na Kanadę. Pozostaje nam czekać... :)
REKROD!!!!!!!!!!!
82,29!!!! Pozamiatane totalnie. Nokaut w sporcie, jakiego nie było dawno. Zmasakrowała ich i tyle :D
Na Brazylię nie chciałbym trafić z gospodarzem turnieju zawsze gra się źle. Stany bądź Kanada byłyby najlepsze na ćwierćfinał moim zdaniem.
Włodarczyk jest jednak niesamowita, to jest nokaut, ona mogłaby już w zasadzie sobie odpoczywać i czekać na medale, coś cudownego! :D
Dokładnie. Dlatego mówię. Mimo, że Brazylia nie gra fenomenalnie, to jednak zawzse jest Brazylia, a do tego gospodarz. Trzymamy kciuki :)
Ps: Jeżeli się skończą mecze, to losowanie ćwierćfinałów jest od razu? (mowa o tych parach z 2-3 miejsc) czy dopiero na następny dzień? :)
Wyjątkowa chwila dla polskiego sportu! Piękny konkurs :)
Proszę jaka sprytna murzynka na 3000m z przeszkodami. Miała rekord świata na tacy to zwolniła, bo wie, że na mitingach za rekord jej nieźle zapłacą.
Redakcja sportowa TVP znów się popisała. Trwały w tym momencie eliminacje biegu na 400 m ppł. W ostatnim biegu miał pobiec Patryk Dobek a oni się pożegnali i wyłączyli transmisję.
Nie mogli poczekać tych 5 minut :-/
Patryk pobiegł słabo i zajął w tym biegu ostatnie miejsce ale przecież to nie było przesądzone.
Nareszcie ktoś z jajami, kto przyszedł, wziął co jego (jej) i się nawet przy tym nie spocił, choć przyjechał po zwycięstwo, a nie na wakacje, czy inne zakupy. Przy okazji w generalce nie musimy już oglądać pleców takich gigantów, jak Kenia, Wietnam, czy Etiopia, choć nie wiadomo, jak długo potrwa taki stan rzeczy.
Dopiero teraz usłyszałem jak się ludzie wydarli na stadionie: http://sport.tvp.pl/rio/26558280/niesamowita-wlodarczyk-pobila-rekord-swiata
Pięknie, nie pozostawiła żadnych złudzeń co do tego, kto rządzi.
(Nero, proponuję nowy wątek, bo ten już przymula).
Nero zwędził mi kiedyś wątek o szczypiorniaku, który chciałem założyć – pora się odwdzięczyć :P
https://www.gry-online.pl/S043.asp?ID=14109301&N=1