Steven Universe: Attack the Light! | AND
Amatorska recenzja!
Gra przeznaczona w stu procentach dla fanów kreskówki i to tylko na nich skupił się wydawca, ale moim zdaniem i tak nie wykorzystał pełnego potencjału pomysłu na grę. Pięknie narysowane postacie prosto z znanej serii, ale uproszczone oczy postaci, które drażniły mnie przez całą rozgrywkę, ale oprócz tego wielu rzeczy bardzo na plus: Muzyka, Dubbing, animacje ataków, nawet szczątkowa fabułą, która mogłaby być lepsza, ale traktuje to jak kolejny odcinek "Steven Universe". Chyba najgorszym aspektem gry są przeciwnicy narysowani na szybko, niezbyt wymagający, nie wyróżniający się niczym nowym, ot skorpiony, żółwie, nietoperze i końcowy boss. O tym pisałem wcześniej, twórcy mogli dorzucić możliwość tworzenia własnego składu z innych postaci serialu, ciekawszych, bardziej dopracowanych przeciwników czy może dodatkowe questy poboczne nawiązujące do danych epizodów kreskówki, a tak to 7.5/10 jest moim zdaniem optymalną oceną na grę, na którą się kupi, przejdzie raz i nigdy więcej się do niej nie zajrzy.
Samej kreskówki i jej feministycznego fandomu nienawidzę, a gra jest średnia.