http://naekranie.pl/aktualnosci/wilk-z-wall-street-ocenzurowany-na-polsacie-836333
Tak sie kurwa film ogladalo z rodzina przy obiedzie na madnetowidzie.
To byla moc i czasy a nie te pedalstwa co teraz:)
Oglądałem 15 min i zacząłem się zastanawiać, czy nie mają jakiś problemów technicznych z nadajnikiem. No ale w Polsce katolickiej nie używa się brzydkich wyrazów (prawda panie adminie?)
Od jakiegoś czasu czuję w tym co piszesz chęć współzawodnictwa, ochotę do trykania się rogami o to czyja jest to polana. i choć uważam że to niesprawiedliwa walka, przyjmuję wyzwanie. Będzie jak tego sobie życzysz, od jutra zauważam twoje uwagi pod adresem administracji forum.
Ach jak będzie super, jak w starym westernie, w samo południe, czuję dreszczyk emocji.
To ktoś ogląda jeszcze filmy w telewizji?
Nie, nikt nie ogląda. Polsat wykupił licencję, bo lubi wywalać hajs w błoto.
Zawsze ktoś musi wyskoczyć z tym pytaniem.
Dobrze że nie było w tym filmie nic o pedofilii w kościele, bo z miejsca by zorganizowano krucjaty na hacjendy oglądających.
Jak było o pedofilii w kościele to i tak byś nie zrozumiał.
Ty tesz terefere.
W zadnym obecnie filmie nawet tym po 22 nie uslyszysz slowa na k, p,h.
Mimo iz w tle slyszysz lecace motherfaki.
Te czasy skonczyly sie wraz z koncem vhs:)
:D
Co ciekawe - nie tylko fucki usunęli.
http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/1,114871,19867287,polsat-pokazal-ocenzurowana-wersje-wilka-z-wall-street-brak.html
Tak sie kurwa film ogladalo z rodzina przy obiedzie na madnetowidzie.
To byla moc i czasy a nie te pedalstwa co teraz:)
Film jest dla doroslych wiec powinien byc puszczony w nocy, a podziwiac nalezy dibili z polsatu, chciali zarobic cabulary i zrobili mistrzowska cenzure nie kwapiac sie poinformowac widza :P
Kilgur -> polsat nie ma tu nic do gadania.
Pokaz mi jakikolwiek film z ostatnich 10 lat w telewizji gdzie slyszales slowa kufa.
Czy to polsat, tvn,hbo,trwam juz nie ma przeklenstw bez znaczenia czy film leci o 16 czy 24
Na HBO są przekleństwa
Włączyłem, faktycznie :D No tak słabo bym powiedział no ale puszczając taki film o tak wczesnej godzinie musieli chyba coś zrobić. Swoją drogą w filmie jest też dość sporo cycków, wycinają sceny? Ubierają komputerowo? Zasłaniają czarnymi paskami?
I druga kwestia, film trwa 3godziny, emisja od 20 do 24, godzina reklam :D
"I druga kwestia, film trwa 3godziny, emisja od 20 do 24, godzina reklam :D"
Polsat w formie, jak widać.
Olaboga, bo jak jakieś dziecko wulgaryzmy by usłyszało, albo ten cały SEKS zobaczyło to by była tragedia. Tja.
Ostro polecieli z tą cenzurą, obejrzałem jakieś pół filmu. Żadnych cycków nie ma, jak jest jakieś przekleństwo to jest całkowicie wyciszony dźwięk w tym momencie, mnóstwo wyciętych scen. W scenie jak ubierali te blondynkę w bikini w pieniądze to... nawet biustonosz był "rozmazany". Ogólnie kiepsko się to ogląda, głównie ten dźwięk wkurza, na początku myślałem, że to jakiś problem po mojej stronie.
No i nie dość, że film okrojony to i tak trwa 4 godziny na polsacie.
Pokaz mi jakikolwiek film z ostatnich 10 lat w telewizji gdzie slyszales slowa kufa.
Oglądałem ostatnio Czas Surferów na którymś kanale i nie było cenzury. W polskich filmach jakoś im to nie przeszkadza.
Film? Chyba reklamy.
Było puścić film po 23:00. Stety-niestety prawo polskie od lat nie pozwala wcześniej puszczać filmów dla dorosłych, więc trzeba było ocenzurować. Zawalił Polsat, że nie poinformował widzów o cenzurze, pewnie licząc na spęd widzów, choć ludzie w sumie też mogli pomyśleć, że coś jest nie tak z tą godziną. Szkoda, bo Wilk z Wall Street fajny jest, ale z cenzurą to nie to samo ^^.
No też właśnie się zastanawiałem jakim cudem puszczą Wilka o 20:00 ze sceną taką jak seks-impreza gejowska, wszechobecne ćpanie i widok penisów.
I chyba scena wciągania koksu z dupy o ile dobrze pamiętam :D
Szczerze powiedziawszy jaki sens ma puszczanie pociętego filmu ? Już lepiej w ogóle takiego gówna nie wypuszczać... Sam się czasem zastanawiam dlaczego ja jeszcze place za Cyfrowy Polsat...
Witam
Nie jestem fanem kina więc filmy oglądam w TV na Polsacie czy TVNie z reklamami i nie narzekam. Odpowiada mi to - cóż każdy jest inny.
Co do ocenzurowania to wydaje mi się, że nie chodzi o sam fakt cenzury bo dopiero po obejrzeniu całości jak wlazłem na internet to się dowiedziałem, że usunięto sceny z gołymi cyckami czy sexem bo w ogóle się nie zorientowałem. Jedynie moment gdy owijają laskę pieniędzmi były zamazane piersi i nie wiedziałem co jest grane xD Co do fucków to faktycznie na początku "WTF mam jakieś zacięcia głosu? Zły sygnał?" Potem zajarzyłem, że wypikują przekleństwa - żadna nowość, no zawsze tak robili.
Chodzi tu chyba o to, że nie byłem świadomy tego, że będę oglądał film ocenzurowany! Powinni umieścić informację, że film ma wycięte sceny a nie puszczają i nikt o niczym nie wie!
Także ja nie narzekam. Film spoko leciał 4 godziny mimo, że trwa 3. Ale byłem się ukąpać, siku zrobiłem, kanapki, rozścieliłem łóżko itp itd. Cycków nie żałuje bo babka mimo, że całkiem spoko to cycków zapomniała założyć do filmu więc wyjebane xD
No co się dziwicie, fajny seans dla gospodyń domowych, które wzdychają do Leonarda. ;)
Chyba to jest właśnie największy zarzut. Brak informacji o tym przed filmem.
Telewizja prywatna, moga nawet zrobić z Wilka 10 minutowy klip jak im producent na to pozwoli.
Nie jestem fanem kina
Que?
Ja wiem, ze do kina niektórzy mają daleko, że za popkorn się płaci jak za skórzaną gałkę zmiany biegów w Mercedesie, ale czego tu nie być fanem, jak już się pójdzie? Że pauzy nie ma? Że za ciemno? Ekran za duży? Głośniki za dobre? Czy co innego, bo nie wiem, co kieruje ludźmi, którzy mówią, ze nie lubią kina.
To, ze każdy jest inny to ja rozumiem, szacunek dla odmienności i te sprawy, fajnie, ze są jeszcze ludzie, którzy zamiast ściągnąć blureja z torrenta (bo do kina nie lubią chodzić, z jakiegoś niepojętego powodu) przemęczą się z lektorskimi wygibasami i godziną reklam (w końcu dzięki takim osobom mam pracę, nic tylko po rękach całować), ale co ma TV, czego kino nie ma i w czym jest to lepsze - nie pojmę.
Pieprzyć przekleństwa, ale cenzurowanie scen z Margot Robbie zakrawa już o jakiś tajny spisek lobby homoseksualnego.
I wtedy powiedzą, że w Polsce karze się za bycie gejem. Ale w sumie lepsze to niż brak cycków w filmach.
Zważywszy na to, że cały rynek mody jest w rękach "lobby gejowskiego", od projektantów po fotografów, to naprawdę nie sądzę, by akurat ta grupa miała coś przeciw nagim piersiom.
To prędzej autocenzura podyktowana chęcią przypodobania się dobrej zmianie.
A co, jeśli... za dobrą zmianą też stoją homoseksualiści?
"Bo telewizja nie służy do rozrywki. Jest po to byście oglądali reklamy. To jest jej podstawowy cel."
tylko dlaczego w takim razie film sara jest puszczany o 20 i absolutnie nic nie jest wycinane? gdzie tu logika?
Bo polski cyc i polskie "kurwa" jest szlachetne i ma swoje miejsce w historii rodzimej kinematografii - w naszym kraju do kina chadzało się nie dla fabuły, ale dla momentów. A to Jędrusik się popisze w przedziale kolejowym, a to w Faraonie mignie sterczący sutek... tradycja panie. Którą się wykorzenia, bo scenkę z Ziemi obiecanej chamsko wycięto z nowej wersji. Czysty historyczny rewizjonizm i potwarz dla dzieł kultury, któremu trzeba powiedzieć stanowcze "nie"!
Dawno telewizji nie oglądałem, więc spytam: czy w "Nic Śmiesznego" i w "Seksmisji" dalej są bobry, a w "Sarze" szesnastolatka świeci golizną w pełnym wymiarze, czy tez może chyłkiem nowe pokolenie jest pozbawiane resztek przyjemności?
Polsat z tego co wiem zwyczajnie dostał wersję przeznaczoną dla telewizji amerykańskich, skąd otrzymaliśmy tego potworka. Co nie zmienia faktu, że nasza telewizja się i tak popisała, bo mogła poprosić o wersję oryginalną, bez żadnej cenzury.
Ta, bo to ze o 20 to żadnej hurwy nie można użyć i w ogole niech w islamskich szmatach wszyscy lataja... jakoś nie pamiętam żeby żądali odemnie dowodu jak szedłem do kina na wilka.
Zdarza mi się oglądać tv i nieraz słyszałem niecenzuralne słowa w różnych porach.
Cenzura takiego filmu to grzech. Prawdopodobnie na Stopklatce lub na Pulsie np. filmy Tarantino są nawet znośnie przetłumaczone, ale też nie puszcza ich się w prime time.
Trochę nie rozumiem skąd żale akurat do Polsatu. Puścili co mogli. Podejrzewam, że nie cenzurowali z nadmiaru czasu, czy braku zajęć. Dostali wytyczne "z góry" i tyle.
Żal to można mieć do siebie, że w ogóle cokolwiek się w TV ogląda :) stacje mają jedyny cel - zarabiać, nie ma tu jakiejś misji czy chęci pokazania szaremu ludowi fajnego filmu.
Uśmialiśmy się przy scenie w windzie i przełączyliśmy. Lektor mówi "trzeba przyznać że miała dobrą technikę", najazd na windę, fik i ujęcie że babka wzięła ślub z jednym z pracowników. Jakbym nie widział filmu wcześniej, pomyślałbym że chodzi o technikę jazdy windą.
Szkoda czasu na oglądanie filmów na Polsacie i od dawna tego nie robię ;) Po prostu z racji bloków reklamowych, którymi każdy film jest obficie dzielony. Wybija to z nastroju oglądania i mnie przynajmniej zmusza do rezygnacji z takiego seansu ;)
Teraz jak widzę, do reklam dodano cenzurę obyczajową, co jest po prostu, jawną kpiną z odbiorcy ;)
Dziś czytałem że niby filmy dla dorosłych mogą być puszczane w tv po 23- wg prawa... To ja się pytam,czemu taki film jak Wilk z Wall Street puścili przed 23 ?! To jest bezsens. Jeśli cały film był tak ocenzurowany jak pierwsze 10 minut (jedynie tyle udało mi się obejrzeć,bo szlag mnie trafił) to jaki był sens puszczania go widzom ?! Trzeba było puścić oryginał o 23 a nie irytować widzów pseudo wersją...
" się pytam,czemu taki film jak Wilk z Wall Street puścili przed 23 ?"
Bo oglądalność.
"Bo oglądalność" ;)
Ubawiły mnie tłumaczenia przedstawicieli Polsatu że ze względu na zbyt wczesną godzinę emisji, musieli wycinać "sceny", by nie obrazić "dobrej zmiany" ;)
Nie prościej było powiedzieć że im więcej takich nieobyczajnych scen wycięto, tym więcej reklam się zmieściło a sam tytuł działał jak magnes i swoje zrobił - widownia była.
"Bo oglądalność"
Zdajesz sobie sprawę ile osób po kilku/nastu minutach przełączyło kanał ze względu na rażące wycinki scen co nie przełożyło się na oczekiwaną ogldalność całego filmu i co za tym idzie reklam ? ;)
Ale masz dane na temat oglądalność tego filmu w polsacie że tak piszesz?
Aż tak mi nie zależy na udowodnieniu swojej tezy, którą postawiłem na podstawie swojej reakcji jak i osób, które wyraziły podobne spostrzeżeniach na forach..