Flyboard Air odpowiedzią na deskolotkę z Powrotu do przyszłości
pozwala wznieść się na pułap 3 000 metrów i pędzić z prędkością 150 kilometrów na godzinę
rodukt trafi do sprzedaży najszybciej w przyszły roku
Czyli juz w przyszlym roku smiertelnosc wypaskow wzrosnie o 100000000%
Na 200% ten gadget nie trafi do sprzedaży w przyszłym roku. Jako że jest to już pojazd mechaniczny, najzwyczajniej w świecie zabije go biurokracja:
- Poziom hałasu
- Emisja spalin
- Rejestracja i pozwolenia dopuszczenia do ruchu
- Licencje pilota (tak jak na drony)
Jeśli producent zapewni większość w w/w punktów, to cena urządzenia będzie zawrotna i niewielu się na nie zdecyduje. Jeśli nie, to użytkowanie będzie się wiązało z bardzo wysokimi mandatami i również niewiele osób zaryzykuje.
Tak czy inaczej - finansowa klapa, ale projekt sam w sobie niezły i życzę autorom rozwinięcia pomysłu i sukcesu!