Phoenix Point – pierwsze materiały z taktycznej strategii twórcy oryginalnej serii X-COM
Z jednej strony, nie chcę zapeszać, bo to prawie zawsze kończy się źle.
Z drugiej po remakach XCOM'a, które mi bardzo nie podeszły, muszę powiedzieć: "TAK, TAK!!! To obiawienie. Proszę, nie zniszczcie tej okazji, PROSZĘ."
Eh... Przepraszam.
Dla mnie Julian to yoda. Ubóstwiam go za UFO - najlepszą strategię wszechświata. Mam nadzieję, że jeszcze się nie wypalił i tego nie spierniczy.
Julian Gollop to legenda. To on tak naprawdę stworzył ten cały gatunek gier komputerowych i określił w nim ramy i kanony. Jego Laser Squad ostatecznie ten gatunek zdefiniował.
Dlatego z jednej strony jestem pełen nadziei, z drugiej jednak strony nie wiem czy Julian Gollop wciąż wykazuje się taką kreatywnością i wizjonerstwem ;) jak 30 lat temu.
Nowy XCom to swietna gra, dla mnie top10 wszechczasow i godny nastepca pierwotnego UFO, ale brak tam tej losowosci i sandboxowosci co w pierwowzorze. Za bardzo wszystko jest oskryptowane i gre za kazdym razem podobnie sie przechodzi.
Jezeli PP bedzie oparte o jedynke to sukces murowany. Po screenie widac ze kolorki sa przytlumione, jest bardziej mrocznie i mozna poczuc dreszczyk co mi bardziej podchodzi niz kolorowa i nie straszna oprawa XCom 2.
W jedynce az ciary momentami przechodzily.
Oczywiscie screen to za malo zeby ocenic, potrzebny gameplay + sciezka dzwiekowa.