Wiadomość Call of Duty Infinite Warfare – kompendium wiedzy

@SamirDuran
Fala krytyki wisiała nad serią od dłuższego czasu. Ludzie już mieli dosyć futurystki w black opsach, tymczasem Acti dalej szło w zaparte, co dało wylew kumulowanej przez lata irytacji i zmęczenia serią, a zintegrowanie remastera z grą(w celu podbicia sprzedaży) dolało oliwy do ognia co widać w wylanej złości pod trailerem.

Scenariusz w nowszych częściach jest coraz bardziej naszpikowany akcją, wybuchami i zwyczajnie skręcił już w stronę absurdu. Dźwięki broni dalej przypominają wystrzały z odpustowych kapiszonów, a fizyka i zachowanie broni pamięta czasy pierwszego MW. Multiplayer też skręcił w stronę absurdu, masa perków i innych pierdół, a nowsze części zrzyn... znaczy się inspirują Titanfalem czy Unrealem. Najnowsza część dorzuciła dodatkowo mikrotranzakcje.

tl:dr-Mam nadzieję, że w tym roku nowy CoD sprzeda się żałośnie, bo nie ma sobą nic do zaprezentowania.

Call of Duty: Infinite Warfare - temat wydawałoby się nośny,a komentarzy tak niewiele...its streńdż :O

dzl to kompy też mają łikend ? ;)

SamirDuran Myślę, że nie będą sprzedawali Call Of Duty 4/remastered oddzielnie...Dlaczego? Z prostej przyczyny - ten remaster może być koniem pociągowym/napędem całej sprzedaży :) I oni TO chyba wiedzą,choć cała ta sytuacja wydaje się być groteskowa. Fani od lat bałgają,wołają o powrót serii w realia drugiej wojny - a oni na przekór jeszcze bardziej idą w futurystykę...i w kosmos se polecieli :)))

BF1 jest tak samo odtwórcy jak CoD, więc jego dobra sprzedaż nic nie zmieni a wręcz przeciwnie. BF1 to jedynie inne modele i tekstury. Wystarczyło dać starą grę w pseudo realia WWI i ludzie zostali kupieni...