Elex - wczoraj nowe screeny, a dziś zwiastun produkcji
Łoooooo opad szczeny..leże i nie mogę się podnieść...
A tak serio to strasznie to tak bidnie wygląda..Jakoś tak mnie odrzuca ten świat...Dziwnie to wygląda na tym silniku...No nic..Jeszcze nie spisuje na straty tej gry dopóki nie zagram, ale po tym zwiastunie mam ochote odpalić sobie trailer ,, Horizon Zero Dawn''
Nooo jestem w szoku!
Negatywnym. Wygląda to słabo.
Mam wrażenie, że Piranie się na tej grze mocno przejadą.
wygląda jak wygląda ale intryguje mnie jednak - ciekawe co z tego będzie.
Nie wygląda źle, choć G3 w swoim czasie robił spore wrażenie.
Szkoda że nie ma w trailerze dialogów, czegoś o gameplayu... wiadomo że grafiką tej klasy nie zawojują a i ona nigdy nie była najważniejsza w ich grach.
Nadal nie do końca widzi mi się połączenie mechów, mieczy i 'ścierowjadów'...
Wygląda tak sobie. Byle system walki nie był ulepszoną wersją tego z Risen 2/3(jeden z najgorszych moim zdaniem system walki w grach RPG) i zastąpili te pokraczne animacje z poprzednich gier czymś normalnym.
System walki będzie zupełnie inny zrobiony od podstaw, nie wiem jak z animacjami ale w grach Pirani animacje zawsze były drewniane i nie spodziewam się aby tutaj było inaczej.
Gra wyjdzie dopiero w 2017 roku, a Piranha Bytes nadal siedzi na prehistorycznym silniku graficznym wykorzystującym DirectX 9 i pamiętający czasy pierwszego Risena, przez co Elex już teraz wygląda okropnie pod względem wizualnym.
pamiętający czasy pierwszego Risena
Jak już to Gothica 3 z 2006r.
Elex już teraz wygląda okropnie pod względem wizualnym.
Nie wygląda imponująco, ale na pewno nie wygląda 'okropnie'.
Najgorsze jest to, że może w dniu premiery wyglądać jeszcze gorzej.
Jak sobie przypomnę moje rozczarowanie gdy zobaczyłem na żywo Gothica 3 i porównałem go z wczesnymi screenami, to aż mnie wzdryga. I tu, przy Elexie, mam dokładnie to samo uczucie - na screenach wygląda lepiej niż w ruchu na gameplay'u.
.:Jj:.--> Faktycznie Genome Engine to silnik który powstał (z zlepku kilku innych technologi) specjalnie na potrzeby Gothica 3 więc ma on już dekadę na karku co jeszcze bardziej podkreśla przestarzałość technologi na jakiej bazuje Elex.
Wszystkie gry z serii Assassin's Creed też jadą od 2007 roku na tym samym silniku i nikt nic nie mówi.
Spoko, wystarczy żeby stwiedzili, że to gra w stylu retro i już każdy będzie zajarany grafiką
JaspeR90k [8.4]
ma on już dekadę na karku co jeszcze bardziej podkreśla przestarzałość technologi na jakiej bazuje Elex
Spokojnie, spokojnie. Fallout 4 bazuje na silniku Morrowinda, a nie przeszkodziło mu to w zgarnięciu paru nagród... :P
A tak poważnie(j), to mi tam ten stary silnik nie przeszkadza. Co by nie mówić o ich poszczególnych produkcjach, to Piranha zawsze miała talent do kreowania sugestywnych i klimatycznych światów. Pod tym względem dla mnie to absolutna czołówka w branży, są tuż za CDP Red.
I po zobaczeniu powyższego filmiku jestem pewien, że przynajmniej ten aspekt ich gier raczej się nie zmieni i mnie nie zawiedzie.
Spokojnie, spokojnie. Fallout 4 bazuje na silniku Morrowinda
Fallout 4 bazuje na silniku Skyrima czyli Creation Engine, a Morrowind powstały na Gamebryo więc to robi różnicę.
Dałeś się nabrać na marketingową papkę. Więc może inaczej, jaśniej - silnik Creation użyty w Skyrimie i Falloucie 4 bazuje na silniku Gamebryo użytym w Morrowindzie, Oblivionie i Falloucie 3.
Nazwy są inne, ale rdzeń jest ten sam.
He he a to piękna ironia bo Genomy Engine też bazuje na Gamebryo, choć i tak Creation Engine prezentuje się lepiej np. od tego co widziałem w Risen 3 nie wspominając już o wsparciu dla modów.
Ten silnik i tak jest ciągle bardziej zaawansowany od tego co nam daje Bethesda
Wiedziałem, ze bedzie z tego kupsztal.To studio nie ma na koncie jeszcze ani jednej dobrej gry.
Dokladnie.
Ciekawe kiedy panowie z Piranha Bytes wyjda z jaskini się rozejrzeć, jaki postep w ciągu 10 lat nastapil, jeśli chodzi o gry komputerowe.
Można odnieść takie wrażenie xD Ale jest też np taki Dark Souls 1,2 i 3 który ma szpetną i brzydką grafikę jak z 2006 roku ( oprawa artystyczna mnie nie zachwyca) , nie mówiąc już o topornych i sztywnych animacjach..
Jeśli chodzi o dark souls 1 to mogę się zgodzić, ale dark souls 3 wygląda o wiele lepiej od tego.
Dwójka to samo.
Fallout 4 też wygląda jak gra z przed 5 lat
Przecież już Gothic 1 jest o wiele bardziej zaawansowany niż np najnowsze gry Bethesdy. O jakiej jaskini zatem mowa? Chyba o wodotryskach graficznych podnoszących temperaturę komputera do maksimum. Bardzo dobrze, gra wygląda schludnie i nie trzeba ładować masę kasy w upgrade komputera. Same plusy...
Przecież dzisiaj każda z gier Piranha nadal wygląda bardzo ładnie
Aż strach pomyśleć o buguch i optymalizacji itd.
Zresztą na screenach już są bugi nawet (miecz zjada rękę)
Beka
Ale masakra. Koles z karabinem, samochody, linie wysokiego napiecia, skaczace mechy, a obok kolezka w zbroi z mieczem. Beznadziejne polaczenie, nie mowiac o grafice sprzed 10 lat. Ale wszystko to by przezyl gdyby rozgrywka byla calkiem nowa, a zapowiada sie na kopiuj wklej z Gothikow/Risenow, czyli nic ciekawego.
Wszystkie elementy rozgrywki są robione od samego początku, ten "kolezka w zbroi z mieczem" tak jak wszystkie inne osoby z jego frakcji będzie korzystał z magii więc wcale nie ma mniejszych szans w starciu z mechem albo frakcją korzystającą z nowych technologii zwłaszcza że ludzie w uniwersum Elexa nie potrafią ich wytwarzać, korzystają jedynie z tego co znajdą
I szału nie ma...
Nie spodziewałem się fajerwerków, ale miałem nadzieję, że będzie to wyglądać lepiej. Pewnie kupię, i
pewnie się przejadę jak na Risen 3.
Jak dla mnie, jest to zwiastun nie tylko Elexa, ale też Gothica 5, bo po zaprezentowanej tutaj, zbliżającej się porażce, chyba tylko odwołując się do tej szacownej marki Piraniom uda się wydębić jeszcze raz hajs od wydawcy.
Piranie nigdy w marketingu i trailerach najlepsze nie były, ale jak na taką pierwszą próbkę możliwości ELEX nie jest źle. Czuć klimacik, muzyka też fajna. Pytanie jak rozwiążą kwestię mechaniki i gameplayu. Mam nadzieję, że system walki zrobią od nowa i nie będą się wzorowali na tym z dwóch poprzednich Risenów. Walkę bronią białą mogliby zaprojektować na wzór takiego Lords of the Fallen czy nawet pierwszego Risena. Jeśli zaś chodzi o strzelanie to fajnie by było gdyby granie taką postacią upodabniało grę do strzelanki TPP jak to robiły Mass Effecty. Kwestię balansu też powinni przemyśleć, bo w R2 i R3 niezbyt z tym sobie poradzili, a broń palna była tam przegięta i znacznie ułatwiała grę.
A tak w ogóle to ciekaw jestem czy na gamescomie dowiemy się czegoś o Spacetime.
youtube.com/watch?v=Ee8W00Qpps8
Już był pokazany fragment rozgrywki i wynika z niego, że walka wygląda bardzo podobnie do Risena 3, czyli bez przerwy toczymy się jak kretyni po ziemi, co równoznaczne jest z chwilową nieśmiertelnością niczym we Wiedźminie, a w przerwach na toczenie wykonujemy przygotowaną sekwencję ciosem, odpalaną kombinacją przycisków kolejno: LPM + LPM + LPM + LPM.
Sprawdza się więc czarny scenariusz, ale tak naprawdę tylko ktoś niezbyt obeznany w gach video mógł sądzić, że walka będzie wyglądała inaczej, wszak ELEX wychodzi na konsole, a na padzie nie da się zaadaptować mechaniki walki podobnej do tej z Risena 1.
Natomiast strzelanie faktycznie wygląda jak w grach typu Mass Effect i wygląda lepiej, niż ta z Risenów 2 i 3, oparta na czystym prawdopodobieństwie trafienia wynikającego ze statysty. Nie zmienia to faktu, że pomimo zapowiedzi zrobienia systemu walki od nowa, wszystko wygląda po staremu.
A wiesz, że to jest pre-alpha i dali tam najprostszy system walki jaki można złożyć z kilku animacji? Jak tak to dobrze, a jak nie to radzę np. zobaczyć jak w wersji alpha wyglądają systemy walki, chociaż by na przykładzie Wiedźmina.
Wyraźnie napisałem - konsolowy rodowód determinuje system walki. Będzie on podobny bardziej do Risena 3 niż do Risena 1, choćby mieli pracować jeszcze 10 lat nad tą grą. Nie patrzę oczywiście na animację, tylko na samą mechanikę, a ta wygląda tak, że nie będzie walki polegającej na łączeniu ciosów, tylko na wyprowadzaniu prostych kombosów, zapewne polegających na kombinacji szybkiego i silnego ciosu. Już widać też ten absurd dzisiejszych gier, czyli perwersyjne turlanie się jako substytut uniku, co dopełnia obrazu nędzy.
nicosław - Piranie wprost uwielbiają mówić, że robią coś od nowa/nowego. A wychodzi zwykła kopia tego co było. Także szkoda słów.
@nicosław - Wiem, bo sam wstawiałem ten sam filmik pod newsem o screenach ELEXa. :P Niemniej jednak liczę na to, że dopracują walkę tak by sprawiała frajdę, bo o tej z Risen 2 i 3 można powiedzieć tylko tyle że była. Brakowało jakiejś mięsistości, poczucia satysfakcji z siekania przeciwników.
To studio niestety nie ma przyszłości, cały czas robią to samo, lekko zmieniając klimaty, do tego ciągle ten archaiczny silnik. Rozumiem że to małe studio, ale jednak mogliby coś z tym zrobić, spróbować czegoś innego, może zrobić grę we współpracy z kimś innym, spróbować ruszyć do przodu, a tak stoją w miejscu od czasów Gothica. Kibicuję żeby im się udało, ale to już się robi nudne, mamy tu identyczną sytuację do From i ich Soulsbornów, tyle że From potrafiło wyciągnąć jeszcze coś nowego z utartej formuły i nie rozwadniać swoich gier tak bardzo. Nie wróżę tej grze za dobrze, tak jak nie wróżyłem Risenowi 3, szykuje się kolejny toporny chłam, żerujący na nostalgii.
Jako fan Gothica powiem ci, że ja bym chciał, żeby oni cały czas robili to samo. Problem w tym, że nie robią, tylko kombinują, porzucając przy okazji wszystkie najlepsze cechy swojej pierwszej gry. W pewnym momencie doszło do tego, że po zapowiedziach o powrocie do korzeni w Risenie 3, który nie był tym powrotem w najmniejszym stopniu, wielu fanów zaczęło głośno mówić o chęci zobaczenia remake'u Gothica, bo już nawet nie liczą, że PB zrobi coś nowego i trzymającego poziom w takich klimatach.
Chodzi raczej o to że ta gra od Gothica, różnić się będzie jedynie tym "kombinowaniem", ale cały rdzeń będzie identyczny, tak jak w przypadku From. BB różni się od Soulsów tylko settingiem, gdyby ktoś nałożył na BB skórkę Soulsów, lub na odwrót, łatwo można by pomylić te gry. To samo jest tu, wywalić mechy, widzi się Gothica, na sterydach, a głównymi różnicami jest nazewnictwo. Elex- Magiczna Ruda, do tego zapewne trzy różne obozy i kilka rozwiązań, które PB stosuje od lat.
Jaka magiczna ruda? Elex to narkotyk dający nadnaturalne zdolności, a nie materiał z którego tworzy się magiczne przedmioty.
str1111 [21]
cały czas robią to samo, lekko zmieniając klimaty
Heh, toż to zupełnie jak Bethesda i EA BioWare!
do tego ciągle ten archaiczny silnik
Heh, toż to zupełnie jak Bethesda!
Przy czym zarówno Bethesda, jak i EA BioWare są o wiele większymi i o wiele zamożniejszymi studiami niż Piranha Bytes.
Problem jednak w tym, że ta mała i biedna Pirania - mimo, że "na archaicznym silniku cały czas robi to samo, lekko zmieniając klimaty" - parę elementów od dawna robiła lub nadal robi lepiej niż wspomniane giganty (zwłaszcza niż Bethesda).
Ale co Bethesda, czy BioWare ma z tym wspólnego, prócz obu tych firm są dziesiątki innych, po których widać że rozwój i zmiany są możliwe. Żeby daleko nie szukać RED, który w przeciągu 7-8 lat wszedł na nieosiągalną dla Pirani półkę, zaczynając jako firma złożona z kilkudziesięciu zapaleńców, którzy byli debiutantami branży.
I o ile Bethesda, czy BW może sobie pozwolić na serwowanie tego samego, Pirania w końcu się na tym przejedzie.
@str1111 - Dla Piranha Bytes to i tak duże uznanie kiedy porównuje się ich do Bethesdy, BioWare, CD Projekt RED. W PB pracuje kilkadziesiąt osób i dysponują skromnym budżetem w porównaniu do wcześniej wymienionych firm zatrudniających kilkaset osób. Grając w gry PB, nawet te najsłabsze mam większą frajdę niż grając w Skyrima czy Obliviona. Pomijam już tutaj fakt, iż taka Bethesda miejscami zachowuje się jak grupka niezbyt doświadczonych moderów. Wystarczy wspomnieć fakt jak poradzili sobie z wprowadzeniem jazdy tramwajem do FO3 albo jak wyglądała postać gracza w prologu FO3 i Skyrima. Może faktycznie zasłużyliby na uznanie gdyby byli grupką niedoświadczonych moderów, ale to jest kilkusetosobowy moloch z kilkuset milionowym budżetem. Wątpię też by Piranie miały się kiedykolwiek przejechać. Oni operują na dużo mniejszą skalę i już pewnie kilkaset tysięcy sprzedanych egzemplarzy sprawia, że projekt się zwraca. A myślę, że skoro ELEX wychodzi także na konsole nowej generacji to wykręcą wystarczający wynik.
Ostatnio wyszedł też dokument w którym członkowie Piranha Bytes opowiadają o swojej pracy. Jakoś nic nie sugeruje by aspirowali do miana molocha. Najwidoczniej taka skala w jakiej pracują im odpowiada.
Skąd taka fala hejtu? Wystarczy, że jeden zacznie, a za nim reszta jak stado owiec?
Ja tutaj żadnej tragedii nie widzę, ciekawy pomysł, czekam.
To tak jak z Metallicą - najpierw wydali albumy, które zdefiniowały nowy gatunek twórczości w swojej dziedzinie, a potem nastąpiło kompletne odejście od własnych osiągnięć i stylu. Nic dziwnego, że fani pierwszej fali są zwiedzeni i narzekają.
Nareszcie ktoś normalny.... bo już nie mogę patrzeć jak marudzą. Jak dostają ciągle to samo to źle bo odgrzewany kotlet, ale jak ktoś się wyłamuje i robi coś nowego to też źle bo przecież to się wyłamuje, jest nowe i zapewne będzie do bani. Smutne ci ludzie mają życie, sami pesymiści. Mi się tam podoba to co do tej pory pokazano i czekam z niecierpliwością.
Stąd, że po raz 7 (nie licząc dodatków) dostajesz ten sam schemat gry, ale w lekko zmienionej formie fabularnej?
Ooo, to tak jak w seriach:
-Total War
-Uncharted
-Tomb Raider
-The Elder Scrolls
-Fallout
-Assassin's Creed
-Far Cry
-Call of Duty
Tylko Piranha Bytes taka zła :D
A kto powiedział, że tylko Pirania zła? Te serie też cierpią na syndrom zjadania własnego ogona. Ale to temat o grze Piranii, a nie Bethesdy czy Ubisoftu. Wiec po co mam pisać o innych studiach.
Poza tym fakt, że inne studia też klepią grę na jedną modłę, nie znaczy, że to jakoś usprawiedliwia Piranie.
Nie podoba się to nie graj, proste. Masz tyle gier, że nie musisz zwracać uwagi na ELEX'a.
Crod4312 - Poważny argument, aż nie mogę się podnieść, taką masz siłę argumentacji.
Zwiastun bardzo średni ale liczę na talent ludzi z Piranii - przecież dostaliśmy od nich tyle świetnych rpg'ów.
Nie wygląda to dobrze..Ostatnim ambitnym projektem Piranhi Bytes był Gothic 3 sprzed 10 lat...Nieudanym co prawda, ale ambitnym. Riseny to jakieś popłuczyny po Gothicu z archaicznymi rozwiązaniami.
Akurat pierwsza część Risena była przyzwoita, jak dla mnie nawet lepsza od Gothica 3.
Zgodzę się, z tym że pierwsza część Risena była przyzwoita. Tylko przyzwoita..Taki sobie zlepek z wszystkich części Gothica w przystępnej, kolorowej oprawie. Gra na raz, maksymalnie dwa.
Gothic 3 może i nie był lepszy, ale to był projekt z rozmachem w przeciwieństwie do tych wtórnych Risenów.
Z tym ambitnym projektem Gothic 3, niestety zgadza się, skończyło się na "ambitnym", pamiętam jak dziś premierę w 2006 roku i mój komp Athlon 64+ 3000, 2 GB Ram 7600GT w tamtych czasach komp żyleta za ponad 4K, i za cholerę nie szło grać komfortowo, Gothic 3 to niestety zmarnowany potencjal, beznadziejna optymalizacja, nudne misje, fatalna fabuła, masa błędów i niedopracowań, jeżeli piranie chcą zyskać od nowa wybić się tak jak było to z pierwszymi Gothicami muszą całkowicie odsunąć się od tych Rieseno Gothiców i stworzyć coś od nowa kompletnie nowego
Miks mechów i mieczy to moim zdaniem średnio trafiony pomysł. Do tego przecięty trailer. Ale lubię być pozytywnie zaskakiwany, zobaczymy po pierwszym gameplay'u.
W pierwszej trójce powodów dla których chciałbym być miliarderem jest na pewno to, że chciałbym zapewnić Piraniom należyty budżet, by w końcu mogli rozwinąć skrzydła i zrobić hit na miarę dzisiejszych czasów. 15 lat temu można było stworzyć przełomową grę w 20 osób niewielkim nakładem finansowym. Dzisiaj takie gry to albo crapy, albo indie, albo minecraft ;)
Może kickstarter?
A widziałeś jakąś dobrą grę, na miarę Gothica, którą sfinansowała zbiórka na Kickstarterze?
Pillars of Eternity
str1111 [22.1]
Ale co Bethesda, czy BioWare ma z tym wspólnego
To, że "robienie na archaicznym silniku cały czas tego samego, lekko zmieniając klimaty" nie jest z góry skazane na porażkę, a wręcz może przynieść sukces - zarówno "ocenowy", jak i kasowy.
Grafika mi się podoba, szału nie ma ale ma swój styl. Aktualnie animacje jako nr. 1 do poprawy. I tak wszystko da się przeboleć jak pięknie zaprojektują lokacje i fabule. Aktualne Screeny Elexa są o wiele lepsze niż 2015, a to ciągłe alfa, więc czekamy dalej :)
Zobaczyli na jednym trailerze wstępnej wersji gry kawałek świata i już narzekają... Poczekajcie, aż będziecie mogli zagrać i wtedy oceniajcie grę.
Co do frakcji: w ELEX występują cztery frakcje (w tym trzy grywalne) i różnią się właśnie między innymi zaawansowaniem technologicznym, podejściem do narkotyków i światopoglądem na całą tę sytuację. Braki w technologii w walce z mechami czy innymi robotami nadrobi dostęp do magii, więc nie martwcie się, że w starciach będziecie bez szans.
Niestety w tym lamencie jest dużo prawdy. Powinni zrobić coś nowego i do takich projektów powrócić z lepszą technologią i większym budżetem. Jeden z ich najbardziej doświadczonych członków chyba to zauważył bo już przy Risenie 3 nie pracował i aktualnie wraz z podobno z kilkoma przyjaciółmi, którzy teorzyli Gothica tworzy nową grę na UE4 jako PB Red. Coś czuje, że osiągnie on sukces i Piranhie pójdą jego śladami.
Piranie tworzą właśnie coś nowego. To nie jest zwykła gra fantasy jak Gothic czy Risen, dodano tu jeszcze klimat postapo i lekkie zahaczenie o sci-fi.
Jeśli masz na myśli Mike Hoge'a to jego odejście było spowodowane polityką firmy (a raczej jej wydawcy, bo mam wrażenie, że to Deep Silver naciskał na Risena 3), która dalej brnęła w tę samą tematykę, kiedy on chciał sprawdzić się w tworzeniu gry o zupełnie innej tematyce. Powiedział to już w 2011 roku w wywiadzie dla Gothicz.net:
Zawsze wszystko planuję w pięcioletnich ostępach czasowych. Aktualnie zbliża się kolejny z nich, który przyjdzie wraz z ukończeniem Risen 2. Po tym NAPRAWDĘ chciałbym zająć się tworzeniem innego rodzaju gry – o innej tematyce. Piraci są fajni, ale moim zdaniem wciąż zbytnio zakrawają o fantastykę, z którą mam do czynienia nieprzerwanie od przeszło 10 lat.
ELEX na pewno nie jest w stu procentach tym samym, co Gothic i Risen.
W stu nie, dodadzą mechy, a z Magicznej Rudy... znaczy Elexu nie będzie produkowało się broni, tylko będzie potrzebny by tą broń (mechy) uruchamiać, a ktoś tam będzie ją przerabiał na magiczny proszek, dzięki któremu będzie mógł używać magii. Zmiany są kolosalne.
Coś nowego w sensie oderwać się od RPG, gdyż jest to największy ze wszystkich gatunków gier i przy aktualnym budżecie i technologii raczej nie mają szans na to żeby zabłysnąć. Moim zdaniem powinni spróbować sił w jakimś nowych gatunku i do RPG powrócić po odniesieniu jakiegoś sukcesu.
Powinni się zebrać w sobie i zrobić jeszcze raz G dopracowanego od początku do końca, a fani plus nowi gracze dadzą sukces choć powinni się przyłożyć i wyjść na maksimum swoich możliwości, bo rynek od pierwszego G rpg się sporo zmienił.
Maratonczyk [36]
rynek od pierwszego G rpg się sporo zmienił
Pod paroma względami rynek pierwszego Gothika nawet nie dogonił.
A jeśli się zmienił, to na gorsze, więc osobiście bym nie chciał, aby Piranie dostosowały pierwszego lub drugiego Gothika do "gracza spłodzonego przez zmieniony rynek".
Gracie w gry z grafiką jak z roku 1990 a tu narzekacie. Chciałbym zauważyć, że nadal każda gra Piranha Bytes (np Gothic 2) wygląda bardzo ładnie. Nie starzeją się prawię w ogóle i dziś np Gothic 2 wygląda lepiej pod wieloma względami niż taki Oblivion
Oblivion mial slaba grafike choc morrowind tez szalu nie robi ale ma klimat :)
Gothic 2 ma lepsza grafe
Graficznie porównac skyrima czy fallout 4 do nowych gier pirania od risen 2 to nwm to calkiem inne silniki i grafika :D