Gramy w Total War: Warhammer!
Wkurza mnie że praktycznie w każdym waszym filmiku muzyka jest znacznie głośniejsza od komentarza
No miałbym pewien problem, by rozmieścić na podium dotychczasowe totalłory, ale prawdopodobnie byłoby to najpierw Empire (jedyny, w którym autentycznym i to sporym plusem są bitwy morskie), potem Shogun 2, potem Medieval 2. Warhammera nie planuję kupować, chyba, że w jakieś dużej przecenie. Bo choć kiedyś marzyłem o tego typu rozgrywce, a TW to marzenie ziścił, to po prostu nieco mi się przejadła. Gdyby choć jakoś drastycznie ulepszyli bitewne AI... Nie mówię o konieczności nowinek w taktyce, tu rzecz raczej nadal powinna opierać się na flankowaniu i ekonomii sił, bo chyba tak też i w rzeczywistości bywało.
EDIT: po recenzjach, obejrzeniu gameplayów itp. nabrałem ostrożnego optymizmu na tyle, by zmienić zdanie i nabyć tę odsłonę TW. Napalenia wielkiego nie odczuwam, ale mam nadzieję, że tytuł będzie na tyle klimatyczny, wciągający i odmienny od poprzednich osłon, by zapewnić mi sporo rozrywki. Traktuje też to jak próbę przeproszenia się z uniwersum, od którego stroniłem od lat.
Czy tylko mnie wkurza, że jak dotąd w żadnej części nie naprawili szarż kawaler?
To powinna być potęga a tak te wspaniale wyglądające jednostki na mało co
się przydają.
Nie wiem, ja nigdy nie miałem wrażenia, że kawaleria w TW nieprzydatna, a szarże nie działają. Może w Empire, ale tam to ma historyczne uzasadnienie, bo to już epoka zmierzchu kawalerii. Podobnie w Rome, gdzie zdolna do szarż kawaleria jeszcze nie istnieje. Pamiętam bitwy z M2TW, które wygrywałem prawie wyłącznie szarżami rycerstwa z doskoku. Fakt, głównie dzięki głąbowatemu AI przeciwnika, który na to pozwalał.
Oczywista, nie szarżuje się frontalnie na linie pik.
Tu notabene wspomnę, że o ile łatwo przychodzi graczom psioczyć na wpadki AI, o tyle próba zagłębienia się w temat od strony tworzenia AI często-gęsto pozwala zamiast czepiania się raczej docenić to, co osiągnięto. Zwłaszcza, gdy mowa o kompleksowych zachowaniach w otwartym środowisku i dynamicznym otoczeniu, bez wygodnych ograniczeń w postaci korytarzy i hardkodowanych ułatwiaczy.
Pograj sobie w Medievala - moda do Attila. Tam kawaleria Polski po prostu zmiata przeciwnika.
@hesmeronjus
To chyba nie grałeś w Shoguna 2. W multiplayerze przez pewnien czas kawaleria była tak niezbalancowana że popularna stała się taka taktyka:
Bierzesz ile się da ciężkiej kawalerii -> Szarżujesz armię wroga -> jeszcze przed wjazdem kawalerii morale wroga tak spada że większość jednostek ucieka -> Zwycięstwo
Poza tym kawaleria słaba? Przecież to jedna z najważniejszych jednostek w armii w każdej części. To ona tworzy presję na polu walki, jeżeli przeciwnik ma kawalerię to musisz pamiętać o osłonie dla swoich łuczników, w dodatku musisz osłaniać flanki jednostkami które mogą skutecznie pozbyć się kawalerii. Nie wspominając o Zmierzchu samurajów czy Empire gdzie skuteczna szarża kawalerii potrafi w kilka sekund zadecydować o zwycięstwie.
jemu chodziło chyba o to że nie widać tego impetu szarży jak kawaleria przetacza się po jednostkach piechoty, tylko po szarży walczy w zwarciu, a powinno wyglądać to tak jak walka maczugą przez olbrzyma kiedy jednostki piechoty fruwają, ale jak to wygląda właściwe to zobaczymy po premierze.
Impet kawalerii taki jak w "Bitwa o Śródziemie" niemiałby prawa bytu, bo kawaleria i tak jest zbyt op
Jest to pewien dylemat - sztuczny balans czy realizm. Niektórzy twórcy gier odważają się zaufać realizmowi (a gdy robią to mądrze i z opamiętaniem, zwykle nie zawodzą się, jak myślę, inna rzecz, że realizm a nasze wyobrażenie o nim o też zwykle nie to samo), większość woli arbitralnie balansować swoje gry kosztem realizmu.
Oczywiście celem nadrzędnym gier rozrywkowych jest, tadam, rozrywka. Więc to już zależy, co kogo rozrywa. Toczka w toczkę realne życie chyba mało kogo.
A.l.e.X ma rację o to mi z grubsza chodziło.
Co do empire to się nie zgodzę jeszcze nigdy nic tam nie wskórałem kawalerią. Gdyby kawaleria była mocniejsza bitwy mogłyby się stać trochę bardziej taktyczne.
Ktoś to zrobił już 10x lepiej niż GOL. Ja to tylko tu zostawię: https:// www. youtube.com/watch?v=2rgU_sqPYfA
Troll i kutas, miałeś źle w życiu? To sobie zwali i się rozejrzyj, bo wcale nie jesteś taki wyjątkowy.
Fabuła w total war po co? bohaterowie świetnie. bałem się że nie będzie dyplomacji przez ograniczenia rasowe i nienawidzę was bo ja muszę jeszcze czekać :(
Gra podobno podczas walki na GTX 1080 ma 20 fps lol...
Chyba konsolowcy wbili na wątek i zaczęli minusować każdą wypowiedź ;D
Dziwie się, że nikt nie wspomniał o irytujących smugach przy strzelaniu strzałami. Na szczęście w Rome 2 dało się to wyłączyć. Zastanawia mnie czy 4 dostępne grywalne nacje to nie będzie mało. Może się szybko znudzić, chociaż styl gry troszkę inny dla każdej nacji.
W Warhammerze też da się to wyłączyć. Znaczy tak twierdzili twórcy ilekroć ich o to pytano, jak jest faktycznie to jeszcze nie wiem.
3:30
To nie jest tak. DLC można pobrać za darmo przez pierwszy tydzień i masz już je na zawsze, a nie, że możesz grać tylko pierwszy tydzień.
2 Szogun najlepszym total warem? A to ciekawe, zabrzmiało to jak jednogłośna opinia, a zdecydowanie nie zgadzam się z tym zdaniem. :)