FILMag #55 – Żółwie ninja i Warcaft kontra Dzień niepodległości
Warcrafta najbardziej docenią ci przez tyle lat płacili Blizzardowi abonament i dokupowali kolejne dodatki. Pozostali pewnie nawet tego filmu nie zauważą.
@szczypiorofixpw mylisz się mało jest filmów gdzie rządzi magia i miecz nie mówiąc o rasie orków, którzy wygląda jak orkowie a nie ghoule z dłuższymi zębami.Film ma trafić nie tylko do graczy ale przede wszystkim do ludzi lubiącymi takie klimaty a uwierz mi jest ich sporo.Spory budżet, świetne efekty, obsada, dźwięk no i historia, która łączy ludzi i orków.
Serio? Bo jak jestem fanem szeroko pojmowanej fantastyki od ładnych parunastu lat to szczerze, taki film jak Warcraft wcale mnie nie zachwyca. Na prawdę mizernie to dla mnie wygląda. Mam nadzieję, że fanom się spodoba ale poważnie, to o czym piszą sceptycy odnośnie filmu może być prawdą.
Nie jestem pewny ale czy będzie film który trwa minimum godzine o Overwatch w kinie ?
Jeśli tak to bym go obejrzał.
Zazwyczaj filmy na podstawie gier nie wychodzą dobrze ale z tego co "krytycy" z metacritica mówią to film zapowiada się gorzej niż średnio nawet biorąc pod uwagę to, że jest na podstawie gry.
Już po samych trailerach widać, że mocno na łatwiznę poszli - większość postaci to totalne CGI, efekty nie jakieś super, elfko azjatki.Większość budżetu pewnie poszła na reklamę.
Nie skreślam jeszcze filmu zanim nie wyszedł ale sugerując się opiniami tych, którzy już go widzieli oraz trailerem, który przecież ma przedstawiać to co w filmie najlepsze to nic, nawet uniwersum Warcrafta, nie skłania mnie do pójścia.
Obawiam się, że tylko reklamy mówią, że super a wyjdzie jak zwykle, czyli scenariusz napisany typowo pod hollywoodzki film gdzie teksty postaci są już typowe i można zgadywać co dana postać powie w danej sytuacji, bardzo prosta fabuła żeby każdy mógł zrozumieć i multum efektów specjalnych, które są po to żeby być.
Zobaczymy.
Dodaj do tego, że ci krytycy mówią o tym, że np. Mediv wygląda jak rockowy Jezus itp., albo że za dużo podtekstów rasistowskich, typu rodzaj skóry, który w historii warcrafta ma znaczenie. Dodatkowo krytycy mówią, że film jest za mroczny, a nie "cukierkowy" jak w chińskich mmo czy barwny jak WoW. Co tutaj jest plusem, bo reżyser odtworzył klimat z WC1/2/3.
Film oceniony przez ludzi uważany jest za dobry, ale ludzie gubią się w nim ze względu na to, że jest zbyt krótki. Oceniają go jako lepszy od Hobbita, gorszy od LotR'a.
Osoba "przygotowana" (czyt. fan) uważa ten film za jeden z najlepszych, bo co minutę obsypywany jest easter eggami, dzięki którym, aż łezka się w oczach kręci.
Widać, że film przygotowany jest z myślą o fanach. Czy to dobre zagranie ze strony firmy, nie mnie to oceniać, ale już jesteśmy pewni, że jest to najlepszy film na podstawie gry komputerowej.
Osobiście bawiłem się lepiej, niż na Gwiezdnych Wojnach, chociaż jestem fanem obu serii.
Wystarczy poczytać opinie fanów, jak i nie fanów na imdb, żeby dowiedzieć się o tym filmie.
Ogółem film oceniony przez krytyków jako dno, a ludzie mówią co innego.
Zazwyczaj jak zwykli ludzie oceniają coś wysoko (Avengers, John Wick, Hobbit) to oznacza, że film wykorzystuje sztampowe zagrywki hollywoodu stosowane od lat i jest tak prosty i przewidywalny fabularnie, że idzie się pociąć (o bieda-dialogach nie wspominając). Nawet jeśli mówimy o filmie akcji, który nie potrzebuje jakiegoś skomplikowanego plotu, to i tak większość jest głupia i schematyczna, często wykorzystująca te same żarty co w filmach sprzed roku.
Jednak trochę mnie przekonałeś co do Warcrafta. Nie jestem fanem uniwersum bo nigdy nie wciągnął mnie lore (oprócz Illidana) i grałem tylko w trzecią część więc 99% easter eagów pewnie nie zauważę ale po tym co napisałeś może jednak się wybiorę. Dzięki za odpowiedź.
Z warcraftem to jest dziwna sprawa (nie widziałem jeszcze bo jakoś nie miałem na niego czasu), że krytycy zjechali go od góry do dołu, a zwykli użytkownicy wystawiają 8 nawet 9, pisząc że otrzymali dużo więcej niż liczyli. Z ciekawości jednak obejrzę.
Jeśli chodzi o dzień niepodległości to z sentymentu zobaczę jak jeszcze raz do 10x większego statku matki przetransportują bombę atomową, aczkolwiek po SW7 możliwe że statek matka będzie nie 10 a z 50x większy ;)
Nie czytam, minus.
vandust w końcu ksywka zobowiązuje nie gimbusom bo to mentalne przedszkole jeszcze i strach przed gimnazjum
"Dzień Niepodległości 2" chętnie obejrzę jak i "Warcraft". Tylko czemu widzimy znajomego, długowłosego doktorka ze strefy 51, wszak poległ ku chwale. Czyżby jednak nie zginął ?!
"X Men'ów" zaliczyłem i powiem, że twórcy dobrze się spisali. O efektach duuużo by mówić, świetne, choć w dobie dzisiejszej techniki animacji ciężko czasem widza zaskoczyć.