Disney niezadowolony z Łotra Jeden
Pewnie film był dobry ale nie był tak disneyowski jak star śmiech 7 :) SW7 to jedyny film z tego uniwersum który obejrzałem raz i mi wystarczy na zawsze.
Myślę, że zdanie gościa na temat Disneya (boli sukces Marvela?), który zachwycał się BvS jest warte tyle ile zeszłoroczny śnieg.
Oto ALEX! W formie jak zwykle. Pewnie pierwszą część uważa za najlepszą a dżardżara za najwspanialszą postać w kinie.
DanuelX - nie część I-III także są b. słabe, ale i tak lepsze od części 7, która jest nie wiem jak to nazwać bezsensownym remake części IV z zmianami w czasie :) Zapewne coś ci się pomyliło i miałeś na uwadze Jar Jar Ambramsa :)
ALDUIN - akurat z zysków grupy Disneya mogę się tylko cieszyć :)
SW 1-3 lepsze niż 7 tak ? Ok - od dziś nawet nie czytam twoim komentarzy tylko do razu minus - z takim "gustem" to już nic nie zrobisz :D
up, a co nie są ? 7 to dosłownie zlepek wszystkiego i wymieszane jak groch z kapusta, i ten film zarobił 2 miliardy, widać że ludzie łykają wszystko aby tylko był dobry marketing.
z zasłyszenia "marketing dźwignią handlu" dodane szeptem "każdy baran kupi przekonanie że dostaje, czy uczestniczy w czymś lepszym"
7 jako dobry film, hahahahah
Dokładnie, wygląda jak serial który mógł by być pokazywany na AXN SciFi.
Nie dziwi mnie to. Ten film od początku zalatywał tandetą. Jak zmienią reżysera i obsadę może uratują film.
po EP7 nie mam nadziei na nic pozytywnego aczkolwiek to, ze film nie spodobal sie execom Disneya niekoniecznie musi swiadczyc o tym, ze Rogue1 nie spodobalby sie rowniez mi.
Kryteria oceny filmu przez studia sa rozne i rownie dobrze mogli uznac, ze film nie pasuje do ich wizji, nie spodoba sie 'szerokiej publicznosci' etc.
Chyba za mało czasu żeby zrobić jakieś większe zmiany, bez przesunięcia premiery raczej nic dobrego z tego nie wyjdzie.
Ten film nie ma szans z tą nijaką aktorką ze zwiastuna. Nie starczyło kasy na kogoś znanego? Albo po prostu na jakiegoś męskiego głównego bohatera?
I fakt, zalatuje jakimś serialem telewizyjnym.
A ten reżyser Edwards to pipa nie reżyser. Na razie nakręcił jeden gniot "godzilla" i jeden nudny fanfik rodem z vimeo. Dziwię się, że ktoś mu daje pieniądze w Hollywood na filmy.
Sorry, ale VII to tragiczna część. Zlepek momentów, które były ikoniczne w starej trylogii praktycznie bez własnych pomysłów (a jak już się własny pomysł trafił to był fatalny).
Nakręcony w świecie który nie ma sensu (na cholerę komu rebelia skoro jest republika?).
A.l.e.X -> Kazdy w miare ogarniety kinoman wie ze najnowsze Star Warsy so popluczynami Star Treka:)
Remake Star Treka byl genialny, jest tam wyrazisty dupkowaty bohater, swientny humor (niektore dialogi Simona Pega i Pike to mistrzostwo) efekty, klimat, muzyka.
Disney pozdrosily sukcesu i podkradl J.J Abramsa, jednak wszystko co zagralo w Star Treku i chciano na sile upchnac w Star Warsach okazalo sie porazka.
NIe przypuszczalem ze kiedykolwiek dozyje takich czasow ale Star Warsy (ktorego za dziecka dalbym sie pochlastac) olewam cieplym moczem a na 3 czesc Star Treka z checia sie wybiore w tegorodczny wakacyjny wieczor.
Mam wrażenie, że ja jakieś inne Gwiezdne Wojny oglądałem niż wielu tu, zarówno "za dzieciaka" jak i teraz ostatnio.
Ale to wipisuje w politykę disnea by zanudzić ludzi sw wywalić ich tak dużo do kina by ludzie tym żygali i wtedy z miłą chęcią pójdą na marvela który też disnea a oni zarobią podwójnie.
bezapelacyjnie najgorsza część to część 7, jeśli łotr jeden miał być jeszcze gorszy, to chroń nas Panie Boże przed kinematografią XXI wieku
Nie wiem czy Lucas nie rozpacza po nocach /mimo szmalu jaki wziął/ że pozbył się swego dziecięcia pt. SW ogólnie. A co do "Przebudzenia" to nie skazujmy twórców na szafot. Mieli piekielne trudne zadanie. Inne czasy i odbiorca. Wielu film się podobał.
PS. Taki sam dylemat, co by nie zawieść, ma BW z ME - Andromeda: " -Jezzzu ! a jak spieprzymy ?? Spalą nas i psy nasze, o budzie nie wspomnę !! -
"The goal of the reshoots will be to lighten the mood, bring some levity into the story and restore a sense of fun to the adventure."
http://www.hollywoodreporter.com/heat-vision/disney-orders-reshoots-star-wars-898562
To jest jasna deklaracja dla tych, którzy spodziewali się, że kiedykolwiek wyjdą jakieś "mroczniejsze" filmy z tego uniwersum.... na pewno nie pod egidą Disneya...
Dla rozjaśnienia klimatu polecam wstawić Jar-Jara.
Jedne Jar-Jar może nie wystarczyć, w takim filmie wojennym powinna pojawić się elitarna armia:)
Kinowe Gwiezdne Wojny to przede wszystkim kino rozrywkowe, dlaczego zatem dziwić ma decyzja o tym, że kolejny film ma być lekki, jak poprzednie odsłony? Nie rozumiem, dlaczego niektórzy myślą, że mhroczne GW to z automatu będzie dobry lub przynajmniej niezły film, a dokręcanie nowych scen już na pewno skazuje go na porażkę.
co z tego ze spinoff, ma trafic do ludzi ktorzy jaraja sie glownymi czesciami, tak samo mozna argumentowac ''a czemu rogue one nie moze byc horrorem od 18 lat? to tylko spinoff''
Wiem, wiem w końcu to Di$ney. Ot tak od czasu do czasu można sobie ponarzekać i pomarzyć :)