Jak na sprzedaży cheatów zarabia się miliony? O "czarnym rynku" DayZ opowiada członek Bohemia Interactive
Jak się ma sprawa na konsolach? Ja osobiście nigdy nie widziałem cheatera grając w multi na x360 i ps4, innych konsol nie mam. Niektórzy gadają, że cheatowanie na konsolach ma miejsce, ale ja nigdy się z tym nie spotkałem, pewnie to gadają ludzie co na konsoli nigdy nie grali, powtarzają tylko plotki z neta.
Wydaje mi się, żeby cheatować na konsolach trzeba byłoby przerabiać konsolki (podobnie jak przy piraceniu na x360), jednocześnie wiem, że każda przerobiona konsola ma z automatu bana na multi.
każda przerobiona konsola ma z automatu bana na multi
Nie kazda, nie z automatu.
baksleszek24
Mylisz się. Są cheaterzy. Na xboxie 360 miałem kilka spotkań z nimi. Najczęściej trzeba mieć przerobioną konsolę. I nie, nie mają bana na multi przerobione konsole. W ostatniej grze w której widziałem cheatera było GTA Online.
Zresztą cheaterzy nie są dużym problemem. Jak napotkasz to po prostu zmieniasz serwer/mapkę/party w zależności od gry.
Nie ma cheatów na konsole??? Daj spokój chłopie i nie bądź naiwny.
Proszę bardzo, pierwszy z brzegu filmik z YT jak gość ma GodMode w grze SW: Battlefront na PS4 https://www.youtube.com/watch?v=ApVQWGq_3Js
Na konsolach oczywiście też są oszuści, ale wymaga to podłączenia do konsoli najczęściej specjalnie spreparowanego pendrive, co byłoby proste do wykrycia jeśli M$ i $ONY by się chciało. Ale raz, że cheaty na konsole z racji tego, ze kupuje się urządzenie, które musi dojść pocztą/kurierem/cokolwiek są bardzo drogie a całość grozi bolesnym banem, dwa - cheaty na konsolach to i tak w stosunku do cheatów na PC taki margines, że w zasadzie nie warto sobie tym nawet głowy zawracać, w ogóle nie ma co tego porównywać, trafienie na serwer z oszustem na konsoli to niemalże jak święto, podczas gdy na pc to raczej chleb powszedni. To jak z wirusami na linuksa - niby jakieś są, ale 99 proc. użytkowników i tak nigdy ich nie doświadczy, ba, nawet nie będzie wiedzieć o ich istnieniu.