Forum Gry Hobby Sprzęt Rozmawiamy Archiwum Regulamin

Forum: Czy twórcy World of Tanks oszukują graczy?

22.04.2016 19:42
1
blacharski
4
Pretorianin

Czy twórcy World of Tanks oszukują graczy?

na steam i forach można znaleźć wpisy ludzi, którzy twierdzą, że matchmaking jest przekłamany, podobno też zasięg wykrywania jest przekłamany, czyli twórcy gry robią tak by w danej bitwie jedna z drużyn miała przewagę zmniejszając zasięg wykrywania drużynie przeciwnej. Kilka osób twierdzi (noł lajfów), że kampili w krzakach z lunetą, a czołg przeciwnika, który miał słabszy camo oraz był w ruchu, wykrył ich i nawet gdy strzelał, nie wykryli go, co jest wg nich niemożliwe i piszą, że twórcy gry na 100% jakoś oszukują graczy manipulując parametrami w rozgrywce. Nie wiem czy robią to po to by średnie win ratio ludziom utrzymywać na poziomie 50%, czy może faworyzują ludzi z premium czy inny mają cel, czy może te wpisy ludzi to ściema. Jednak takich różnych wpisów jest wiele więc może jest w tym ziarnko prawdy? Niektórzy jeszcze twierdzą, że sam system zadawania obrażeń jest trochę oszukany i losuje coś.
A czy wy z własnego doświadczenia potraficie coś zarzucić twórcom gry?

Wspomnę jeszcze, że jest sporo modów, które zniechęcają do gry jak aimboty w weakspoty (tak, czołg sam celuje w słabe punkty i sam oddaje strzał), lasery różne, minimap-hack ułatwiacze, podmiana tekstur i masa innych rzeczy. Podobno twórcy gry nie panują zupełnie nad modami i nie banują nikogo za używanie tych bardziej cheaterskich.

22.04.2016 21:07
2
odpowiedz
demon92
195
Senator

Tak na początek miej świadomość, że zaraz wpadną tu noobki które zaczną mnie wyzywać od klakierów WG, bo według nich jak ktoś ma odmienne zdanie to jest idiotą albo klakierem WG.

...którzy twierdzą, że matchmaking jest przekłamany,...
Bzdura, czasem owszem różne kwiatki się zdarzają, jednak w normalnych godzinach nic złego się nie dzieje, inna sprawa to, że jest w durny sposób zrobiony i potrafi rzucić full medów na full HT.

...zasięg wykrywania jest przekłamany, czyli twórcy gry robią tak by w danej bitwie jedna z drużyn miała przewagę zmniejszając zasięg wykrywania drużynie przeciwnej...
Bzdura, ludzie po prostu nie znają mechaniki zasięgu widzenia/camo.

...Kilka osób twierdzi (noł lajfów), że kampili w krzakach z lunetą, a czołg przeciwnika, który miał słabszy camo oraz był w ruchu, wykrył ich i nawet gdy strzelał, nie wykryli go, co jest wg nich niemożliwe i piszą, że twórcy gry na 100% jakoś oszukują graczy manipulując parametrami w rozgrywce...
Podstawowa sprawa "no lajf" =! dobry gracz. Jak wyżej ludzie nie znają mechaniki plus jakieś sporadyczne bugi, zdarzyło mi się przejechać obok gościa i dopiero z 5 metrów go wyspotować, ale to było jeden jedyny raz w ciągu 12k bitew. Jednak dla innych to przykład dla ich teorii spiskowych.
Co do zmiany parametrów w czasie bitwy to jeszcze takiej bzdury nigdy nie widziałem, jest to najzwyklejszy pokaz głupoty tej osoby i tego, że nie ma bladego pojęcia o czym mówi, dobrze że wie jak komputer włączyć.
Coś takiego jak zmiana parametrów czołgu jednej osoby jest po prostu fizycznie nie możliwa, zmieniając parametr jakiegoś czołgu zmieniłby się on dla wszystkich graczy, więc w momencie było by 100 filmików na YT.

...Nie wiem czy robią to po to by średnie win ratio ludziom utrzymywać na poziomie 50%, czy może faworyzują ludzi z premium czy inny mają cel, czy może te wpisy ludzi to ściema...
Teorie spiskowe i brak wiedzy na temat statystyki, rozkładu Gaussa(inaczej rozkładu normalnego) itp. W grze jest bardo wiele rzeczy bazujących na losowości. A jedna bitwa może się wydarzyć na miliardy sposobów bo jest ogrom zmiennych na nią wpływających.

...Niektórzy jeszcze twierdzą, że sam system zadawania obrażeń jest trochę oszukany i losuje coś...
Owszem losuje twój dmg, w tej grze nie masz stałej penetracji i dmg. Tylko średni dmg i średnią penetrację które wahają się +/- 25% od podanej wartości. Weźmy dla przykładu IS-3, jego pena to 225, a dmg 390, co przekłada się, że pocisk w momencie uderzenia może mieć penetracji od 169 do 281 i zadać dmg od 293 do 488. Gra jest bardzo losowa bo tak jak wspominałem wyżej masz masę zmiennych. Mapa, poziom graczy, preferencje osobiste do rozpoczynania po danej stronie mapy, czołgi, załogi graczy, sprzęt, materiały eksploatacyjne itd.

...Wspomnę jeszcze, że jest sporo modów, które zniechęcają do gry jak aimboty w weakspoty (tak, czołg sam celuje w słabe punkty i sam oddaje strzał), lasery różne, minimap-hack ułatwiacze, podmiana tekstur i masa innych rzeczy. Podobno twórcy gry nie panują zupełnie nad modami i nie banują nikogo za używanie tych bardziej cheaterskich.
Owszem modów jest cała masa, twórcy obecnie nie mają żadnego sposobu na ich wykrywanie, więc nie banują. Niektóre mody faktycznie są wątpliwej legalności, ale w sumie jak jesteś dobry to i bez tego będziesz roznosił przeciwnika. Weź sobie pooglądaj streamerów, oni jakoś nie mają nie wiadomo jakich cudów, a w prawie każdej bitwie mają super wyniki. A aimbot to IMO jeden z bardziej bezużytecznych modów w tej grze, bo nauczenie się weakspotów to żaden problem, na początku może i być użyteczny ale po kilku k bitew sam będziesz znał wszystkie.

post wyedytowany przez demon92 2016-04-22 21:20:37
Forum: Czy twórcy World of Tanks oszukują graczy?