Zapraszam wszystkich zainteresowanych do dyskusji na temat wspaniałego sportu - piłki ręcznej.
Tak, zdaję sobie sprawę, że wielu chętnych nie będzie i dyskusja nie będzie bardzo żywiołowa, ale jeżeli coś zdarzy się w szczypiorniaku, to zawsze możemy podyskutować w tym wątku, zamiast zakładać za każdym razem nowy.
Aktualne tematy, to oczywiście turniej olimpijski w Rio na który awansowaliśmy oraz bój Vive Tauronu Kielce w Lidze Mistrzów.
ZAPRASZAM DO DYSKUSJI (nawet okazyjnej).
Vive Tauron Kielce aktualnie znajduje się w 1/4 finału Ligi Mistrzów, a losowanie okazało się całkiem fajne, bo trafiliśmy na Flensburg.
Pary 1/4 finału Ligi Mistrzów:
RK Zagrzeb - Paris SG Handball
THW Kiel - FC Barcelona
Wardar Skopje - Veszprem
Flensburg-Handewitt - Vive Tauron Kielce
Pierwszy mecz Vive 23 kwietnia w Niemczech, a rewanż 27 kwietnia w Kielcach.
Po wygraniu kwalifikacyjnego turnieju do IO, zostaliśmy umieszczeni w pierwszym koszyku, co jest bardzo dobrą informacją.
Podział na koszyki:
Koszyk 1: Francja, Polska
Koszyk 2: Słowenia, Dania
Koszyk 3: Chorwacja, Szwecja
Koszyk 4: Tunezja, Brazylia
Koszyk 5: Niemcy, Katar
Koszyk 6: Argentyna, Egipt
Losowanie zaplanowano na 29 kwietnia. Zespoły zostaną podzielone na dwie, sześcioosobowe grupy. Do ćwierćfinału awansują po cztery z nich, a następnie wszystko będzie rozgrywało się systemem pucharowym.
Warto wygrać swoją grupę, gdyż dzięki temu w ćwierćfinale mamy możliwość trafienia na nieeuropejską drużynę, chociaż w sumie to marne pocieszenie, bo tam już nie będzie słabych drużyn. Losowanie marzeń na aktualny stan szczypiorniaka?
Z koszyka 2 preferowałbym Słoweńców. Duńczycy są bardzo groźni i gdyby nie koślawy terminarz, kto wie, czy nie byliby zdecydowanie wyżej w ME. Z dwojga złego, wolę Słowenię. Z koszyka 3, raczej Szwedzi, jak widać, Chorwaci nam nie leżą, rzadko z nimi wygrywamy, mamy złe wspomnienia, poza tym Chorwaci mają nowy, młody zespół, który w Rio może nawet odnieść triumf. Z koszyka 4? Raczej Tunezja. Brazylia nie gra na zbytnio wysokim poziomie, ale jest to gospodarz, więc lepiej z gospodarzem nie grać. Z koszyka 5 oczywiście Katar. Niemcy to aktualni ME, a wydaje mi się, że Katar nie będzie taki groźny, jak na MŚ, gdyż sami doskonale wiemy, że wtedy gospodarzom pomagały ściany. Z koszyka 6 chciałbym Egipt. Argentyńczycy to drużyna, która jest najbliżej europejskiego poziomu z grona drużyn egzotycznych.
Polska, Słowenia, Szwecja, Tunezja, Katar, Egipt - byłoby pięknie. A do tego powalczyć o pierwsze miejsce w grupie? Byłoby fajnie.
Podejrzewam, że i tak z grupy wyjdą raczej europejskie drużyny i okaże się, że w ćwierćfinale będzie ich siódemka + Katar, co z tego turnieju zrobi nam takie małe Mistrzostwa Europy w fazie pucharowej :)
Jestem w dobrej myśli. Wierzę w talent Dujszebajewa. Poza tym, my lubimy grać turnieje na przemian, więc po świetnych MŚ, przyszły przeciętne ME, więc teraz na IO musi być dobrze! :D
pilka reczna nikogo
Ale że Hiszpania nie awansowała dalej nie dowierzam. :P
Trzymajcie kciuki wszyscy co tu zaglądają, jutro mam własny, pierwszy mecz szczypiorniaka. :)
Wymarzona grupa dla mnie: Polska, Słowenia, Chorwacja, Brazylia i Argentyna.
Szkoda, że Jurecki wdał się w niepotrzebne dyskusje i dał się sprowokować Tunezyjczykom, ale z drugiej strony jego zachowanie w sprawie Krajewskiego mi się podobało, widać że to prawdziwa drużyna.
http://media.polsatsport.pl/awantura-na-meczu-polska-tunezja-trzech-zawodnikow-wykluczonych.html
Katar. Niemcy są faworytami turnieju i zwycięzcami ostatnich Mistrzostw Europy, z Katarczykami będzie lepiej.
Jak teraz wygląda reprezentacja Kataru? Dalej zbitka najlepszych szczypiornistów z całego świata, czy jest już więcej Katarczyków?
Katarczycy dalej zbijają, bo lepszych zawodników po prostu nie mają. Jednak, według mnei nie będą już tacy groźni, gdyż nie będą grali przecież u siebie. Trzeba przyznać, że ściany jednak troszkę im pomagały.
Rozlosowano eliminacyjne grupy do Euro 2018. Polacy znaleźli się w grupie razem z Białorusią, Serbią i Rumunią. Starzy znajomi, ale losowanie dobre. Inne grupy w mojej opinii są zdecydowanie trudniejsze.
Grupa 1.: Dania, Węgry, Holandia, Łotwa
Grupa 2.: POLSKA, Białoruś, Serbia, Rumunia
Grupa 3.: Hiszpania, Austria, Bośnia i Hercegowina, Finlandia
Grupa 4.: Islandia, Macedonia, Czechy, Ukraina
Grupa 5.: Niemcy, Słowenia, Portugalia, Szwajcaria
Grupa 6.: Szwecja, Rosja, Czarnogóra, Słowacja
Grupa 7.: Francja, Norwegia, Litwa, Belgia
Awans wywalczą dwie najlepsze drużyny plus jedna najlepsza z wszystkich trzecich miejsc.
Katarczykom pomagały ściany i gwizdki, chociaż półfinał przegraliśmy głównie po własnych błędach.
Grupa do wygrania, na papierze wyjść powinny Polska i Serbia. Ciekawe jak wtedy będzie wyglądał nasz zespół, skoro część głównych zawodników po IO chce kończyć z reprezentowaniem kraju.
Najlepsi zawodnicy tej kadry zakończą reprezentacyjną karierę po igrzyskach. W tej sytuacji raczej nie uważałbym Polaków za faworytów czegokolwiek. Kirgiz, o ile pozostanie z kadrą, będzie ją musiał budować niemal od podstaw.
Kupiłem sobie dokładnie takie buty specjalnie do ręcznej, wcześniej nie widziałem sensu kupowania lepszych niż zwykłych tenisówek, ale różnica w komforcie gry jest kolosalna --->
Kamil powoli wysuwa się na jednego z najlepszych obrotowych na świecie. :)
http://sportowefakty.wp.pl/pilka-reczna/595079/bauhaus-liga-asobal-fc-barcelona-gromi-swietny-wystep-kamila-syprzaka?src01=6a4c8&src02=facebook_pilkareczna
Trochę obawiam się jutrzejszego spotkania z Flensburgiem bo Vive nie gra już tak spektakularnie jak kiedyś, a Niemcy wręcz przeciwnie.
Będzie bardzo, bardzo trudno, ale to Vive... Łatwo meczu nie oddadzą i na pewno zagrają na maksa. Szykuje się ciekawe spotkanie.
Ma ktoś jakiś dobry stream dzisiejszego meczu?
Nie taki Flensburg straszny, dobry mecz Vive, dobry wynik przed rewanżem.
Szanse na awans są spore, ale na pewno łatwo nie będzie.
Dobry wynik przed rewanżem. Teraz u siebie trzeba po prostu wygrać. Szkoda tylko, że rozstrzeliwał nas praktycznie jeden zawodnik - Glandford (11 bramek).
W ogóle, taka sytuacja rzadko się zdarza w piłce ręcznej, ale dla gospodarzy w dzisiejszym meczu bramki zdobywało zaledwie.... czterech szczypiornistów. Glandford (11), Schmidt (7), Svan (6) i Mogensen (1).
Dla porównania, dla naszego zespołu bramki strzelało dziesięciu zawodników.
Dobry mecz, wynik też w miarę satysfakcjonujący. Teraz to Flensburg musi się martwić. :)
Jutrzejszy mecz z Flensburgiem "Scyzory" zagrają bez kontuzjowanego Bieleckiego...
Ale trudna przeprawa. Zapowiada się ciężki bój przez cały mecz.
Za to dzisiaj Marin zatrzymuje Glandorfa. Może to dobry znak.
Szkoda tej końcówki, można było prowadzić dwiema bramkami. No, ale są Polacy, muszą być dramaty. Trzy niewykorzystane karne, ale za to dobrze wykorzystujemy przewagi. Zaczynamy też od przewagi w drugiej połowie i fajnie byłoby od razu wyjść na dwie bramki.
Chwila przerwy i jedziemy dalej!!! :D
Póki co mecz bramkarzy, ale kilka ładnych akcji ze strony zawodników też się zdarzało. Jak na razie najgorzej wypada Kus, już w pierwszej połowie ma dwie dwuminutowe kary – kto będzie grał, jak wyleci?
Kus dzisiaj tylko do obrony, wieć pewnie wejdzie któryś z obrotowych lub Chrapkowski.
Źle się zaczęło, źle... Oby daliśmy radę.
Jak tak dalej pójdzie z tymi karnymi, to przegramy... Brakuje Karola
Co on robi w tej bramce. :O
Niemcy bardzo szybko odpowiadają na bramkę. Musimy ich troszkę przetrzymać, dawać Vive! :D
Ech, szybko roztrwonione te trzy bramki przewagi. Szkoda, bo wynik jest już dosyć wysoki, więc jeszcze skoczy i w razie ewentualnego remisu, podejrzewam, że będzie premiowal na sam koniec Niemców, dlatego trzeba wygrać, wyszarpać.
Jak poprawił się atak, tak teraz w defensywie wykańczają nas szybkimi kontrami.
Ech, Kus. Dobrze, że już nie gra, szkoda tylko, że znów gramy w osłabieniu. Takie bezsensowne faule.
Karnyyyyyyyyyy, achhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhh
EDIT: Ale pech, gdyby kilka sekund później przerwa byłaby, to my mielibyśmy piłkę i szansę na zakończenie meczu, a tak trzeba walczyć nadal :D
EDIT: No oni nie mają litości dla serca. Ten karny mial wpaść :(
Jezu, mamy to! :D
Ta mina... :>
Oglądałem ostatnie 5min, ale emocji jak za cały dwumecz :) Sędziowie trochę nie ogarniali na koniec, ale na szczęście jest Final Four.
Jurecki to jest jednak heros. Idzie na całego, nie odpuszcza, kapitalne zawody w końcówce. Brawa dla całe Vive!
Losowanie turnieju olimpijskiego:
Grupa A: Francja, Dania, Chorwacja, Tunezja, Katar, Argentyna.
Grupa B: POLSKA, Słowenia, Szwecja, Brazylia, Niemcy, Egipt.
Łatwo nie będzie, ale trzeba walczyć o jak najwyższe miejsce w grupie. Później w fazie pucharowej może zdarzyć się wszystko. Poziom jest tak wyrównany, że każdy może pokonać każdego.
Vive z PSG w 1/2. Będzie ciężko, ale na tym poziomie raczej zadecyduje dyspozycja dnia, bo poziom jest niezwykle wyrównany i w zasadzie każda z drużyn może wygrać.
Final Four jest dopiero za miesiąc także drużyny mają sporo czasu żeby się odpowiednio przygotować.
Podczas Final Four przetestowane zostaną dwie nowe technologie, możliwość wzięcia powtórki przez sędziów oraz system Instant Replay, pokazujący w zwolnionym tempie to, co dzieje się na parkiecie.
W dzisiejszym meczu Vive całkowicie potwierdziło dominację w Polsce, mam nadzieję, że w Lidze Mistrzów z o wiele bardziej wymagającym przeciwnikiem, również wykażą dobrą postawę.
Niepokoi mnie tylko Mateusz Kus – oby podczas Final Four nie łapał tyle dwuminutowych kar.
Z tego co czytałem to kontuzja jego kolana jest poważna. Dujszebajew po meczu powiedział, że jego występ w meczu z PSG jest zagrożony.
Jako że Sego prawdopodobnie nie zdąży wyleczyć się do czasu Final Four, Vive ma dwie opcje. Albo podpisze miesięczny kontrakt z zawodnikiem, który skończył karierę przed 31 stycznia, albo wystawi do gry swojego wychowanka, który co prawda jest zgłoszony do rozgrywek, ale nie zaliczył ani jednego występu.
Na razie walczymy jak równy z równym z gwiazdozbiorem PSG. Nie oszukujmy się, PSG to wyraźny faworyt. Hansen, Karabitić, Vori, Abalo, itd, itp... Ale nasi na pewno nie odpuszczą!
Piękny mecz, naprawdę piękny. I dzisiaj może wygrać dosłownie każdy. Poziom jest bardzo wyrównany.
Niestety, mamy jedną bolączkę. Tak jak było w poprzednich meczach, mamy kłopoty z jednym zawodnikiem, zazwyczaj gwiazdą. Tak było w poprzednich meczach, tak jest dziisaj z Hansenem.
No, ale poziomu sędziowskiego, to nawet nie komentuje, bo jest dramatyczny.
Brawo Vive!!! Jacy herosi!! Brak słów, żeby określić charakter naszej drużyny!!! Brawo!!!
Wywalczone, zasłużone zwycięstwo. Brawo chłopaki, brawo Szmal, oby w finale zagrali co najmniej na tym samym poziomie.
Już nawet nie komentuję tego, że Jurecki zawsze idzie do końca, nie zatrzymuje się nawet na chwilę, ryzykuje kontuzje - to pewne.
Piękna gra w drugiej połowie Urosa Zormana. Dobrą zmianę dali ogólnie rezerwowi (Reichmann, itd). Świetna sprawa!
Srebrny medal jest już na pewno. Każdy medal byłby sukcesem, ale my teraz na pewno mamy srebrny. A może i złoty? Chłopaki mogą, ale oczywiście nie muszą. Na pewno nie odpuszczą.
Brawo!
Brawo Vive! Kielecka drużyna pokazała, że po boisku biegają ludzie, a nie pieniądze. Chociaż było trochę błędów – nie wynikają one z braku umiejętności, tylko zwykłego zdenerwowania.
Teraz tylko kibicować Veszprem... :)
Już nawet nie komentuję tego, że Jurecki zawsze idzie do końca, nie zatrzymuje się nawet na chwilę, ryzykuje kontuzje - to pewne.
Tak robi każdy zawodnik w piłce ręcznej, to nie nożna. :P
To wiem, że tak robi. Każdy idzie na całego, ale mam wrażenie, że Jurecki jeszcze bardziej, jeszcze bardziej od innych, co oczywiście nie umniejsza sukcesu i zasług innych.
To prawda, Jurecki to nieprawdopodobny heros. W przyszłości będzie brakowało takiego zawodnika.
Jak oni to zrobili? Muszę przyznać że przy -8 tak się w@$%^m że wyłączyłem tv. Później patrzę, a tu karne.
Ehhh, gamoń ze mnie, za słabe mam nerwy.
Cóż za mecz! Przegrywać 9 bramkami na 15 minut przed końcem po to, żeby doprowadzić do dogrywki i ostatecznie wygrać w dramatycznie przebiegających rzutach karnych. Brawo Vive!
Co za mecz!!!! Nie dość, że taka dramaturgia, to jeszcze zaserwowali nam karne, brak słów :D
Najlepsza siódemka Ligi Mistrzów (wybrana przed Final Four):
Landin - Ilić, Bombac, Lazarov, Strlek, Marguc, Stojković
Obrońca: Schuch
Młody gracz: Djukić
Trener: Sabate
Myślę, że gdyby wybierali po Final Four, wiele mogłoby się tu zmienić.
Alex Dujszebajew w Vive Tauronie Kielce!
Tyle, że Walczak, Bombac, Ivić i Djukić w Kielcach od nowego sezonu. Za to Dujszebajew dopiero od sezonu 2017/2018. Tak samo Mamić. No, ale tak czy siak, dobrze, że Dujszebajew trafi do Kielc, naprawdę wspaniały zawodnik. Mamić też wielki talent, liczę, że wybuchnie w Kielcach :)
Z zespołu odchodzą: Ivan Cupić, Buntić, no i Marin Sego. Tkaczyk kończy karierę.
Szczególnie szkoda Cupicia i Sego. W zasadzie, Cupić pewnie będzie zastępowany przez Tobiasa Reichmanna, który wydaje się, że już na stałe wskoczy do pierwszego składu.
Szkoda Sego, bo bramkarz fantastyczny. Pewnie Filip Ivić został ściągnięty po to, aby go zastępować.
Do pierwszego meczu Polaków w Rio dwa tygodnie, a tymczasem w pierwszym meczu sparingowym nasza reprezentacja przegrała z Katarem 20:24 (9:10).
Bramki: Szmal, Wyszomirski – Jachlewski 2, Wiśniewski, Bielecki 4 (3/3), M.Jurecki 3, Gierak 3, Krajewski 1, Lijewski 3, Szyba 1, Daszek (0/1), Kus 1 (1/1), Syprzak 1, B.Jurecki (0/1), Chrapkowski, Jurkiewicz 1.
Jurkiewicz gra w towarzyskich, ale na Igrzyska nie jedzie. To znaczy jedzie, ale jest w rezerwie, podobnie jak Chrapkowski. Obaj zagrają tylko wtedy, jeżeli któryś z zawodników dozna kontuzji.
Liczę, że nasza kadra pokusi się o medal. Nasza drużyna zawsze lubiła grać turnieje naprzemiennie i liczę, że po nieudanych ME, będzie medal na IO :D
Brazylia - Polska... łajno zwane palantówką!
Odkopuje wątek, bo dzisiaj zaczyna się towarzyski turniej w Irun - ostatni sprawdzian Polaków przed zaczynającymi się niebawem Mistrzostwami Świata, w których będziemy bronić brązowego medalu.
W Irun Polacy zmierzą się z Hiszpanami, Katarczykami i Argentyńczykami. Pierwszy mecz Polska gra dziś o 18:55, o 17 zaczyna się mecz Kataru z Argentyną.