Forum Gry Hobby Sprzęt Rozmawiamy Archiwum Regulamin

Forum: Bolące nadgarstki po jezdzie na rolkach

13.05.2016 16:57
1
bart89018
7
Chorąży

Bolące nadgarstki po jezdzie na rolkach

Wczoraj pierwszy raz jezdziłem na rolkach i jak to bywa wywaliłem się parę razy. Nie miałem ochraniaczy więc starałem się upaść na tyłek i gdy upadałem podpierałem się rękoma. Po którymś upadku nadgarstki mocno zabolały potem był to lekki ból. Problem w tym, że dzisiaj też boli i nie same nadgarstki ale całe ręce. Jak nimi gwałtownie ruszam to ból jest dość duży. ( tyłek też boli :D ) Posmarowałem sobie te miejsca żelem i dalej to samo. Ochraniacze na ręce już dzisiaj mam ale jak się znowu wywale to przez ten ból nie dam rady. Jak myslicie to normalne?

13.05.2016 16:59
2
odpowiedz
bart89018
7
Chorąży

Napisałem to tak jakbym posmarował sobie tym żelem tyłek XDDDDD

13.05.2016 17:03
IGG
3
odpowiedz
IGG
56
Hohner

Co normalne? Jak uszkodziłeś nadgarstki to normalne, co się dziwisz?

21.05.2016 17:30
4
odpowiedz
Insekt6
71
Generał

Za tydzień powinno minąć. Miej nadzieję, że tylko kości sobie obiłeś. Nie rób tego więcej. Podpieraj się przedramionami. Dłonie mają za małą powierzchnię na taki ciężar i do tego są połączone z dość delikatnymi przegubami. Jeśli pojawi się opuchlizna - aloes bądź maść Altacet.

21.05.2016 17:39
5
odpowiedz
zanonimizowany1132929
12
Generał

A wczoraj się urodziłeś?

21.05.2016 17:57
6
odpowiedz
b212
131
Generał
Image

Człowieku, skąd pomysł upadania na tyłek podczas jazdy na rolkach? I jeszcze asekuracja dłońmi (z tyłu)?! Przecież to najłatwiejsza droga do połamania rąk i w ogóle trwałego inwalidztwa (znam dziewczynę, która upadła "na dupę" na rolkach lata temu i do tej pory leczy kręgosłup). W ogóle nie powinieneś mieć możliwości takiego upadku, bo środek ciężkości powinien być w zupełnie innym punkcie podczas jazdy.

Na rolkach upadamy tak (można też na kolana i potem dłonie, ale to przy niedużej prędkości) >>>

Ubierz się jak trzeba i celowo upadnij kilkanaście razy tak ja na obrazku aż wejdzie Ci to w krew.

I nigdy nie wychodź bez ochraniaczy, na pierwszą jazdę to już w ogóle. Z doświadczenia powiem, że jakiekolwiek urazy nadgarstków to najgorsze gówno, nawet po niewielkim urazie ból może się ciągnąć latami, idź do lekarza.

post wyedytowany przez b212 2016-05-21 17:58:03
21.05.2016 21:05
Ragn'or
7
odpowiedz
Ragn'or
231
MuremZaPolskimMundurem

Niestety nie zawsze da się upaść w sposób bezpieczny. Nie tak dawno, jadąc tyłem, wjechałem na kamień, przewróciłem się do tyłu i uderzyłem głową w asfalt. Kasku nie używam, także miałem szczęście że skończyło się na guzie i bólu głowy.
Korzystam z ochraniaczy na kolana i łokcie, dla mnie to podstawa. Z kasku nie korzystam, bo nigdy dotąd nie uderzyłem głową. Nadgarstków nie używam także. Jeżdżę nieźle i upadki zdarzają mi się sporadycznie, częściej zachwiania równowagi spowodowane niespodziewanym najazdem na kamyki.

post wyedytowany przez Ragn'or 2016-05-21 21:12:05
Forum: Bolące nadgarstki po jezdzie na rolkach