Pracuje na jakims dziwnym dokumencie i nie wiem jak to wyłączyć.
Zwykle jak justuję to się justuje inteligentnie, a dziś jak mam np. w jednej linijce 2 słowa, to justuje mi tak, że z lewej strony jest jedno, potem 3/4 białego, a drugie jest z prawej strony.
Gdzie to zmienić, żeby justowało się w miarę sensownie, a nie taki kosmos?
edit: najnowszy word jaki jest na rynku w ramach pakietu 365
probowales ikonki justowania ?
te z kreseczkami do lewej, prawej, centrowanymi i rownymi?
te nad strzalka - ta ktora potzebujesz jest wlasnie podswietlona
http://academictips.org/mla-format/wp-content/uploads/sites/6/2014/01/word365-linespacing.png
swoja droga nienawidze ludzi justujacych tekst do marginesow, wydaje im sie ze wszystko lepiej wyglada, a niestety czytelnosc takiego tekstu spada drastycznie
Skasuj enter po "cywilnego".
enter pomogl, nie jestem do konca przekonany, ale na te chwile musi wystarczyc
Lutz - ta opcja to jest tak zwany "przycisk magistra", ktory rozstrzeliwuje tekst w pionie i 50 stron magisterki robi 75 ;)
ale byla jakas opcja bardzo podobna, z poiomymi strzalkami i to chyba wlasnie to czego szukam, niestety nie moge jej znalezc w tym wordzie
ja mowilem o tych nad strzalka nie tym pokazywanym przez strzalke
entery sa dwa hard enter i soft enter (z shiftem)
Taki problem pojawia się, gdy używa się shift+enter zamiast samego enter. Jeśli zależy ci na użyciu soft entera (tego pierwszego), to na końcu linijki wystarczy dołożyć tabulator.
A co do "przycisku magistra", to nie wiem, jak na innych uczelniach, ale na mojej prace dyplomowe mają ściśle określony rozmiar czcionki i rozstawienie w pionie, więc nie ma się na to wpływu, nawet jeśli mniejsze wyglądałoby lepiej.;)