Nie tylko Resident Evil – imperium strachu Capcomu
Dobry tekst, warto pamiętać o innych dziełach Capcomu, a nie tylko serii Resident Evil. "Horrorowe" produkcje od Japończyków towarzyszą mi od lat. Miałem okazję nie raz porządnie się wystraszyć przy Dino Crisis, a potem nastrzelać za wszystkie czasy w kontynuacji. Niezapomnianym doświadczeniem było Gregory Horror Show, niepozorny, ale skutecznie pompujący adrenalinę tytuł. Polecam osobom szukającym ciekawego "straszaka".
Całkiem fajny tekst ale taka jedna uwaga. Ten duchowy następca Clock Tower to NightCry aka Project Scissors. W tworzeniu tego bierze udział kreator Clock Tower i Takashi Shimizu - guru japońskiego horroru, znany z Ju-On. Całość nie ma nic wspólnego z Capcom i jest to projekt z Kickstartera.